Skocz do zawartości

Strzeżcie Się Żółtego Sv 650


Julka

Rekomendowane odpowiedzi

Przedwczoraj oglądaliśmy z koleżanką żółte Suzuki SV 650 z okolic Łowicza (dokładnie Juliopol). Sprzedawca twierdzi, że moto bezwypadkowe, a na miejscu okazuje się, że ktoś zaliczył porządną glebę, bo czacha klejona i malowana (tak na oko lakierem do paznokci), poza tym nie działają: światła pozycyjne i długie oraz prędkościomierz (!). Motocykl sam gaśnie, a sprzęgło właściwie w ogóle nie bierze. Warto zaznaczyć, że moto nie ma ważnego przeglądu, a to, że do wymiany jest napęd i kapcie to już naprawdę drobiazg.

 

Krótko mówiąc, stan z ogłoszenia nijak się ma do rzeczywistego, biorąc pod uwagę przetarty bok i zaznaczenie, że sprzęt jest bezwypadkowy.

 

Strzeżcie się tego motocykla, a jeśli zamierzaliście go obejrzeć to odpuśćcie - szkoda Waszego czasu, pieniędzy na paliwo i przede wszystkim nerwów.

 

Aukcja, na której znajdziecie tę "bezwypadkową", "nieuszkodzoną" SV-kę "w dobrym stanie": http://moto.allegro....2216200146.html

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za tą cenę czego się spodziewać? TO jest kwota odpowiednia dla gs 500 z 97 w dobrym stanie. Pamiętam jak szukałem moto dla brata - napotkaliśmy sprzęty z krzywą kierą (sprzedawca mówił, że można sie do tego przyzwyczaić), znacząca za małą ilością oleju w silniki itd itd. A wszystko w ogłoszeniach - "stan bardzo dobry"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprzedam motor suzuki 650 sv stan techniczny dobry.przy zakupie dodaje kask i buty gratis, wiecej informacji pod tel 606 361 271Nigdzie nie jest zapisane, że bezwypadkowy :PW każdym razie ja również pojechałem po Suzuki GSX-R'a 1000 w idealnym stanie do Kielc, a okazało się, że to mega szrot był, także rozumiem sytuacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W informacjach dodatkowych jest wyraźnie napisane, że bezwypadkowy :smile: Co do ceny - od początku na kilometr śmierdziało szrotem, ale wiecie jak to jest jak ktoś się napala na zakup, tym bardziej, że wiosna w pełni i chciałoby się już polatać. Trzeba jechać i się przekonać na własnej skórze.Temat został założony głównie po to, żeby oszczędzić czasu ewentualnym chętnym do obejrzenia tego motocykla, ale też żeby uświadomić jak bardzo sprzedawcy potrafią być bezczelni :smile:

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o SV 650 to tez uwaga na motocykl od uzytkownika i sprzedawcy gregorbike z miejscowosci Srem . Jak kupowalem od niego motocykl, to stala ta SV po porzadnym szlifie, a teraz widze ze naprawiona, zmieniony wydech i w opisie bezwypadkowy :DZ drugiej strony mozna tak napisac i latwo sie wywinac z takich zapewnien ze pojazd jest bezwypadkowy.Poniewaz wypadek jest wtedy, gdy sa w nim ofiary, jesli nie to kolizja.Takze powinno byc napisane bezkolizyjny :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

W informacjach dodatkowych jest wyraźnie napisane, że bezwypadkowy :smile: Co do ceny - od początku na kilometr śmierdziało szrotem, ale wiecie jak to jest jak ktoś się napala na zakup, tym bardziej, że wiosna w pełni i chciałoby się już polatać. Trzeba jechać i się przekonać na własnej skórze. Temat został założony głównie po to, żeby oszczędzić czasu ewentualnym chętnym do obejrzenia tego motocykla, ale też żeby uświadomić jak bardzo sprzedawcy potrafią być bezczelni :smile:

Sama sobie odp. na pytanie :P Zastanawiam się, kiedy wreszcie osoby szukające moto skumają, że nie ma czegoś takiego jak "okazja"... Ostatnio dla kolegi szukaliśmy moto i stała w łódzkim (bodajże Tomaszów Maz.) ZX6R 2000 r. W opisie motocykl "bezwypadkowy" a już na zdjęciach widać było, że ciężka rzeźba... Rama malowana na czarno, zbiornik od 2000, boczki od 99, ogon od 98 i czaszka od 2001... Nic dodać, nic ująć :DTo, że moto miało szlif o niczym nie świadczy. Jestem przekonany, że większość motocykli zwłaszcza sportowych coś kiedyś miało w przeszłości. Znajomy ma niebieską R6 99. Moto wygląda jak bezwypadkowe a ja wiem, że były 2 paciaki :P Wymieniona czasza, zbiornik i boczek w kolorze i nikt by nie powiedział, że coś kiedyś było ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...