Jak Czyścić Łańcuch?

[siwutek]

uff - doczytałem do końca choć nie było łatwo - hehe - emeryt, czy ty przypadkiem nie doktoryzowałeś się z mechaniki łańcuchów motocyklowych?? A tak na poważnie - ciekawa wypowiedź jeśli prawdziwa to troszkę nowości się dowiedziałem - pozdro

[Piotr]

czy praktykuje ktoś mycie motocykla pod ciśnieniem łącznie z zębatką tylną (łańcuch przy okazji, ale oszczędzać) a później stosowanie nafty na łańcuch (lub WD40) oraz smarowanie np "PROCYCLE Motorrad OXZ Ring" z wycieraniem do sucha?

[preker84]

przez jakieś ostatnie 200kkm

konkretne przebiegi robisz na jednym zestawie - zapewne blad

smaruj zębatki, rolki, smaruj co tam chcesz

ja nie smaruje, same sie smarują olejarką, zaleta - nie trzeba pamietac o smarowaniu , myciu itd. Niestety minusem jest syf na feldze, za oslana zebatki zdawczej, tlumikach:[

serwisant automatyki przynajmniej powinieneś wiedzieć o co kaman

automatyka to niekoniecznie zebatki, rolki, uszczelniacze itd

[siwutek]

czy praktykuje ktoś mycie motocykla pod ciśnieniem łącznie z zębatką tylną (łańcuch przy okazji, ale oszczędzać) a później stosowanie nafty na łańcuch (lub WD40) oraz smarowanie np "PROCYCLE Motorrad OXZ Ring" z wycieraniem do sucha?

Z tego co wyczytałem w różnych artykułach, zdecydowanie mogę ci odradzić WD-40 -> po prostu smarowanie łańcucha to nie jest przeznaczenie tego preparatu

[Aidekk]

Z tego co wyczytałem w różnych artykułach, zdecydowanie mogę ci odradzić WD-40

WD-40 możesz na łańcuch stosować jedynie w celu wyparcia wody. Mnie osobiście zdarzyło się go użyć jak było wilgotno i nie miałem czasu poczekać az łańcuch wyschnie przed nasmarowaniem. Od WD-40 łańcuchowi nic się nie stanie! Ale ważne, żeby wymieniony preparat nie był używany zamiast smaru. Nie słyszałem jeszcze o łańcuchu zniszczonym przed wd-40

czy praktykuje ktoś mycie motocykla pod ciśnieniem łącznie z zębatką tylną (łańcuch przy okazji, ale oszczędzać)

Ja nie oszczędzam. Jeśli myję motocykl ciśnieniowo to tylko z zamiarem mycia łańcucha naftą, psiknięcia WD-40 lub wystawienia na słońce i odczekania + nasmarowania. Smary są niby niezmywalne przez wodę, ale jak lejesz na tarczę pod ciśnieniem to nie ma siły, że się nie zmyje.

[działkowy emeryt]

uff - doczytałem do końca choć nie było łatwo - hehe - emeryt, czy ty przypadkiem nie doktoryzowałeś się z mechaniki łańcuchów motocyklowych?? A tak na poważnie - ciekawa wypowiedź jeśli prawdziwa to troszkę nowości się dowiedziałem - pozdro

heh no nie doktoryzowałem się niestety, choć dużo nie brakło

czy praktykuje ktoś mycie motocykla pod ciśnieniem łącznie z zębatką tylną (łańcuch przy okazji, ale oszczędzać) a później stosowanie nafty na łańcuch (lub WD40) oraz smarowanie np "PROCYCLE Motorrad OXZ Ring" z wycieraniem do sucha?

nie, WD40 się do tego nie nadaje, mycie łańcucha karcherem (jak i wielu innych elementów motocykla) prowadzi do odsuniętych w czasie kłopotów/ zbędnych przyspieszonych wydatków

konkretne przebiegi robisz na jednym zestawie - zapewne blad

no nie do końca zrozumiałeś moje przesłanie - w taki sposób smaruję łańcuchy od jakichś 200tyś km (dwustu tysięcy kilometrów - to niestety nie błąd ) w różnych sprzętach którymi jeździłem (szosowe, enduro, crossy, quady...)

[jaquzie]

no niezłe macie metody.. WD40 smarować łańcuch http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/confused.gif

 

ja tego do kłódek/zamków używam, co by je wyczyścić... a nie do moto wartego kilka ładnych tyś..

[Piotr]

później stosowanie nafty na łańcuch (lub WD40) oraz smarowanie np "PROCYCLE Motorrad OXZ Ring"

no niezłe macie metody.. WD40 smarować łańcuch

WD40 ma tutaj inną rolę niż smarowanie, jego zadaniem jest pozbycie się wody, z resztą jest napisane że do smarowania jest PROCYCLE

[siwutek]

WD-40 Aidas to preparat penetrujący - niby smarujący ale z moich doświadczeń wynika że bardziej suszy powierzchnie niż je smaruje - ja osobiście nie polecam ale być może znajdą się fachowcy co to nawet z piasku smar do łańcucha stworzą - hehe, ja do nich nie należę.A co do powyższego postu to wolę posmarować łańcuch naftą która jest tłusta i przez wielu sprawdzona niżeli wypierać wodę WD kiem--> to nie lepiej powietrzem przedmuchać łańcuch?? Też wodę wyprze, albo zapiąć 2 bieg na centralnej stopce? też siła odśrodkowa łańcuszek wysuszy hehe - takie moje pytanko do Państwa inżynierów

[działkowy emeryt]

WD - water displacement - "usuwacz wody", łatwiej już teraz, tak? nafta ma dobre własności czyszczące i rozpuszczające węglowodory (czyli składowe smarów - tych starych na łańcuchach też), z długotrwałym smarowaniem gorzej nieco (rzadka konsystencja) ... co do siły odśrodkowej i wody - zrób sobie "eksperyment w powiększeniu" - wpakuj Fazerka w błotko, kałużę - następnie, póki koło mokre i ubabrane - zsiądź, postaw go na centralce, zapuść motor, i wbij dwójkę - następnie poproś kogokolwiek, by dodał gazu, wystarczy niedużo a Ty stań wówczas bezpośrednio za kołem, z tyłu motocykla ... szybko zrozumiesz zjawisko siły odśrodkowej i znajdziesz odpowiedź na swoje :inżynierskie" pytanie

[siwutek]

- no właśnie- koleś gazik do odcięcia a błotko z kółka na mnie = ja ubabrany - kółko glancuś - dobra matematyka z fizyką??

[ostrowski]

czy praktykuje ktoś mycie motocykla pod ciśnieniem łącznie z zębatką tylną (łańcuch przy okazji, ale oszczędzać) a później stosowanie nafty na łańcuch (lub WD40) oraz smarowanie np "PROCYCLE Motorrad OXZ Ring" z wycieraniem do sucha?

 

Owszem, myję motocykl na myjni ręcznej, ale z zachowaniem kilku zasad:

 

1) nigdy nie zapuszczam lancy/szczoty w okolice rozrusznika czy innych widocznych elementów elektryki (łatwo o zwarcie)

2)myję z reguły samą wodą, nie pianą (chyba że coś jest porządnie usyfione)

3)po umyciu jak najprędzej zapuszczam silnik i czekam aż woda z niego odparuje

4)nie tykam łańcucha - czyszczę go naftą po wszystkim. Jak ktoś narzeka na uj... ne ręce to można sobie sprawić rękawiczki gumowane za 3 zł Co do środków smarujących to skusiłem się na ostatnim Bajzlu na produkt polski "Pulsar" i zdecydowanie odradzam... może i to jest smar do łańcuchów, ale na pewno nie motocyklowych... puszkę zużyłem w miesiąc. Obecnie wróciłem do Shell'a Advance i jest o wiele lepiej.

[Koper]

Wyczyściłem i nasmarowałem łańcuch tak jak polecacie (swoją droga nafta świetlna w castoramie kosztuje 12zł! Ale to nic, haser, mówił, że kosztuje 5, będzie mi różnice zwracał ;P) Zastosowałem również patent Emeryta na czyszczenie łańcucha po smarowaniu, faktycznie smar jest teraz tylko tam gdzie powinien. Mam nadzieje, że Emeryt będzie przyjeżdżał na spotkania, bo jak mi się łańcuch posypie to przydałby się ktoś do pomocy podczas pchania motocykla do domu ;P

[działkowy emeryt]

Mam nadzieje, że Emeryt będzie przyjeżdżał na spotkania, bo jak mi się łańcuch posypie to przydałby się ktoś do pomocy podczas pchania motocykla do domu ;P

 

Koper, a jakbym napisał Ci, że masz uciąć sobie przyrodzenie, a Ty zrobiłbyś to w dobrej wierze, to później kazałbyś mi "łomotać" swoją kobitę ? http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

 

o łańcuch bez obaw - ma być nasmarowany dokładnie tam gdzie opisałem, smar w pozostałych miejscach to "odpad" i piacholep ... ostatnio ktoś popatrzył na mój łańcuch i ze zdziwieniem stwierdził "ojej, masz łańcuch do smarowania" ... czyściutki, lśniący... smarowany 50 km temu http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/angelnot.gif

[Koper]

Koper, a jakbym napisał Ci, że masz uciąć sobie przyrodzenie, a Ty zrobiłbyś to w dobrej wierze, to później kazałbyś mi "łomotać" swoją kobitę ? http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

 

Gdybyś mnie zbałamucił jakimś fachowym uzasadnieniem to tak to by się pewnie skończyło XD A tak na poważnie, to łańcuch faktycznie wygląda o niebo lepiej, dodatkowo zdjąłem osłonę łańcucha i tam dopiero było syfu, ale tego też się pozbyłem. Martwi mnie jedynie stan napędu, chyba powoli się kończy, chodzi na boki, odchodzi od zębatki, może jak poprawię naciąg to będzie trochę lepiej. Mam nadzieje, że wytrzyma ze mną do końca mojej kadencji i chociaż parę tys u następnego właściciela.

[działkowy emeryt]

dodatkowo zdjąłem osłonę łańcucha i tam dopiero było syfu

 

zdejmij jeszcze osłonę zębatki zdawczej - dopiero się zdziwisz http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

 

chodzi na boki, odchodzi od zębatki

 

jak wyraźnie odchodzi od zębatki "z tyłu", po linii wahacza patrząc to słabo, to samo jeśli chcodzi o duży luz boczny na rolkach - wyjechane uszczelniacze i wytarte sworznie... nadchodzi jego kres - nic się nie stanie, będzie jeździł, ale będzie grzechotał i falował. Zafunduj mu jeszcze ze 2-3 ponadprogramowe smarowania według recepty powyżej i ustaw naciąg zgodnie ze sztuką - sprawdzając naciąg w najmniej rozciągniętym miejscu (łańcuch nie musi być wcale równowiernie rozciągnięty), zwróć też uwagę na symetryczne ustawienie osi koła w wahaczu... no i nie ładuj co światła na gumę

[BlueSky]

Łańcuch się smaruje aby wydłużyć jego żywotność.

Czyści się go żeby nie brudził.

 

Dobrze to rozumiem?

[Piotr]

i to się nazywa porządnie umyty napęd

 

 

dziś, tj po 2 latach użytkowania V-Stroma dowiedziałem się, że zębatka jest koloru srebrnego

[krzychoslav]

lepiej późno, niż wcale 

[AndrzejCBR]

pd czym to czyściłeś?

[JaRoD]

karcherem

[tomahouk]

Pisz szybko jak i czym to robiles sadze ze i moja zebatka po czyszczeniu okaze sie koloru srebnego bo narazie posiada kolor nie okreslony tz bardzo ujeb...y hehehe

Edytowane 24 Października 2013 przez tomahouk (wyświetl historię edycji)

[Piotr]

pd czym to czyściłeś?

nafta + szczoteczka do zębów :F

[tomahouk]

Najzwyklejsza nafta rozumiem

[Piotr]

tak, najzwyklejsza zwana naftą świetlną