bocianlask Opublikowano 14 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Witam,Planuję zakup busa blaszaka (DMC do 3,5t) i nie wiem na co się zdecydować. Budżet jaki chcę przeznaczyć na zakup to około 15 tys., lecz jeśli będzie coś naprawdę wartego uwagi mogę trochę dołożyć.W związku z największą paką biorą pod uwagę Iveco Daily, Mercedesa Sprintera i VW lt (wersje maxi). Innych marek nie skreślam, lecz mają sporo mniejsze przestrzenie ładunkowe. Ale może mają inne zalety, które przeważą nad wielkością przestrzeni ładunkowej.Bus miałby być wykorzystywany do transportu wszelakich towarów na potrzeby własne.Trasy po Polsce jak również europie (głównie Niemcy). W razie potrzeby miałby też przewozić osoby (montaż siedzeń w przestrzeni ładunkowej).Bus miałby ciągać również lawetę DMC 2000kg, chyba, że miałby większy uciąg na haku, to pomyślałoby się i nad większą lawetą.Silnik musi mieć minimum 120KM.Uciąg na haku najlepiej 3500kg, minimum 2000kg (tyle ma raczej każdy bus).Chciałbym poznać opinię o tych samochodach, głównie chodzi mi w jakich wersjach silnikowych szukać np. w Iveco spotkałem się z 2,3, 2,8 i 3,0l, który motor lepszy i dlaczego. Najlepiej jakby użytkownicy lub mechanicy takich pojazdów podali ich wady i zalety.Przy oględzinach na co zwrócić szczególną uwagę (typowe bolączki danych modeli).Może znacie jakiś zaufany komis/ handlarza lub osobę która sprowadza dobre sprzęty z zagranicy?Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, podpowiedzi i sugestie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariooo Opublikowano 18 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 (edytowane) Chętnie dorzucę coś do tematu:) Z tego co piszesz auto ma być do jazdy i do robienia kilometrów, tysięcy kilometrów skoro w grę wchodzi tez zachód Europy. Moje doświadczenie to Iveco oraz Fiat Ducato i w tych dwóch się wypowiem znam też kilka opinii na temat sprinterów nie bede przekazywał bo nie są one oparte na moich doświadczeniach... Jeżeli ma być to blaszak, i przestrzeń ładunkowa oraz dodatkowe siedzenia, to ja proponuje DUCATO jednostka 2,3 JTD chyba ze 2-3 litry ropy na 100 km nie robią różnicy to 3,0 160 KM daje rade:) Jeździłem tym 2,3 JTD po Polsce dużo i uważam ze jest to bardzo dobre auto. Wygodne, (jak na ten rodzaj pojazdów) i na przerobionych dwóch modelach mogę powiedzieć ze bezawaryjne. Mówię tu o wersji Fiata Ducato III, wersja II też jest ok ale to już chociaż po FL musi być. Gdybyś chciał iść w coś większego i kupić busa skrzyniowego zamiast blaszaka to wtedy mogę polecić już IVECO. IVECO stworzone jest do pracy do wożenia wszystkiego i wszędzie, "przypadkowego" przeładowania nie odczujesz... No i napęd na tylną oś, w skrzyniowcu bardzo ważne. w blaszaku już mniej, bo tam takich ciężarów nie będziesz woził. Edytowane 18 Grudnia 2015 przez Mariooo (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosmaty Opublikowano 18 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 ja przez 2 lata bujałem sie sprinterem 318 z 2008r. maxi, powiem szczerze że uwielbiałem to auto, mega wygodne, wszystko pod ręką, spalanie przy normalnej jeździe ok 9, jak cały załadowany i pałowany to do 12l. auto raczej bez awaryjne tylko blacha dosyć słaba, a no i złodzieje lubią zapierd........... dpf a w sprinterze dziecinnie łatwo wyjmuje się cały wydech koszt używki 3500 w serwisie chcieli 11k ogólnie moge auto polecić 0 Cytuj https://www.hondapark.pl/pl/motocykle.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bocianlask Opublikowano 18 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 Chętnie dorzucę coś do tematu:) Z tego co piszesz auto ma być do jazdy i do robienia kilometrów, tysięcy kilometrów skoro w grę wchodzi tez zachód Europy. Moje doświadczenie to Iveco oraz Fiat Ducato i w tych dwóch się wypowiem znam też kilka opinii na temat sprinterów nie bede przekazywał bo nie są one oparte na moich doświadczeniach... Jeżeli ma być to blaszak, i przestrzeń ładunkowa oraz dodatkowe siedzenia, to ja proponuje DUCATO jednostka 2,3 JTD chyba ze 2-3 litry ropy na 100 km nie robią różnicy to 3,0 160 KM daje rade:) Jeździłem tym 2,3 JTD po Polsce dużo i uważam ze jest to bardzo dobre auto. Wygodne, (jak na ten rodzaj pojazdów) i na przerobionych dwóch modelach mogę powiedzieć ze bezawaryjne. Mówię tu o wersji Fiata Ducato III, wersja II też jest ok ale to już chociaż po FL musi być. Gdybyś chciał iść w coś większego i kupić busa skrzyniowego zamiast blaszaka to wtedy mogę polecić już IVECO. IVECO stworzone jest do pracy do wożenia wszystkiego i wszędzie, "przypadkowego" przeładowania nie odczujesz... No i napęd na tylną oś, w skrzyniowcu bardzo ważne. w blaszaku już mniej, bo tam takich ciężarów nie będziesz woził. Bus ma być użytkowany raczej prywatnie, a nie zarobkowo, ale gdy trzeba będzie przejechać 1500 czy 2000 km to ma się wsiadać i jechać. Auto byłoby też wykorzystywane w gospodarstwie rolnym. Więc w grę również wchodzi zapięcie lawety i wypad na niemcy czy francję po jakąś maszynę rolniczą. Właśnie o Ducato też słyszałem dobre opinie. Szczególnie znajomy zachwalał 2.3 MultiJet 120km. Jeśli chodzi o Iveco to lepiej by mi pasowało ze względu na większą przestrzeń ładunkową, ale różne opinie o nich słyszałem, jedni chwalą inni wprost przeciwnie. Iveco z jakim silnikiem ewentualnie szukać 2.3, 2.8, 3.0 czy raczej bez różnicy? Skrzyniowiec odpada raczej, szukam blaszaka, aby po włożeniu siedzeń można było spakować rodzinkę lub znajomych i ruszyć w Polskę np. na wakacje ja przez 2 lata bujałem sie sprinterem 318 z 2008r. maxi, powiem szczerze że uwielbiałem to auto, mega wygodne, wszystko pod ręką, spalanie przy normalnej jeździe ok 9, jak cały załadowany i pałowany to do 12l. auto raczej bez awaryjne tylko blacha dosyć słaba, a no i złodzieje lubią zapierd........... dpf a w sprinterze dziecinnie łatwo wyjmuje się cały wydech koszt używki 3500 w serwisie chcieli 11k ogólnie moge auto polecić Sprinter i Crafter strasznie mi się podobają w wersji max szczególnie, ale niestety są to auta nie na moją kieszeń, przynajmniej teraz. Dzięki bardzo za podpowiedzi. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandit Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Podstawowa różnica między Iveco a całą resztą to budowa na ramie. Czyli bardziej wytrzymalszy i dłuższy, ale jednocześnie cięższy i z mniejszą ładownością. Czytałem, że Ducato III i jego bracia bliźniacy przy notorycznym ciąganiu lawet mają problem z wyrywająca się podłogą. Również wskazywali na krzywiące się zawiasy drzwi skrzydłowych ( to również występuje w Sprintku I i LT II) i czasem wypadające z prowadnic drzwi przesuwne. Z jednej strony mnie to dziwi, bo konstrukcja takiego wozu powinna być odporna na takie użytkowanie (nie są one mega stare) i jeździ tych aut cała masa. Z drugiej strony jednak ma to uzasadnienie, bo przy używanych autach za taką samą pulę pieniędzy kupujesz o połowę młodszego Ducato trzeciej generacji wobec Sprintera W903 czy LT drugiej generacji. Czyli dwukrotna różnica w cenie nie bierze się znikąd i daje do myślenia dlaczego. A propos LT II generacji... z autopsji wypiszę minusy. Bus jest strasznie głośny, brakuje mu licznych schowków na podstawowe rzeczy, deska rozdzielcza nawet w najmłodszych egzemplarzach (teraz 10 letnich) wygląda jak z lat 80-tych i co też ważne nie każdy mechanik dysponuje złączem diagnostycznym do niego. Sprinter po roku 2000 pod tymi względami bije go na głowę i jeszcze dochodzi tu kwestia nowocześniejszego wyglądu, zwłaszcza od końca 2002 r. Tak samo sprawa się ma z Masterem od 2003 r. (samochód godny uwagi, lecz długość ładunkowa krótsza o 60 cm). Poza tym Mastery względem Merca czy VW z reguły są zauważalnie bogaciej wyposażone. Dlatego moja rada taka, abyś nie brał pod uwagę przy wyborze tylko jednego czy dwóch aspektów, ale również rzeczy, które powodują dogodności w jego użytkowaniu. Kolejny ważny dla mnie aspekt przy Maxach to rodzaj napędu. Jeśli będziesz często jeździł po osiedlach czy manewrował na ciasnych placach - proponuję wybrać RWD. Ze względu na wysokość i szerokość busów i mój niski wzrost doceniam modele z miejscem na stopy w zderzaku przednim. Ultra przydatna rzecz przy myciu, skrobaniu szyby czy wymianie wycieraczek. Auta te od samego początku zazwyczaj nie mają lekko, większość z nich jest po kurierach czy dużych firmach, gdzie jeden wóz miał kilku kierowców. Chyba nie muszę pisać z czym to się wiąże. Musisz uważać na takie. Jeśli będziesz miał jakieś pytania a nie jest za późno - nie krępuj się I jeszcze jedno. Bardzo korzystnym udogodnieniem przy "blaszkach" są dodatkowe lusterka asferyczne. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bocianlask Opublikowano 3 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Dzięki za odpowiedź. Temat jak najbardziej aktualny Jakoś bardzo nie spieszy mi się z kupnem, na razie przeglądam oferty i dzwonie do sprzedających...Najbardziej mnie śmieszy, że 10 lub 15 letni bus ma przejechane 200 tys. km. jest to nie realne. Zwłaszcza, że większość sprowadzona z zachodu, a tam bus musi jeździć i zarabiać. Bus miałby służyć głównie w gospodarstwie rolnym oraz na trasach na zachód, głównie Niemcy.Wiesz może, który silnik w Iveco lepszy? 2.3, 2.8, 3.0?Ostatnio zaciekawił mnie też sprinter z silnikiem 2.7 160KM wiesz coś o nim? Opinie w internecie ma raczej dobre. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bocian Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 W firmie której pracuję jeżdżę Crafterem maxi 2,5 tdi z 2007 roku ,a auto ma 450 tyś. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandit Opublikowano 5 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Co do przebiegu... dla przytłaczającej większości podany przez Ciebie przebieg będzie nie realny. Te auta po prostu za często jeżdżą na długich dystansach, aby mieć przebiegi typowych aut miejskich. Nie tylko za granicą, ale również w Polsce są przewoźnicy, którzy takimi busami są w stanie przejechać kilkaset tys. km/rok. Oczywiście od reguły są wyjątki, ale natrafić na taki automobil to jedno i trzeba zapłacić za niego więcej niż przeciętna rynkowa to drugie. Z mojej wiedzy wynika, że wspomniany przez Ciebie motor 2.7 nie należy do nadmiernie awaryjnych silników, którego trzeba unikać jak ognia.Tutaj również potwierdza się stara maksyma "jak dbasz tak masz". Sam wielokrotnie widziałem sprintki z tym właśnie "piecem" na drodze. To jest technologia CDI, więc w codziennej eksploatacji najbardziej trzeba uważać na jakość paliwa wlewanego do baku. Użytkownicy tego silnika jako jeden z plusów wymieniają jego bardzo zadowalającą dynamikę, nawet przy wersji Maxi (w co nie wątpię ). A katalogowo pali niemalże tyle samo co model 310. O silnikach Iveco nie śmiem zabierać głosu, bo chyba mam najmniejszą wiedzę na ten temat. Jedynie napiszę, że Daily generalnie są chwalone i stanowią znaczącą konkurencję dla głównie MB/VW. Są b. wytrzymałe, bo jak pisałem wcześniej - zbudowane na ramie. Cyt: "W firmie której pracuję jeżdżę Crafterem maxi 2,5 tdi z 2007 roku ,a auto ma 450 tyś." Mnie to absolutnie nie dziwi. Nierzadko domeną aut chłodni są przebiegi wielkości ok. 60 tys. km/rok. Pozdrawiam:) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafic Opublikowano 4 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 W mojej byłej firmie busy Iveco stukały po 150 tysięcy rocznie a solówka 12 ton z 2006 ponad 1 mln 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piuriel Opublikowano 8 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Żeby wyjść na swoje trzeba przewieźć jak najwięcej towaru nie przejechać kilometrów. Iveco są pancerne. Bierz skrzynię, więcej pomieścisz. 0 Cytuj ...You can be better than that.. ╭∩╮〔︶︵︶〕╭∩╮ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy-wolk Opublikowano 9 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Według moich obserwacji i rozmów z dostawcami, którzy mają pełen przekrój różnych dostawczaków w kilku słowach: Peugeota - wpierdziela rdza i lubi paliwo tylko z markowych stacji. Renault - ma swoje fochy, niby zawsze pali, ale kilka razy do roku potrafi Cie wk***ić bo coś nie łączy w elektryce. Iveco - podobnie jak Renault, ale do tego jest o połowę droższy, jednak częściej można spotkać ją na bliźniakach więc ma większą ładowność. Fiat Ducato - dość uniwersalny, dużo wersji i zabudów i o dziwo w miarę pancerny. Tylko cena mogła by być trochę niższa. Ford (Transit) - jeśli dbasz to służy bardzo długo, ale jak tylko zapomnisz o tym, żeby regularnie serwisować i wymieniać płyny eksploatacyjne to zaczyna świrować i robić pod górkę, natomiast jakościowo najlepszy wybór z powyższych. Starsze Fordy nie mają wygórowanych cen, ale nowsze 2015-2017 poszły o 30% przez normy Euro i płyn AdBlue. Podsumowując: skoro jeszcze nie wiesz ile zarobisz, ile będziesz woził i na jakich dystansach to proponuję odwiedzić łódzkie salony z dostawczakami i rozeznać się w cenach. Przeważnie każdy salon ma jedno auto na placu dostępne od ręki, przez co możesz cisnąć cenę do upadłego, finalnie wyjeżdżając bogato wyposażonym samochodem za 60k, a skoro chcesz dać 40 tyś. za używkę z przebiegiem pół-miliona to moje zdanie już znasz, a samochód sprzedasz po dobrych pieniądzach za 2-3 lata, jak noga CI się podwinie. 0 Cytuj Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buziak Opublikowano 10 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2017 Mój brat ma Boxera z 2012 roku najechane prawie 600 tys. Plandeka 3'0 diesle od iveco. Auto nie do zjechania. A co do ładunku to wozi o wiele więcej niż 500 kg. Mastera też ma i jest dużo pali i się sypie co chwile. Ten 2'2 dci chyba 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izaak75 Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 Wybór jest naprawdę trudny, bo firm jest masa. Ale myśle, że każda ma jakąś dobrą chłodnie. ____ wypożyczalnia chłodni 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piuriel Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 No i to jest post rozwiązujący wszelkie wątpliwości, ba nawet rozwiązujący problem głodu na świecie i uchodźców w Szwecji?@Izaak75 na co liczyłeś pisząc to? Jestem cholernie ciekaw odpowiedzi Spoiler na końcu podejrzany dostaje bana 2 Cytuj ...You can be better than that.. ╭∩╮〔︶︵︶〕╭∩╮ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosmaty Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2018 1 Cytuj https://www.hondapark.pl/pl/motocykle.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okti984 Opublikowano 29 Marca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2022 Chętnie się wypowiem w temacie Osobiście polecam jednak wypożyczenie samochodu dostawczego zdecydowanie bardziej się opłaca niż zakup. Przynajmniej w moim przypadku gdy nie używam na co dzień. Mogę polecić firmę, która wypożycza samochody dostawcze. Firma nazywa się Citybus.pl - posiadają samochody dostawcze - busy dostawcze na wynajem. Strona internetowa: https://www.citybus.pl Bardzo polecam, zdecydowanie w dzisiejszych czasach bardziej się opłaca! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.