Rieju Mrx Problem Z Łożyskami W Kole

[SPAWACZ]

Witam
Posiadam pewien problem z tylnym kołem a mianowicie z jego łożyskami.
Jakiś czas temu zauważyłem ze kolo ma lekkie luzy...wiec dokręciłem troszkę oske....od tego momentu kolo zaczęło bardziej bic a wczoraj zauważyłem ze 1 z łożysk od str zębatki jest kompletnie rozsypane...dzisiaj zdjąłem koło i wymieniłem dla pewności oba łożyska wbiłem je  równo  nasmarowałem i założyłem .
Po przejechaniu ok 4 km łożysko walnęło z tej samej strony ;/

Czytałem ze powinna być jakaś podkładka w ośce czy  tleja nic takiego nie miałem nawet przy rozbieraniu nie wiem kompletnie co robić a serwis mam cholernie daleko ;/

Pomożecie

Kilka fotek
1 koło z resztki rozsypanego łożyska za 1 razem
2 to samo
3 Ośka z wszystkimi podkładkami i tulejami jakie były w kole
4Nowe łożysko rozsypane

[Massi]

proponuje ściągnąć serwisówkę do tego moto i będzie na bank na schemacie jakie elementy powinny być.

Pytanie czy koło równo przykręciłeś i czy łańcuch nie był zbyt napięty - jeśli tak to ciesz się że łożysko w kole a nie na wałku zdawczym

http://chomikuj-wyszukiwarka.eu/szukaj.html?cx=013500516966423315338%3Akyvw32jsfxg&cof=FORID%3A9&ie=UTF-8&q=mrx+manual&sa=Szukaj&siteurl=http%3A%2F%2Fchomikuj-wyszukiwarka.eu%2F

[SPAWACZ]

Czy koło dokrecone dobrze i czy łancuch naciagniety tego niewiem robilem ten zabieg pierwszy raz.....ale mysle ze bylo ok  , wymieniłem oba lozyska a i tak poszło znowu to lozysko co za 1 razem .

Z tego co wnioskuje brakuje  jakijs tulejki dystansowej wlasnie od tej lewej str ....tak czytam po forach al za cholere niewiem jak ona wyglada gdzie ja kupic i gdzie powinna sie znajdowac w kole ehhh

[kazek]

Brak tulei do wnętrza piasty między łożyskami. 

Wymieniałem samodzielnie łożyska felgi tylnego koła w Suzuki GSX650F.

Po wbiciu łożyska z jednej strony felgi wkładamy do środka piasty tuleję i dopiero wbijamy drugie.

Ja o mało co też bym zapomniał włożyć tuleję do środka piasty.

Spytaj poprzedniego właściciela o wspomnianą tuleję. 

Tuleja tylnej osi z innego motocykla:

http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/50/50/54/88/5050548861

Edytowane 7 Października 2015 przez kazek (wyświetl historię edycji)

[SPAWACZ]

Wcześniejszy właściciel nie wiedział nawet gdzie jest zbiornik do mieszanki wiec....myślę ze tuleja to la niego czarna magia xd

 

Zastanawiam sie teraz tylko jak wyglądać ma ta tuleja bo widzę ze sa z kołnierzami  bez kołnierzy itd ehhh

[michal_lc4]

Nie tyle wyglądać co jaki powinna mieć wymiar, to musisz przede wszystkim wiedzieć. Ważne żeby wewnętrzne bieżnie łożysk się o taką tuleje oparły i tyle, bo tak to dokręcając ośkę "zgniatasz" łożyska. Jak będziesz znał rozmiar, pierwszy lepszy tokarz z kawałka rurki Ci to dorobi. 

[SPAWACZ]

Dzisiaj podzwoniłem po wszystkich serwisach i nawet do dystrybutora...nikt nie ma i nikt nic nie wie ;/    ....ale ;p koles z allegro sprzedajacy koło powiedział ze sprzeda mi ta czesc wiec juz niedlugo będe ja miał

[SPAWACZ]

No i cześć przyszła wszystko ładnie pięknie.....ale  za długa była ....więc ja lekko przyciąłem.

Jednak nadal nurtuje mnie kilka rzeczy ....czemu ta piasta ma z 1 str tyle rowków jakby tak cos jeszcze miało być ściągnąłem serwisówke dzięki życzliwemu panu z salonu dystrybucyjnego motocykli  i nie wygląda to ciekawie , wychodzi na to ze brakuje mi w cholerę części w tym kole ;/

 

http://ttecmoto.free.fr/rieju/catalog/detail.php?model=_MRX&submodel=MRX05NE&table=RUEDAFRENO&motor=AM62003D

[michal_lc4]

Strasznie to usmarowane sfotografowałeś więc ciężko tez cokolwiek wywnioskować, pewnie brakuje Ci jeszcze uszczelniacza i zegerów zabezpieczających skoro masz jakieś "rowki". Jak przyciąłeś tą tuleje? Fleksem, brzeszczotem? Jeżeli tak to dalej jest zjebane bo płaszczyzna tulejki z jednej i drugiej strony musi być względem siebie równoległa, jak nie, będzie Ci kosić łożysko i znów wytrzyma dwa kółka w koło bloku.

[SPAWACZ]

Dokładnie ciołem fleksem , dzisiaj troche pojeździłem i nic sie nie dzieje,  trzyma sie , zero luzów.

Mianowicie pojechalem do serwisu pokazałem  jak to wyglada i  podobno cos pokombinują bo z serwisówki wynika ze troche podkładek tam brakuje , opowiedziałem co zrobiłem i ze na li[e dorobilem tulejke powiedział ze  dobrze zrobilem ale jak podjade to wymiezy i dorobi nowa.

Jak juz ja dostane powiem by dokładnie ja wymierzył by bylo dla potomnych bo za chu... nie moglem znalezc nic o tym na internecie;/

[Massi]

ogólnie to podziwiam takie osoby jak Ty, Wiedzą że jest zjebane ale i tak złoże i pojeżdżę a później stado postów że się coś popsuło. Mało tego jedziesz oglądać taki sprzęt, przez telefon malina a na miejscu okazuje się że szrot bo co tam tulejka czy jakaś śrubka.... jadzie jadzie to znak że jest cacy

[SPAWACZ]

.....nie rozumiem co piszesz. Gdzie w tym poście  przeczytałeś o tym iz zakupiłem moto z wada? Gdybym wiedział ze jest  wada to bym nie kopił chyba logiczne nie....poza tym żeby sprawdzić  jakąkolwiek wadę  to każdy produkt musiałbyś rozkręcić na czesci przed zakupem ....wiec sory ale dziwne rozumowanie.

[Massi]

Dobra Spawacz napiszę jeszcze łatwiejszymi słowami.

Mój post tyczył się Ciebie i Twojego podejścia do sprawy.

Piszesz że wiesz że czegoś brak ale i tak składasz sprzęt i nim jeździsz. (Dla Ciebie to tylko tuleja, która musi mieć wymiar a mikronach i być idealnie równa ale Ty tniesz flexem, nie ma podkładek ale Ty składasz i jeździsz bo nie ma jeszcze luzu itd.)

Chodzi mi o to że nie można kupować motocykli, samochodów od osób z takim podejściem bo w najlepszym przypadku będzie trzeba wypakować trochę kasy a w najgorszym można skończyć w rowie bo jednak podkładka była istotna.

 

Pewnie to zrozumiałeś że Ty ale nie pomyślałem, że to zrozumiesz w ten sposób więc poprawiam: "Mało tego ktoś jedzie oglądać taki sprzęt..."

 

 

Mało tego jedziesz oglądać taki sprzęt

Edytowane 15 Października 2015 przez Massi (wyświetl historię edycji)

[kazek]

.....nie rozumiem co piszesz. Gdzie w tym poście  przeczytałeś o tym iz zakupiłem moto z wada? Gdybym wiedział ze jest  wada to bym nie kopił chyba logiczne nie....poza tym żeby sprawdzić  jakąkolwiek wadę  to każdy produkt musiałbyś rozkręcić na czesci przed zakupem ....wiec sory ale dziwne rozumowanie.

 

Nie  przejmuj się krytycznymi uwagami niejednokrotnie pisanymi po spożyciu …… Ja mam dużą satysfakcję jeśli naprawię usterkę samemu w moich motocyklach czy samochodach.  

Często dużą pomoc uzyskiwałem na forach.

[SPAWACZ]

Dokładnie tez mam z tego satysfakcje  jezeli zrobie cos z niczego a nie wydam ciezkie hajsy na ''podkładke'' i bede sie szczycic bo mam ORYGINALNA - choć może działać tak samo. Człowiek jest istota myslaca Massi wiec jezeli nie porrafisz zrobic czegos sam to ludzie beda na tobie zarabiac ( na tych podkładkach) , serwis jest ostatecznościa .

 

Massi co do podejscia , zakupu sprawdzonych rzeczy i dbania o szczegóły to chciałbym  zobaczyć gdzie zakupisz samochód motocykl w którym ktoś gdzies nie grzebał lub zastąpił cos czym innym no chyba ze spisz na kasie i masz na salonówki.

[Massi]

Szanowny kolega ja robię 99% rzeczy sam, jedynie opony wymieniam tam gdzie się to zrobić powinno ze względów wiadomych.

Ja nie mam nic do tego żeby grzebać ale jak już grzebać to robić to z głową i tak jak być powinno a nie trochę flexa trochę wybrakowany ale skręcić się dało.

Z tego właśnie względu pisałem to co pisałem bo aktualnie to robisz rzeźbę... takie coś jest dobre w warunkach polowych żeby tylko dojechać. 

Wcale nie trzeba spać na kasie żeby kupić potrzebne części które spełniają wymogi.... głupi przykład to termostat do mojego moto kosztuje 160zł a jest taki sam jak w TICO a taki kosztuje 10zł grunt to pomyśleć, poszukać i robić z głową!

Na tym zakończę OT i napiszę na temat abyś jednak oddał moto do warsztatu gdzie Ci to zrobią dobrze i będziesz miał satysfakcję że możesz jeździć, no chyba że Cię satysfakcjonuje to co robisz to OK tylko nie zapomnij wspomnieć o rzeźbie przy sprzedaży.