Skocz do zawartości

Kłopoty Z Akumulatorem.


Mavver

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

mam padnięty akumulator - zamówiłem już nowego Exida 10Ah o prądzie rozruchowym 160A. Ale nie o tym mowa.
Akumulator tak czy siak miałem do wymiany, chciałbym jednać wiedzieć czy to tylko jego wina, a na aku pewnie jeszcze kilka dni będzie dane mi czekać.

Mianowicie - zauważyłem, że na dziurach wariuje mi prędkościomierz. Okazało się, że to przez akumulator. Myślałem, że to może przez klemy na akumulatorze. Dokręciłem je bardzo mocno i co najdziwniejsze było jeszcze gorzej, predkocimierz całkiem wariował, dioda luzu (N) także mrugała, albo całkie gasła. Podczas jazdy gdy nie było zapłonu motocykl gasł całkiem.

Rok temu miałem wymieniany regulator napięcia, także obstawiam, że to nie alternator.
Kłopoty się zaczeły kiedy doładowałem akumulator starym prostownikiem - to go prawdopodobnie dobiło.
Zauważyłem jeszcze coś dziwnejszego - motocykl na dziurach nie przyspiesza równo, czasem zaczyna przerywać - czy to możliwe, żeby zepsuty akumulator odcinał zapłon i nie dawał mocy?

Mam nadzieje, że dzięki nowemu akumulatorowi problemy miną.

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profilaktycznie jak już założysz nowy aku to sprawdź napięcie ładowania. Możliwe, że Twój stary akumulator miał wewnętrzne zwarcie i to mogło powodować takie jajca. Zresztą założysz nowy to się okaże czy to jego wina. Ewentualnie zerknij jeszcze, czy przypadkiem gdzieś masa albo + nie jest przerwany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wymiana aku nie pomoże to posprawdzaj tak jak pisał Michał przewody i popatrz w kostki czy któraś nie jest zaśniedziała, luźna a jak już je rozłożysz to wyczyść jakimś kontaktem s lub czymś podobnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obstawiam że oberwała Ci się cela w starym aku i na dziurach podskakiwała. To powodowało że obwód raz się zamykał raz otwierał. Koledze, zresztą tu z forum, cela się oberwała całkowicie i jak odpalaliśmy mu moto z kabli i kable odłączaliśmy to chodził jeszcze 3 sekundy, następne 2 się dławił i odcinało zapłon.

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewłaściwą ładowarką też można uszkodzić (także nowe) AKU. Zagooglaj jeśli masz wątpliwości w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisal mih00, po wlozeniu nowego aku sprawdz jak jest z ladowaniem i ew. posprawdzaj polaczenia - to na poczatek. Po drugie, odloz gleboko do szafy ten trefny prostownik i zainwestuj 4 dychy w  najprostszą ładowarke H-tronica i bedziesz mial spokoj z ladowaniem aku w garage zimą i ew. w ciagu sezonu.

 

A takie hece jak opisales mogly byc spowodowane przez akumulator, wiec zanim nie przetestujesz nowego, to nie rob remontu silnika ;)

Zdrowko

KLOSZ

¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤

"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™

Masz kłopot z elektryką motocyklową? Nie wiesz jak coś zrobić? Napisz, może potrafię Ci pomóc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No prostownikiem z 'PRL' po tzw. dziadku bez żadnej regulacji, można przyłożyć solidny amperaż i aku odleci. Ewentualnie można od biedy  ładować taki mały akuku poprzeż żarówke taką z 25W/12V w szeregu z prostownikiem. Nie mniej jednak lepiej uzbroić się w przyzwoity prostownik. Chciaż np. mój unibat, w/g producenta, jest w stanie wziąc 4A na klate ale nie jest to dla niego zdrowe. Najlepiej ładować kwasiaka małym prądem ok. 10% pojemności czy dla 10Ah - 1A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem nowy akumulator i wszystkie problemy ustąpiły.
Skusiłem się na Exide z Korando ;)

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Gdyby jeszcze ktoś miał podobne problemy, u siebie po wymianie akumulatora miałem problem z gaśnięciem motoru w trakcie jazdy. Po poszukiwaniach okazało się, że luźne były konektory od głównego bezpiecznika. Z zielonego plastiku bezpiecznika został glut, po dociśnięciu konektorów problem zniknął ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...