Zmiana Pojemności Silnika W Dowodzie.

[Czupryn]

Różnicę między 50ccm a 125ccm widać zarówno w wyglądzie, jak i w...prędkości poruszania się Poza tym, mój znajomy miał np. sytuację, w której Pan Policjant "na oko" stwierdził, że odległość między podwoziem samochodu, a ziemią jest za mała, bez żądnego mierzenia, bez niczego. Wszystko jest możliwe, jeśli ktoś będzie chciał się przypierdzielić, na pewno znajdzie powód, nie chciałabym podawać go na tacy.

Poza tym, jest jeszcze kwestia ubezpieczenia

 

Że tak powiem "na oko" to nie jeden w szpitalu zmarł :

nikt ci bezpodstawnie nie wmówi że to nie 50 tylko 125 .

ja bym jeździł i nie przejmował sie. Skoro chcesz inaczej to masz sporo biegania po urzedach itp. Twój wybór

[nikitiki]

Nie ma najmniejszego sensu biegać po urzędach, bo jak słusznie zauważył @Aidekk, z urzędnikami wygrać ciężko

Jak już wyżej wspomniałam, moto odpuszczam, za dużo zachodu. Straconych nerwów i czasu nikt mi nie zwróci. Szukam czegoś innego, droższego niestety, ale z porządkiem w papierach, gotowego do legalnej rejestracji i jazdy

Tak, żeby podsumować - owszem, temat z poprawieniem złej pojemności silnika w dowodzie, da się załatwić. Trzeba jednak najpierw dojść do tego, w jaki sposób błąd się pojawił i z czego wynikał. Jednak w momencie, kiedy jest to sprawa dawna, czyli to nie ostatni właściciel namącił, tylko jeszcze wcześniejszy, albo jeszcze wcześniejszy...Jest to szukanie wiatru w polu i walka, która tak naprawdę może nie zakończyć się sukcesem Czasami po prostu nie warto i tyle.

Raz jeszcze dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady

[proxa]

Miałem podobny przypadek tylko że w samochodzie... co ciekawe urząd w którym auto było rejestrowane kazał poczekać do 3 tyg. i wyjaśnili to sobie z urzędem pochodzenia pojazdu okazało się, że ktoś źle coś wklepał... było zamieszanie z kartami pojazdu itd... na szczęście wszystko naprawione.  

[wikiri]

Cześć,

 

Postanowiłem napisać ponieważ jestem załamany powagą Waszych wypowiedzi.

Czy na prawdę nikt nie chce udzielić odpowiedzi na pytanie zadane w pierwszym poście?

 

Tracicie czas na głupie i bezsensowne przypuszczenia i opinie o polskim urzędzie zamiast udzielić konkretnej odpowiedzi jak wygląda proces rejestracji pojazdu po przeprowadzonych modyfikacjach.

 

Dopiero wtedy można wydać osąd czy jest to warte wykonania czy nie, ale NIKT nie opiera się na faktach tylko na osobistych przypuszczeniach i wyobrażeniach wyciągniętych z szafy do Narnii.

 

Regulamin zabrania mi pisania obraźliwie, dlatego proszę aby każdy, kto nie napisał żadnych konkretów w swojej wypowiedzi niech po prostu się pod stół schowa i nie wychodzi.

 

A tak poważniej, jeśli znajdzie się człowiek, który ma doświadczenie jak wygląda proces rejestracji pojazdu: samochodu lub motocykla niech napisze jak wygląda procedura takiej zmiany informacji w dowodzie po zmianie silnika.

 

Uważam, że słusznie wątek został założony, lecz powstaje milion podobnych, z których nie wynika nic nowego ani żadne konkretne informacje nie zostają podane.

Wreszcie niech ktoś napisze co zrobić aby być fair z często kretyńskim prawem.

 

Nie kupiłem motocykla ze względu na to że parametry są zakłamane i jestem z tego dumny bo w razie W to JA będę kozłem ofiarnym a nie dawny właściciel !!!

 

Chciałbym zamontować silnik o większej pojemności i przerejestrować moto, lecz z DWÓCH STRON WASZYCH IDIOTYCZNYCH WPISÓW NIC SIĘ NIE DOWIEDZIAŁEM BO TRAKTUJĄ TEMAT NIE NA TEMAT !!!

 

Nauczcie się pisać wtedy, kiedy Wasza wiedza na to pozwala. Pisanie nie na temat to tracenie czasu, nerwów czytelników i zaśmiecanie forum. Bądźmy ludźmi myślącymi, nie psujmy forum a co najważniejsze:

pokażcie, że nie jesteście idiotami

 

[KosaEzg92]

Najpierw by się należało przywitać w powitalni "kolego" skoro taki mądry jesteś a tego nie zrobiłeś a pozatym ze odkopales temat z przed ponad roku to z Twojego posta który nic nie wnosi w temacie nic mądrego dowiedzieć się nie można..

[Rogal]

No nie wiem, bo pierwsze kilka postów wyjaśnia temat. A jak by tego było mało aidek podał odnośniki do dwóch innych tematów i wskazał użytkownika, który ma to już za sobą i mozna do niego napisać PW.

Sam pokaż że nie jesteś idiotą... Szczerze, jeśli jesteś jakimś hejterem i chcesz rozpętać burze to odpuść...

Aidek, albo ktoś z szefostwa, może do procesu rejestracji dodać jakiś test, osobowości czy IQ?

[ragavan]

Przepraszam ze odgrzebuje ale dodam coś od siebie:) Jeśli chodzi o to "zostaw tak jak jest" to nie polecam, znam osobiście sytuacje gdzie chłopak kupił 125 rejestrowane na 50. Jechał w mieście nieco za szybko i zatrzymała go policja,panowie stwierdzili że to nie jest 50 ccm bo osiągneło zbyt dużą prędkość tak więc zatrzymali dowód,wezwali lawetę i motocykl pojechał na ekspertyzę gdzie wszystko sie wydało,mimo tłumaczenia "to poprzedni właściciel" było to tylko słowo przeciw słowu a poprzedni właściciel mówił że on sprzedał 50 ccm. Sprawa zakończyła się w sądzie niestety wyroku nieznam tak więc sami odpowiedzcie sobie czy warto.

[Aidekk]

Oryginalne pytanie było zupełnie inne. Dziewczyna miała kat. B od ponad 3 lata i chciała 125 zarejestrowane na 50. Miała więc pełne prawo poruszania się pojazdem 125 cc, więc nawet w razie zatrzymania przez policję i niezgodności dokumentu ze stanem faktycznym nikt nie zarzuciłby jej prowadzenia bez uprawnień (bo B uprawnia do 125cc). Tak więc ja radziłem w tamtej konkretnej sytuacji. Poruszanie się pojazdem 125cc z prawkiem AM lub bez prawka to kompletnie inna para kaloszy.

[pawelnext22]

Wszystko fajnie nie takie rzeczy my ze szwagrem robili

Tylko pamiętajcie w razie "W"  firma ubezpieczeniowa szuka byle pierdoły ,drobnostki , czegokolwiek  aby odmówić wypłaty odszkodowania