Skocz do zawartości

Dzejdzej


Dzejdzej

Rekomendowane odpowiedzi

A ja bym wybrał najtańszą, bo jeździć w 30 godzin nikt Cię nie nauczy! Możesz załapać jazdę i nabrać na tyle wprawy bo zdać egzamin ale to tyle. Wprawy dopiero nabiera się na drodze.x10d, jak widzisz ile ludzi tyle podejść do tematu :smile:

Zwroc uwage, ze niektore szkoly jednak sa z jakichs powodow polecane, a inne nie.Jedno to samo przygotowanie do egzaminu, drugie to nauka jazdy, a trzecie to przekazanie i przetrenowanie z kursantem roznych technik zachowania sie na drodze, o ktorych kursant nie dowie sie 'sam z siebie' od razu, tylko czesto dopiero pozniej z for, od kolegow lub ksiazek typu 'motocyklista doskonaly'. Jesli w ogole na te informacje trafi... :PJasne, ze nikt przez 30 godzin nie zrobi z kursanta doswiadczonego bikera, ale dobry instruktor jednak przekazuje wiecej niz tylko to 'jak zdac egzamin' i robi tym podstawy do dalszej nauki, juz we wlasnym zakresie.Nie wiem, czy nadal sa szkoly, w ktorych normalną jest sytuacja, ze instruktor mowi 'trenuj sobie a ja przyjde za godzine' i na tym konczy sie jego ingerencja w nauke - mam nadzieje, ze nie.Natomiast nieraz widzialem, jak instruktor jedzie przed kursantem puszką zamiast na moto - wtedy kursant nie ma jak obserwowac zachowania instruktora na moto, a przeciez moglby naturalnie uczyc sie od niego prawidlowych zachowan na drodze.Poza tym - chociazby czytajac to forum widze, ze wiele osob nawet nie slyszalo na kursie o czyms takim jak przeciwskret - nie mowiac juz o trenowaniu tego. A przeciez to w ogole podstawa w kierowaniu motocyklem, gdzie do tego swiadome uzywanie go potrafi nieraz zycie uratowac.Albo zasada "patrz tam, gdzie chcesz jechac"? Mnie sie juz nieraz przydala, nawet zaraz po kursie. A jednak niektorzy o niej nie wiedza (badz sie dopiero dlugo po kursie dowiaduja). Czyli tez nie w kazdej szkole tego ucza...A z innej beczki... Jazda w grupie? Ja mialem cos w tym stylu na kursie. W innych szkolach tez jest? W sumie - do zdania egzaminu ta wiedza nie jest konieczna, ale... ;)I takich przykladow jest sporo i mysle, ze warto patrzec na te roznice przy wyborze szkoly jazdy. A ze cena wieksza o te 200 czy 300 PLN... to juz kazdy sam musi sobie wybrac, czy woli troche wiecej wydac i zdobyc wiedze, ktora przypadkiem moze mu zycie uratowac, czy tylko chce 'zaliczyc' egzamin, bo "dalej to juz pojdzie samo"... ;)

https://www.spisperfum.pl - lista odpowiedników perfum FM Group

 

http://www.motostat.pl/user_images/32712/icon3.png - Suzuki GSX750F K6
http://www.motostat.pl/user_images/35804/icon3.png - Yamaha XC125TR

http://www.motostat.pl/user_images/73564/icon1.png - Mitsubishi Pajero III 3.2 DI-D Long

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takich przykladow jest sporo i mysle, ze warto patrzec na te roznice przy wyborze szkoly jazdy. A ze cena wieksza o te 200 czy 300 PLN... to juz kazdy sam musi sobie wybrac, czy woli troche wiecej wydac i zdobyc wiedze, ktora przypadkiem moze mu zycie uratowac, czy tylko chce 'zaliczyc' egzamin, bo "dalej to juz pojdzie samo"...

Popytałem trochę znajomych na gg. Nikt z nas nie pamięta takich nauki. Zebrałem tez trochę informacji, na temat kto ile płacił i gdzie chodził. Gorsza czy lepsza szkoła, każdy z nas mniej więcej to samo miał na kurse a różnice cenowe nawet 350zł. To co piszesz jest dla mnie sporą abstrakcją, że na kursie się uczy ludzi przeciwskrętu. Inna sprawa, że my zdawaliśmy lata temu i teraz być może się pozmieniało. Ale wszystko co piszesz w stylu jazda puszką za motocyklistą czy zostawianie na godzinkę żeby sobie ćwiczyć itp itd to ja osobiscie przerobiłem i nie tylko ja. Jak zdawałem to było typowe. Jazda po mieście - 2-4 godz bo się bali, że motor uszkodzisz. Czytam i odnoszę wrażenie, że to już inne czasy. BTW - ja motor zdawałem z Opolu.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co piszesz jest dla mnie sporą abstrakcją, że na kursie się uczy ludzi przeciwskrętu.

Zeby nie bylo - nie twierdze, ze sa jakies specjalne teoretyczne zajecia o przeciwskrecie - bo tego tez nie mialem (chociaz pewnie i przydaloby sie cos takiego).Ale na placyku jak osemki zaczynalem trenowac, to mi podpowiedzieli, jak skrecac kierownica, jak rowniez 'gdzie patrzec' podczas skrecania. Potem, tez po jezdzie, gdy rozmawialismy co zle a co dobrze, byly tez rozmowy o roznych sytuacjach na drodze - i np. o tym, ze jakby byla sytuacja z awaryjnym hamowaniem, to tez patrzec tam, gdzie jest miejsce do ucieczki, a nie - jak to czesc osob robi - gapic sie na przeszkode, przez co w nia wjezdzaja :smile: I wtedy rowniez temat o przeciwskrecie wychodzil.

Inna sprawa, że my zdawaliśmy lata temu i teraz być może się pozmieniało.

Ja kurs na kat.A robilem w 2010r.

Jazda po mieście - 2-4 godz bo się bali, że motor uszkodzisz.

Jezdzilem i po miescie, i poza miastem, zeby tez troche wieksze predkosci i zakrety opanowac. No i troche wiecej niz tylko 4 godziny ;)

jazda puszką za motocyklistą

...i zawsze w 2 lub 3 motocykle (z drugim kursantem), a nie 'za samochodem'

https://www.spisperfum.pl - lista odpowiedników perfum FM Group

 

http://www.motostat.pl/user_images/32712/icon3.png - Suzuki GSX750F K6
http://www.motostat.pl/user_images/35804/icon3.png - Yamaha XC125TR

http://www.motostat.pl/user_images/73564/icon1.png - Mitsubishi Pajero III 3.2 DI-D Long

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...