Kombinezon Tschul

[Ramona]

czy ktoś mi może coś powiedzieć o ciuchach tej firmy? chce kupić kombinezon skórzany, ale nie taki gruby i przypominajacy zbroję i jedyny taki jaki bym chciala znalazlam tschul. czy ktoś miał doczynienia z tą firmą. może ktoś wie czy nie jakieś salony nie sprzedają ich w okolicach bo znalazłam tylko w Gorzowie Wlp i pod Tarnowem, a fajnie by było przymierzyć zanim kupie przez internet..

 

http://allegro.pl/kombinezon-damski-tschul-726-titan-czarno-bialy-i5137370013.html

[Lesiu94]

Osobiście nie mam tschula, chociaż się przymierzałem do kombi tej marki, ale znalazłem wiele pozytywnych opinii o tej firmie.

Jeśli chodzi o konkretny model to podpytaj w korando na przędzalnianej lub w motorwings na wólczańskej;)

Edytowane 6 Marca 2015 przez Lesiu94 (wyświetl historię edycji)

[Jorima]

Nie miałam, ale przymierzałam. Nie ma szału to nie najwyższa półka, ale zdaje się dobrze jest tu wyważona cena do jakości. 

Kombi od nich ma @wildeyed od Oli będzie najlepsza opinia

[ridrick]

Tak jak Jorima  napisała. Półka nie najwyższa ale to zawsze skóra .

Materiał z którego wykonano kombinezon raczej jest dość sztywny i nie do końca z głową zaprojektowany jednak w tej cenie bardzo dobry i zabezpiecza jak należy przed przycierką.

Mozna kupić lepszy sprzęt ale za sporo większą kasę no chyba że się ma dobre dojścia albo kupuje się używkę.

Najważniejsze to dobrać właściwy rozmiar bo powyżej 230 drży obraz od zbyt obszernego kombi

[Ramona]

najbardziej mi zalezy na tym, zeby to jednak nie byla taka zbroja jak wszystkie kombi normalne. bo co w jakis sie probuje przyodziac to czuje sie jak robokop... no i jeszcze jedna rzecz o ktora sie martwie to czy nie bedzie mi za zimo w okresie marzec kwiecien i potem listopad, zwazajac na to ze jestem strasznym zmarzlakiem?

takze najpierw zalezy mi w ogole na tym jesli ktos wie gdzie w Łodzi można je zobaczyć na żywo i przymierzyc. zeby sie nie skonczylo tak, ze kupie tekstylia, ktorych nie znoszę osobiście...

[Jaro1975]

 

 

jesli ktos wie gdzie w Łodzi można je zobaczyć na żywo i przymierzyc

Korando, ul. Przędzalniana.

[Ramona]

ok tam na bank zajrzę

[krzychoslav]

i Motorwings na Wólczańskiej też mają tschule. albo przyajmniej mieli

[Majk]

W Motorwings na pewno mają kombiaki Tschula na stanie. 

[salat]

Moze sie nie znam ale w kombi to ci komfortowo termicznie nie będzie, tu chodzi o maksymalną ochronę a nie turystyczną wygodę.

Polecam ci wycieczkę do motorwings, tam napewno dadzą ci tschula i dla porównania spidi jak równierz dobre tekstylia które mogą najbardziej spełniać wymagania co do komfortu i termiki

[Ramona]

to tego się nie spodziewałam, że motorwingsy mają je...

[wildeyed]

Cześć, obecna:) Jeżeli chodzi o "ciula" to ja jestem bardzo zadowolona. Kombi tak jak było napisane, jest szyte z dość sztywnej skóry. jednak z czasem wyrabia się i w ogóle to nie przeszkadza. Co do protektorów to mamy tutaj, pełne sztywne na łokcie i kolana, oraz półusztywniane na biodra i plecy. Więc nie jest najgorzej.  Skóra jest bardzo wytrzymała, pomimo 3 sezonów i kilku szlifów nie ma na niej większego śladu.

+ cena

+ protektory ( żeby dopełnić ten temat to zauważyłam że w ciulu sa lepsze niż np w arlen ness)

+ wszystki z elastycznego materiału na łydki, wew. stronę ud, i spokenie barków z ramionami ( pozwala na dopasowanie do ciała, mam tak grube łydki że gdyby nie to nie zapięłabym nogawki)

+ porzadne wykonanie

 

- hmm rozmiarówka. są to kombinezony na prawdziwe germańskie kobiety, dlatego pomimo 172 musiałam kupić rozmiar 36, bo 38 był zwyczajnie zbyt obszerny zwłaszcza w ramionach.co jednak nie skutkowało zbyt krótkimi rękawami i nogawkami

- brak protektora na piszczel

 

Ogólnie polecam..

 

P.S Żeby nie bylo kłótni i strzelania z d... porównanie do Arlen Ness wykonałam na podstawie oględzin jednego z kombinezonów ( modelu nie pamiętam) z zeszłego sezonu wartego nominalnie jakieś 2,5 tysiąca lecz przecenionego na 1500 chyba. Pewnie najwyższe modele mają inną budowę, lecz tego już nie wiem

Edytowane 6 Marca 2015 przez wildeyed (wyświetl historię edycji)

[Jaro1975]

 

 

hmm rozmiarówka. są to kombinezony na prawdziwe germańskie kobiety, dlatego pomimo 172 musiałam kupić rozmiar 36, bo 38 był zwyczajnie zbyt obszerny zwłaszcza w ramionach.co jednak nie skutkowało zbyt krótkimi rękawami i nogawkami

To akurat fakt, damskie kombinezony są szyte na "Ich habe GRUBBE BABE" co nie przekłada się na rozmiarówkę męską niestety. Ja właśnie szukałem kombiaka męskiego Tschula i nie "przypasował" żaden niestety .... a mogłem przymierzyć damski, może akurat ...

[Ramona]

o dzięki za info. a jak z tymi temperaturami. o lato sie nie boje, bo grzanie mi nie przeszkadza, ale jak wiosną i jesienią? mozna zmarznąć?

To akurat fakt, damskie kombinezony są szyte na "Ich habe GRUBBE BABE" co nie przekłada się na rozmiarówkę męską niestety. Ja właśnie szukałem kombiaka męskiego Tschula i nie "przypasował" żaden niestety .... a mogłem przymierzyć damski, może akurat ...

 

 

no widzisz trzeba było próbować jeszcze nic straconego.

[wildeyed]

No cóż to zalezy od stopnia twojej wytrzymałości termicznej.

Ja zawsze pod kombinezon zakąłdam termoaktywną ( czy to lato czy zima) bo bez tego w lato nie zdejmiesz kombiaka a zimą odmarznie ci tyłek.

Co do komfortowej jazdy - to ma ona miesjce w moim przypadku do temperatury około 12 stopni. Poniżej zaczyna się dozbrajanie w golfy koszulki i gazety.

Znajdą się pewnie jednak i tacy gorący motórzyści, którzy przy temperaturze 5 się pocą

[ridrick]

Ramona jak chcesz nie czuć się jak w zbroi to nic jak tylko kupić coś ze skóry kangura tylko nie wiem czy w takim budżecie znajdziesz

[Lesiu94]

 

 

bo co w jakis sie probuje przyodziac to czuje sie jak robokop

Niemalże w każdym kombi będziesz tak się czuła. Ścisłe przyleganie i ochraniacze, które w pewnym stopniu utrudniają pełny ruch (mówię głównie o łokciach) i usztywniają poszczególne miejsca robią swoje . Chyba, że z czasem się lepiej wyrabia, ale na ten temat jeszcze się nie wypowiem, gdyż sam jestem w fazie "docierania" kombiaka

[Rogal]

Ej, szanowne grono!
Odgrzeje trochę temat, bo niejaki św. Mikołaj, zostawił mi pod choinką kopertę z pieniążkiem na kombinezon. 
Kasa nie gigantyczna, wiecie, rodzina robotnicza, przodownicy pracy itp  
i tu mam pytanie, czy lepiej może kupić markową używkę, czy może kupić nowego "ciula" ?
Proszę o opinię. Jak postrzegacie markę? Cena a jakość? Cena a bezpieczeństwo? Trwałość w stosunku użytkowania przez lata? No i ogólnie jakie macie odczucia do tej marki i kupowania nisko budżetówki tego typu? 

Od razu określę profil użytkowania: Jazda miejska 60% czasu, raczej szybciej niż wolniej, może jakiś wypad na tor, sporadycznie wypad np do Pragi. sporadycznie jazda w temperaturach około 12-15 stopni, głównie raczej w ciepłe dni.

Z góry dzięki,
-Rogal. 

[michal_lc4]

Kup nowego Tschula, używanego dobrego kombiaka też nikt nie puści za byle pieniądz, a w używce ogranicza Cię jak nie brak wyboru rozmiaru (bo ktoś ma grubą d*pę, a chude ramiona) to kolor nie ten, jak kolor będzie dobry to za drogo i tak w kółko. Szukałem używanych samych spodni ze skóry to była masakra, ciągle coś nie tak. Tschul nie jest zły, tez go mam, tylko ochraniacze wymieniłem bo były masakrycznie sztywne i nie układały się po mojej myśli   Nie pamiętam jaki model mam, ale skóra jest gruba, a jednocześnie bardzo miękka i wygodna.