Skocz do zawartości

Wypadki z okolicy


krzysiek

Rekomendowane odpowiedzi

cholera....

 

czy ..... kierowcy w puszkach...ogarną kiedyś temat ....nauki techniki poprawnej jazdy, przestrzegania przepisów ruchu drogowego, zasady ograniczonego zaufania, trzech zasad dynamiki Newtona etc.....w końcu przestaną być "królami" na pokaz asfaltu, a ich ego zacznie się mieścić w ramach kubatury, którą się poruszają

 

za 120 lat - może.

:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera....

 

czy ..... kierowcy w puszkach...ogarną kiedyś temat ....nauki techniki poprawnej jazdy, przestrzegania przepisów ruchu drogowego, zasady ograniczonego zaufania, trzech zasad dynamiki Newtona etc.....w końcu przestaną być "królami" na pokaz asfaltu, a ich ego zacznie się mieścić w ramach kubatury, którą się poruszają

 

chyba tylko muszą dostać w jape po 2-3 razy, bo innego wyjścia nie ma http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/crash.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymajcie się tematu wypadków z okolicy. Rozmowy o prawie są w innym dziale.

 

Edit; Posty nie na temat poleciały! http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/strong.gif

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Takie tam moje osobiste zdarzenie z początku sezonu (ku przestrodze), które wykluczyło mnie na 3 miesiące

 

http://i.imgur.com/0GMR2.jpg

http://i.imgur.com/8iJm2.jpg

http://i.imgur.com/hUHJt.jpg

http://i.imgur.com/GgBqU.jpg

 

dosłownie kopia tej sytuacji tylko ze w moim przypadku było w lesie :/

..................SEX, DRUGS, AND DRUM 'N' BASS.....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla tego zawsze choćby nie wiem jak pusto było i jakaby nie była pogoda to przez las nie zapierd**am, czy to 2oo czy puszką, już tyle razy miałem sytuację że tuż przed maską przeskakuje mi sarna że pier**le lasy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie to samo mówiłem i tak samo myslałem i ie za***rdalałem 80/90 wystarczy jeżeli wybiegnie Ci z krzakow wprost pod kolo nawet nie zauwazysz w co dupnąłeś :/

 

To gdzieś ty po lesie latał?

 

duktem Muody!!! ;)

nie no normalna droga powiatówka tyle że przez las...

Edytowane przez masiek (wyświetl historię edycji)

..................SEX, DRUGS, AND DRUM 'N' BASS.....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś etkami bez prawka tylko polnymi drogami lub przez las się śmigało do celu , i żaden zając sarna czy mewa nawet nie http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png nie wyskoczyła .

"Jazda na motocyklu to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maaasiek nooo, biedna sarenka i biedne r6

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzwoniłem do znajomego policjanta motocyklisty z Łęczycy i z tego co on wie to motocyklista jechał R1 i musiał położyć moto bo wyjechał mu gościu busem, ale ponoć przeżył. Jak będę coś więcej wiedział to napiszę.

 

Hej, jest mi niezmiernie miło napisać że to byłem ja, i nic szczególnego, jak na okoliczności, mi się nie stało. Doznałem tylko zwichnięcia kciuka, wstrząsu mózgu i sporo siniaków. Jeden nawet jeszcze jest do dzisiaj. Na szczęście wolno jechałem.

Moto do kasacji, rama pękła, przód krzywy, tylni wahacz też, koła popękane, kable pozrywane i takie tam.

Jak już pisałem w przywitaniach, mam jeszcze fj600, ale od wypadku nie jeździłem nawet na rowerze. Nie wiem czy pośmigam jeszcze moto, może przez zimę mi przejdzie ;)

 

Co do okoliczności wypadku to było tak, jak pisze BartekFZ6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałeś pecha... trzymam kciuki, żeby wróciła Ci pasja no i za Twoje zdrówko kiedyś trzeba będzie się napić. A Swoją drogą to powiedź jak sprawa odszkodowania za motocykl?

Edytowane przez Luki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawa była w sądzie czy dogadałeś się jakoś z ubezpieczycielem?? Dostałeś odszkodowanie za straty związane z obrażeniami fizycznymi jakie poniosłeś czy tylko za motocykl. I w jaki sposób wyceniali wartość Twojego motocykla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli i tak nieźle, ważne żeś cały, kasę oddali, zima jest, a na moto wsiądziesz ;) prędzej czy później.

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to witaj w gronie tych którzy już leżeli :smile:

ważne, że jesteś cały i myślę, że pasja nie przeszła skoro się u nas zalogowałeś

 

http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to witaj w gronie tych którzy już leżeli :smile:

ważne, że jesteś cały i myślę, że pasja nie przeszła skoro się u nas zalogowałeś

 

http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif

 

Skoro masz już w tym doświadczenie powiedz, ciężko Ci było wrócić na moto?

Co mówili znajomi i rodzina?

 

A zalogowałem się, bo przez przypadek w googlach zobaczyłem post z tego forum o moim wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz to chyba indywidualna sprawa i każdy mam inne podejście.

 

Mi nie było trudno wrócić. Mi było trudno NIE MÓC JEŹDZIĆ :smile:

 

Szlag mnie trafiał jak widziałam ludzi na motocyklach w ostatnie piękne ciepłe dni października a ja miałam niesprawną, bezwładną rękę.

 

Na moto wsiadłam jakieś półtora miesiąca po wypadku kiedy trafiła się okazja kupna nowego sprzętu. Wiesz ręka jeszcze częściowo bez czucia, bark przed rehabilitacją, zimny, mokry asfalt, nowy motocykl sporo większy i mocniejszy. Nie ukrywam, że się bałam.

 

Tylko jak założyłam kask i wsiadłam na xj to cały lęk diabli wzięli :smile:

Został duży respekt i pokora ale już bez strachu. Kilka km zdążyłam zrobić i teraz czekam niecierpliwie na wiosnę :riding:

 

Oczywiście moi bliscy nie pochwalają jazdy moto ale akurat u mnie miłość do motocykla jak na razie wygrywa ze wszystkim :smile:

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...po 19..." - Kto jeździ po żwirowni, po skarpie po ciemku ??

 

Wielka szkoda, każdego człowieka, ale to czasami wyprawiali "miejscowi Kozacy" wołało o pomstę doi nieba i taki wypadek był tylko kwestią czasu... :sad2:

Ciekawe czy dalej będzie można tam spokojnie polatać jak do tej pory...

Tylko Honda -> XL600V + XR400R = :riding:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze wioska obok i z forum sie dowiaduje lol kurcze tez sie w sumie to juz dziadkowi zachcialo po nocy wariowac do mnie do szlo ale ze sie powiesil a tu o ploty sieja ale strazy tam raczej nie postawia wiec smigac bedzie mozna tylko z glowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...