Skocz do zawartości

Wypadki z okolicy


krzysiek

Rekomendowane odpowiedzi

Wlasnie na sale do mnie trafilo 2 kolesi, oczywiscie motocyklistow gdzie jeden przyjebal od tylu w drugiego. za***iscie.

No to wczoraj był dobry dzień.

Na Radwańskiej przy Stefanowskiego też dwóch się rozwaliło. Krzysiek J. i Zbigniew B. Z tym drugim nie jest dobrze :sad2:

chyba jeszcze ze dwa były za wyjątkiem tego co pisał Adamoo

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na radwańskiej przy stefanowskiego się wczoraj to się chyba skuter z radiowozem zderzył

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj jak jechaliśmy na koncert Ilusion, też był spory dzwon z udziałem motocykla... nie wiem o co chodziło, bo nawet nie było jak pytać, kupa policji, dwie karetki, a że to motocykl to się połapaliśmy, bo Yumii zobaczyła leżącą maszynę jak mijaliśmy. Mówi że z moto niezła miazga była, gość leżał na ziemi i pogotowie go zawijało, twierdzi że raczej przytomny nie był... chcieliśmy się wrócić, to nas policja nie puściła... Wie ktoś co z tym Gościem ?? Wypadek standard, z udziałem puchy, wyglądało to tak jakby puszkarz zepchną naszego chłopaka na latarnię, bo zakręcić chciał... przynajmniej tyle mogę się domyślać po uszkodzeniach na puszce...

- Regis-

 - Airbrush & Tattoo Artist-

 

                                                                                -Wolna grupa Wujków Motocyklowych Łódź-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też widziałem to zdarzenie na Pabianickiej,jechałem w przeciwnym kierunku jakoś o 21:20.Też nie zawróciłem i nie zapytałem czy pomoc.Zlinczujcie mnie za to :biggrin: a tak nawiasem to nie wiem czy jak Adamoo Ty jechaleś to też były inne motocykle,bo jak ja jechałem to były jeszcze chyba dwa inne więc miał kto pomagać

Edytowane przez peku84 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powracając do mnie to motor leżał już na trawniku, a myślałem że jak karetka podjechała to nie mam po co wysiadać bo nie dopuszczą mnie nawet do kierowcy motocykla... Na przyszłość już wiem że i tak i takk trzeba się zatrzymać i pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też widziałem to zdarzenie na Pabianickiej,jechałem w przeciwnym kierunku jakoś o 21:20.Też nie zawróciłem i nie zapytałem czy pomoc.Zlinczujcie mnie za to :biggrin: a tak nawiasem to nie wiem czy jak Adamoo Ty jechaleś to też były inne motocykle,bo jak ja jechałem to były jeszcze chyba dwa inne więc miał kto pomagać

 

Linczowac niebede ale kopa masz, tyle ze za 3 miehy, bo teraz nogi niemoge unosic hehe

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem robienia zbednego zamieszania,gdybym był na miejscu zaraz po zdarzeniu i nie byłoby żadnej ze służb to staję i pomagam ale jak sa wykwalifikowane służby to po co ja mam robić sztuczny tłok i sie gapić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem robienia zbednego zamieszania,gdybym był na miejscu zaraz po zdarzeniu i nie byłoby żadnej ze służb to staję i pomagam ale jak sa wykwalifikowane służby to po co ja mam robić sztuczny tłok i sie gapić??

No właśnie 90% tych którzy przyjadą przyjeżdżają się pogapić więc w naszych realiach lepiej się zatrzymać i zapytać czy nie pomóc bo większość zdjęcia robi a chętnych do pomocy w zebraniu i zabezpieczeniu maszyny nie ma :sad2:.

Nie ma chyba nic "przyjemniejszego" po wypadku jak spokojna głowa co stanie się ze sprzętem. Wielu motocyklistów odmawia zabrania do szpitala ze względu na rozbity motocykl (nie ma kto się sprzętem zająć).

Mojego kolegę namówili by jednak pojechał na badania pomimo że wszystko wyglądało dobrze a i tak mu nie byli w stanie pomóc bo miał poważne obrażenia wewnętrzne i zatrzymał im się w karetce. Zmarł dwa tygodnie później.

Nie ma co bagatelizować takich sytuacji :sad2:.

 

Wiemy coś na temat wypadku czy nie ?? Trzeba było dać cynk na komórkę to bym sprawdził od razu.

Edytowane przez ridrick (wyświetl historię edycji)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zatrzymywaniem- nie przeginacie czasem ? Dziś na trasie widziałem stłuczkę dwóch puszek. Niegroźna (zderzak, to wszystko) ale mimo to pięć innych stało, plus dwa wozy policji. Droga zablokowana, g... no widać i oczywiście na dodatek każdy przejeżdżający jeszcze zwalniał. Rozumiem kiedy trzeba pomóc bo wszyscy mają w d... albo kiedy ewidentnie widać że są znajomi ale bez jaj- robienie tłoku po to żeby go robić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem na pabianickiej. To bylo okolo 21.30. Pucha nie ustąpiła pierwszeństwa malemu peugeocikowi ( 50-ce). Chłopaczek się przewrocił i lekko pokiereszowal. Zawrocilem, poradziłem, spytałem, czy nie pomóc, dałem numer telefonu, jakby chciał pomocy prawnej. Generalnie klasyka gatunku:-( Nikt Nas nie widzi...

Jak czytam ten wątek to nóż mi się w kieszeni otwiera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nam dziś babka zajechała drogę... pierw prawie nas zepchnęła z pasa po stwierdziła pewno ze razem na jednym sie zmieścimy po czym jak podjechaliśmy do niej na światłach to zaczęła wrzeszczeć ze przez nas są tylko wypadki.. ale pierw pozamykała drzwi i darła sie przez okno piękny widok ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem kiedy trzeba pomóc bo wszyscy mają w d... albo kiedy ewidentnie widać że są znajomi ale bez jaj- robienie tłoku po to żeby go robić ?

Masz 100% racji. Tylko jak ktoś pisze że widział tylko wyp... moto to wypadałoby się zatrzymać i zapytać tak jak markowicz. Nie trzeba pomóc to spadasz i tyle z tym że większość się wypina bo przecież inni pomogą.

 

Jak czytam ten wątek to nóż mi się w kieszeni otwiera...

Bywa.

 

no nam dziś babka zajechała drogę... pierw prawie nas zepchnęła z pasa po stwierdziła pewno ze razem na jednym sie zmieścimy po czym jak podjechaliśmy do niej na światłach to zaczęła wrzeszczeć ze przez nas są tylko wypadki.. ale pierw pozamykała drzwi i darła sie przez okno piękny widok ;p

Tu już były porady co się w takiej sytuacji robi :P Edytowane przez ridrick (wyświetl historię edycji)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nam dziś babka zajechała drogę... pierw prawie nas zepchnęła z pasa po stwierdziła pewno ze razem na jednym sie zmieścimy po czym jak podjechaliśmy do niej na światłach to zaczęła wrzeszczeć ze przez nas są tylko wypadki.. ale pierw pozamykała drzwi i darła sie przez okno piękny widok ;p

 

Trzeba bylo jej pierdolnac kaskiem w szybe przednia to na pewno ryja by przymknela i wtedy grzecznie jej wyjasnic ze wypadki sa przez slepe babska w puszkach co prawko za pol swini kupily. Teraz 2 razy ostrzej bede reagowal hyba.

 

A co do zatrzymywania okropna lepiej bym tego nie ujal, preku hyba do tej pory niewie co jest na rzeczy. Smutek.

Powiem wam tylko ze inaczej patrzysz na takie sytuacje kiedy rozjebany lezysz na asfalcie, widzisz rozjebane moto a koles sprawca wypadku lazi ci za plecami i drze ryja a ty nawet niemozesz ruszyc d*py by mu skuc morde, bo masz uraz. Wtedy na serio przydaje sie ktos zyczliwy kto cie zagada, kogo powiadomic,jak sie czujesz itp. Uwierz, wiem o czym mowie.

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedy rozjebany lezysz na asfalcie, widzisz rozjebane moto a koles sprawca wypadku lazi ci za plecami i drze ryja

Ten koleś to chyba najgorsza część. Dotyczy to nie tylko motocyklowych wypadków. Szczególnie jak jakiś typ wymusił pierwszeństwo a po drugiej stronie jest baba za kółkiem.

Na bank będzie na nią darł ryja pomimo że sam jest winny. W takich okolicznościach miło jak ktoś z zewnątrz nie koniecznie znajomy pomoże.

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomoc zawsze sie przydaje!!! jeśli jest ktoś kto kocha ten sport to inaczej podejdzie do wypadku niż zwykły gapowicz!!!! wie jak porozmawiać z poszkodowanym i dać mu otuchy takie jest moje zdanie!!!! to jest więź braterska!!! a braci sie nie zostawia!!!! ja np Maćka nie poznałam a ruszyłam wszystkich znajomych by krew poszli oddawać nawet artykuł w gazecie sie ukazał!!! trzeba sobie pomagać!!!! jestem Świeżakiem może mało jeszcze wiem, ale inaczej bym nie mogła!!!! jak miałam 17 lat na moich oczach był wypadek motocyklowy babka zajechała im drogę dziewczyna wyleciała i uderzyła w inne auto chłopak z moto wbił sie pod samochód!!!! i na 30 osób które to widziały nikt sie nie ruszył!!! dopiero ja z mamą (pielęgniarką) pobiegliśmy na pomoc to wtedy inni podeszli. Jeśli ktoś ma stać i sie gapić to niech lepiej spier.... bo osoba która cierpi widząc tłum gapowicz czuje sie jak rozdeptany robak... którego wszyscy podziwiają a nikt nie da pomocnej dłoni czasem wystarczy tylko porozmawiać uspokoić zapewnić bezpieczeństwo! niby tak mało a to na prawdę wiele!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z nich bez ciuchow w samej bluzie jehal i w odpietym kasku, ciuhy w proh sie poscieraly i cale cialo ma do mieha poscierane, plus uraz kolana. Kohana wyciagnij wkoncu wnioski z peha innych - pliiiiiiiz

 

Człowieku, weź do ręki jakąś książkę, gazetę, cokolwiek i poczytaj trochę. Bo tyle błędów w jednym zdaniu to już przegięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, weź do ręki jakąś książkę, gazetę, cokolwiek i poczytaj trochę. Bo tyle błędów w jednym zdaniu to już przegięcie.

To jest taka metoda skracania wypowiedzi przez Siwutka ;) i przy okazji metoda na wyprowadzanie mnie z równowagi... :smile:

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Człowieku, weź do ręki jakąś książkę, gazetę, cokolwiek i poczytaj trochę. Bo tyle błędów w jednym zdaniu to już przegięcie.

 

Niestety czytac nie potrafie, za to pisac umim. Wiec sobie pisze jak tylko fonik mi daje, niepasi? Pomijaj moja pisaninke albo cierpliwie czekaj az Scoti poprawi bledy. Robi to za darmo i z dobrego serca hehe.

A tak na marginesie to powiem ci ze w tym wzgledzie musisz sluhac Julera i po prostu przyjac ze takie uwagi mam w d..ie i jestem nie reformowalny.

 

 

 

To jest taka metoda skracania wypowiedzi przez Siwutka ;) i przy okazji metoda na wyprowadzanie mnie z równowagi... :smile:

 

Co prawda niestety niebylo to zamierzone, ale po ostatnih esah od ciebie Julek masz taki minuh jak pas startowy w Lasku

Edytowane przez siwutek (wyświetl historię edycji)

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...