ridrick Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Można oddawać w każdej stacji krwiodawstwa kierując ją do szpitala w Opocznie dla Grzegorza (27 lat, CBR900).Ciekawe czy to zadziała. Trzeba chłopaka wspierać. Sam wypadek jak z początku motocyklisty doskonałego 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cr2sher Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 i kolejny..... http://expressilustrowany.pl/lowicz-smierc-rowerzysty-i-motocyklisty,artykul.html?material_id=5030cf5e9a22dd4b75000000 na wszystko na drodze trzeba uważać i za wszystkich myśleć, nie tylko za puszkowców... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thebestof78 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 o rany, na tej drodze jakieś 2 miesiące temu zginął motocyklista i teraz kolejny ;/ 0 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dann Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Dziś byłem rano na wycieczce i wczoraj w godzinach popołudniowych w Sulejowie był wypadek i z tego co mi wiadomo motocykl cały crash... 0 Cytuj Nie mam siły, by wstać, nie mam siły, by iść.Nie mam siły, by grać,nie mam siły, by żyć.Eksploduje mój mózg,atakuje mnie chłód.Zasypuje rój gruz,to rujnuje mnie znów,ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bison Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Przykro to czytac... 0 Cytuj "Żeby być motocyklistą... – ... nie wystarczy benzyna w żyłach. Potrzebny jest jeszcze olej w głowie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatum Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 No niee..... Chyba przestanę zaglądać do tego działu | 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Micek1968 Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 http://wiadomosci.wp...icaid=1f052#_=_ 0 Cytuj pozdrawiamMicek-----------Yamaha Virago XV 750 ' 1993----------------------Nice to Be Important, But More Important to Be NiceMOTOCYKLE-ZGIERZ.PL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JAREK-XJR Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Będąc wczoraj na dzialce, zauważylem grupkę moto zbliżającą się do przejazdu kolejowego. Przed przejazdem jakieś 50 m. kończy się asfalt i jest droga utwardzona - chyba jeden z jadących spanikowal na widok tejże i tak wdepnąl nożny że go obrócilo i skończylo się szlifem choperka. Grupa miala na plecach logo jakiegos MC lub cos w tym rodzaju ale nie wiem czy to Gremium czy inne. Napisy byly biale. 0 Cytuj Forum Yamaha XJR Polska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aras Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 http://expressilustrowany.pl/tomaszow-mazowiecki-motocykl-uderzyl-w-pieszego,artykul.html?material_id=50321a279a22ddd35e000000 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Może jakąś szkółkę dla nowo jeżdżących trzeba zorganizować ??? Tak żeby się trochę nauczyli jeździć zaraz po zrobieniu prawka albo nie czują się pewnie (chociaż u nas to pewnie sami miszczowie kierownicy). Jacyś starsi stażem motocykliści mogliby wesprzeć "młodych" brać ze dwóch. Oczywiście wersja rozliczenia do ustalenia. Pewnie min to ściepa na paliwo starszego kolegi tak by nie jeździł za swoje. 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 pod warunkiem że każdy młody podpisze papier że bierze na siebie odpowiedzialność za szkody na sprzęcie, zdrowiu i otoczeniu powstałe podczas "szkolenia"... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Może i tak być, chociaż jak jedziesz z kimś pojeździć to sam odpowiadasz za siebie. Zaproponowane ćwiczenia i przejazdy są nieobowiązkowe. Poza tym wielkich ewolucji ja tam nie przewidywałem. hamowanie, zakręty, luźne nawierzchnie. Ot taka przejeżdża mająca na celu doskonalić kierowcę a nie jedynie wycieczkę. Sam chętnie na takie wypady jako ten młody bym się pisał 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bison Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Czesto jest tak, ze ci starzy motocyklisci maja wypadki. W gre wchodzi brawura i czasami brak wyobrazni. Mam dzialke przy drodze Aleks - Poddebice we wsi Prawecice, droga na tame. Wiecie sami jaki tam ruch w weekendy. Dziennie w ladna pogode mozna naliczyc kolo trzydziestu moto jadacych w obie strony i wiecie co malo kto odpuszcza manetke. 0 Cytuj "Żeby być motocyklistą... – ... nie wystarczy benzyna w żyłach. Potrzebny jest jeszcze olej w głowie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 No tak ale odpuszczanie manetki a panika przy zmianie nawierzchni to dwie różne rzeczy. Jak się rozpier.... lecąc czysta to musisz mieć to wkalkulowane w ryzyko tej imprezy ale jak się wypie.. bo nie mieścisz się w zakręcie (w zasadzie to nie umiesz skręcać), nie umiesz hamować w granicach przyzwoitości, to należy nad tym pracować. Wiele osób nie wie gdzie szukać albo jak ćwiczyć i można by im w tym pomóc. Ja osobiście powiedzmy że mam to w d... bo wiem jak wielu rzeczy nie umiem i wiem jak się tego uczyć albo komu zapłacić ale nie wszyscy tak do tego podchodzą a czytanie o kolejnych czasami banalnych wypadkach nie jest zabawne 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 na "Suzuki Shell Moto Szkoła 2012" każdy mimo wieku, doświadczenia musiał podpisać papier o odpowiedzialności, że posiada ważne prawko kat. A oraz OC oraz że nie znajduje się pod wpływem czegokolwiek (alko/narko/ect) w czasie szkolenia. Suzuki zabezpieczyło się. Ja jako szkoleniowiec nie chciałbym aby młodociany miał do mnie pretensje z tytułu rozbitego niejednokrotnie całego dorobku życia... Pomysł zacny ale do wcielenia go w życie należy przygotować minimum od strony prawnej, takie czasy. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bison Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 No tak ale odpuszczanie manetki a panika przy zmianie nawierzchni to dwie różne rzeczy. No tak ale tam jest wies, waska droga z koleinami, ograniczenie do 40km/h, konczacy sie las gdzie zwierzaki wylaza na droge. U mnie sarny podchodza pod plot. Nie jestem przeciwny takim szkoleniom a wrecz przeciwnie. Zwracam tylko uwage no to, ze czasami mamy brak wyobrazni. Ja tez lubie szybka jazde ale tam gdzie jest to mozliwe 0 Cytuj "Żeby być motocyklistą... – ... nie wystarczy benzyna w żyłach. Potrzebny jest jeszcze olej w głowie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 zasami mamy brak wyobrazni.Do tego też była odpowiednia propozycja ale jakoś nie ma chętnych 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Michał_ Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Może jakąś szkółkę dla nowo jeżdżących trzeba zorganizować ??? Tak żeby się trochę nauczyli jeździć zaraz po zrobieniu prawka albo nie czują się pewnie (chociaż u nas to pewnie sami miszczowie kierownicy). Jacyś starsi stażem motocykliści mogliby wesprzeć "młodych" brać ze dwóch. Oczywiście wersja rozliczenia do ustalenia. Pewnie min to ściepa na paliwo starszego kolegi tak by nie jeździł za swoje. Teraz to dowaliłeś do kotła... Bez obrazy ale za dawanie rad chcesz brać pieniądze czy też od kolegów motocyklistów pieniądze na benzynę??? Trochę to śmieszne a nawet powiem, że tragiczne. Przecież z jazdy z innymi sam czerpiesz przyjemność Zapytam inaczej - uważasz siebie za kompetentną osobę aby uczyć innych??? Masz papiery instruktora i zapewnisz takiej osobie bezpieczne "szkolenie"??? A druga sprawa, zauważyłem ostatnio, że każdy za coś w gronie nazwijmy to "motocyklistów" chce za coś pieniądze. Skończyła się bezinteresowność... Żal Dla przykładu powiem, że w tamtym roku ustawiłem się z grupą pewnych osób na "szkolenie" Chodziło o jazdę w większych przechyłach, dotykanie kolanem itd. I nikt nie mówił o kasie!!! A chłopaki mieli satysfakcję, że dzielą się swoją wiedzą I to jest pomoc! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 to mój Kolega z pracy, żyje, leży w szpitalu w Opocznie, operowany był do 3 w nocy. Obrażenia: tragedia... Potrzebna jest każda krew! Można oddawać w każdej stacji krwiodawstwa kierując ją do szpitala w Opocznie dla Grzegorza (27 lat, CBR900). Od rodziny dowiedziałem się, że Policja określiła winę drugiego sprawcy (52 lat, harleyopodobny) :-/ a propos, Grzesiek już czuje się lepiej, dziś został odłączony od aparatury. Nadal 2x dziennie ma wykonywaną transfuzję krwi. Pewnie czekają go kolejne operacje, ale ta najważniejsza tj zagrażająca życiu (oderwanie krezki) już za nim. Póki co nie odzyskał czucia w lewej ręce. Obrażenia ręki i nogi rozległe, ale niezagrażające życiu... Krew nadal jest potrzebna - jest przetaczana z racji słabej morfologii. Z Łodzi oraz z Warszawy poszła do Opoczna spora ilość potrzebnej krwi, lekarze byli w szoku że tak szybko można się zorganizować. W dniu dzisiejszym na Franciszkańskiej było oblężenie Grzesiek wraca do zdrowia, czeka go długa rehabilitacja. Pewnie za tydz, może dwa wstanie z łóżka. Dziękuję tym którzy oddali krew w imieniu Grześka oraz jego rodziny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bison Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 A druga sprawa, zauważyłem ostatnio, że każdy za coś w gronie nazwijmy to "motocyklistów" chce za coś pieniądze. Skończyła się bezinteresowność... Żal Z przykroscia musze stwierdzic, ze tez to zauwazam. Zwlaszcza u ludzi ktorzy przelatali dwa, trzy sezony i uwazaja sie za doswiadczonyc motocyklistow.Pewno naraze sie na szykany ale taka jest moja opinia. Pamietajmy "Czlowiek uczy sie cale zycie i glupi umiera" Czytanie o kolejnych czasami banalnych wypadkach nie jest zabawne Rozmowa o wypadkach uczy nas wyobrazni i zapobiegania tego typu sytuacjom. Nie mozna udawac, ze nic sie nie dzieje. 0 Cytuj "Żeby być motocyklistą... – ... nie wystarczy benzyna w żyłach. Potrzebny jest jeszcze olej w głowie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Michał_ Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Z przykroscia musze stwierdzic, ze tez to zauwazam. Zwlaszcza u ludzi ktorzy przelatali dwa, trzy sezony i uwazaja sie za doswiadczonyc motocyklistow. Pewno naraze sie na szykany ale taka jest moja opinia. Po to jest forum, każdy ma swoje zdanie i może je wyrazić Więc nie przejmuj się, hehe Ja jak najbardziej podzielam Twoją opinię Taka niestety jest prawda - i to przykra... Jeszcze trochę a wg niektórych powinno wyglądać to tak, albo nawet tak będzie wyglądało w bliskiej przyszłości - Dzwonisz do mnie i mówisz: "Słuchaj, polecimy może w kierunku miasta X. Chciałbym poćwiczyć większe złożenia, jadąc za mną będziesz widział czy się dobrze składam itd. Zatrzymamy się później na kawę i pogadamy co jest do poprawienia. - Na to ja odpowiem tak: "Bardzo chętnie z Tobą pojadę, dobry pomysł. Później omówimy przejazd przy kawie i podzielimy się spostrzeżeniami Ale mam jeden warunek - tankujesz moje moto" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwutek Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 http-~~-//www.youtube.com/watch?v=E0OAj8l0dGg&feature=related taki filmik, co by zachować ostrożność, i omijać szerokim łukiem drogę, która dziwnie się świeci - może to być olej.. qur...... taka fajna faza, 1 Cytuj Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Teraz to dowaliłeś do kotła... Bez obrazy ale za dawanie rad chcesz brać pieniądze czy też od kolegów motocyklistów pieniądze na benzynę??? Trochę to śmieszne a nawet powiem, że tragiczne. Przecież z jazdy z innymi sam czerpiesz przyjemność Zapytam inaczej - uważasz siebie za kompetentną osobę aby uczyć innych??? Masz papiery instruktora i zapewnisz takiej osobie bezpieczne "szkolenie"???Przeczytaj uważnie jeszcze raz. Pisałem że jak już to mogę brać w tym udział co najwyżej jako "młody" i propozycja rekompensaty była raczej jako osoby ponoszącej koszy za czas poświęcony na moją rzecz.Jakoś nie lubię jak ktoś coś dla mnie robi za free. Jakiś browar, wódka cokolwiek ale rachunek musi być opłacony 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thebestof78 Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 http://expressilustr...a22ddd35e000000 no kuźwa rzetelnośc dziennikarzy, fota roweru który nigdy miejsca zdarzenia nie widział i miejsce wogóle nie to ;/ 0 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bison Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 no kuźwa rzetelnośc dziennikarzy, fota roweru który nigdy miejsca zdarzenia nie widział i miejsce wogóle nie to ;/ No to poplyneli... 0 Cytuj "Żeby być motocyklistą... – ... nie wystarczy benzyna w żyłach. Potrzebny jest jeszcze olej w głowie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.