Skocz do zawartości

Wypadki z okolicy


krzysiek

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś, jestem na działce i słyszę jak ktoś odkręca manetkę.

Po dwóch minutach słyszę że jest już blisko, myślę zobaczę co to za sport.

Zjawił się strzała, widzę że traci panowanie podczas hamowania przy zakręcie. Wypada do rowu i leci, motocykl dalej o dwa salta.

 

Gość z niedalekiej wsi. Ubrany jak na plażę, tylko buty i krótkie spodenki. Gole plecy i bez kasku, masakra.

 

Zjawiłem się chyba jako piąta osoba, dwójka ludzi panika - później jak go rozpoznali, jeszcze większa. Jeden z osób wzywa ratownika oddalonego 50m. od miejsca.

Przed jego przyjściem jedynie upewniliśmy się czy może oddychać i telefon na pogotowie.

Ratownik zadecydował aby go wynieść nieco bliżej, ale ostatecznie został niżej w rowie na boku aby się nie udusił od krwi z buzi.

Dodam że z zewnątrz brak uszkodzeń, pewnie jakiś tylko krwotok wewnętrzny.

 

Przyjechały po 20min od złożenia trzy wozy strażackie, karetka, trzy śledcze i po 5min. na łące przed domem wylądował helikopter ratowniczy.

Pierwsze zabrali go do karetki aby sprawdzić jego stan i przygotować do transportu.

Po 30min zastanawiania co z nim podjechali pod helikopter i go zapakowali.

 

Ludzi więcej niż cała wieś liczy.

 

Ponoć wyjdzie z tego, nie wiadomo tylko co z kręgosłupem.

 

Po wszystkim szkoda gościa, dziewczyna jego ponoć niedawno urodziła. Była zapłakana.

 

Pytanie - gdzie on miał rozum? Brak słów...

Wieś ograniczenie do 50km/h, a on leci ile da mocy, Hondą CBR 600/1000 RR (moto zniszczony, nie myślałem aby dokładnie sprawdzić co za model).

Ponoć miał sprzedać motocykl jutro.

 

Masakra, pierwszy raz z czym takim się spotkam. Ale mam nadzieję i na szczęście jego że to się dobrze skończy.

 

 

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajna impreza widzę. Ale w tych maszynach coś jest, że wsiadasz i chcesz odkręcać. Emocje, to dla nich się jeździ :) Szkoda tylko, że często cierpią przy tym postronni. W tej historyjce tylko tyle dobrze, że nikt na zakręcie się nie znajdował, tylko rów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety miałem dziś nieprzyjemność być świadkiem wypadku - nie bezpośrednio, lecz usłyszałem zdarzenie, i byłem praktycznie 1 na miejscu, gdyż całość miała miejsce kilka metròw przed moją działkową bramą.

W skròcie zdarzenie wyglądało tak, iż drogą jechała para - 2 motocykle, i przed (dość ostrym) zakrętem, hamowanie by wejść w zakręt. Niestety obecne warunki, tj. deszcz, mokra nawierzchnia, a do tego jakieś ślizgie g...o na drodze (olej? płyn?), i brak ABS'u w moto, doprowadziły do szlifu 1 motocykla. Słyszałem hamowanie, ślizg i.. bum. 2 moto na szczęście wyhamowało i utrzymało pion (miał ABS).

Kierownik na nieszczęście, szlifując, uderzył nogami w nadjeżdżające z przeciwka auto (na tyle mocno, że w aucie cofnęło koło..). Motocykl ślizgiem poleciał kilka ładnych metròw dalej..

Karetka, policja, straż. Poważne obrażenia/złamania (utraty przytomności) kierownika moto zmusiły nawet do wywołania śmigłowca.

Tu chciałbym zwròcić uwagę na czas. Od momentu zdarzenia, karetka dotarła w około 20min, śmigłowiec po kolejnych 30min. Zastanawia tylko, czemu od momentu przylotu do odlotu minęło kolejne 40min (!). Ekipa pewnie wie, co robi, ale to chyba trochę zbyt długi czas? Do Waszych przemyśleń.

Zostało zlawetować pojazdy, posprzątać..

Reasumując, uważajcie na siebie, na warunki, i na to co leży na glebie - czasem można się niemiło zdziwić.. 

Zdròwka (szczegòlnie dla kierownika moto) i bezpiecznie!

20190804_175045.jpg

20190804_175137.jpg

20190804_191621.jpg

20190804_183555_1.gif

Dopisane 5.08

Ps. Dostałem informację, iż kierujący niestety nie przeżył..

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, jaquzie napisał:

 

Ten zakręt jest szczególnie niebezpieczny. Pamiętam jak tam jechałem dość wolno samochodem i wpisałem w poślizg. Na szczęście udało się wyjechać w tą drogę przed znakiem.

Różne historie też krążą na temat tego zakrętu.

Ostatnio coś w tej okolicy same wypadki...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jaquzie napisał:

(...)

Tu chciałbym zwròcić uwagę na czas. Od momentu zdarzenia, karetka dotarła w około 20min, śmigłowiec po kolejnych 30min. Zastanawia tylko, czemu od momentu przylotu do odlotu minęło kolejne 40min (!). Ekipa pewnie wie, co robi, ale to chyba trochę zbyt długi czas? Do Waszych przemyśleń.

 

Nie wszystkie czynności stabilizujące pacjenta dadzą się bezpiecznie przeprowadzić w trakcie lotu - żeby bezproblemowo delikwenta dowieźć do szpitala czasami trzeba najpierw założyć wkłucia, podłączyć płyny i aparaturę monitorującą, zaintubować, podać leki, unieruchomić złamanie itp - lepiej i bezpieczniej to zrobić w sytuacji stabilnej, na ziemi, niż podczas lotu - o ile czas na to pozwala i nie ma zagrożenia życia. Lepiej poświęcić troszkę więcej czasu na ziemi, niż potem walczyć w powietrzu, z trudem utrzymując pozycję stojącą.

"Be yourself, no matter what they say!"

Sting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już nie mówiąc o samym lądowaniu i starcie. Tylko w filmach wyskakują z helikoptera w trakcie pełnego obrotu wirnika, ledwo trzymając to co mają na głowach. Świat prawdziwy "trochę" odbiega od tego filmowego/serialowego. Przez to często ludzie mają pretensje, że nie biegną jak do rannego prezydenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://expressilustrowany.pl/wypadek-motocyklisty-w-rzgowie-kierowca-wjechal-w-tyl-busa-zdjecia/ar/c16-14339557

Cytat

Mężczyzna kierujący motocyklem został przewieziony do szpitala w Łodzi, jak się okazało nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.

 

GS500 icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem to akurat jechałem z przeciwka. Zdjęcie zrobiłem ale od tyłu. Motor leżał kilkadziesiąt metrów od kasku . Gościu miał i tak szczęście bo tam były barierki po obu stronach drogi . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś, 17:30, Sienkiewicza na wysokości Galerii. Duży GS, osobówka w poprzek i komplet służb. Ktoś od nas? Kierownika nie widziałem.

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj koło 19 skrzyżowanie Piotrkowska/Radwańska motocykl rozwalony - zderzenie z autem , ulica zablokowana, nie przyglądałem się ale wyglądało to dosyć tragicznie.

Edytowane przez Romano (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

niestety tak, wypożyczyli u nas, gość niestety ale widać było że maszyna go przerasta, miał problem już z odjechaniem spod firmy, na co dzień jeździł harleyem co się buja max do 120 a tu dostał potężną maszynę której nie ogarnął

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki @kosmaty za info. Byłem kiedyś świadkiem takiego wypożyczenia. Widać było, że gość nie ogarnia tematu, do tego był bardzo podjarany dosiadanym sprzętem. Widziałem chwilę zwątpienia w oczach sprzedawcy ale rozumiem, że sprawdzacie lejce, ubezpieczenie i kaucja jest więc zakładamy, że gość dorosły to wie co robi (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, od strony prawnej zawsze wszystko musi się zgadzać, takie zdarzenia to tylko kwestia tego że ludzie zawyżają sobie w głowach swoje umiejętności i żyją chwilą, podniecenie, euforia, jakiś selfiaczek na dellu z zabawką a chwilę później los cię weryfikuje.......................szkoda ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec sezonu. Straszne to ☹️ 

Mój kanał na YouTube https://youtube.com/tkacprzak

 

Bezpieczne miejsca postojowe dla motocykli. FanPage - https://www.facebook.com/postojmotocyklelodz/

 

Buspasy dla motocyklistów! FanPage - https://www.facebook.com/pages/Buspasy-dla-motocyklistow-Lodz/379016688918647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety tak, wypożyczyli u nas, gość niestety ale widać było że maszyna go przerasta, miał problem już z odjechaniem spod firmy, na co dzień jeździł harleyem co się buja max do 120 a tu dostał potężną maszynę której nie ogarnął
Widać było że maszyna go przerasta a jednak została mu wypożyczona.



Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać było że maszyna go przerasta a jednak została mu wypożyczona.



Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Zgadzam się z Tobą w 100%. Może polityka firmy nie pozwala się tutaj oficjalnie wypowiadać bo może to był potencjalny kupiec i 5k marży by wpadło. Szkoda człowieka. Swoją drogą sam mógł myśleć, że z 60km na 160km się przesiada i do tego trzeba więcej oleju w głowie i doświadczenia na drodze.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...