Skocz do zawartości

Wypadki z okolicy


krzysiek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kpt. Bomba

Kiedy wy sie ludzie nauczycie ze z katowania sprzeta po miescie nic dobrego nie wychodzi?

Co chwila sie slyszy o jakis wypadkach na dodatek w kretynskich okolicznosciach.

Nie zastanawia was skad to sie bierze ?

Edytowane przez kpt. Bomba (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto z forum rozbił się ok godz temu na Dell'u?

 

ja wyjeżdżałam z della ok godz temu i była cisza, nic nie widziliśmy

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LONE dzwonił so mnie o 23 wieczorem że jakis osobnik się położył na moto??

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy przed Kruszowem z Kosmatym i QRS-em i faktycznie kolo przyleciał z pokrwawionym tłumikiem i siedzeniami. Podobno odwoził na chatę gościa który się wyłożył kilkanaście minut wcześniej.

Edytowane przez Zyygy (wyświetl historię edycji)
:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy przed Kruszowem z Kosmatym i QRS-em i faktycznie kolo przyleciał z pokrwawionym tłumikiem i siedzeniami. Podobno odwoził na chatę gościa który się wyłożył kilkanaście minut wcześniej. A jeszcze wcześniej stał z nami i pałował tą starowinkę.

 

wina zajączka kicającego sobie (nieświadomie chyba) przez jezdnię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety kolejna paskudna wiadomość, nasz forumowy kolega Siwutek miał dziś rano wypadek.

 

 

No rzeczywiście paskudna wiadomość. Tyle znajomych w tym roku się rozwaliło, że nie przypominam sobie tak pechowego sezonu. Siwutek wracaj jak najszybciej do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo co z Siwutkiem? Znajomy miał wczoraj wypadek - także jest tutaj na forum, może o nim mowa, ma złamaną rękę. Nie powiem kto, ponieważ nie wiem czy by sobie tego życzył. Boże ile wypadków... co sie dzieje ehh :/

Edytowane przez Dirdi (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wy sie ludzie nauczycie ze z katowania sprzeta po miescie nic dobrego nie wychodzi? Co chwila sie slyszy o jakis wypadkach na dodatek w kretynskich okolicznosciach. Nie zastanawia was z kad to sie bierze ?

No no szczególnie ci na skuterach zap... jak dzicy i dlatego umierają, więc na bank masz rację.

 

i kiedy wy się ludzie nauczycie pisze się "skąd" ;P

 

Byliśmy u niego w szpitalu wczoraj, troche poleży, ale będzie dobrze !!!

Może trzeba komuś za siwutka przyjebać ?

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwazniejsze że będzie dobrze! Ciesze się, ale nie zmienia to faktu, że bardzo mnie martwi przebieg ostatnich tygodni... ciągle wypadki, to się robi smutne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może trzeba komuś za siwutka przyjebać ?

 

Żeby zrobić porządek , codziennie trzeba by się z kimś napier**lać na drodze :biggrin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zrobić porządek , codziennie trzeba by się z kimś napier**lać na drodze :biggrin:

A to wiem dziś wracałem z delegacji i kumplowi mówię by babę z parkingu sklepowego wypuścił.

Ten to uczynił i nagle z przeciwka z ronda wyjeżdża motocykl, więc już wiem co będzie cię działo bo oczywiście ta k.. przecięła nasz pas i zamiast spojrzeć to wjeb... się kolesiowi pod koło.

Ledwie się zatrzymała. Jakby doszło do wypadku to sam bym jej przy..... pomimo że ja pokojowo nastawiony

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to wiem dziś wracałem z delegacji i kumplowi mówię by babę z parkingu sklepowego wypuścił.

Ten to uczynił i nagle z przeciwka z ronda wyjeżdża motocykl, więc już wiem co będzie cię działo bo oczywiście ta k.. przecięła nasz pas i zamiast spojrzeć to wjeb... się kolesiowi pod koło.

Ledwie się zatrzymała. Jakby doszło do wypadku to sam bym jej przy..... pomimo że ja pokojowo nastawiony

 

To teraz wyciągnij z tego wnoisek :smile: Żadnej kur*ie się nie ustępuje :biggrin: Edytowane przez lansl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siwutek oprócz tego że trochę pościerany i unieruchomiony przez kontuzjowany kręgosłup ma się dobrze :smile:

 

koledzy go kurczakami z KFC dokarmiają, pielęgniarki różne ciekawe rzeczy przynoszą :P

w poniedziałek wychodzi do domku

więc w następny czwartek wypad do Łasku i wjazd na chatę można planować :P

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz wyciągnij z tego wnoisek :smile: Żadnej kur*ie się nie ustępuje :biggrin:

 

racja, większość uprzejmości źle się kończy, bo to zachowanie nie typowe :smile:

nie ufaj, nie proś, nie bój się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od nas wczoraj tez jeden mial przygode.

(Srebrny burek z dzieckiem na tylnej kanapie.)

Jakis k****s przed Aleksandrowen wkurzony faktem, ze zostal objechany przez pierdzibąka

wyprzedzil, zajechal droge i specjalnie, powtarzam SPECJALNIE

dal po chamulcach na maxa.

Udzerzyli w jego tyl i sie przewrocili a gosciu w pedal spierdzielil.

Oboje sie potlukli.

Mamy model i czesciowy numer blach.

Jestem pewien, ze predzej czy pozniej ch...a namierzymy, a wtedy poślizgnie sie na skorce od banana.

 

Witajcie - pozwolę sobie odświeżyć zdarzenie, w którym miałem nieprzyjemność brać udział kanaście dni temu.

Przede wszystkim chciałbym Wam wszystkim podziękować za słowa otuchy, jakie tu pisaliście pod naszym adresem, i to głównie osoby, z którymi nie znamy się osobiście :-) BARDZO BARDZO DZIĘKUJEMY!!!

 

Sprostuję tylko troszkę wypowiedź Bulby - faktycznie kierowca puszki celowo i z premedytacją zajechał nam drogę i nacisnął na hamulec, ale było to na lewym pasie dla przeciwnego kierunku ruchu, gdyż to my wyprzedzaliśmy jego!!! Jak się domyślam, była to dla mnie kara za to, że przy skrzyżowaniu Aleksandrowska/Szczecińska objechałem auta stojące na czerwonym świetle i stanąłem jako pierwszy... A ten dekiel z puszki stał zaraz za mną... Bo gdy tylko ruszył na zielonym świetle, to nas wyprzedził i też nacisnął hamulec... Później trochę odjechał, ale widać - było mu mało i zaczekał na nas, jak my zaczniemy wyprzedzać jego!!!!

 

Na szczęście czujemy się już lepiej, młody nawet w szkole ćwiczy na WF-ie, a tylko mnie boli skręcony staw skokowy. Ale patrząc na to wszystko z perspektywy czasu i biorąc pod uwagę, jak niektórzy motocykliści z Łodzi ucierpieli w ostatnim czasie w zderzeniach z samochodami, to sądzę, że my wyszliśmy obronną ręką... Najbardziej ucierpiało Suzi, bo jednak parę metrów szorowało o asfalt na prawym boku, ale doprowadzi się ją do stanu używalności... :-)))

 

Jeżeli chodzi o samego sprawcę, to oczywiście jest ustalony, ma uszkodzone auto, ale na chwilę obecną sprawa utknęła na policji i zapewne zanim się zakończy, to jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie.

 

Aby przyspieszyć zakończenie całej sprawy MAM DO WAS WSZYSTKICH OGROMNĄ PROŚBĘ: nagłośnijcie sprawę wśród swoich znajomych, przyjaciół, sąsiadów czy rodziny. Jeżeli oni też popytają wśród swoich znajomych, rodziny, przyjaciół, itd., to może znajdzie się akurat ktoś, kto w tym czasie przemieszczał się z Łodzi do Aleksandrowa lub w drugą stronę. Lub może szedł akurat od autobusu czy tramwaju do domu... Może jechał rowerem... W trakcie zdarzenia jechały w pewnej odległości auta zarówno z przeciwka, jak i za nami, ale wszyscy rozjechali się, a przecież dla mnie najważniejsze zaraz po upadku było to, co z młodym, a nie bieganie wśród samochodów i rozpytywanie kto co widział... Będę bardzo wdzięczny za każdą informację - najchętniej na PW.

 

Dla przypomnienia: zdarzenie miało miejsce w dniu 23.08.2012 ok. godz. 21.20 - 21.25 w Łodzi, na dwukierunkowym odcinku ulicy Aleksandrowskiej, tzn. od wysokości posesji nr 137 (Dom Dziecka nr 2) do posesji nr 143 (dom przy skrzyżowaniu z ul. Rodła).

 

Pozdrawiam wszystkich i raz jeszcze dziękuję za wsparcie.

Edytowane przez ciesu (wyświetl historię edycji)

Burek 400 K3:
icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scot, sam wiesz ze gdybym mogl wstac niezwlocznie uczynilbym to o czym Rid pisal hehe, a tak nawiasem mowiac to wszedlem na forum by najswiezsze wiadomosci z Łasku podac. Wlasnie na sale do mnie trafilo 2 kolesi, oczywiscie motocyklistow gdzie jeden przyjebal od tylu w drugiego. za***iscie.

 

Ps. Uwaga do Doroti:

 

Jeden z nich bez ciuchow w samej bluzie jehal i w odpietym kasku, ciuhy w proh sie poscieraly i cale cialo ma do mieha poscierane, plus uraz kolana. Kohana wyciagnij wkoncu wnioski z peha innych - pliiiiiiiz

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie co wróciłem do domku i na Pabianickiej (przy Selgrosie) kolejne zdarzenie z udziałem motocyklisty + 3 samochodów , nie wiem jakie moto ponieważ akurat kartka podjechała i zasłoniła.... Miejmy nadzieje ze nic poważnego się nie stało z osobą prowadzącą motocykl

Edytowane przez Adamoo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamoo ... i nie rozumiem cię , tak ciężko było zatrzymać się i sprawdzić czy coś motocyklista potrzebuje ? Karetka podjechała , nie było widać , to nie masz oglądać bo to nie jest zachód słońca nad morzem tylko podejść , zapytać , sprawdzić !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic mu nie jest. Karetka go nawet nie zabrała więc jakby ktoś się zatrzymał z naszych i mu pomógł to byłoby miło

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak napisałam Rid , skoro nic się stało człowiekowi ( i bardzo dobrze)trzeba było zapytać, może potrzebował pomocy z moto a jakby go ( w tej złej wersji) zabierało pogotowie też można pomóc np. z moto !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...