Mur67
RozwińOczywiście tak to nie działa, ale mając uprawnienia przynajmniej OC działa - to chyba dość przydatne w razie wypadku, prawda?
Też nie do końca:
Jeśli jesteś sprawcą (bez prawka i z OC) ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie a potem zastosuje wobec Ciebie regres - czyli co do grosza sciągnie z Ciebie wypłacone poszkodowanemu całe odszkodowanie.
Jeśli jesteś poszkodowanym (bez prawka) ubezpieczyciel ocenia związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy brakiem prawa jazdy, a powstaniem szkody lub jej rozmiarem. Trudne do zrobienia ale trwa, brak prawa jazdy nie wyklucza więc wypłaty odszkodowania ale może mieć istotny wpływ na jego wysokość.
do AC - rozwalisz kumlowi motocykl bez prawka - brak uprawnień jest dla większości ubezpieczycieli jest jednym z podstawowych wyłączeń odpowiedzialności
Papier warto mieć aby do problemów rodzinie (stres, problemy z opieką, rehabilitacją) nie dokłądać dodatkowo problemu finansowego.
Swoją drogą dwa ostatnio tu dyskutowane wypadki (trasa górna i Aleksandrowska) pokazują że brak nie jest wcale taki rzadki