Dawid Xrv Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 (edytowane) to mój mąż, Piotrek, leży w Zgierzu, był nieprzytomny, ale teraz jest lepiej, jest po pierwszej operacji, druga przełożona z dzisiaj na poniedziałek, bo w szpitalu słaba obsada podczas długiego weekendu, ma bardzo skompliowane złamanie prawej ręki i pogruchotany nadgarstek, uraz kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i ból w prawej nerce, gada od rzeczy drugą dobę, z motoru szmelc, pogięta rama, ale ja na tym nie znam się, cały czas chce wychodzić ze szpitala, to jego drugi wypadek. Minimum pół roku będzie unieruchomiony w domu. Resztki motoru zabezpieczone i mam nadzieję, że nic z nich już nie będzie, ale jeszcze jeden stoi na podwórku, z którego wykręcę koła i schowam, bo mam dosyć/ ewa Trzymajcie się Ewa mocno Niech męża szybko składają do kupy Edytowane 17 Sierpnia 2013 przez Dawid Xrv (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
Luki Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 to mój mąż, Piotrek, leży w Zgierzu, był nieprzytomny, ale teraz jest lepiej, jest po pierwszej operacji, druga przełożona z dzisiaj na poniedziałek, bo w szpitalu słaba obsada podczas długiego weekendu, ma bardzo skompliowane złamanie prawej ręki i pogruchotany nadgarstek, uraz kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i ból w prawej nerce, gada od rzeczy drugą dobę, z motoru szmelc, pogięta rama, ale ja na tym nie znam się, cały czas chce wychodzić ze szpitala, to jego drugi wypadek. Minimum pół roku będzie unieruchomiony w domu. Resztki motoru zabezpieczone i mam nadzieję, że nic z nich już nie będzie, ale jeszcze jeden stoi na podwórku, z którego wykręcę koła i schowam, bo mam dosyć/ ewa Prawdziwa tragedia. Wszyscy jesteśmy z Tobą i Twoim mężem w tych trudnych chwilach. 0 Cytuj
lacrima Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Piotrek był trzeźwy, dopiero co ruszył na światałach, prędkość stwierdzona przez policję ok 70km/h. Przeleciał nad samochodem i upadł na prawy bok, stracił przytomność. Pownien nie żyć. Nie miał żadnych szans, pamięta sekundy i wiedział, że uderzy. Potem już nic nie pamięta. Trzecią dobę bardzo boli i błaga w szpitalu o leki przeciwbólowe, ale nie chcą więcej dać. Ręka przeraźliwie spuchnięta, nie ma czucia i nie może zginać po pierwszej operacji palcami, nie wiedzą dlaczego, jest połamanie z przemieszczeniami kości promieniowej i dużo zmiażdżonych kości w nadgarstku, w poniedziałek mają operować drugi raz, boli bardzo głowa i cały prawy bok. A do tego gada tylko o tym motorze. Czy Wy jesteście normalni? Nie wiem, czy złapali tego pijanego kierowcę, ale dwa razy nie udzielił pomocy: mojemu mężowi i rannemu w samochodzi. Pewnie go złapią. Piotrek i tak będzie jeździł na motorze... 0 Cytuj
Sebol Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Arima również współczuję i trzymam kciuki oby wszystko skończyło się po twojej myśli,pozdrawiam 0 Cytuj
lacrima Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 on wracał w czwartek z jakiegoś zlotu nad jakimś zalewem, gdzie spotykał się z "chłopakami", dzwoniłam, żeby już wracał, że trzeba mi w domu pomóc i o 22 zadzwonili do mnie, że przewożą go nieprzytomnego do szpitala. Wy nie wiecie jak to jest, gdy dostaje się taki telefon 0 Cytuj
Sebol Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Lacrima przepraszam za błąd w nicku 0 Cytuj
lacrima Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 ok, bez znaczenia, trzymajcie za niego kciuki, bo on odda ostatnią koszulę za kolegów, to dobrzy człowiek, a te motory to jego życie 0 Cytuj
Sebol Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 ją nie wiem bo do mnie nie dzwonili ale moją żona dostała telefon gdy miałem wypadek w pracy sporo rannych wtedy było więc widziałem jak przeżywała to moją żona choć nie miałem takich obrażeń tylko chodzi mi o sam fakt wypadku i stresu jaki przeżywa małżonek 0 Cytuj
żółwik Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Lacrima trzymaj się i bądź dobrej myśli jesteśmy z wami. 0 Cytuj
fred89 Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Lacrima, najważniejsze, że przeżył, a reszta z pewnością wróci do normy i wszystko się ułoży Organizm ludzki ma ogromny potencjał do samoleczenia i z gorszych przypadków ludzie wychodzą z drobnymi uszczerbkami na zdrowiu. Wszyscy trzymamy kciuki i WIEMY, że będzie LEPIEJ! 0 Cytuj
Thebestof78 Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Trzymaj się i dużo zdrowia dla męża. Będzie dobrze 0 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...
ciesu Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Wszystkiego dobrego dla Piotrka!!! 0 Cytuj Burek 400 K3:
zciwo Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Masakra z tym wypadkiem...nie od dziś wiadomo,ze motocykle to niebezpieczne hobby. Oby męża ładnie poskładali i nie było żadnych trwałych skutków tego wypadku. Tamtego na pewno znajdą i dowalą słuszną karę. Trzymam kciuki 0 Cytuj
GrubY Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Przyznać się kto na krakowskiej zaparkował moto w krzakach?? zauważyłem dopiero w lusterku że moto leżało,na moje oko jakiś R1 R6 kierownik miał biały kask zapewne bo leżał obok.Około południa to widziałem. 1 Cytuj
bartek4026e Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Może nie z okolicy,ale szkoda chłopaka.Zginął robiąc to co kochał. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14459421,Student_z_Wroclawia_zginal_w_czasie_wyprawy_dookola.html?lokale=lodz#BoxWiadTxt 0 Cytuj Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
Mur67 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2013 (edytowane) Dziś po 17.30 na trasie Stryków-Zgierz, Osobówka na lewoskręcie wymusiła pierszeństwo na motocykliście. Wg tego co mówili na CB wyglądało to fatalnie. Motocyklistka (mówili że dziewczyna) uderzyła centralnie w samochód. Mogło się skończyć najgorzej jak mogło Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez Mur67 (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
DaDa Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2013 (edytowane) Dziś po 17.30 na trasie Stryków-Zgierz, Osobówka na lewoskręcie wymusiła pierszeństwo na motocykliście. Wg tego co mówili na CB wyglądało to fatalnie. Motocyklistka (mówili że dziewczyna) uderzyła centralnie w samochód. Mogło się skończyć najgorzej jak mogło Koleś z puszki ma dziurę na prawej stronie pojazdu. Jakiś gówniarz z grubą matką. Skrzyżowanie w Dobrej na trasie Stryków - Zgierz. Czarna, mała honda chopperowata. Karetki nie było, z worka jeszcze krwawiła Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez DaDa (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
adany_76 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2013 wlasnie jechalem do roboty . worek jeszcze leży na drodze [*] [*] [*] 0 Cytuj Na drodze spotykam się z masą nieodpowiedzialności,Wielu ludzi jeździ po wariacku, nie przestrzegają znaków,Ani ograniczeń prędkości, nie mają za grosz wyobraźni.Aż czasami ciężko ich wyprzedzić....
bercikoski Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Dziś po 17.30 na trasie Stryków-Zgierz, Osobówka na lewoskręcie wymusiła pierszeństwo na motocykliście. Wg tego co mówili na CB wyglądało to fatalnie. Motocyklistka (mówili że dziewczyna) uderzyła centralnie w samochód. Mogło się skończyć najgorzej jak mogło http://www.expressilustrowany.pl/artykul/974962,motocyklistka-zginela-pod-strykowem-potracil-ja-samochod,id,t.html 0 Cytuj You'll never ska alone!
Thebestof78 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Teraz już tylko kałuża krwi została 0 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...
Regis Opublikowano 23 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2013 on wracał w czwartek z jakiegoś zlotu nad jakimś zalewem, gdzie spotykał się z "chłopakami", dzwoniłam, żeby już wracał, że trzeba mi w domu pomóc i o 22 zadzwonili do mnie, że przewożą go nieprzytomnego do szpitala. Wy nie wiecie jak to jest, gdy dostaje się taki telefon Ci co dłużej jeżdżący wiedzą doskonale... i wiemy też jak to jest się o kolegów martwić... Wyjdzie z tego, twardy chłop, nie martw się ... Teraz już tylko kałuża krwi została Szkoda kolejnego z nas... 0 Cytuj - Regis- - Airbrush & Tattoo Artist- -Wolna grupa Wujków Motocyklowych Łódź-
IzaStunt Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Przyznać się kto na krakowskiej zaparkował moto w krzakach?? zauważyłem dopiero w lusterku że moto leżało,na moje oko jakiś R1 R6 kierownik miał biały kask zapewne bo leżał obok.Około południa to widziałem.I NIE ZATRZYMALES SIE????????POGRATULOWAC KOLEGO!!!!!! 0 Cytuj
kamaras Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2013 http://www.expressilustrowany.pl/artykul/976418,motocyklista-wjechal-w-taksowke,id,t.html 0 Cytuj kamaras
GrubY Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2013 I NIE ZATRZYMALES SIE???????? POGRATULOWAC KOLEGO!!!!!! Stały już 2 auta wiec nie było takiej potrzeby 0 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.