Skocz do zawartości

Na "ostro" - Zmiana Przepisów Ruchu Drogowego


Mur67

Rekomendowane odpowiedzi

No to klepnięte w sejmie....

 

Sejm uchwalił kilka bardzo ważnych zmian w przepisach dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego. Niektóre kary zostały bardzo zaostrzone.
Chyba najważniejsza zmiana dotyczy ruchu w terenie zabudowanym. Nowe prawo głosi, że kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o minimum 50 km/godz. w obszarze zabudowanym, stracą prawo jazdy na trzy miesiące. Uprawnienia te zostaną im odebrane przez kontrolującego policjanta. - ale ani słowa na jakich warunkach będzie odbywał się zwrot. Czy tylko po upływie okresu karencji?

Jeżeli taka osoba będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, okres zatrzymania dokumentów będzie przedłużony do sześciu miesięcy. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie taki kierowca może stracić uprawnienia.

Prowadzenie pojazdów bez wymaganych uprawnień po ich odebraniu przez sąd będzie przestępstwem, a nie wykroczeniem. Będzie za to groziło do dwóch lat więzienia.
Również kierowcy, którzy przewożą zbyt dużą liczbę osób (o co najmniej dwie osoby więcej, niż wskazano w dowodzie rejestracyjnym), stracą na trzy miesiące uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Osoby skazane za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, które będą się starać o przywrócenie uprawnień, gdy orzeczono wobec nich zakaz, będą miały obowiązek zainstalowania w samochodzie blokady alkoholowej. Tzw. alcolock uniemożliwi uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekroczy dopuszczane normy.
Wobec nietrzeźwych kierowców sąd razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy będzie orzekał dodatkowe świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu - 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów i osób odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka to co najmniej 10 tys. zł.
Dożywotnie zabranie prawo jazdy
W przypadku recydywy, czyli ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd będzie orzekał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Zmiana tej decyzji mogłaby nastąpić jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami. Minimalny okres zakazu prowadzenia pojazdów orzekany przez sąd wobec recydywistów wynosi trzy lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największego bata upatruję w tych przekroczeniach 50+ (po pijaku nie jeżdżę i busa nie prowadzę) 

Biorąc pod uwagę nowe nieoznakowane KIA (podobno z rejestratorami) kręcące się po Łodzi to może się nam dostać po d**ie.

Oprócz miasta jest wiele stepów gdzie stoi tabliczka "obszar zabudowany".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie przesadzajmy jakoś muszą pilnować bezpieczeństwa.

Skoro ludzie mają w poważaniu przepisy to może teraz pomyślą.

W Czechach, Szwecji etc jest 50km/h to tyle jedziesz więc wszystko zależy od nas!

Zresztą czego się boimy przecież co chwile słychać jak jeździmy powoli

" Памалу едучы, далей будзеш..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę masakra z tymi uprawnieniami ale w sumie 3 miesiące to można śmigać i duża szansa, że nie złapią. A te 50 km/h - nie wiem czy policjanci będą aż tak zabierać od razu. Może będzie wystarczyć uiszczenie mandatu bez pokwitowania na miejscu :biggrin:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Szerszungiem!

Jak wiem że każdy lubi jebnąć manetką albo depnąć pedał....

Ale jakie było oburzenie społeczne na "Froga" który kpił z policji bo miał w d*pie kary.

Do ilu rocznie dochodzi wypadków z powodu zapierdzielania po drogach do tego nieprzystosowanych albo przez ludzi bez wyobraźni....

Po co się tak bulwersujecie?

Polecam artykuł - http://wiadomosci.wp.pl/kat,9922,title,Motocyklista-ktory-zabil-2-dziewczynki-jest-na-wolnosci,wid,12285832,wiadomosc.html?ticaid=1144cb

Pewnie ojciec tych dwóch dziewczynek nie ma nic przeciwko takim zaostrzeniom. Bo może gdyby ten przepis był od kilku lat i stał tam tak bardzo znienawidzony przez wszystkich fotoradar to dwie dziewczynki żyły by dalej.

 

 

Brawo, brawo dla POsłów

Wiesz... zrób im na złość, jeźdź wolniej nie daj zarabiać POsłom...

Szkoda że PIS nie rządzi, bo ich przepis mógł by nakazywać rozstrzelanie za stodołą...

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ojciec tych dwóch dziewczynek nie ma nic przeciwko takim zaostrzeniom. Bo może gdyby ten przepis był od kilku lat i stał tam tak bardzo znienawidzony przez wszystkich fotoradar to dwie dziewczynki żyły by dalej.

Wypadki drogowe się zdarzają tak czy inaczej. Rozumiem, że facet chce zemsty za śmierć dzieci i z pewnością popiera nowe przepisy ale nie jest tutaj bezstronny. To jakby rolnik chciał zlikwidować KRUS, na którym siedzi i oszczędza. Nigdy nie będzie miało miejsca.

 

Ale jakie było oburzenie społeczne na "Froga" który kpił z policji bo miał w d*pie kary.

Nie ma oburzenia społecznego na Froga. Jest jedynie medialna nagonka sponsorowana przez policję i zależną od rządu telewizję. Ciekaw jestem jakby zrobić głosowanie... to czy za jego wsadzeniem do więzienia byłoby 20%, 30% czy więcej. Jak dla mnie facet nic złego nie zrobił. Złamał parę przepisów, udowodnić mu, mandat i po sprawie. Nikogo nie zabił, nikogo nie zgwałcił - niska szkodliwość. A że mógł zabić - to może nie używać noży w kuchni bo może się ktoś z rodziny nadziać na ostrze. Nie rozumiem tego całego karania prewencyjnego.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aidek, normalnie gadasz sensownie ale dziś się chyba jeszcze się nie obudziłeś.

 

Przykład z KUSEM Jest totalnie bez sensu, bo opłaca ten krus żeby mieć emeryturę... w ogóle nie porównywalna sytuacja...

Wypadki drogowe oczywiście że się zdarzają, ale działanie w postaci zaostrzenia ich przepisów mają na celu ICH ZMNIEJSZENIE, to poziomu w którym spowodowanie wypadku nie będzie przez DEBILIZM tylko czynnik niezależny.... pogoda, usterka mechaniczna, lawina piroklastyczna itp.

Mówimy tutaj o tym że nieprzestrzeganie przepisu jakim jest jazda w terenie zabudowanym doprowadziła do śmierci istnień ludzkich. Zadajemy sobie pytanie czy zaostrzenie takiego przepisu o zabranie prawa do jazdy na okres 3 miesięcy jest prawidłowe. Udowadniam tym przykładem śmierci dziewczynek że jest dobrym rozwiązaniem. Nie staram się przekonać WAS do kary śmierci którą by wykonał ojciec zabitych. Po prostu chce powiedzieć że w kraju gdzie nie obowiązują kultura prowadzenia muszą być przepisy, które tej kultury nauczą... nic więcej.

 

Co do froga... prócz złamania kilku przepisów, zrobił coś gorszego... dał przykład wszystkim idiotą którzy mają trochę lepszy samochód, że można mając w d*pie majestat prawa robić się co chce... Aidku, kolego motocyklowy, powiedz mi ile razy się wkurwiłeś gdzy ktoś w puszcze zajechał Ci drogę bez kierunkowskazu. Albo ile razy ktoś na Tobie wymusił pierwszeństwo? A dodaj do tego rozpieszczonego idiotę który łamie wszystkie przepisy... Nie musze robić ankiety żeby wiedzieć iż w ogromnej przewadze sa ludzie, którzy nie dają przyzwolenia społecznego na takie coś.

Dzięki, to wszystko, bo się tylko nerwuję w ten piękny sobotni dzień :smile:

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę przesadziles z tymi nożami ... to może niech stacje benzynowe dalej niech chrzcza paliwo bo przecież tyle samochodów jeździ i nic się nie dzieje!

Nawet jeśli padnie kilka np dla Aidka (tfu tfu) to nic złego się nie stanie.

Oczywiście moje porównanie ma się nijak do straty bliskiej osoby w wypadku, ale jak chce koleś się ścigać to niech spi......a na tor a nie ryzykuje innych życie.

To tak jak była nagonka na motocykliste, który obok przedszkola leciał 200+ i zrobiło mu zdjęcie (nie pamiętam czy nie było też czerwone). to popierasz?

Jeśli tak to odpal filmik , który ostatnio został wrzucony 18+ Rosja i pomyśl, że te dzieci na pasach to Twoje.

Bo z 200 razy mu się uda a za 201 będzie nie daj Boże dziecko za zakrętem na pasach...200 razy będziesz oglądał i popierał ale za 201 ... też ???

LWG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od tematu powyżej, moim zdaniem zmiana jest ostra i takie jest jej założenie.Jakie będą efekty zobaczymy najprędzej za rok w statystykach Policji. Szkoda tylko, że w Polsce trzeba zawsze używać "kija", a nie "marchewki" żeby ludzi uświadamiać. :sad2:
 

 

Oprócz miasta jest wiele stepów gdzie stoi tabliczka "obszar zabudowany"

 

Zgadzam się z tym, łyse pole jest a znak obszaru zabudowanego stoi... i jeszcze policjanci z suszarką stojący tuż przed znakiem - bezcenne. Powinni ustawiać te znaki jakoś bardziej rozsądnie ale z 2 strony dziura w budżecie Polski sama się nie załata a mandatami najprościej.

Edytowane przez MaDDoggY (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są przypadki i są przypadki.

Jechać ekipą na mazury, lecisz trasą zjeżdżasz na drogi wojewódzki, a tam fotoradar.

I dziękuje, pierwszy, drugi i tak dalej, jak poleci i zdoła naładować flesz.

wracasz z mazur i fotki przychodzą, punkty naliczone przez Organ wydający prawko, dostajesz pismo o konieczności go dostarczenia za przekroczenie o 50 km

 

Tak jak już pisałem są przypadki i są  przypadki, co innego jak latasz jak wariat z premedytacją przekraczając prędkość.

 

Mamy piękne maszyny, szybkie, nieprzystosowane do miasta, bo są za szybkie, to samo w terenie zabudowanym.

To w nas samych powinno się załączać, że wjeżdżając w taki teren możemy być ustrzeleni, a nie daj Boże możemy spowodować jakiś wypadek.

 

Myślę że mentalność się ciut zmieni w związku z obowiązującym prawem.

Polaka łatwo przyzwyczaić do dobrego, żeby odzwyczaić się jest ciężko.

Fala oburzeń, protestów nic nie da.

Posłowie mają gdzieś prawo, bo chronienie się przez immunitety, co za tym idzie ich kierowcy gnający po drogach też.

 

Co zrobisz, nic nie zrobisz.

Większa świadomość, zmiana mentalności pomoże :smile:

 

Pozdrawiam

CGLasNM.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak to są przypadki i przypadki?

Właśnie takie myślenie powoduje że są równi i równiejsi.
Fajnie jest wracać ekipą z Mazur, ale czy to miasto czy droga wojewódzka trzeba zwolnić (ja nie zawsze zwalniam) albo nie zwalniać ale wtedy liczyć się z tym że przyjdzie mandat (do mnie przychodzą i nie mam pretensji do nikogo tylko do siebie). Bo przecież przed tym fotoradarem stoi znak i od Ciebie jako świadomego człowieka zależy czy zwolnisz czy nie.

Nie możemy mówić że przypadek przypadkowi nie równy. Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa, czy to lekarz na motocyklu wracający z mazur, czy gówniarz na 600 zapierdzielający po mieście.

Pod resztą się podpisuje! Mentalność musi się zmieniać, niestety wymuszona prawem.
Tylko nie pchajmy do tego polityki! Nie istotne PO czy SLD, przepisy ktoś wprowadzać musi, niestety zawsze znajdzie się strona z nich niezadowolona...

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udowadniam tym przykładem śmierci dziewczynek że jest dobrym rozwiązaniem.

Ten przykład nic nie udowadnia. Daje on jedynie pretekst do zaostrzenia kar prewencyjnych.

 

Aidku, kolego motocyklowy, powiedz mi ile razy się wkurwiłeś gdzy ktoś w puszcze zajechał Ci drogę bez kierunkowskazu. Albo ile razy ktoś na Tobie wymusił pierwszeństwo?

Wiele razy, ale widzisz kolego... ja tego nie traktuję tak jak niektórzy. Zajechał, jechałem za szybko więc potłuczony/połamany/martwy (niepotrzebne skreślić) byłbym ja. Biorę to pod uwagę i jak widzę wychylającą się puchę to automatycznie prawa ręka i noga w pogotowiu i odpuszczam gaz.

 

Trochę przesadziles z tymi nożami ... to może niech stacje benzynowe dalej niech chrzcza paliwo bo przecież tyle samochodów jeździ i nic się nie dzieje! Nawet jeśli padnie kilka np dla Aidka (tfu tfu) to nic złego się nie stanie.

Wiele razy już o tym pisałem i wyjaśniałem na tym forum. Mam swój pogląd i jestem przeciwny by karać prewencyjnie. Dla mnie jak ktoś miał nawet 4‰ we krwi, wsiadł za kółko i dojechał sobie do domu bezpiecznie jadąc 40-60 km/h i ustępując wszystkim wiedząc w jakim jest stanie to NIC SIĘ NIE STAŁO! Tak uważam i możecie mnie za to kolejny raz linczować - zdania nie zmienię. Za to jeśli jechał pijany i spowodował wypadek, śmierć innej osoby to odpowiedzialność/kara powinna być podwójna czy potrójna. Ale większość poprawnych politycznie malkontentów zaraz zacznie po mnie bluzgać, bo puszczam "zabójcę" za kółko, bo zaraz zabije jakieś dziecko, bo stwarza zagrożenie a samochód w jego rękach to broń... ludzie! To jest nic innego jak wpojona doktryna przez systemowe media. Hasła powtarzane tyle razy, że oglądacze telewizji są nimi tak przekarmieni że te zakorzeniają się w ich świadomości.

 

Nie zrozumiecie mnie zapewne a nawet jeśli spróbujecie to nie zmienicie zdania. Próżno tłumaczyć ludziom, którzy myślą "jak wszyscy". Nie tak dawno temu nie było praw jazdy a ludzie jeździli, nie było dowodów osobistych a jakoś wszyscy funkcjonowali. Dla mnie takie karanie to jedynie robienie z nas potulnych niewolników i minimalizowanie strat. Jak niewolnik uszkodzi innego niewolnika to zostanie wychłostany albo zabity dla przykładu. Tak samo teraz w niby cywilizowanym świecie. Człowiek uderzy państwowe dziecko i pójdzie do więzienia jak sąsiad na niego doniesie. Inny wsiądzie za kółko po pijaku i zaraz jest mordercą, zabiora mu uprawnienia do kierowania pojazdami, wsadzą na 2 lata żeby inni się bali.

 

Nie liczę, że pojmiecie moją logikę. Nie proszę o to nikogo. Mam swoje zdanie i głęboko wali mnie to, że ktoś nazwie mnie idiotą, oszołomem czy powie że:

dziś się chyba jeszcze się nie obudziłeś

Obudziłem i wyrażam moją prywatną, subiektywną opinię. Taka jest. A jeśli kogoś z was ona boli - wasz problem :smile:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie martwi tylko to, że znając nasz cudowny kraj (wybaczcie ironię), będzie się zdarzało tak, że wyjedziemy gdzieś za miasto, i w jakimś polu, gdzieś za krzakiem będzie schowana "50-tka", a tuż za chwilę koledzy niebiescy będą tylko czekać by zabrać prawko...

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w kwestii tego durnego przepisu o zabieraniu praw jazdy "piratom" za przekroczenie o 50km/h i więcej w terenie zabudowanym. Czy nie uważacie, że od tej prędkości o wiele bardziej niebezpieczne jest np wyprzedzanie na pasach? Tym jakoś nikt z rządu się nie zajął. Czemu? Bo prędkość mierzą fotoradary... Rychu sprzedaje sprzęt Zdzichowi, Zdzich daje policji, policja używa go bu reperować biedny polski budżet karaniem poprzez mandatami i biznes się kręci.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy zawsze będą równi i rowniejsc

 

Gdzie tu sprawiedliwość?

Ty dostaniesz mandat, stracisz prawko a inny będzie się śmiał i gdzieś te ograniczenia miał.

 

 

My Polacy tak mamy...

wszyscy kupujemy w Biedronce .

 

:smile:

CGLasNM.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nikogo uświadamiać ani przekonywać go do swojej racji ale jeśli mówisz, że kara za 78 wykroczeń plus ucieczka przed policją w kilka minut to niepotrzebne działanie prewencyjne to dla mnie jest to niepojęte :whistling: 
Każdy ma prawo do własnego zdania ... Koniec  - wszystkiego dobrego :cheers:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aidek wiesz dlaczego są kary prewencyjne?
Bo jeśli ten pijany kierowca spowoduje wypadek i zabije moją narzeczoną, która poprawnie przechodziła przez pasy to KOŁO CH... mi to lata że dostanie 3x dożywocie lub nawet karę śmierci, bo nie zwróci mi to jej życia!
No tak, nie było kiedyś dowodów, prawa jazdy bla bla bla. Nie było też kiedyś medycyny i średnia życia wynosiła 35 lat... takie gadanie.

Na studiach miałem takie ciekawe wykłady z różnego rodzaju systemów.
Socjalizm, Demokracja nawet Technokracja.
Założenie jest takie że nie ma złych systemów... każdy z idei jest dobry. Jedyne co powoduje że każdy z tych systemów się nie sprawdza to ludzie. Ale ludzi nie wyeliminujesz i trzeba z tym żyć :smile:

Kary prewencyjne to najlepszy sposób na eliminowanie zagrożeń. Obecne zaostrzenia są dobre.

Nie zamierzam Cię Aidek za nic linczować, każdy stwarza swoje poglądy i podąża taką drogą by być szczęśliwym w swojej świadomości a móc je wyrazić jest największym dowodem na to że mimo wszystko jesteś wolnym człowiekiem :biggrin:

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nikogo uświadamiać ani przekonywać go do swojej racji ale jeśli mówisz, że kara za 78 wykroczeń plus ucieczka przed policją w kilka minut to niepotrzebne działanie prewencyjne to dla mnie jest to niepojęte

Jakbyśmy się we wszystkim zgadzali to by było nudno. Ja nie zamierzam przekonywać do swoich racji. Po prostu mam swoje poglądy i śmiało o nich mówię.

 

 

No tak, nie było kiedyś dowodów, prawa jazdy bla bla bla. Nie było też kiedyś medycyny i średnia życia wynosiła 35 lat... takie gadanie.

Nie wiem co ma medycyna, w ogóle całokształt nauki, do strony politycznej, czyli regulacji prawnych. Prawo a postęp technologiczny to są dwie odmienne sprawy i moim zdaniem tego nie można porównywać. Moglibyśmy w ogóle nie mieć praw jazdy i obowiązku ich posiadania. Nauce czy technice to w żaden sposób nie przeszkadza. Tak samo nie poprawia jakości czy technologicznego zaawansowania auta jeśli zamontujesz w nim alcolock.

 

Bo jeśli ten pijany kierowca spowoduje wypadek i zabije moją narzeczoną, która poprawnie przechodziła przez pasy to KOŁO CH... mi to lata że dostanie 3x dożywocie lub nawet karę śmierci, bo nie zwróci mi to jej życia!

Zgadza się. Czy jednak przez Twój oraz sporej części społeczeństwa strach, obawę o utratę kogoś bliskiego można zakazywać czegoś ogółowi? Siłą i przymusem egzekwować przepisy bo Ty czy ktoś inny boisz się, że ktoś Ci bliski może odejść za szybko? Moim zdaniem to jest absurd i to, że teraz jest więcej tych bojaźliwych niż trzeźwo myślących powoduje, że żyjemy gdzie żyjemy. Jak dla mnie to co robi "grupa bojaźliwych" zakazując prowadzenia po pijaku ma się tak jak wychodzenie górników na ulicę by przymusem i groźbą położyć łapska na pieniądzach innych ludzi. Jest to zwykły rozbój.

 

I nie musimy się zgadzać :smile:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojojojojojo... to 50+ w mieście i zabierania prawa jazdy to porażka :sad2:

 

Tak trochę odbiegając od tematu. Strasznie razi mnie w oczy bardzo krytyczna ocena osób które swoim zachowaniem na drodze spowodowały jakiś wypadek. Z doświadczenia wiem że tego typu zadarzenia to kwesia setnych sekund w których nie ma dobrych i złych decyzji. To może spotkać każdego z nas. Wszystkie akcje mające na celu zmniejszenie prędkości pokazdów mechanicznych tego nie zmienią. Marzy mi się kampania dla pieszych "Włącz myślenie". Jak widzę ludzi wybiegających na pasy zza autobusu to się we mnie gotuje. Męczy mnie traktowanie pieszych i rowerzystów jak święte krowy. Jak by na to nie patrzeć, osoba przechodząca przez jezdnie staje się uczestnikiem ruchu drogowego i każdy powinien posiadać fundamentalną wiedzę na temat bezpieczeństwa i przepisów w ruchu drogowym.

 

http://www.youtube.com/watch?v=E7YkQRk76Ek

 

No i co. Było trochę mniej niż 40 km/h a dzieciak i tak został zahaczony. Czyja wina??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co. Było trochę mniej niż 40 km/h a dzieciak i tak został zahaczony. Czyja wina??

w sporej mierze..... fizjologii i sposobu widzenia a właściwie różnic w dominujących sposobach widzenia pomiędzy mężczyznami a kobietami.

Jest to szczególnie zróżnicowane u dzieci.

U chłopców dominuje widzenie centralne co ułątwia ocenę odleggłości, ale znacznie słabsze jest widzenie obwodowe - czyli uproszczając aby dokładnie "oblukać fajny obiekt" musimy na niego skierować wzrok, kiepsko widzimy kątem oka. Amerykanie swego czasu prowadzili badania i wsród danych statystycznych potrąceń dzieci  - właśnie takich - wyjście na jezdnie - prym wiedli chłopcy - dobrze widzą to co z przodu kiepsko to co zbliża się na krawędzi pola widzenia.

U dziewczynek dobrze funkcjonuje widzenie obwodowe, gorzej jest z centralnym.... tak więc jeśli szanowne Panie chcą dokładnie oblukać nowego kolego mogą to skutecznie zrobić kątem oka.... 

 

Ale wracając do przepisów - jak ktoś napisał najbardziej obawiam się łapanek na choro ustawionych/ bądź "zapomnianych" ograniczeniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie raz miałem farta przy tego typu lapankach:

-50 poza terenem zabudowanym chłopaki na hulajnogach w krzakach.

-na osiedlach znak 20 lapanka z suszarką.

My cwaniakujemy żeby nie dać się złapać "oni" kombinują żeby zebrać pochwały.

Tak było zawsze i nigdy się nie skończy(teraz tylko będzie większa kara o której jesteśmy świadomi).

Ale na "Boga" nie propagujmy, nie pochwalajmy zachowań typu frog etc.

Mamy tutaj zbyt dużo "młodych gniewnych" więc lepiej moim zdaniem potępiać takie zachowanie bo zamiast na spoty to będziemy jeździć częściej na pogrzeby...

Tym bardziej jeśli"bierzemy" udział w propagowaniu bezpieczeństwa, ulepszaniu naszego życia (miasta).

Over...LWG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie pochwalam zaostrzenie konsekwencji za łamanie przepisów gdyż do tej pory wiele osób ignorowało je, a wręcz reklamowało postawę "i co mi zrobią". Jak wszyscy wiemy Polacy potrafią jeździć przepisowo za granicą bo wiedzą co ich czeka.

 

Nie mam przekonania co do restrykcyjnych ograniczeń prędkości a już na pewno nie do 50tki (przeważająca większość pojazdów porusza się w mieście 70-80 km/h i jakoś nie ma masakry na ulicach) ale jeśli statystyki, badania itp.itd to przyjmuję jako prawdę objawioną :biggrin:

 

Mam wrażenie, że u podstaw naszego anty nastawienia leży wieloletnie doświadczenie z władzą wykonawczą, a w ostatnich latach spotęgowała je instytucja Straży Miejskiej w skrócie "Chronić i służyć" jest im obce. Za granicą spotkałem się z sytuacją kiedy nie prawidłowo się zatrzymałem, że pierwsze pytanie patrolu było "Czy wszystko w porządku, a potem info żebym tu się nie zatrzymywał" a u nas słyszymy cytat z taryfikatora.

 

Dla równowagi, byłem światkiem sytuacji na ul. Lutomierskiej jak patrol policji włączył dyskotekę i zablokował i udzielił pomocy osobie, która przewróciła się na jezdni przy przystanku - oby więcej takich ludzkich postaw.

 

W filmie poniżej typowe podejście służbowe myślę, że zabrakło czynnika ludzkiego i obawiam się, że to nam grozi:

 

 

BTW

Aidekk nie zgadzam się z tobą musi być jakieś sito, jakaś kontrola jakości rozsądku obywateli bo niestety zdarza się sporo debili lepiej ich uświadamiać. 

Edytowane przez PIT (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo ja rozumiem że są przypadki gdzie nie bardzo wiadomo po co jest ograniczenie, tudzież ustawiają jakiś znak tylko po to żeby uzbierać mandaty ale przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h to jednak sporo

Tak dla przykładu jeżeli ktoś jedzie 105 km/h po wólczańskiej to jest to przegięcie, jeśli na ograniczeniu do 70 ktoś ładuje 120 to też coś nie tak. Moim zdaniem aż tak skrajne lekceważenie przepisów powinno być surowo karane. Niestety mam też takie wrażenie że o ile do tej pory normą było przekraczanie dozwolonej prędkości o 10-20 km to teraz ważne dla wielu będzie żeby przekroczyć o 40 i efekt będzie odwrotny do zamierzonego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...