mundurowy88 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 (edytowane) witam Posiadam starego poczciwego olejaka i jestem na etapie przerabiania czego się da po zrobieniu zadupka okazało się że strasznie wadzi mi nadmierna długość węża od tylnego amora do zbiorniczka więc wypadałoby go skrócić ....i tu jest problem bo zapewne wyleci cały olej. Zna się ktoś na tym?:> bo zapewne będzie trzeba jakoś to odpowietrzyć czy "cuś" takiego. Amortyzator jest od suzuki gsx-r 750W Edytowane 29 Stycznia 2015 przez mundurowy88 (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ErR Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 (edytowane) Jeżeli chcesz coś zrobić z tylnym amorku to lepiej oddaj go do pro serwisu czyli LTD34 (wawa) albo BFG suspension (gdzieś w górach - polecam bo korzystałem). Samemu tego na 100% nie zrobisz, znaczy... zrobisz ale złożysz na milion procent zapowietrzony. Do napełniania takich amorków stosuje się pompy próżniowe. Oddaj go do pro serwisu, zapłać te 300-400 zł a będziesz zadowolony. 95% osób skupia się tylko na oleju w przednim zawieszeniu a zapominają o tyle... a niestety tył dużo szybciej traci swoje właściwości i "psuje" się bo pracuje w dużo większej temp oraz z dużo większymi obciążeniami niż przód. Na stronach fb tych firm co ci podałem są filmiki i zdjęcia co wylatuje z 5cio letniego a czasem i młodszego amortyzatora (szlam który już dawno przestała być olejem)... ale mało osób to robi bo to kosztowne, ciężko z serwisem i nie widać tego "tuningu" na ulicy więc nie ma kilku procent do lansu ... a tak na serio powinno to się robić w pierwszej kolejności po kupnie bo od tego zależy bezpieczeństwo i komfort użytkowania. Edytowane 29 Stycznia 2015 przez rooland (wyświetl historię edycji) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mundurowy88 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Jeżeli chcesz coś zrobić z tylnym amorku to lepiej oddaj go do pro serwisu czyli LTD34 (wawa) albo BFG suspension (gdzieś w górach - polecam bo korzystałem). Samemu tego na 100% nie zrobisz, znaczy... zrobisz ale złożysz na milion procent zapowietrzony. Do napełniania takich amorków stosuje się pompy próżniowe. Oddaj go do pro serwisu, zapłać te 300-400 zł a będziesz zadowolony. 95% osób skupia się tylko na oleju w przednim zawieszeniu a zapominają o tyle... a niestety tył dużo szybciej traci swoje właściwości i "psuje" się bo pracuje w dużo większej temp oraz z dużo większymi obciążeniami niż przód. Na stronach fb tych firm co ci podałem są filmiki i zdjęcia co wylatuje z 5cio letniego a czasem i młodszego amortyzatora (szlam który już dawno przestała być olejem)... ale mało osób to robi bo to kosztowne, ciężko z serwisem i nie widać tego "tuningu" na ulicy więc nie ma kilku procent do lansu ... a tak na serio powinno to się robić w pierwszej kolejności po kupnie bo od tego zależy bezpieczeństwo i komfort użytkowania. no to mnie pocieszyłeś .... nie opłaca mi się właśnie ładować dodatkowej kasy w tego wiekowego mamuta bo to moto tylko i wyłącznie do zabawy. Myślałem jednak że jakimś domowym sposobem da się tą kwestie załatwić 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.