Lesiu94 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 (edytowane) Witam, Od jakiegoś czasu poszukuje cbr'ki F3, którą planuję niedługo nabyć. Na chwilę obecną wybrałem 4 sprzęty, na które zwróciłem uwagę. Są to mianowicie: 1. http://olx.pl/oferta/honda-cbr-600-f3-model-poliftowy-pc31-CID5-ID86r0J.html#cf8659714f 2. http://olx.pl/oferta/honda-cbr-f3-zarejestrowany-w-pl-yoshimura-wydech-CID5-ID7lPBF.html#44058c8500 3. http://olx.pl/oferta/honda-cbr-f3-fl-CID5-ID6ds23.html#1bc4d44aa7 4. http://olx.pl/oferta/honda-cbr-f3-CID5-ID7LWcR.html#5d3e916e8d W weekend będę dzwonił do właścicieli, więc informację dotyczące poszczególnych moto będę uzupełniał na bieżąco. Na tą chwilę prosiłbym was o spostrzeżenia, ewentualne uwagi i wszelkie informacje. Wpadły mi w oko jeszcze 2 maszyny: 5. http://olx.pl/oferta/honda-cbr-600-f3-1997r-extra-fotki-f2-f4-f4i-r6-CID5-ID7Bgm1.html#489ee4bd91 6. http://allegro.pl/honda-cbr-600-f3-i4896047309.html Ta wyżej stoi u handlarza, ale przeszukując forum dowiedziałem się, że facet jest w porządku. To, co rzuciło mi się w oczy w tej hondzie to widoczne pęknięcie przy przednim, prawym kierunku. Co sądzicie o tych dwóch egzemplarzach? Edytowane 26 Grudnia 2014 przez Lesiu94 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy-wolk Opublikowano 25 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2014 Honda z miej. Lubraniec najmniej atrakcyjnie się prezentuję. Zdjęcia jakieś majstrowane w skali szarości, ale nie do końca bo kolory "gdzieniegdzie" wychodzą. Coś tam właściciel ma do ukrycia chyba + oczywiście opona na śmietnik. Honda z miej. Rawicz podejrzanie wygląda pod względem tych oryginalnych numerów produkcji. Owiewki jestem w stanie przełknąć, ale wkład do lusterka oryginalny z 97 roku?! Chyba Niemiec pod kocem trzymał... Honda z miej. Lubliniec - słabe foty, mało informacji = szkoda czasu. Honda z miej. Bełchatów - zdjęcia trochę podrasowane i nie ma ciężarków przy kierownicy. Mało informacji, ale najbardziej przykuwa moją uwagę. Nigdzie nie widzę przebiegu, który jest podstawową informacją przy sprzedaży pojazdu Nie ma też zdjęć z perspektywy kierowcy na "kokpit", więc nie wiemy też czy są jakieś pourywane uchwyty tam, gdzie często patrzymy siedząc na bajku No i nie wiadomo, który sprowadzony z UK, więc pytaj czy prędkościomierze w km/h czy w milach. Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zidus Opublikowano 25 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2014 Suchy ja w swoim traktorze też mam ori lusterka z wybitymi numerami, rok 98 Czasem trafi się rarytas ^^ Rawicz - Żółta fajna, gdybyś jechał obejrzeć zwróć uwagę na stronę wewnętrzną owiewek, jeśli gąbki nie będą zniszczone to duży + Dziwią mnie tylko ciężarki w innym kolorze. Duży opis ogłoszenia Lubraniec - wygląda poprostu zwyczajnie. Ciekawe jak prezentuje się na żywo ale odrzuciłbym Lubliniec - wydech + fajna szyba akcesoryjna, tej też wypadałoby się przyjrzeć bo wygląda jakby miała przetrącony migacz(?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy-wolk Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Nr 5 - pęknięcie widać na prawej owiewce pod kierunkowskazem. Nr 6 - mało informacji, brak zdjęć z bliska. Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejCBR Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Odezwij się na pw mam cbr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro1975 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Honda nr 5 jest od osoby, od której ja zakupiłem swoją cebrę. Nie widziałem tego egzemplarza natomiast mogę powiedzieć, że sprzedawca jest w porządku. Jeśli chcesz, pozdejmuje przy Tobie wszystkie owiewki, bez problemu możesz zrobić jazdę testową i prześwietlić wszerz i wzdłuż. Pamiętaj, że w każdy sprzęt będziesz po zakupie musiał zainwestować, czy to zwykłe zarejestrowanie pojazdu czy też wymiana podstawowych płynów, elementów. Dlatego jak czytam ogłoszenia o tym, że "nie trzeba nic dokładać, tylko wsiadać, lać paliwo i jeździć" to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera - bujda jakich mało. Takich ogłoszeń nie brakuje ani na olx, ani na allegro czy nawet tu na forum. Mój egzemplarz zakupiony w Łęczycy od tego sprzedającego oglądało 3 "specjalistów" i każdy z nich twierdzi, że jest w rewelacyjnym stanie mechanicznym. A pęknięcie owiewki - wybacz, ale to kosmetyka i w pojeździe prawie dwudziestoletnim nie powinieneś na to zwracać uwagi. Jedź, obejrzyj i sam zdecydujesz. Odpuść sobie tylko angliki, które ma ów sprzedający na sprzedaż - mają podrdzewiałe ramy - sprawdzone organoleptycznie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesiu94 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Jeśli chodzi o początkowe inwestycje, to jak najbardziej zdaję sobie z nich sprawę. Nie wyobrażam sobie, żeby po kupnie nie wymienić nawet oleju silnikowego, gdyż jest to podstawa Jeśli chodzi o nr.5 to najprawdopodobniej będę jechał jutro obejrzeć a następnie do Bełchatowa. Nr.6- wydaje mi się, że jest od handlarza, a poza tym rejestracja wygląda mi na angielską, więc już ją odrzuciłem, gdyż do anglików nie jestem przekonany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rogal Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Można powiedzieć że Jaro napisał kwintesencję do tego tematu. Jedź, obejrzyj i sam zdecydujesz. Odpuść sobie tylko angliki, które ma ów sprzedający na sprzedaż - mają podrdzewiałe ramy - sprawdzone organoleptycznie. Jedynie wezmę w obronę anglików. Oni poprostu trzymają swoje maszyny na zewnątrz i jeżeli ktoś Ci powie że ma anglika na sprzedaż i widzisz pordzewiałe spawy, to nie znaczy że ktoś spawał ramę, tylko poprostu tak może być. gdyż do anglików nie jestem przekonany Szanowny Panie kolego, uważam że zakup anglika może być bardzo dobrym wyborem. To jest kolejna cecha mieszkających tam ludzi. Zbieranie wszystkich faktur. Kupiłem moją kawę "anglika" z teczką o grubości 8 cm, pełna faktur za przeglądy z nazwami częsci i dokładnymi danymi kiedy, co i za ile było wymienione. 15 lat fakturowania napraw... Czasem sie opłaca brać anglika, jeśli stan jest ok i ma papiery ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X76 Opublikowano 27 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2014 W Wielkiej Brytani panuje wilgotny morski klimat więc korozja na elementach stalowych jest prawie normą. Zlikwidowana podczas przygotowań do sprzedaży, po jakimś czasie i tak się pojawia. Poza tym tam sezon panuje prawie cały rok. Plusem jest to że można poznac historię ubezpieczeniową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesiu94 Opublikowano 27 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2014 Byłem, obejrzałem i padło na czerwoną z Łęczycy. Jesłi chodzi o moto z Bełchatowa- przebieg 56 tyś mil, rozładowana do cna-nawet nie odpaliła, tylna opona na śmietnik, wyjarana prawie do zera. Czerwona F3 z Łęczycy. tak jak mówili koledzy na forum, właściciel naprawdę w porządku, mechanika ok, wady-kosmetyka w dwóch miejscach, ale bez przesady. Dziękuję wszystkim za pomoc, temat na tą chwilę do zamknięcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi