Arpe Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 taki temat:odszedłem z firmy i założyłem własną działalność,nie mam jeszcze żadnych zakończonych kontraktów więc pierwszy potencjalny klient poprosił o "referencje osobiste" od klientów firmy, w której pracowałemczyli coś w rodzaju: taki to a taki jako pracownik firmy X był odpowiedzialny w naszej firmie za to i za to, no i na koniec jakaś laurka co Wy na toczy stosuje się takie referencje, jeśli tak, czy ktoś może podrzucić wzrór 0 Cytuj Lepiej na bitumice niż w botanice.
Aidekk Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Nie tak dawno temu były pracodawca na Twoje żądanie wystawiał ci referencje. Myślę, że jak się upomnisz to takie coś dostaniesz. Zadzwoń i zapytaj. 0 Cytuj Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...
ridrick Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 czy stosuje się takie referencje, jeśli tak, czy ktoś może podrzucić wzrór Na poczatku działalności może się przydać. Ja juz na etapie studiów jak pracowałem w jakiejś sensownej firmie to automatem prosiłem o wystawienie na wypadek poszukiwania pracy po studiach. Do tej pory pewnie gdzieś leżą. Większość pracodawców jak rozstajecie się w ludzki sposób nie robi problemów. 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!
Arpe Opublikowano 13 Października 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 ale czy stosuje się referencje: klient - pracownikowi dostawcy od byłego pracodawcy nie chcę 0 Cytuj Lepiej na bitumice niż w botanice.
JaRoD Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Stosuje. 0 Cytuj -- http://tinyurl.com/FB-JaRoD
Aidekk Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 W życiu nie słyszałem. Ja świadczę usługi wielu klientom, ale są to klienci mojego zleceniodawcy. Ja jako zleceniobiorca nie wyobrażam sobie pójścia na skróty i brania referencji bezpośrednio od jego klientów. 0 Cytuj Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...
ridrick Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 U nas czasem potwierdzamy referencje które dostarcza firma. Już kiedyś wyszło że zrobili jakiś wałek Ewentualnie wywiad środowiskowy jak spora firma 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!
JaRoD Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 W życiu nie słyszałem. Ja świadczę usługi wielu klientom, ale są to klienci mojego zleceniodawcy. Ja jako zleceniobiorca nie wyobrażam sobie pójścia na skróty i brania referencji bezpośrednio od jego klientów.Robi się referencje dla podwykonawcy.Ogarnia je zleceniobiorca u zleceniodawcy. Chyba że: 1. Zleceniobiorca nie informuje, że stosuje podwykonawcę i nie chce tego zrobić, bo wszystko przypisuje sobie. 2. Podwykonawca to lipa (oszczędność ZUS itp.), bo jest się pracownikiem i właściwy szef nie chce załatwić Ci referencji, abyś od niego tak łatwo nie uciekł. 0 Cytuj -- http://tinyurl.com/FB-JaRoD
Aidekk Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Robi się referencje dla podwykonawcy. Ogarnia je zleceniobiorca u zleceniodawcy. No to jest logiczne i fair wobec pracodawcy. Mnie chodziło, że nie wyobrażam sobie bezpośredniego kontaktu zleceniobiorcy z klientami zleceniodawcy... 0 Cytuj Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...
JaRoD Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Pracując jako podwykonawca bezpośrednio ze zleceniodawcą niejednokrotnie kontakt jest od razu. Pytanie co mówi o dalszej współpracy aktualna umowa między zleceniodawcą a zleceniobiorca lub zleceniobiorca a podwykonawcą Aczkolwiek mowa jest o samych referencjach a nie o współpracy. 0 Cytuj -- http://tinyurl.com/FB-JaRoD
Arpe Opublikowano 13 Października 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Stosuje. i tego się będę trzymał, tym bardziej, ze innego wyjścia nie mam, poszukuję jakiegoś wzoru w necie, ale google pluje tylko referencjami pracodawca-były pracownik 0 Cytuj Lepiej na bitumice niż w botanice.
JaRoD Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Daj mail 0 Cytuj -- http://tinyurl.com/FB-JaRoD
Arpe Opublikowano 13 Października 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 (edytowane) Daj mail {mój nick z FŁM}@o2.pl walnąłem już sobie laurkę, ale zawsze lepiej zerknąć jak to zrobili mądrzejsi Edytowane 13 Października 2014 przez Arpe (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Lepiej na bitumice niż w botanice.
szerszung Opublikowano 13 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2014 Jest to bardzo powszechne zachowanie przyszłych pracodawców.Osobiście sam się dowiedziałem, że mój obecny pracodawca skontaktował się z ostatnim zakładem pracy (wypowiedziało się kilka osób bo podobno dzwonili kilka razy oraz jakiś znajomy dostawca z którym współpracowałem-zawstydzony Po pewnym czasie dowiedziałem się, że coś takiego miało miejsce i jest mi z tego powodu bardzo miło, że zostawiłem po sobie dobre wrażenie.U mnie powodem rozejścia się była przeprowadzka no ale jak to mówi stare chińskie przysłowie "Nazwisko ma się tylko jedno" i ja całkowicie się z tym zgadzam.Pozdrawiam, 0 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.