Zakup Pierwszego Enduro

[RupakPL]

Witam. Jak w temacie, planuję zakup pierwszego enduro. Wiem, że takie wątki pojawiały się bardzo często, jednak sugestie nie utożsamiały się zbytnio z moimi wymaganiami :/ 
Otóż od początku. Enduro, dlaczego ? Ponieważ chcę aby służyło mi także w dojazdach do szkoły,a crossy z tego co czytałam nie są dopuszczone do ruchu drogowego. Ale także dlatego, że mieszkam na obrzeżach Łodzi i będę jeździć głównie po polnych drogach i lekkich terenach, chociaż nie ukrywam, że spróbuję także w trudnym terenie kiedy nabiorę nieco pewności, no i oczywiście nieco po asfalcie w drodze do szkoły (jednak większość ów drogi również prowadzi przez las). Co prawda rodzice jeździli ( i nadal jeżdżą, choć rzadziej) na motocyklach (chooperach) i będąc malutkim brzdącem, grzałam drugie siedzenie, jednak jeśli chodzi o tego typu pojazdy, jestem całkiem zielona mając na myśli praktykę. Mam dopiero 14 lat i planuję zdać na prawo jazdy kategorii AM, więc do 50ccm, myślę, że jak na sam początek i naukę jazdy w zupełności mi to wystarczy by za dwa lata, po zdaniu na A. Chyba, że ktoś uważa, że dam radę na czymś mocniejszym, zarejestrowanym na 50ccm. Głównym problemem przynajmniej dla mnie jest fakt, że jestem jak na swój wiek bardzo niską osobą, ponieważ mierzę tylko 150cm i większość wysokości do siedziska jest po prostu za duża (czytałam o sposobach obniżania siedziska, także myślę, że można to jakoś obejść). No tak na koniec dodam, że na motocykl mogę przeznaczyć od 6000-7000 zł. Jak na razie patrzyłam na Yamahę DT 50, jednak sugestie pozostawiam wam, z góry dziękuję i przepraszam za "ten sam temat o tym samym". 

[Dominikf6]

Masz wybór szeroki dość. Suzuki RM, Derbi Senda, DT jak już napisałaś, Aprilia SX. Za tą cene znajdziesz naprawdę przyzwoity młody egzemplarz egzemplarz.

[esquina]

Enduro fajna sprawa, jesteś niska ale może dasz radę dosięgnąć ziemi bo ten typ moto ma miękkie zawieszenie które "siada" pod ciężarem. Sam się o tym wczoraj przekonałem. Biorąc pod uwagę Twój wiek i brak doświadczenia doradzam Ci 50. Ewentualnie jakąś rozwierconą (o ile takie tuningi robi się w enduro. O skuterach słyszałem). Jak się zapoznasz z moto np. za 2 sezony możesz się przesiąść na 125. Chyba, że jesteś odważna i szalona to od razu 125. Byle nie więcej Cross z tego co wiem ma twardsze zawieszenie, bo jest przystosowany do skoków i szybszej jazdy po płaskim terenie. Oczywiście brak oświetlenia, homologacji. Tak jak kolega wyżej napisał masz spory wybór. Byle nie chińczyka. Co do eksploatacji. Cóż o takie maszyny trzeba odpowiednio dbać. 50 mimo wszystko nie jest to aż tak bardzo wyczynowa maszyna więc jakichś ogromnych kosztów nie przewiduję. Rodzice jeżdżą więc pewnie wiedze mają. Tu kilka osób również pewnie Ci doradzi co śmiga w terenie, jeżeli jednak za mało informacji to polecam po prostu jakieś forum enduro.

[kamil rx]

50ccm enduro nie są wcale takie niskie ja przy 177 wzrostu miałem problemy na rx 50 (noga jakoś siegałem ale jak najechałem na lekkie wzniesienie to nie miałem jak sięgnąć) a na malaguti xsm znajomego bez problemu sięgałem

 

sugerował bym jakieś supermoto pokroju yamahy dt 50 sm /malaguti xsm  z oponami enduro  szczerze mówiac przy 150 wzrostu to na żadnym 125 enduro nie można normalnie siedzieć (ja nie sięgałem ziemi na rx 125 )