Artvinci Opublikowano 17 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2014 Witajcie, szukam przyjaciela, tzn nie to żeby mi zginął, i nie mogę go znaleźć ale takiego jak pisał w swoim wierszu Adaś Mickiewicz ... "Powiedział mi - rzekł Mieszek - przysłowie niedźwiedzie: Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie". No tak w biedzie, ale żeby nie było, że zbieram na wino ale że jestem w biedzie to na razie na nie nie mam, bardziej mi chodzi o pomoc w tym aby kupić jakiś w miarę sensowny motocykl. a nie szrot w kokardce. Ogólnie w temacie motocykla jeśli chodzi o jego stan to jestem jak ślepy koń na wyścigach, nie widzę przeszkód, jedynie jedną na mecie, że nie za bardzo mam za co później go remontować, a chciał bym jeszcze pojeździć w tym sezonie. Ogólnie chciał bym kupić po poradach z poprzedniego mojego tematu jakąś hondę CB500. CB 500S , ale oczywiście nie za bardzo kumam jak żaba na wiosnę więc nie wiem na co mam patrzeć, co słuchać itd szczególnie jak nie udało mi się skoczyć na bank i mam tylko ok 5 tysięcy, czy przy takim "ogromnym" budżecie można coś fajnego uchodzić o tej porze roku, tzn w stanie używalności która pozwoli śmigać w tym roku ? Jak ktoś coś może pomóc doradzić itp to będę zobowiązany ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek2000335 Opublikowano 17 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2014 Napisz w folderze motocykle o kupno moto i ktoś ci zawsze pomoże i doradzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasio Opublikowano 17 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2014 A ja po prostu radzę ci zapłacić mechanikowi 100-200zł, a on ci sprawdzi dobrze moto, które sobie wybierzesz. I nie będzie problemu. 2 Kupię Aprilię RS125 '06+ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artvinci Opublikowano 17 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2014 Ogólnie wszystkie rady są bardzo dobre i za nie dziękuję, na PW jednak dostałem kontakt do kogoś kto będzie mi mógł pomóc w kupnie motocykla. Tak więc kolejny raz się przekonałem, że tutaj na forum są na prawdę super ludzie chętni do pomocy ... fajna taka motocyklowa rodzina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gleba Opublikowano 18 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Artvinci CB są brzydkie..wyglądają jak gorsza wersja GPZtów..Polecam z 500 GPZty -na pierwsze moto miód malina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artvinci Opublikowano 18 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Czy brzydkie czy piękne są usta to już są ludzkie gusta Szczerze mówiąc to ja nawet jej do końca nie widziałem na żywo jako CB500 bardziej to kwestia wyboru technicznego, bo jak najbardziej mogę się zgodzić, że są fajniejsze motocykle od CB pod różnymi względami. Ale ja stary koń jestem i zacząłem właśnie teraz spełniać swoje marzenia z przeszłości. Mam w planach kilka takich rzeczy. pierwsza z nich to motocykl, który będzie mnie chciał ponosić to tu to tam, nad morze, w góry na Mazury, ale może nie tam gdzie wszyscy ale w miejsca które swym urokiem pokażą mi że warto żyć takimi chwilami. Do tego uwielbiam fotografować, a to kolejna część marzenia, zwiedzać i fotografować. Mam samochód oczywiście ale to nie o to chodzi, chyba potrzebuję wolności jak taki ptak, który szybuje i czuje na sobie wiatr. Czy mój wybór będzie słuszny jeśli chodzi o CB500 pokaże czas, a do tego człowiek, jest narażony na ciągłe zmiany więc kto wie, może będzie mi dana i zmiana motocykla, ot tak po prostu dla samego fanu i poznania czegoś nowego ))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreklodz Opublikowano 18 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Uułaa kolego... "w góry, na mazury, tam gdzie inni nie jeżdżą" to ja widzę dla Ciebie tylko jedno rozwiązanie... jakieś turystyczne enduro :biggrin: Ładujesz się z namiocikiem, aparacikiem i resztą bambetli i heja ku zachodzącemu słońcu Pomyśl nad jakimś Transalpem, albo jeśli Ci za ciężki to Dominator, Yamaha Xt, Suzuki dr650SE... poczujesz co to wolność i przygoda Pojedziesz do Rumuni, na Ukraińskie Połoniny, pogrzebiesz w Marokańskim piachu to dopiero będziesz mógł opowiadać o spełnianiu marzeń 1 Tylko Honda -> XL600V + XR400R = Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artvinci Opublikowano 18 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Piotreklodz no dam mi chwile na ogarnięcie podstawowego motocykla dla mało świadomych ta drabina jest jeszcze bardzo wysoka. Polatam sobie trochę na spokojnie, "naumiem" się ogarniania i siebie i innych na drodze, wtedy będę szukał czegoś bardziej pod to co mi się wykluje w myślach. Na razie są plany i potrzeba powrotu do czucia wiatru we włosach hmm ciekawe czy w kasku wiele czy trzeba będzie sobie zrobić dziury pod pachami )) . na razie czuje się za cienias na prawdziwe podróże, ale na pewno z wielką chęcią sobie polatam czasami gdzieś nawet na chwile, gdzie słońce ma inne promienie , bardziej romantyczne ... za chwile zacznę wiersze pisać jak mnie poniesie wyobraźnia.. i czując że z wiatrem ma przyjaźń się tworzy, jechać wciąż do przodu, poszukując zorzy , ku słońcu gdzie deszczem tęcza malowana, a w oddali postać, za szybką schowana by mknąć gdzieś do przodu, by czas gdzieś dogonić , aby myśli w marzeniach od szarości osłonić ) i oooo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Xrv Opublikowano 18 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 chyba potrzebuję wolności jak taki ptak, który szybuje Taką wolnosc da Tobie tylko enduro. "Szosa" będzie Ciebie ograniczać. A jest mnóstwo urokliwych miejsc, tyle że są one daleko od asfaltów. Piotrek dobrze gada. Turystyczne enduro i będzie w pipke Będziesz dopiero wolny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedzwiedz102 Opublikowano 18 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Pomyśl nad jakimś Transalpem... Piotrek "nasz człowiek"! zawsze w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze żeby polecić Trampka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artvinci Opublikowano 14 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2014 Na wstępie wielkie podziękowania dla piotreklodz !!!!! dzięki niemu może nie mam Trampka ale mam swoją własną Honde cb500 S i jak najbardziej jestem z niej zadowolony. To trochę tak jakby dostać strzał w żyłę jak się wsiada na swój pierwszy motocykl i czuję się powiew wiatru, który pieści kurtkę Jeszcze raz bardzo dzięki wszystkim a Piotrkowi szczególnie za namiary dzięki którym miałem przyjemność spotkać Tomka i dzięki niemu mieć swoją czerwoną strzałę. Teraz to po prostu do zobaczenia gdzieś na drodze ! Jarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi