Liny Na Trasie Górna

[ErR]

Piekna odpowiedź... czyli musimy czekać aż jakaś wazna osoba albo jej dziecko albo jakiś policjant w pościgu straci życie albo zdrowie na takich barierkach i wtedy zacznie to być temat nr 1. Co za k**wa kraj ...

[motoTomasz]

A nie mówiłem?

Dopóki nie będziecie terroryzować tych biurw jak fenomenalne oszołomy, to nic nie ugracie.

No chyba, że ktoś się poświęci dla sprawy i przywali w barierki z zarejestrowaną dozwolona prędkością.

Chociaż znajac nasze realia - dowala mu jeszcze mandat za zasmiecanie okolicy resztkami motocykla.

[PIT]

Dziś w Radio Łódź mówili o tym, że w związku z remontem trasy WZ w miejscu dwóch dużych skrzyżowań (Śmigłego Rydza i Włókniarzy) planuje się wprowadzenie zakazu poruszania się TIR'ów na tych przelotówkach i puszczenie całego ruchu ciężarowego północ-południe ulicą Szczecińską.

 

Dzwoniący słuchaczy poddawali w wątpliwość szanse na minięcie się dwóch TIR'ów na tej ulicy gdyż nawet z osobówki muszą nieco zjeżdżać z pasa.

Kolejny zastanawiał się dlaczego Włókniarzy nie będzie można przejechać skoro jest wiadukt nad torowiskiem?

Ktoś uznał, że to kolejny sposób miasta na podreperowanie budżetu mandatami dla TIR'owców, którzy chcąc wywiązać się ze swoich obowiązków będą zmuszeni do łamania tego zakazu.

 

Wracając do tematu wniosek jest ten sam jest demokracja możemy pisać, mówić, apelować, wyjaśniać bo jesteśmy zupełnie wolni, a władza jest zupełnie wolna od nas i wcale się tym nie przejmuję. Tylko podczas wyborów nam przypomina o naszych obywatelskich, patriotycznych obowiązkach bo jak nie zagłosujemy to "ONI" zagłosują i będzie jeszcze gorzej.

 

Tym bardziej dziwi mnie fakt wypracowania przez Sponsa bus-pasów dla moto no ale jakiś wyjątek potwierdza regułę też musi być.    

Edytowane 11 Lutego 2015 przez PIT (wyświetl historię edycji)

[Spons78]

 

Wracając do tematu wniosek jest ten sam jest demokracja możemy pisać, mówić, apelować, wyjaśniać bo jesteśmy zupełnie wolni, a władza jest zupełnie wolna od nas i wcale się tym nie przejmuję. Tylko podczas wyborów nam przypomina o naszych obywatelskich, patriotycznych obowiązkach bo jak nie zagłosujemy to "ONI" zagłosują i będzie jeszcze gorzej.

 

Tym bardziej dziwi mnie fakt wypracowania przez Sponsa bus-pasów dla moto no ale jakiś wyjątek potwierdza regułę też musi być.

 

To nie do końca tak jest jak piszesz. Jesteśmy wolni i podejmujemy decyzje. Pokazaliśmy to podczas referendum w 2010 roku jak odwoływaliśmy Kropiwnickiego, pokazaliśmy podczas obu edycji Budżetu Obywatelskiego, pokazujemy oddając co 4-5 lat głos w rożnych wyborach. Widzę, ze aktywność łodzian jest coraz większa. To wymusza na urzędnikach inne podejście do pracy. Wiem, ze to praca na lata (szczególnie w przypadku ZDiT), ale damy radę Przyznam, ze gdybym nie wierzył, ze można coś dobrego zrobić i to skutecznie to nie zajmowałbym sie polityką... Pozdrawiam

[jaron1]

Hmm, nie wydaje mi się, że władza robi nam coś na złość, bo gdzie byłaby tutaj logika, nawet ta najmniejsza, nie zdarzy się też nigdy, że 100% społeczeństwa będzie zadowolona z jakiejś decyzji, więc jest jak jest i czasami trzeba poszukać tych pozytywów, a nie ciągle skupiać się na tym co negatywne, optymiści żyją dłużej

[PIT]

Jestem jednak optymistą ale czasem irytuje mnie ignorancja konsekwencji jakie społeczeństwo musi ponosić w wyniku decyzji władz, które zdają się to kompletnie ignorować bo nie wierzę, że tego nie przewidują.

[Spons78]

Wybory weryfikują decyzje urzędników. Jeśli ktoś "rządzi" w imieniu ludzi i rozmija sie z oczekiwaniami społeczeństwa - przegrywa wybory. Dlatego warto głosować. A "rządzący" ( na wszystkich szczeblach) powinni ciagle prowadzić dialog. Pamietajmy, ze nikt nie ma monopolu na wiedzę i "rację", a rządzenie to także sztuka kompromisu...

[Mur67]

A nie mówiłem?

Dopóki nie będziecie terroryzować tych biurw jak fenomenalne oszołomy, to nic nie ugracie.

No chyba, że ktoś się poświęci dla sprawy i przywali w barierki z zarejestrowaną dozwolona prędkością.

Chociaż znajac nasze realia - dowala mu jeszcze mandat za zasmiecanie okolicy resztkami motocykla.

Nic albo niewiele ugramy.

bariery linowe mają wymagane przepisami certyfikaty bezpieczeństwa - jak dla większości infrastruktury drogowej certyfikaty robione dla "srednio/statystycznego" pojazdu czyli w domysle czegos poruszającego się na 4 kołach i "deczko" cięższego niż motocyklista solo lub w zestawie z moto. Analogicznie z np słupkami do znaków drogowych - te są bezpieczne - są cięte jak trawa przez "średnio/statystyczny" pojazd a motocykliste przeważnie tną jak trawę. 

Reasumując jesteśmy skazani na to żeby myśleć i dbać o siebie sami

[Soltys]

myślę ze trzeba o to walczyć by poprawiać nasze bezpieczeństwo

i tu dziękuję panu Spons78 który próbuje to w naszym imieniu robić

 

bo jeśli nie będziemy się odzywali to znaczy ze problem nie istnieje

 

a nikt nie powiedział ze będzie łatwo

 

była inicjatywa na forum w sprawie automatycznych świateł na skrzyżowaniach

 

może warto zrobić motocyklową "masę krytyczną" w sprawie naszego bezpieczeństwa?

 

uważam że wielu z was chętnie przejechało by się w paradzie po  ulicach łodzi przy okazji zaznaczając nasz głos w sprawie bezpieczeństwa na 2 kołach

 

dołożenie do barier dodatkowych osłon na słupki choć na zakrętach bardzo by podniosło NASZE bezpieczeństwo!!!

 

 

 

na trasie W-Z mają również powstać bariery linowe, 

 

może proponuję przeciwko temu zaprotestować, rowerzyści potrafią a my chyba nie jesteśmy gorsi od nich???!!!

Edytowane 14 Lutego 2015 przez Soltys (wyświetl historię edycji)

[Spons78]

myślę ze trzeba o to walczyć by poprawiać nasze bezpieczeństwo

i tu dziękuję panu Spons78 który próbuje to w naszym imieniu robić

Dzięki Soltys za ciepłe słowa, ale z tym "panem" to chyba przesada jestem tu nowy, ale zauważyłem, ze nie "panujemy" na Forum

 

bo jeśli nie będziemy się odzywali to znaczy ze problem nie istnieje

 

a nikt nie powiedział ze będzie łatwo

 

była inicjatywa na forum w sprawie automatycznych świateł na skrzyżowaniach

 

może warto zrobić motocyklową "masę krytyczną" w sprawie naszego bezpieczeństwa?

 

]

Pomysł z Moto-Masą poświęconą bezpieczeństwu motocyklistów - bardzo dobry. Pisałem już o tym na Forum. Chętnie pomogę przy organizacji parady.

Edytowane 14 Lutego 2015 przez Spons78 (wyświetl historię edycji)

[Soltys]

i tu bym poprosił ludzi ze stowarzyszenia o głos, jako reprezentantów naszego forum by podnieśli temat bezpieczeństwa na łódzkich ulicach

 

oni są najlepszym podmiotem takiej inicjatywy

[AgaJaga]

Temat parady był poruszony na zebraniu tylko organizacja takiego przejazdu może być nie bardzo bezpieczna i mieć sens w obecnych warunkach przebudowy Łodzi , po za tym trzeba co nie których nauczyć jeździć w większej grupie . 

[Lancet]

Dziś w Radio Łódź mówili o tym, że w związku z remontem trasy WZ w miejscu dwóch dużych skrzyżowań (Śmigłego Rydza i Włókniarzy) planuje się wprowadzenie zakazu poruszania się TIR'ów na tych przelotówkach i puszczenie całego ruchu ciężarowego północ-południe ulicą Szczecińską.

 

Jesteś pewien tej Szczecińskiej? Bo wydaje mi się, że ten ruch TiRów ma się odbywać przecznicę dalej, czyli trasą Konstantynów - Aleksandrów - głowy nie dam, ale tak odczytałem mapkę w gazecie. Puszczenie TiRów Szczecińską będzie masakrą.

[Soltys]

Temat parady był poruszony na zebraniu tylko organizacja takiego przejazdu może być nie bardzo bezpieczna i mieć sens w obecnych warunkach przebudowy Łodzi , po za tym trzeba co nie których nauczyć jeździć w większej grupie . 

myślę ze nie będzie bardzie niebezpieczna niż przejazd całego forum z pod centralu podczas jego urodzin tym bardziej że organizując taką paradę trzeba wyznaczyć osoby porządkowe w kamizelkach,

trasę można wyznaczyć omijając niebezpieczne miejsca

 

sugerujesz jakieś spotkanie z małym kursem dla osób nie potrafiących jeździć w grupie?

 

Jeśli są chętni to Proponuję założenie nowego temu organizacji parady, nie znam się na tym ale sama organizacja pewnie potrwa kilka tygodni?

[jaron1]

Inicjatywa jest ok, poza tym środowisko motocyklowe w Łodzi ma sie jednoczyć, oczywiście nie tworząć czegoś jednego wielkiego tylko zacieśniając kontakty między isniejącymi strukturami, więc myśłę, że z zabezpieczeniem takiego przejazdu nie bedzie wiekszych problemów, ponieważ mozna poprosić kolegów z Knight Riders, oni maja doświadczenie w takich akcjach.

Co do techniki jazdy w grupie, to ważny problem, widać to najlepiej podczas parady na zlocie w Brzezinach, masakra. w ub roku odpuściłem ten temat bo chciałbym jeszcze pojeździć na moto

[Spons78]

Widzę, ze jest zainteresowanie. Myślę, że "Korsarze", a także inne grupy dadzą radę z organizacją. A co do jazdy w grupie - chętnie sie w tym u Was podszkolę....

[jaron1]

Tomasz, zapraszam , rejestruj moto i szlifujemy jazdę w grupie

[PIT]

 

 

Jesteś pewien tej Szczecińskiej?

W radio słyszałem na pewno o Szczecińskiej i w tym tonie były komentarze słuchaczy ale może redaktor coś przekręcił. Sam nie widziałem tej mapki, może jednak coś skorygowali. 

[jaron1]

Ja też słyszałem tak jak PIT, Radio Łódź ma dobre info

[Lancet]

No to niestety będzie masakra - Szczecińska już jest dziurawa prawie tak samo jak Krakowska, a na dodatek węższa, więc przewiduję problemy.

 

Widzę, ze jest zainteresowanie. Myślę, że "Korsarze", a także inne grupy dadzą radę z organizacją. A co do jazdy w grupie - chętnie sie w tym u Was podszkolę....

 

Spróbuję znaleźć kontakty z Doktors'Riders - może też się dołączą.

[jaron1]

No wiesz jak Tir-y "dokończą" nawierzchnie to bedzie okazja aby położyć nową po zakończeniu remontów

[jaron1]

Trochę na temat będzie niebawem

https://www.facebook.com/Motocykl?fref=photo

[Soltys]

Hiszpanie są dużo czulsi na bezpieczeństwo motocyklistów, w końcu to ich sport narodowy

https://www.youtube.com/watch?v=o8nj24YMpvI#t=21

[Mur67]

Czyli wracamy do lin....

Rewolucja na polskich drogach ma istotnie zmniejszyć skalę jednego z najistotniejszych powodów powstawania wypadków - nieprawidłowego wyprzedzania. Chodzi o radykalną przebudowę tras krajowych. Jak się okazuje, ten proces już się zaczął, a w przyszłości może dotyczyć blisko 4 tys. km dróg. Chodzi o przebudowę polskich dróg krajowych na system „2+1”.

To zaczerpnięty od Szwedów pomysł, który w Skandynawii sprawdził się doskonale. Tam od lat buduje się drogi, na których naprzemiennie występują odcinki z dwoma pasami w jedną stronę i pojedynczym w drugą. Długość takich fragmentów to przeważnie od 0,5 do 1,5 km. Dzięki takiemu rozwiązaniu kierowca, który znajdzie się za wolniejszym pojazdem wie, że niebawem będzie mógł bezpiecznie wyprzedzić. Większość kierujących zrezygnuje więc z ryzykownych manewrów. Poza tym wyprzedzanie poza odcinkami, na których do dyspozycji mamy dwa pasy, na takiej drodze jest po prostu niemożliwe ze względu na stalową barierę, która nie pozwala na przekroczenie osi jezdni.Przyjęcie takiego rozwiązania nad Wisłą nie jest, jak mogłoby się wydawać, pieśnią przyszłości. Budowa dróg w systemie „2+1” w Polsce już się rozpoczęła. - Obecnie w realizacji są dwa odcinki dróg krajowych o takim przekroju - mówi dla Wirtualnej Polski Łukasz Jóźwiak z biura prasowego Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. - Chodzi o budowaną właśnie obwodnicę Kościerzyny (odcinek o długości 7,6 km w przebiegu drogi krajowej nr 20) oraz modernizowaną drogę krajową nr 22 (odcinek Czarlin - Knybawa o długości 3,6 km).To jednak dopiero początek rewolucji. - W Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju trwają prace nad „Programem Budowy Dróg Krajowych na lata 2015-2023”. Jego ostateczny kształt nie został jednak jeszcze ustalony, w związku z czym GDDKiA nie jest w stanie określić długości dróg o przekroju „2+1” planowanych do realizacji w kolejnych latach - dodaje Łukasz Jóźwiak. Kilka miesięcy temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad deklarowała jednak, że może chodzić nawet o 3,8 tys. km tras krajowych. W tym roku GDDKiA prowadzi dokładne pomiary natężenia ruchu lekkiego i ciężkiego na drogach w całym kraju.