Skocz do zawartości

Pulsacyjne Hamowanie Fzs 600


Mavver

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mam problem. Jakieś 200-300km temu wymieniłem klocki w moim rumaku, jednak to nie pomogło. Hamując tylko przednim hamulcem strasznie pulsuje, moto hamuje bardzo nierówno, aż całe się kołysze. Wygląda to jak ABS z tym, że okresy przerwy w hamowaniu są nawet dłuższe niż sam okres hamownia - w rezultacie nie da się płynnie hamować, ogólnie cały pęd muszę wyhamowywać tylnym hamulcem.

Przyczyny są trzy:

- krzywe tarcze

- przednia opona

- niesprawne zaciski.

Oponę od razu odrzucam, bo to z pewnością nie to. Dzieje się tak również przy min. prędkościach więc to nie kwestia koła.

Zostają krzywe tarcze lub zaciski. Klocki wymieniałem w TIM Moto w Aleksandrowie i tam zapewniano mnie, że wszystko będzie OK. Prosiłem również o przeczyszczenie tych zacisków, ale nie mam pewności czy to zrobili, w sumie to wątpię, być może się mylę. Może podjechać do jakiegoś warsztatu na czyszczenie? Znalazłem już za 30zł od tarczy. 60zł nie majątek, a może pomoże :P

Pozostaje kwestia tarcz, ale to już chyba ostateczność. Kwoty nowych są oszałamiające.

 

Dodam, że to pulsacyjne hamowanie występowało zarówno na starych jak i nowych klocach, więc kwestia ułożenia również odpada - w dodatku przejechałem już tak 200-300km próbując je ułożyć.

 

Spróbować tego czyszczenia czy to wrzucanie pieniędzy w błoto i zacząć się już rozglądać za jakimiś używanymi, ale prostymi tarczami? Moje na pierwszy rzut oka i wg. moich prowizorycznych pomiarów tez wydają się proste, ale wiadomo, na oko to chłop w szpital umarł.

A może pokusić się o przetoczenie? Jakie są tego ceny i gdzie w Łodzi to robią?

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nity na tarczach.
Kołem ogólnie rusza się ciężko, być może nawet obciera, ale tego nie słychać. Na starych klockach nawet przy prowadzeniu moto było słychać lekki szelest, teraz tego nie ma.

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety istnieje duże prawdopodobieństwo, że masz pokrzywione tarcze hamulcowe lub całe koło. Jeśli to hamowanie jest pulsacyjne to znaczy, że są momenty w których powstaje luz między tarczą, a klockami. Nacisk klocków na tarczę to duża siła i aby się jej przeciwstawić i rozsunąć klocki trzeba użyć równie dużej. Pokrzywiona tarcza może taki efekt wywołać rozsuwając klocki, a potem znów układając się do płaszczyzny klocków.

 

Zapowietrzony lub stary  płyn hamulcowy wpływał by jednostajnie na pogorszenie siły hamowani. Problemy z łożyskiem musiały by być na tyle duże, żeby wpłynąć na rozcentrowanie obrotów przedniej osi i przemieszczanie się tarcz względem klocków między obszarem zużycia tarczy, a jej rantem. Co prawdopodobnie byłoby odczuwalne nie tylko przy hamowaniu, ale podczas jazdy. 

 

Może też to być problem układu hamulcowego jeśli masz wycieki płynu wtedy ciśnienie gwałtownie spada, a wraz z nią siła hamowania ale to byś zauważył. Może pompka jest uszkodzona i przepuszcza powodując skoki ciśnienia.

 

Sprawdź czy częstotliwość tych pulsacji zależy od prędkości obrotowej koła, w ten sposób zdiagnozujesz czy to kwestia układu hamulcowego czy krzywizny koła/tarczy. 

 

Najprościej tak jak pisze Olo zakręć kołem i będziesz widział/słyszał co się dzieje, możesz też w tym czasie lekko naciskać hamulec by sprawdzić jak klocki układają się z tarczami podczas hamowania. Możesz też wyjąć przednie koło i na jakichkolwiek prowizorycznych widełkach zakręcić i będzie widać czy bije na boki i tarcze są proste.

 

Najskuteczniej podjechać gdzieś do firmy oponiarskiej, zdejmą ci koło i sprawdzą na przyrządach w jakiej jest kondycji. 

 

Napisałem co wiedziałem  :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^- O Matko Referat że hej.

Zdejmij zaciski i kręć kołem i patrz na tarcze,potem Pasta ATE i rozbierasz zaciski i prowadnice oraz czyscisz i smarujesz.Pompa  i płyn nic do tego nie ma.(Pomóc mogę ale za 30 zł od zacisku to nie u mnie)

http://autoteam.com.pl>KLIMA I WEBASTO W TWOIM SAMOCHODZIE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli jest nadzieja, że to nie tarcze.
Spróbuję z tym czyszczeniem zacisków ;)
Póki co dziękuję bardzo za pomoc.

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czyszczenie zacisków nie pomoże, zawsze możesz przerzucić na chwilę całe koło od innego Fazera i zobaczyć czy gdzieś tam tkwi problem.

W razie czego jak masz niedaleko na Retkinie to mogę użyczyć swoje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że wymiana tarczy to jedyna droga do poozbycia się szarpania podczas hamowania :/ 

podjedź do nas zamienimy ci tarcze z naszego FZS600 dla potwierdzenia tej teorii, a sam zobaczysz że to właśnie to

 

ale śpiesz się bo klient w piątek zabiera fazerka a drugiego nie mamy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Soltys do Was to znaczy gdzie? MotorWings? Jak będzie ładnie i znajdę chwilkę to może skorzystam, będę jeszcze jakoś się kontaktował, dziękuję z góry za zaproszenie ;)

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ok, wg. serwisówki 3,5mm przód, 4,5mm tył ;)

Edytowane przez Mavver (wyświetl historię edycji)

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

 

 

nieprawidłowo pracujące zaciski
nie będą miały raczej nic wsp[ólnego z szarpaniem, one mogą powodować przegrzanie się tarczy co może przyczynić się do jej skrzywienie w następstwie czego szarpania, ale wymiana zacisków nie zniweluje szarpania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, że tyle czasu nie pisałem, ale myślałem, że nikt już tutaj nie zagląda.
Otóż główną przyczyną okazały się krzywe tarcze. Wymiana płynu i czyszczenie zacisków nie pomogły, reparacja pompy nie była potrzebna i wszystko to wina pokrzywionych tarcz. :/
Zatem dość kosztownie :P

„Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny także olej w głowie”

Zapraszam na mojego bloga: www.mankut.blog.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...