ClearWater Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Ja sam często poruszam się na rowerze i powiem tak : Głupotą jest, że każda osoba mająca 18+ może wsiadać na rower i być uczestnikiem ruchu. IMO żeby być móc jeździć rowerem po drogach trzeba mieć kartę rowerową, lub inne prawo jazdy...Druga sprawa, że zdanie karty rowerowej nic nie znaczy, zwłaszcza że moja pani ( nauczycielka ) miała o tym takie pojęcie, jak moja babcia, która rowerem jeździ na rynek raz w tygodniu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panfillo Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Myślę, że nie jestem w stanie znaleźć teraz odpowiedniego przykładu ale jestem przekonany, że burak w omedze nie zachował się zgodnie z prawem czyli należy mu się w pysk. Edytowane 15 Marca 2014 przez panfillo (wyświetl historię edycji) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Rowerzyści jak jeżdżą tak jeżdżą i każdy o tym wie ale zamiast tego rowerzysty mógłby stać tam każdy z nas na motorze i ciekawe jakie wtedy byłby Wasze komentarze. Gdybym to ja jechał na rowerze i był w tej sytuacji to skasowałbym tego pedała w jeszcze bardziej pedalskich okularach. Ta sytuacja powtarza się tam notorycznie i ludzie w puszkach czy na motocyklach grzecznie czekają bo mają obowiązek przepuścić wszystkich jadących na wprost z przeciwnego kierunku (o tych pasach ktoś inny niech pisze) ale tam nawet policja tak jeździ. Po lewo zazwyczaj ci co jadą w lewo a po prawo na wprost i w prawo. Zastawienie tego wjazdu przy obecnej konfiguracji jest bardzo niefortunne i powoduje korki jednak wjazd nie jest priorytetem. O ile nie wolno zastawiać skrzyżowań to nie zastawianie bramy jest związane raczej z kultura niż przepisami (chyba że ktoś tam zaparkował i nie wynika to z warunków ruchu) a nie wszyscy muszą wiedzieć że tam jest jedyny wjazd na kampus B. Zatem skoro facet jest w prawie to nawet jak nam jego zachowanie nie pasuje to raczej nie powinniśmy się rzucać, szczególnie że akurat motocykliści i rowerzyści maja więcej opcji. Zapewne jakby kolega na rowerze grzecznie się zatrzymał to facet by mu zrobił miejsce do przejechania. A napier... to ty płacisz i ciebie bardziej boli a poza tym nie tylko z tej strony chcą ludzie wjechać ci za nim pewnie tez byli w tym celu bo było to około 8 rano. Ludzi do pracy, na zajęcia itd. PS Kolega rowerzysta jest rowerowym ekstremistą a tacy zawsze mają dużo do powiedzenia Jak się sprawa zakończy to dam wam znać . Chociaż tutaj będzie pewnie tylko o naruszenie nietykalności chociaż może policjanty się będą wypowiadać też 1 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_lc4 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Podajcie przepis, na podstawie którego nie można się zatrzymać na wysokości bramy wjazdowej, gdy zatrzymanie WYNIKA Z WARUNKÓW RUCHU. Nie podam Ci teraz bezpośrednio tego przepisu podanego w kodeksie ruchu. (Ale będe szukał) Nie mniej tak mnie uczono na dwóch kursach na PJ. Co więcej było mocno egzekwowane na egzaminach na PJ. Zatrzymanie się w bramie lub wjeździ na posesję oczekując na zmianę warunków ruchu lub sygnalizację nie wynika z warunków ruchu tylko z przewidywania sytuacji na drodze i tego czy chcesz się w niej zatrzymac i nie wpuścić/wypuścić z niej wyjeżdżających czy nie. Postawmy sprawę odwrotnie Rowerzysta zatrzymuje się za białym Mercem we wjeździe na tą posesję czekając na zmianę świateł lub ruszenie się "korka" Ty chcesz wjechać w posesję jadąc z naprzeciwka.... Myślę że temat był by odwrotny, "bałwan" na rowerze zatrzymał się we wjeździe nie znajc przepisów". Rozumiem że czekał byś Ty, nerwowy Grześ i inni, tamując ruch, grzecznie 10 min aż ruszy? Z tego co mi wiadomo jest wśród użytkowników forum kilka osób prowadzących naukę jazdy, czekam z niecierpliwościa aż się wypowiedzą, być może nie mam racji, wtedy sam będę blokował wjazdy Logan, jeżeli często rozmawiasz z funkcjonariuszami drogówki zapytaj konkretnie, czy wolno zatrzymywać się we wjazdach na posesję, osiedla, bramy oczekując na zmianę świateł, korek itp. Ja zapytałem znajomego funkcjonariusza, stwierdził że nie wolno. Edytowane 15 Marca 2014 przez michal_lc4 (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane... SUPERMOTO LDZ Inspekcja Rowów Przydrożnych https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil89 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) dorzucę kilka groszy... Otóż z tego filmiku widzę, że gość w omedze nie złamał żadnego przepisu. Po pierwsze z waszych komentarzy wynika, że nie wszyscy dobrze znają przepisy (oczywiście nie chce nikogo obrażać) na filmiku widać, że gość w omedze omija stojące pojazdy więc wykonuje manewr omijania a nie jak Wam się wydaje wyprzedzania (to są dwa zupełnie inne manewry często mylone) - może to zrobić. Dodatkowo wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone tylko jeżeli występują dwa wyznaczone pasy ruchu na terenie zabudowanym, następnie jeżeli pojazd skręca w lewo i ma włączony kierunkowskaz to również mogę go wyprzedzić z prawej strony. Co do zatrzymania to nie mogę wjechać na skrzyżowanie jeżeli nie mam możliwości opuszczenia go i mogło by to zablokować ruch o bramach nic nie słyszałem czy jest przepis który to reguluje. Nie mniej jednak starajmy się być kulturalni i jeśli widzimy, że ktoś chce wjechać do bramy czy posesji to nie blokujmy wjazdów do bram. Kultura na drodze jest bardzo ważna. A co do całej sytuacji to dla mnie zachowanie gościa w omedze jak i rowerzysty jest karygodne. Dla mnie wina leży po obu stronach i pokazuje kompletny brak kultury na drodze. Gość w omedze nie potrzebnie tak zareagował, a gość na rowerze nie powinien podjudzać sytuacji i dodawać oliwy do ognia. Wystarczyło bez słów ominąć pojazd albo powstrzymać się od ruchu i nie było by problemu. PS. szanujmy się na drodze nie ważne czy jedziemy na rowerze w samochodzie czy na motocyklu. Po co tyle agresji?? a agresja zawsze rodzi agresję... Edytowane 15 Marca 2014 przez Emil89 (wyświetl historię edycji) 2 Cytuj Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro, marz tak jakbyś miał żyć wiecznie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logan Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Michał, widocznie rozmawiamy z różnymi funkcjonariuszami. I nie zatrzymujemy się na wjeździe, tylko na jego wysokości. Czy to zwiększa korki? Otóż nie. Jeżeli ten fragment Wólczańskiej stanie nawet na jeden cykl świateł, to rozładuje się zator przy Skorupki. Miasto to duży organizm i nie możemy rozpatrywać płynności ruchu na podstawie jednej bramy. Do wydłużenia korka o kolejne 25% się nie odniosłeś? Agresja zawsze jest zła. Uważam, że zatrzymanie w ruchu na wysokości bramy nie ma nic wspólnego z brakiem kultury. Jeżeli widzimy, że ktoś nadjeżdża i możemy stanąć wcześniej, to robimy to. Jeżeli jest pusto, dojeżdżamy. A jak za Omegą stał ktoś z prawym kierunkiem, to by zaraz było, że "burak blokuje zjazd w prawo". Nie dajmy się zwariować złudzeniu kultury. New info. Właśnie spotkałem na Kilińskiego patrol drogówki i panowie potwierdzili to, co napisałem w tym wątku. Edytowane 15 Marca 2014 przez Logan (wyświetl historię edycji) 1 Cytuj Konfucjusz: Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. 2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_lc4 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Miasto to duży organizm i nie możemy rozpatrywać płynności ruchu na podstawie jednej bramy. Możemy, a czasem nawet musimy. Na Wólaczńskiej jest akurat bardzo dużo skręcających w tą bramę i na politechnikę. "Możemy" teoretycznie zatrzymac się w innych nie używanych, zapuszczonych bramach (te 25%) ale nie w newralgicznych wjazdacch jak to. art.90 kw. Kto tamuje lub utrudnia płynność ruchu na drodze publicznej podlega karze grzywny.... Artykuł ten "działa" też na jeżdżących zbyt wolno, tak tak, można jeździc zbyt wolno i stosuje się go też w przypadku pana Omegi. Widocznie żeczywiście rozmawiamy z dwiema różnymi "drogówkami" Edytowane 15 Marca 2014 przez michal_lc4 (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane... SUPERMOTO LDZ Inspekcja Rowów Przydrożnych https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 PS. szanujmy się na drodze nie ważne czy jedziemy na rowerze w samochodzie czy na motocyklu. Po co tyle agresji?? a agresja zawsze rodzi agresję... Otóż to. Za dużo buractwa na drogach. 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logan Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Tamowanie, to trochę co innego, niż zrobił kierowca Omegi. 0 Cytuj Konfucjusz: Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. 2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil89 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 art.90 kw. Kto tamuje lub utrudnia płynność ruchu na drodze publicznej podlega karze grzywny.... Artykuł ten "działa" też na jeżdżących zbyt wolno, tak tak, można jeździc zbyt wolno i stosuje się go też w przypadku pana Omegi. Nie możesz tego artykułu przypisać do przypadku gościa z Omegi... on w żaden sposób nie tamuje ruchu i miał prawo ominąć te pojazdy i stanąć sobie w tym miejscu bo i tak gościu z czerwonego pojazdu obok stał i jak napisałeś tamował ruch. wystarczyło powstrzymać się od zbędnych słów i gestów. 0 Cytuj Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro, marz tak jakbyś miał żyć wiecznie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoTomasz Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Emil a czy każde przejeżdżanie obok wolniej jadącego pojazdu w tym samym kierunku jest wyprzedzaniem? 0 Cytuj Stayin' AliveInstruktor motocyklowy w MotoInstruktor, Szkoła MotocyklowaTurbo i KULIKowisko.plRatownik MotoPozytywni.plJeśli instruktor siadaąąaz kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.Co do szkolenia w aglomeracji łódzkiej, to ja proponuję szkołę Turbo, gdzie szkoli motoTomasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logan Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Emil a czy każde przejeżdżanie obok wolniej jadącego pojazdu w tym samym kierunku jest wyprzedzaniem? Tu był przykład do zagadki Tomka. Edytowane 15 Marca 2014 przez Logan (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Konfucjusz: Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. 2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Rowerzysta nie ma wyobraźni, kierowca omegi ma być jasnowidzem, że on wyjedzie pomiędzy dwoma samochodami? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logan Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Treść dokumentu: https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000//documents/konwencja_wiedenska.pdf Ale żeś lekturę zadał- 40 stron Usunięto odpowiedź na pytanie Tomka Edytowane 15 Marca 2014 przez Logan (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Konfucjusz: Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. 2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoTomasz Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Ale to nie była zagadka dla Ciebie... Kasuj to 1 Cytuj Stayin' AliveInstruktor motocyklowy w MotoInstruktor, Szkoła MotocyklowaTurbo i KULIKowisko.plRatownik MotoPozytywni.plJeśli instruktor siadaąąaz kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.Co do szkolenia w aglomeracji łódzkiej, to ja proponuję szkołę Turbo, gdzie szkoli motoTomasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominikf6 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Ale jak rowerzysta by nie zaczął prowokować oklaskami, gratulacjami to kierowca by nawet nie zwrócił uwagi według mnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil89 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Emil a czy każde przejeżdżanie obok wolniej jadącego pojazdu w tym samym kierunku jest wyprzedzaniem? Ale nie rozumiem co to ma wspólnego z tym filmikiem? na filmiku widać, że wszystkie pojazdy po lewej stronie kierowcy omegi stoją więc on omija te pojazdy a nie wyprzedza. A co do pytania to podaję definicja wyprzedzania w rozumieniu: Dz.U. 1997 Nr 98 poz. 602 USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym wyprzedzanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku; 1 Cytuj Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro, marz tak jakbyś miał żyć wiecznie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoTomasz Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Nie chodziło o sytuację z filmiku bo nawet go nie widzę. Skrypt umieszczający filmiki na forum działa u mnie bardzo słabo Chodziło mi o to jak wyjaśniłeś wyprzedzanie... Dobrze mi się wydaje, że jesteś instruktorem nauki jazdy? Jakich kategorii? Bez uszczypliwości Jeżeli jesteś rocznik '89 to uczyłem ten rocznik Chyba ostatni z odpowiedzialnych To tak na marginesie. 0 Cytuj Stayin' AliveInstruktor motocyklowy w MotoInstruktor, Szkoła MotocyklowaTurbo i KULIKowisko.plRatownik MotoPozytywni.plJeśli instruktor siadaąąaz kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.Co do szkolenia w aglomeracji łódzkiej, to ja proponuję szkołę Turbo, gdzie szkoli motoTomasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fabianek50 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Zastanawiam się, czy kierowca auta specjalnie pdjechał, aby zastawić drogę? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychoslav Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) wątpiliwe że go widział zza tamtego samochodu. raczej nie było to specjalne. koleś z roweru niepotrzebnie się zaczął jak burak zachowywać. po jaką cholerę zaczął mu bić brawo? po co się w ogóle odzywał? po to zeby gościa sprowokować ? ciekawe, czy by tak kozaczył jakby kamerki nie miał. bo pewnie jakby jej nie miał to tamten by go nie szarpał tylko po ryju lał od razu. Edytowane 15 Marca 2014 przez krzychoslav (wyświetl historię edycji) 1 Cytuj "proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów" SV1000S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panfillo Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Reasumując: wszyscy rowerzyści to c..py grochowe. Oczywiście pomijam naszych szanownych kolegów i koleżanki z forum, którzy hańbią się raz na jakiś czas jazdą na rowerze. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 dobre i przyznam się że do 20 r. ż. jeździłem rowerem 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychoslav Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 mnie do tej pory się zdarzy rowerem pojechać jak mam gdzieś stosunkowo blisko albo po prostu chcę się poruszać no ale nie miałbym pretensji w takiej sytuacji jak przedstawiona na filmie.. gdzieś w którymś wątku już to wstawiałem a tak na poważnie, to tak samo jak się wzięli za skuterki 50ccm (teraz trzeba mieć kategorię AM bądź przynajmniej B żeby móc nim jeździć - za tym idzie już znajomość przepisów, przynajmniej w stopniu pozwalającym zdać egzamin) - tak powinni się wziąć za rowerzystów. 3 Cytuj "proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów" SV1000S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panfillo Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Cała dyskusja o rowerzystach czy to w tym wątku czy w wątku o masie krytycznej zakrawa mi na zdiagnozowane upośledzenie układu myślenia oraz brak umiejętności patrzenia na świat inaczej niż z perspektywy bycia za***istym motocyklistą. W sensie motocykliści rules a puszkarze rowerzyści, złotówy i tramwajarze to tępe ...... . Ja kiedyś spędzałem 3/4 życia na rowerze i bolą mnie obiegowe opinie o rowerzystach. Jak w każdej "subkulturze" poruszających się po drogach publicznych ludków znajdą się Ci bardziej myślący i ogarniający rzeczywistość i Ci mniej rozgarnięci. Rozumiem, że ta cześć forum, która na codzień porusza się ulicami miasta ma więcej styczności z rowerzystami ich wybrykami, ja częściej podróżuje autostrada i tam jakby rowerzystów nie widzę ale za to widzę "za***istych puszkarzy" i nieco jeszcze bardziej "zajebistszych tirowców" I co...? Mam teraz wywodzić się na forum jakie to ciemne pały z nich są? Nie! Bo jak powiedziałem w każdej grupie znajdą się osobistości zasługujący na miano debila stulecia więc nie ma co generalizować. Koleżka z filmu dostałe w łeb od buraka bo ten mu bił brawo. Świetny powód żeby wj..ać człowiekowi. Mógł nie zastawiać bramy to by nie dostał oklasków. Owszem nie jest jasnowidzem, ale widziałem że jego pedalskie okulary wisiały mu na głowie w której oprócz sznurka przytrzymującego uszy może jeszcze jest skrawek mózgu który podpowiada: "stary tu jest brama... może ktoś będzie chciał wjechać" Pozdrawiam zdroworozsądkowców i i nie. Edytowane 15 Marca 2014 przez panfillo (wyświetl historię edycji) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logan Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Wątek już w tytule precyzuje, że nie chodzi o wszystkich rowerzystów, a tylko tych nie znających przepisów. Sam jeżdżę na rowerze i to lubię. Nie jestem idealny, ale uważam, że PoRD znam nieźle. Wymagam tego też bezwzględnie od pozostałych użytkowników dróg, dla bezpieczeństwa własnego i innych. I w nosie mam, czym on jeszcze jeździ. Tutaj wystąpił na rowerku i do tego się odnoszę. 0 Cytuj Konfucjusz: Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. 2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.