Czy Przerejestrowywać?

[Aidekk]

 

 

Jak Ci za daleko jeżdzić do Skarżyska to kupuj chatę w Łodzi, melduj się, i załatwiaj sprawy na miejscu jak należy

Jakby pieniądze rosły na drzewach z pewnością bym tak zrobił, ale póki co chata to za duży wydatek. Poza tym zbędny, bo za rok, dwa, pięć mogę mieszkać w innym mieście. Nigdy nie wiadomo jak będzie z robotą...

 

Przepisy są po prostu durne bo nie mogę się zameldować (mimo, że chciałem) i załatwiać sprawy w Łodzi. Absurd a nie przepisy.

[działkowy emeryt]

Działkowy a powiedz mi, jak szybko Policja odda zatrzymane prawo jazdy po stwierdzeniu podczas rutynowej kontroli, że kierujący jest pod wpływem narkotyków?

a ja nie wiem, mi nie oddali po butaprenie do dziś

[LUBIANY]

To tak samo moje rombli ha ha

[Mur67]

Jakby pieniądze rosły na drzewach z pewnością bym tak zrobił, ale póki co chata to za duży wydatek. Poza tym zbędny, bo za rok, dwa, pięć mogę mieszkać w innym mieście. Nigdy nie wiadomo jak będzie z robotą...

 

Przepisy są po prostu durne bo nie mogę się zameldować (mimo, że chciałem) i załatwiać sprawy w Łodzi. Absurd a nie przepisy.

 

to ciekawe - ja też nie mam stałego meldunku w Łodzi - a moto i samochód rejestrowałem w swoim starostwie za POŚREDNICTWEM łódzkiego wydziału - trwało to dłużej a się dało. Co prawda było to trzy lata temu więc może coś się zmieniło.

Mówisz - masz daleko aby przerejestrować - a w ten sposób kupujesz auto/moto w Łodzi z pięcioma umowami na blachach ze Szczecina lub Przemyśla = uchachany lecisz do domku, po paru dniach "kontrol" misiaki zatrzymują dowodzik - gdzie się udajesz po odbiór?

[X76]

Szczecin Wita

[motoTomasz]

Po kupnie zgłasza nabycie odpowiednim drukiem w Łodzi. Po zatrzymaniu dowodu udaje się do WK w Łodzi, składa dyspozycję odbioru zatrzymanego dowodu w Łodzi i po paru dniach odbiera. Szczecin zostawiamy w spokoju.

Kwestia tego czy zgłosi nabycie czy położy lachę całkowicie.

Ja za każdym razem dowód odbierałem w Piasecznie(Wawa) chociaż auto ma blachy GA.

[Aidekk]

Nigdy nie miałem zatrzymanego dowodu więc nie wiem, ale dobrze, że Tomasz napisał. Będę wiedział jakby co

 

to ciekawe - ja też nie mam stałego meldunku w Łodzi - a moto i samochód rejestrowałem w swoim starostwie za POŚREDNICTWEM łódzkiego wydziału - trwało to dłużej a się dało. Co prawda było to trzy lata temu więc może coś się zmieniło.

Nie wiem czy się coś zmieniło, nie wiem jak to zrobiłeś. Ja poszedłem do urzędu gdzie durna baba metodą zaciętej płyty powtarzała w kółko "nie możemy zarejestrować bo nie ma pan meldunku".... do znudzenia. Jeśli Tobie się udało a nie masz meldunku tymczasowego ani stałego to jest kolejny dowód na to jak nieudolni i niedouczeni są urzędnicy w PL.

 

Mówisz - masz daleko aby przerejestrować - a w ten sposób kupujesz auto/moto w Łodzi z pięcioma umowami na blachach ze Szczecina lub Przemyśla

Jednej rzeczy nie zrozumiałeś więc wyklaruję - ja napisałem mój post jako alternatywę, inną opinię do reszty. Na motocykl i na auto mam jedną umowę, na poprzednie auto też miałem jedną umowę, na jeszcze poprzednie auto też miałem jedną umowę. Pojazdy przerejestrowywałem na siebie, było to uciążliwe ale robiłem to z obowiązku. Co prawda poprzedni właściciele dawali mi poprzednie umowy ale byli oni właścicielami (wpisanymi w dowodzie). Rozumiem oba punkty widzenia, ale pisanie, że nierejestrowanie pojazdu na siebie to jedynie cwaniactwo i polaczkowatość są bardzo dalekie od prawdy. Teraz jako że nie ma kar nie zamierzam tego dalej robić. Jest wiele powodów. Ja starałem się wymienić kilka z nich na własnym przykładzie.

[Soltys]

a można by było robić wszystko za pośrednictwem poczty

 

jeden wydział komunikacja na cały kraj, wysyłasz zgłoszenie zakupu pojazdu po 2-3 tygodniach przychodzi nowy dowód rejestracyjny, nie trzeba stać w kolejkach, wszystko jest aktualne i jest bajka

 

a tak, od 5 do 10 umów od użytkownika wpisanego w dowód, i co ciekawe jakoś to działa

[motoTomasz]

Chyba nie odważyłbym się wysłać umowy kupna Pocztą Polską...

[Soltys]

 

 

Chyba nie odważyłbym się wysłać umowy kupna Pocztą Polską...

 

chodziło mi oczywiści e o kopię na świecie to działa

[motoTomasz]

Ale Polska to nie świat, to nawet nie kraj, to stan umysłu

[Arecki_ELW]

No cóż, dziś wykonałem telefon do WK Koluszki i niestety pani poinformowała mnie, że oni nie praktykują zgłoszenia, tylko trzeba przerejestrować, a na przykład w UK blachy są dożywotnio przypisane do pojazdu i przy zmianie właściciela za zgłoszenie nawet koperty na poczcie nie trzeba kupować, a u nas niestety na wszystkim muszą zarobić...

[motoTomasz]

Co to znaczy nie praktykują? Nie stosują się do Ustawy PoRD oraz KPA? To się kwalifikuje pod wizytę smutnych panpanów z NIK.

Zadaj to pytanie na piśmie i niech odpowiedzą w tej samej formie...

[Arecki_ELW]

motoTomasz a możesz podać źródło dotyczące konkretnie tego przepisu?
Druknę sobie i pokażę tej pani w okienku...

Edytowane 2 Września 2014 przez Arecki_ELW (wyświetl historię edycji)

[motoTomasz]

Ustawa Prawo i Ruchu Drogowym.

Zaraz zerknę czy mam w telefonie i podeślę tekst.

Edit.

Art. 78 ust. 2 Ustawy PoRD.

http://bip.uml.lodz.pl/index.php?str=16&id=9&PHPSESSID=084d89ce183c5b2277b895591

[Shimen]

Czy wiadomo coś więcej o tym projekcie tablic "wędrujących" za nowymi pojazdami? Od kiedy? Realne to?

[Lukas]

Trochę odkopie temat:
U mnie sprawa wygląda tak:
Kupiłem auto w grudniu 2014 i do tej pory jeżdżę nim (bez mandatów itp itd) w umowie jest cena poniżej 1000zł więc skarbówki nie opłacałem.
Dowód jest na osobe X - Ta osoba X sprzedała auto Y a osoba Y mi i ja jeżdżę. OC opłacone - aktualne, przegląd przeszedłem bez żadnych problemów. Przede mną trasa przez pół polski i pytanie czy przy kontroli drogowej mogą mi zabrać dowód i powiedzieć "auto nie jest przerejestrowane, zabieramy dowód i dalsza jest niemożliwa?" Wiadomo, w takiej sytuacji pozostaje laweta i meeeeega koszty.

Dodam że po zakupie oprócz ubezpieczenia OC nie załatwiałem żadnych formalności - proszę o szybką i konkretną odpowiedź.
Jest ciągłość umów.
Z góry dziękuję.

Edytowane 17 Sierpnia 2015 przez Lukas (wyświetl historię edycji)

[Toschie]

ogólnie to  masz na przerejestrowanie 30 dni, tylko nikt do tego obowiązku żadnych sankcji nie zapisał.

[Kande]

Z tego co wiem u nas nie ma obowiązku przerejestrowania pojazdu

[Lukas]

Toschie - rozumiem że nie ma sankcji ale głównie chodzi o to czy podczas kontroli drogowej mogą zatrzymać dowód bo auto jest nieprzerejestrowane ?

[krzychoslav]

z tego co wiem za nieprzerejstrowanie tudzież niepowiadomienie starosty grożą kary, 2 możliwości

 

przy kontroli oczywiście - mandat w wys do 500 zł lub (tego nie jestem pewny - do doczytania - grzywna w wys do 5000 pln? - wujek google na pewno wie czy się mylę) pozdro

[Lukas]

w internecie jest tyle opinii i artykułów ile jest ich nadawców. Ciężko ocenić jakie informacje są prawdziwe.
Czy na mandat (lub grzywną) jest jakiś artykuł,przepis prawny w kodeksie który to reguluje itp?

Jak wygląda powiadomienie starosty ?

[Klimekraf]

Problemy zaczną się jak zabiorą dowód(a zabiorą jeśli pokarzesz umowe ) odsyłają dokument do urzędu który go wystawił. Jeśli auto zarejestrowane jest w szczecinie to jest wycieczka,a to czy wrócisz z dowodem zależy od humoru urzędnika bo stwierdzi że może wydać go tylko osobie widniejącej w dowodzie.Tu zaczynamy ganiać poprzedniego właściciela a on dzisiaj nie może jutro też nie bardzo...

Znam to z autopsji- przerypane...Najprościej nauczyć się danych z dowodu mówimy że auto pożyczone od kolegi

 

Mogło się coś pozmieniać przerabiałem to w 2012...

Edytowane 17 Sierpnia 2015 przez Klimekraf (wyświetl historię edycji)

[krasus]

Zasłyszane pierdoły, jedynie Klimekraf ma rację.

 

Nie ma obowiązku przerejestrowania pojazdu. Nie grożą za to żadne sankcje. Z tymże by zbyć taki pojazd i potem rejestrować musi być ciągłość umów.

Jedyny problem - w przypadku zabrania dokumentów przez Policję (wiadomo, że czasem dużo nie potrzeba, wystarczy odprysk na szybie), odesłanie do starostwa zameldowania pojazdu. Brak możliwości odbioru zdalnie, trzeba się fatygować. Oryginał umowy kupna sprzedaży powinien rozwiązać odebranie kwitów w takiej placówce. A przy dociekliwych panach w niebieskim wystarczy kserokopię wozić ze sobą.

 

Co do US - należy każdy pojazd zgłosić. Jedynie od wartości poniżej 1Kplnów nie płacimy podatku, ale należy to zrobić, ustawowa kara może być nałożona (czynne żale w ramach odwołań itd). Praktyka pokazuje, że niewiele osób to robi, a US nie bawi się w ściganie takich przypadków do których szkoda eurotaxu wyciągać, bo zysk znikomy w porównaniu z np zaniżeniem xx tysięcy na wartości 2-3 letniej fury.     

 

 

 

[Toschie]

http://bip.uml.lodz.pl/index.php?str=8924

Chyba  wyjaśni wszystko odpowiedź nr 5