Skocz do zawartości

Jakie Buty Wybrać


RUDY 600

Rekomendowane odpowiedzi

Głównie bedę w nich jeżdził w słoneczne dni, lecz czasem zdarzy się, że bede musiał w deszczu gdzieś dojechać.

Aidekk, ogólnie do jazdy, nie do chodzenia. Myślę, że krótkie będą odpowiednie.

 

Które polecicie z tych modeli :

Modeka Le mans 

Modeka City Rider

Buse City Limit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pewnie zauważyłeś Buse City Limit i Modeka Le Mans to to samo, różnią się tylko tym, że Modeka jest droższa, a Buse (według mnie) jest bardziej renomowaną firmą. Gwarancja na oba pewnie 2 lata, mają membranę, nie jest w nich gorąco, ja bym teraz brał Buse i zaoszczędził 60zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak 350 zł niestety ale na buty to dość mało

dołóż parę dych i kup Adrenaline Crx latałem w nich ze 3 - 4 sez i było ok , nawet przy szlifie mnie obroniły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka, a jak wygląda z wodoodpornością ?

Ja narazie jestem najbardziej przekonany do butów Modeka Le Mans. Skoro mówicie, że jest to podobny but do Buse, to nie wiem, czy się nie zdecyduję na te Buse'y. Tylko które wypadają lepiej pod względem przemakalności, i oddychania ? Jednak membrana Hipora, która jest w butach Modeka mi się wydaje lepsza, niż jakaś No Name'owa z Buse'ów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka, a jak wygląda z wodoodpornością ?

Ja narazie jestem najbardziej przekonany do butów Modeka Le Mans. Skoro mówicie, że jest to podobny but do Buse, to nie wiem, czy się nie zdecyduję na te Buse'y. Tylko które wypadają lepiej pod względem przemakalności, i oddychania ? Jednak membrana Hipora, która jest w butach Modeka mi się wydaje lepsza, niż jakaś No Name'owa z Buse'ów.

co do modeki to jechałem 30 minut w ulewie, oberwanie chmury, woda prawie po kostki na światłach a samochody z przeciwka serwowały mi fontannę. fakt że miałem nieprzemakalne spodnie naciągnięte na kostki ale stopy miałem suche.
:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem w Motopublice, i miałem przymierzyć Modeki Le Mans, lecz ich nie było. Zaproponowano mi Modeka Assen, które wydawały się bezpieczniejsze, gdyż są wyższe. Jeszcze popatrzyłem na allegro na rzeczy motopublic'i i zainteresowały mnie buty Modeka Zolder. Czy posiada ktoś ten model ? Opinie są o nim raczej pozytywne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na bajzlu, potem pojechałem do motopubliki, ale tam mi powiedzieli ze wszystkie le mansy były na bajzlu. Jakoś nie zauważyłem motopubliki na bajzlu. Zna ktoś buty Modeka Zolder oraz jaką ma o nich opinię ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam 

Piszę z takim zapytaniem "Jakie buty wybrać ?". Jak każdy z nas wie zbliża się gwiazdka ;- ). Niektórzy z was pewnie byli na Moto-Mikołajkach 2013. Ja niestety nie mogłem być, ponieważ miałem pęknięcie V kości śródręcza, i wszystko jasne ; <. Ale przechodząc do sedna skoro jeżdzę na Zippie 50. które buty mi polecicie ?  Do 200 zł. 
Myślałem o tych co o nich sądzicie ? Cena to 185 zł 

102574045_1_644x461_buty-motocyklowe-pro

Pozdrówki dla wszystkich motocyklistów i motorowerzystów LwG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem przez pewien czas w tych butach. Tak jakbyś założył zwykłe buty za kostkę tylko masz twardy materiał do dźwigni biegów i wzmocnienia przy kostce. Łatwo przemiękają. Wygodne są w miarę gdy musisz gdzieś pojechać motórem, a następnie chodzić na pieszo :smile:

Jak nie byłeś w Korando to są za 149zł ;)

Edytowane przez Olo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem (krótko) taki model i z całego serca nie polecam. Piją wodę (i pot) jak gąbka i bardzo długo schną. Latem stopa się gotuje, totalny brak wentylacji. Dodatkowo w środku między wkładką a podeszwą jest jakaś warstwa z tektury, która pięknie wchłania pot i potem buty strasznie trollą :smile:. Drugi raz na pewno bym ich nie kupił nawet za pół ceny. 

"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem..."

http://bikepics.com/members/bzyq/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy sam kupowałem buty dla siebie interesowałem się takimi butami i doszedłem do wniosku, że to nosens. Żeby buty miały jakieś sens ochorny trzeba kupic coś niższej półki, ale z prawdziwego zdarzenia, a nie trampki z naszytą ochroną od wajchy :biggrin: Tylko wtedy trzeba około 400 zł wyłożyć, ale masz nieprzemakalne buty o i dziwo - mi się nogi nie pocą :smile: Ja mam Rebelorn Creek 2 i polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do butów , aby nie zakładać nowego tematu , to ktoś posiada takie buty ? http://allegro.pl/bu...html#tabsAnchor. Ponieważ przymierzam się do ich zakupu

 

Nie znam tych butów, ale po ich wysokości myślę,  że  te trampki wprost idealnie będą się nadawały do wykręcania kostki  na lewą stronę, gdy stopa dostanie się pomiędzy ancfalt a motocykl.

Tak się zastanawiam dlaczego wybieracie botki które dają jako taką ochronę tylko poniżej kostki.

Wysoki but świetnie chroni staw skokowy i piszczel (chyba że dochodzi do wykręcenia nogi) Wtedy przy ewentualnym wykręceniu kulasa w takim bucie co najwyżej złamie piszczel, ale kostka ocaleje. Z własnego doświadczenia wiem, że piszczel goi się o wiele szybciej, niż kostka, która często i gęsto już nie ma takiej sprawności jak przed rozdupceniem :smile:

Edytowane przez Dawid Xrv (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle: Miałem i mam buty kupione w Wolfie za około 200 zł, kończące się prawie w połowie łydki. O ile na odporność na wodę i wentylację nie narzekam, o tyle jedno jest już dla mnie pewne: But im wyższy, tym lepszy. Co prawda nigdy nie miałem "50", ale but do pół łydki to absolutne minimum.

Edytowane przez Logan (wyświetl historię edycji)

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Polecam Alpinestars SMX 5  :decayed:  Świetne buciki za niewielką cenę. U kumpla zrobione kilkanaście tysięcy kilometrów w każdą pogodę. Skuszony jego rekomendacją i ich stanem przy jego jeździe poleciałem do chłopaków z Wolfmoto i zakupiłem z rabatem (standardowa cena to 649zł). Po pierwszych jazdach mogę powiedzieć że noga się nie poci. Dzisiaj była temp 2-3 stopnie i nogi mi nie zmarzły  :riding:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też latam w alpinach smx5, są naprawdę ok, ze swojej strony polecam :smile:

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie przedmówców na temat Smx5 nawet w taką pogodę dają radę :smile:

 Panie władzo, ma pan rację, niestety, zdarzyło mi się przekroczyć prędkość. Zdaję sobie sprawę z tego, że było to bardzo nieodpowiedzialne, że naraziłem innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo, ale... Jechałem szybko, gdyż...lubię zapie..lać  :moto: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jakoś przekonany jestem do sidi vertigo rain teraz bedzie 3 sezon jak je mam i nic sie nie dzieje co do porównania z smx5 w deszcz to sidi wypadaj na + w alpinie kolega mial juz mokro a ja caly czas sie cieszyłem suchoscia a w ciepłe dni wcale nie jest tak zle jak wszyscy opowiadali ze tragedia, powodzi nie ma w srodku noga odycha a co do wytrzymałosci to duzy+ w dwa sezony zrobione 28.000km i nic sie na razie nie dzieje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co, jeździłem w smx5 po deszczu i suchutko miałem. :P mimo że nawet wjechałem w kałużę która mi całego buta zalała. :P może fart, może coś, w każdym razie mnie nie przemokły :smile:

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja śmigam w Sidi Vortice i co mogę o nich powiedzieć to cholernie sztywne, ochrona przed deszczem jak w o bucie sportowym (brak). Chociaż jak mnie złapał deszcz między Głownem, a Strykowem i lało do samej Łodzi to w środku miałem sucho. (Wloty powietrza zamknięte) Jak lało od Gdańska do Łodzi, to nie ma zmiłuj, musiały przemoknąć ;) Wentylacja rewelacyjna. Jak chłodniej, zamykasz wloty i nie marzniesz :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja posiadam takie butki:

http://sklep.wolfmoto.pl/pl/p/Krotkie-buty-Wolf-Moto-V79/307

Niestety po zrobieniu w nich ok 8 tys km na moto i ze 2 tys pieszo (buty były kupione nie tylko na moto ale i do turystyki) podeszwy wyglądają nieciekawie. Wklejam dwa zdjęcia. Butki bardzo wygodne do turystyki, na moto też spisywały się dobrze. Podczas wypadku wystarczająco usztywniły kostkę abym miał dużego siniaka. Noga spuchła i bolała od uderzenia ale zero złamań. Co do przemakalności: lekki deszcz - sucho ale jak jest ulewa to po 20-30 min robi się mokro w bucie. Nie wiem czy jest to wina buta czy jego długości, bo jak chodziłem po kałużach i w czasie deszczu czy po mokrej trawie but nie przemiękał. Jest duża szansa, że podczas jazdy woda pryska na skarpetki a po nich wierzchem wpływa do buta. Wada krótkich butów... za to do turystyki są rewelacyjne. Tylko przy schodzeniu po schodach trochę stukają slidery  :biggrin:

post-423-0-40302500-1393491227_thumb.jpg

post-423-0-43996700-1393491229_thumb.jpg

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako pierwsze buty, ograniczony budżetem, kupiłem te ProBikery i zrobiłem w nich jakieś 6 tys. km i nic się nie wydarzyło złego. Do chodzenia też wygodne - chodzone 8h w pracy i luz. A teraz na ten sezon przymierzam się właśnie do SMX-5. Muszę podjechać do Wolfa i zobaczyć jak leżą na nodze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja na codzień jeżdżę w cywilnych za kostkę ze skóry. Na zippa bym nic nie kupił ponad to co już mam, no chyba ze patrzysz przyszlosciowo, myśląc o następnym moto.

Edytowane przez ridrick (wyświetl historię edycji)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...