Kawasaki Zx6R J1 2000 R.

[_Michał_]

Opisywany motocykl nie jest już moją własnością, został dawno sprzedany... Natomiast pomyślałem, że opiszę sprzęt ponieważ jest dosyć popularny i często pojawiają się pytania odnośnie tego modelu

Więc może kogoś to zainteresuje

 

Zacznę od początku...

 

Kawasaki ZX6R z 2000 r. tzw. "kocie oczy" zostało oznaczone kodem fabrycznym J1. Model od tego rocznika jest tzw. "poliftowym"... Ma sporo "wspólnych" części z modelem G1 i G2 ('98 - '99) natomiast tak naprawdę bardzo się różni od poprzednika Poza wyglądem (inne zegary, stelaż zegarów, półka górna, dekle, air-boxy) zmodyfikowano również silnik - moc wzrosła do 111 KM...

 

Był to mój pierwszy motocykl kupiony w 2008 r. Moto było trochę już doinwestowane przez poprzedniego właściciela ZX6R była w dobrym stanie, wizualnie do drobnych poprawek (jakieś ryski, zadrapania). W chwili zakupu posiadała m.in:

 

- tłumik Scorpion (super basowy dźwięk! szczerze POLECAM!) 

- stalowy oplot

- szybę racingową

- błotnik na tylne koło (hugger)

- zmienione wypełnienie zadupka z lampą diodową (undertail)

- kierunkowskazy LED

- crash-pady 

 

 

 

 

 

Po zakupie sprzęt trafił na serwis, został przygotowany do sezonu i w zasadzie przez cały 2008 r. przelatałem bezawaryjnie

 

Rok 2009 przyniósł wiele zmian Przez zimę 6-tka została rozebrana. Wszystkie owiewki zostały oddane do znajomego lakiernika (obecnie mam przyjemność pracować z tym lakiernikiem w Autotraperze ) gdzie zostały usunięte wszystkie rysy i zadrapania, całość pokryta lakierem bezbarwnym - generalnie owiewki wyglądały jak nowe! Undertail ze srebrnego przemalowany został na czarny. Kolejne zmiany to m.in: 

 

- kanapy obszyte skórą wg. projektu własnego

- zmiana tarcz zegarów z czarnych na białe

- błotnik tylny z laminatu zastąpiony huggerem z carbonu

- nakładka na siedzenie pasażera 

- naklejka carbonowa na półkę górną oraz wlew paliwa

- nowy tankpad NINJA firmy "factory racing" 

- manetki harris'a NINJA (wada tych manetek to fakt, że szybko się brudzą)

- rolki wahacza 

- zielone paski na ranty felg 

 

 

 

 

 

 

 

 

Motocykl sprzedałem koledze we wrześniu 2009 r. i z tego co wiem ma go do dzisiaj. Przed sprzedażą oddałem go na serwis gaźników i regulację zaworów gdzie miło zostałem zaskoczony faktem, iż należało dokonać tylko niewielkich korekt 6-tką zrobiłem przez półtora roku ponad 12 tys. km. Nic się w niej nie zepsuło. 

 

ZX6R (2000-2001) to naprawdę świetny motocykl, godny polecenia Świetny sprzęt do codziennego użytkowania, znakomicie sprawdza się w trasach. 

 

Poniżej przedstawię z mojego punktu widzenia wady i zalety

 

Najpierw ZALETY

 

- mocny i elastyczny silnik

- małe spalanie (od 4,5 l do około 7,5) 

- stosunkowo dobre heble (6-cio tłoczkowe zaciski) 

- wygodna pozycja za kierownicą 

- bardzo dobra ochrona przed wiatrem (dzięki szybie racingowej jeszcze się poprawia) 

- przy regularnym serwisowaniu i dbaniu o sprzęt odwdzięczy się on bezawaryjnością 

- atrakcyjny wygląd

 

WADY:

 

- motocykl nie jest "idioto-odporny" to dosyć delikatny sprzęt... 

- jeśli chodzi o wygląd "szpeci" trochę stelaż czachy i lusterek (poprawiono to w modelu A1P czyli 636 2002). 

- analogowe zegary (?) 

- dosyć głośno hałasujący kosz sprzęgłowy

 

Przy zakupie używki należy zwrócić szczególną uwagę na ramę. Jeżeli motocyklem jeździł jakiś rzeźnik, często nieumiejętnie gumował to niewykluczone że rama mogła pęknąć... W moim egzemplarzu było wszystko OK natomiast u kolegi z forum po jakimś czasie wykryto pęknięcia...

 

Co do kwestii crash-padów też pojawia się pewien problem - nie polecam takich jak widać na foto (mocowanych zamiast śrub mocujących owiewki) ponieważ przy upadku niszczą owiewkę. Lepiej wybrać crashe "inwazyjne" czyli z wierceniem owiewki, mocowane do ramy. Zamontowanie lewego crasha wymaga również przerobienia zbiorniczka płynu chłodzącego lub zakupu zbiorniczka akcesoryjnego pod crash-pady. 

 

 

Jako ciekawostkę dodam, iż właśnie na tym modelu Mistrzem Świata klasy Supersport w 2001 r. został Andrew Pitt  

 

Link to filmiku commercial:

 

Edytowane 19 Stycznia 2014 przez _Michał_ (wyświetl historię edycji)

[AndrzejCBR]

Super swietnie napisane! ogólnie to średnio podobał mi sie ten motocykl(owszem model 2003 to już kozak) ale ten wyjątkowo przydapł mi do gusty kawasaki prawie zawsze zielone ale to jest śliczne. Doinwestowane mega lalka.

[Suchy-wolk]

No ładny opis Michale Nie ma to jak "dziewiczy" motocykl 

[Dominikf6]

Super opisane Mi się z wyglądu podoba od kiedy pamiętam.

[tomahouk]

Sprzęt takowy posiadałem zero problemów przez 2 sezony oczywiście jak dbasz tak masz. Jedyna wada tzn co szpeci to jak wspominał Michał stelaż czachy

[_Michał_]

 

 

Super swietnie napisane!

 

Dziękuję  

 

 

 

ogólnie to średnio podobał mi sie ten motocykl

 

Wbrew pozorom to ciekawa opcja Warta rozważenia na tle konkurencji, porozbijanych CBR 600 F4 czy zarżniętych R6... Moim zdaniem motocykl niedoceniany  

 

 

 

owszem model 2003 to już kozak

 

Faktycznie następca, czyli 636 B1H (2003) to już kozak Różnice w porównaniu do modelu 2000-2002 są ogromne... Z plusami oraz minusami oczywiście Z racji tego, że obecnie latam B1H i troszkę się z nią zapoznałem to coś tam mogę powiedzieć na ten temat ale nie chcę przynudzać

[żółwik]

Fajny sprzęcik  wspominam z sentymentem miałem taki i w takim malowaniu