Czwartkowe Spotkania

[l.pietraszek]

Czy jakieś 125 pojawiają się na czwartkowych spotkaniach ? Chciałbym dzisiaj podjechać ale nie chcę być jedyny

[Aidekk]

 

 

Czy jakieś 125 pojawiają się na czwartkowych spotkaniach ? Chciałbym dzisiaj podjechać ale nie chcę być jedyny

Zapewniam Cię, że jak podjedziesz nie będziesz jedyny. Ostatnio stało z 10 maszyn mniejszej pojemności ale bywa różnie

[Dyzio81]

Pojawiają się ja dziś odpadam bo mam jazdy na placu

[AndrzejM]

A ja tyrkam w pracy na 2-gą zmianę

 

Miłego kręcenia kilometrów

[Konrad - Michał]

Witam,

 

Mam gorącą prośbę, jeżeli ktoś nie potrafi dostosować się do jazdy w grupie to niech sobie odpuści wspólną jazdę, bo popisówki przed kobietą na plecaku nie są wskazane podczas jazdy w ekipie. Mam tu na myśli wczorajszą sytuację, gdy jechaliśmy "sznurkiem" przeciskając się między autami i w trakcie wyprzedzania wpieprzył mi się z lewej niejaki "EasyRider" z dziewczyną na plecaku... Na prawdę niewiele brakowało do grubej rozjebki. Wszem i wobec ogłaszam, że jeżeli taka sytuacja się powtórzy to bez wahania wystawię nogę i zepchnę klienta do rowu albo na auto jadące z przeciwka. Nie wiem po jaki ch*j tacy ludzie przyjeżdżają na wspólne wycieczki - żeby przeciskać się między innymi motocyklami i narażać tym samym inne osoby ??? Myślcie k**wa ludzie MYŚLCIE!!!

[krzychoslav]

Ja sie dolaczam, jechalem 2 moto za kondziem. Ni ch*ja Cie nie widac jak tak zapier..tralalalasz, a jakby kosmaty przede mna zaczal wyprzedzac? Bylaby rozjebka w ch*j. Jak sie jedzie w grupie, to KAZDEGO obowiazuja zasady jazdy w grupie, m.in. WYPRZEDZAMY PO KOLEI. Jeden za drugiem, a nie wpier..tralalamy sie przed innych. Czlowieku minales mnie na odleglosc lusterka, poczulem tylko powiew na lokciu.

A jak Twoje zycie i zdrowie nie jest wazne, to pamietaj ze wieziesz z tylu potencjalny wyrok.

Nikomu tutaj taka jazda nie imponuje. Jak nie masz cierpliwosci do jazdy w grupie - to nie jedz. Jedziemy sie przejechac, a nie za***rdalac jak debile. Dziekuje, tyle z mojej strony.

 

*proszę bez brzydkich sformułowań. Jaquz.

[Seba601]

Witam,i dziękuję za miłą przejażdżkę.Na początku zostałem zostawiony na stacji w Aleksandrowie jak tankowałem,ale udało mi się odnaleźć i dogonić grupę . A co do "EasyRider" chłopie przemyśl sprawę, życie jest tylko jedno.Jak tobie nie zależy to pomyśl o innych,nikt Ci nie broni jechać jako pierwszy i zapi.....ać ,nikomu nie będziesz wadził.Weź pod uwagę to ,że w takiej grupie jeżdżą też ludzie którzy nie mają wielkiego doświadczenia w jeździe i mogą Cię nie zauważyć, a wtedy narobisz niezłego bałaganu. Pozdrawiam wszystkich,i do następnego....

[Tomek K71]

Ciekawy jestem czy to o jednej osobie?

Ja jechałem w grupie która na światłach odłączyła się i nie byliśmy w stanie dogonić reszty. Jadąc taką grupą trzeba by się podzielić na sprinterów, sprawnie  pomykających i grupę rekreacyjną w tym 125. Trzeba to ogarnąć bo to co działo się wczoraj, było drobnym szaleństwem i prędzej czy później skończy się kraksą !!!

[tomahouk]

Proponuje pisać w tym wątku  http://motocykle-lodz.pl/topic/9505-nie-lubi%C4%99-zardala%C4%87/?hl=lubie#entry201795

Edytowane 29 Maja 2015 przez tomahouk (wyświetl historię edycji)

[krzychoslav]

Tomek ale to nie jest kwestia zapier..tralalalalania, tylko BEZPIECZENSTWA. Nie rozchodzi sie o tempo jazdy, tylko o bezpieczenstwo w grupie.

 

*proszę bez brzydkich sformułowań. Jaquz.

[Jaro1975]

To fakt, wczoraj niewiele brakowało do nieszczęścia. Warto wspomnieć o numerze jaki wywinął Nico, kiedy to na czerwonym świetle o mało nie "zgarnął" pieszej, prawidłowo przechodzącej przez przejście. Ogarnij się chłopie, bo życie masz jedno i czasem warto pomyśleć o bezpieczeństwie innych.

[tomahouk]

Pisałem o tym tu http://motocykle-lodz.pl/topic/6076-czwartkowe-spotkania-hala-sportowa-nowe-miejsce-spotkań/?p=179374 ale najwyraźniej są osoby które nie umieją czytać lub maja to wszystko w d*pie .

Edytowane 29 Maja 2015 przez tomahouk (wyświetl historię edycji)

[Kangoo GSX-R]

@pistolero85 pamiętaj o kwiatach dla prezesa przy pierwszej wizycie na zlocie.

czyli ten z kwiatami to prezes??? hihi będę wiedział komu wręczyć

[Thebestof78]

bez kwiatów to ani rusz

[Aidekk]

Ja jechałem w grupie która na światłach odłączyła się i nie byliśmy w stanie dogonić reszty. Jadąc taką grupą trzeba by się podzielić na sprinterów, sprawnie  pomykających i grupę rekreacyjną w tym 125. Trzeba to ogarnąć bo to co działo się wczoraj, było drobnym szaleństwem i prędzej czy później skończy się kraksą !!!

Na wstępie chciałbym powiedzieć, że organizacja w ten czwartek była taka, że nikt nie deklarował się na zamykającego. Prowadziłem grupę, nie było skrzydłowego (a jeśli był to o tym nie wiedziałem) i nic mi nie wiadomo o zamykającym. Ruch był dość duży i przyznaję, że sprawnie przemykałem między autkami prowadząc ale co jakiś czas zwalniałem do 70-80, nawet 50 km/h żeby grupa mogła dogonić. Ci, którzy jechali za mną mogą potwierdzić, że zwolniłem tak w Konstantynowie oraz przed Zgierzem, 50-60 km/h w niezabudowanym. Patrzę w lusterka i jak widzę, że tyły peletonu wzbogacają się o więcej motków to zwyczajnie zwiększam tempo. Proszę wziąć pod uwagę, że ogarniałem też GPS, patrzyłem na drogę, patrzyłem czy zostawiam miejsce ludziom wyprzedzającym za mną. Nawet wpatrując się w lusterko nie jestem w stanie ocenić czy jest za mną 13 czy 17 motocykli. Przy takiej grupie musiałbym nie robić nic tylko patrzeć w lusterko. Niestety, jak już pisałem, ruch był spory, nie było ludzi do pomocy oraz była wyjątkowo liczna grupa więc ktoś musiał zostać na czerwonym.

 

Nie jechałem szybko a podział peleton i resztę grupy wyniknął z wielu przyczyn i nie chce tego wszystkiego tutaj opisywać. 

 

Chciałbym też napisać parę słów do kolegi, który został na stacji w Aleksandrowie. Cały czas piszemy, że przyjeżdżamy zatankowani. Trąbimy o byciu zatankowanym co czwartek, także proszę uprzejmie tak przyjeżdżać. Prosimy się dostosować. Przyznaję, że sam tankowałem przed Brzezinami ale tylko dlatego, że z nie mojej winy zmieniła się trasa wycieczki (znacznie się wydłużyła). Wyjeżdżając miałem paliwo na ok. 100 km co spokojnie starczyłoby na planowaną trasę. 

P.S.: Bardzo się też cieszę, że kolega zdołał dogonić i dalej jechać z grupą

[Tomek K71]

Ja nie krytykuje Macku tego jak prowadziłeś. Stwierdzam że przy tak licznej grupie nie da się nie podzielić.Nie wspomnę o przepisach ruchu. (10 klamotów jedna grupa) 

Jednak faktem jest że obecny porządek się nie sprawdza. Sam fakt, że prowadzący nie jest w stanie ogarnąć takiej grupy. To nie zarzut to fakt. Aby prowadzić taki peleton trzeba by kilka osób do "nadzoru"

Daleki jestem od OBWINIANIA kogokolwiek. Ale ogarnąć chyba by można? 

[Aidekk]

Ja nie krytykuje Macku tego jak prowadziłeś.

Wiem, że nie krytykujesz. Post był do wszystkich, nie do Ciebie. Ciebie po prostu dodałem na końcu bo gdzieś mnie ten post ze stacją i tankowaniem kuł w oczy 

 

 

Sam fakt, że prowadzący nie jest w stanie ogarnąć takiej grupy. To nie zarzut to fakt

Faktem jest że nikt nie ogarnie sam takiej grupy. Dlatego jeździmy na 2-3 osoby (prowadzący, zamykający, skrzydłowy). Niestety nie zawsze są do tego ludzie.

[boodgee]

Przepraszam, że się wetnę, ale ja to tu tylko zostawię jako komentarz i dodam: '...oraz innych'

[kosmaty]

następnym razem jak będzie jechała większa grupa trzeba sie podzielić na 2-3 mniejsze grupy każda z innym prowadzącym i po problemie.

Co do panów EasyR i Nico to qr** ręce opadają, chłopaki lans lans i nic poza tym, próbujecie swoim dupkom zaimponować powodując realne zagrożenie dla innych. Ja osobiście z wami nie chce więcej jeździć, wole to robić z ludźmi którym ufam i wiem że mnie nie zdmuchną z drogi.

Co do Nico to chłopie dziwie się, że starzy pozwalają ci jeździć. Do moto trzeba dorosnąć i poczuć trochę respektu, Ty tego nie masz, rozjebałeś 3 razy moto w przeciągu 2 miesięcy i nic cię to nie nauczyło. 

Poza tym podobno miałeś wstrząs mózgu a ty zaraz wsiadasz na moto i to z plecakiem, czy ty qr** chłopaku myślisz?

Wiesz że możesz mieć niekontrolowane zawroty głowy, problem z koncentracją ?

Może zamiast moto zacznij grać w ping ponga, będziesz bezpieczniejszy.

Tyle ode mnie.

Edytowane 29 Maja 2015 przez kosmaty (wyświetl historię edycji)

[Nico]

Ping pong mi się nie spodobał sory :3

Co do wypadków najpierw się do wiec o przyczynach a potem o skutkach. Co do tego na świateł przesadziłem ale panowie jedziemy grupa to cały czas grupa czerwone? Ok zwolnić jeden niech zablokuje i dalej jazda bo potem się tworzą 3 mniejsze grupy. Nie próbuje nikomu zaimponować każdy wie jak jeżdżę i szczerze mówiąc kosmaty podziwiam Cię bo jesteś jedyna osoba która potrafi powiedzieć cos (c*uj juz tam ze w internecie i jak coś mówiłeś do mnie to wgl w niebo patrzyłes. Chociaż powiedziales) reszta to nie wiem wstydzicie się? Ja skończyłem jechałem jako zamykający ale panowie którzy zostali w tyle nie wiedzieli gdzie jechać wiec zaprowadziłem ich na stacje z czego kosmaty ty nawet się tym nie przejales. Może Adek w sumie ma trochę racij bo forum od kiedy nikt nie ingeruje i tylko Aidekk stara się i nikt nie chce mu pomóc schodzi z poziomu jakim było. Nie pasuje jak jeżdżę? Siedź z przodu ja zawsze zamykam i blokuje drogę. Skończyłem wywody tak samo jak Maciek mówił wczoraj:"Jeb to, zachowują się gorzej niż dzieci"

[Jaro1975]

Nico, zwracaliśmy Ci uwagę na postoju - i ja i Kondziu, zlałeś to, obróciłeś w żart.  Zastanowiłeś się choć przez chwilę nad tym, że mogłeś tej kobiecie odebrać życie swoją jazdą? Pal diabli Twoje życie, zdrowie - bierzesz za nie odpowiedzialność, ale uszanuj pozostałych użytkowników drogi, nie jesteś na niej sam.

[Nico]

Mowie przesadziłem ale też były zasady ze mniejsze skrzyżowania będą blokowane. Nie traktuje tego jako żart Są zasady i są nowi rozumiem to ale miny niektórych osób tez były nie za ciekawe. Rozdzielenie na 3 grupy albo nawet 4 po czym nikt nie wiedział gdzie jechać(Aidekk nie krytykuje cie ale mógłby ci ktoś pomóc czasem).

[Aidekk]

Faktem jest, że nie miał kto blokować i dlatego grupa się podzieliła. W spór o Nico czy EasyR (Maćka) nie chcę się mieszać bo każdy ma swoje zdanie i nie chcę robić rozpier*olu.

[Gleba]

Słuchajcie,wszyscy kiedyś leżeli albo będą leżeć.Ok,Nico czasem jeździ nieodpowiedzialnie, ale proszę powiedzcie mi, że Wy zawsze, ale to zawsze jeździcie "spokojnie". Przestańcie w końcu.. A ile było ludzi, którzy mówili że nie powinnam jeździć? Hahahahaha!!! Sorry nie mogłam się powstrzymać....
Kosmaty masz jakiś problem do Nico? Weź z nim pogadaj a nie na forum, wyczuwam negatywne emocje. Ja pierd*le..co się z tym forum porobiło...

[boroś]

widzę, że przydały by się bardziej szkolenia jazdy w grupie, a nie tylko zapie**alania.