Czwartkowe Spotkania

[Nico]

Dzięki za dzisiejszą traskę

[sovteq]

A EasyR jak jeszcze raz wyprzedzi z prawej to będzie wp***dol Nie żartuje.

Edytowane 2 Października 2014 przez sovteq (wyświetl historię edycji)

[Mark_Ka]

Chyba z odwiedzinami pod "widmo samolotem" muszę poczekać do przyszłego sezonu => plan kategorii A i większego Moto Bo 125 to bym się zgubił jak dziecko we mgle za Wami

[ro6ert]

Wypady takie jak dziś - czyli w miarę szybki wyjazd spod Pomnika Bez Samolotu i trasa szeroką, równą, S14/S8 tam i z powrotem na Della - to chyba jedyna alternatywa na obecne szybkie wieczory

Anyway - dla mnie wypad jak najbardziej udany, dziękuję pozostałym uczestnikom

[kosmaty]

A EasyR jak jeszcze raz wyprzedzi z prawej to będzie wp***dol Nie żartuje.

fakt jest taki że nie ogarnia jazdy w grupie, wy***rdala przed szereg, nie wie gdzie jechać, wpycha się na siłe, masakra, dla tego nie lubie jeździć z ludzmi tego pokroju bo nigdy nie wiesz co mu odjebie i czy nie wpakuje sie w ciebie, sovciu jak coś pomoge

[Sobek]

Myślę że trzeba ustalić zasady takich wyjazdów. Jeśli komuś nie będą pasowały to trudno niech jedzie sobie z przodu, albo nie jedzie w ogóle. Tu chodzi o bezpieczeństwo....

[Martucha]

http://www.moto-tour.pl/?lang=pl&menu=4 a propo jazdy w grupie...

[Thebestof78]

A EasyR jak jeszcze raz wyprzedzi z prawej to będzie wp***dol Nie żartuje.

Hahaha i pisze to ten, który zawsze musi być w pierwszej trójce

Edytowane 3 Października 2014 przez Thebestof78 (wyświetl historię edycji)

[sovteq]

Marta to ze ktoś musi być w pierwszej trójce nie oznacza ze ma jechać nieodpowiedzialnie. Wczoraj przy dużej prędkości na łuku easyR zmieścił się na centymetry miedzy mną a puszka obcierajac mnie prawie lokciem. Nie nalezalo to do bezpiecznych manewrow. Jak chce sobie sam ryzykować to spoko ale niech nie zabije innych.

[tomahouk]

Sovteq Kosmaty jak coś jeden tel chętnie się rozgrzeje

 

Wstawię to jeszcze raz.

 

Czytać Czytać i jeszcze raz czytać

 

Grupę prowadzi i jest za nią odpowiedzialny PROWADZĄCY (w klubach jest to osoba pełniąca funkcję Prezydenta); Prowadzący zwykle zajmuje pozycję na środku drogi (pasa ruchu) Dobry prowadzący rusza z postoju powoli i jedzie wolno, aż do momentu w którym ostatni motocykl nie włączy się do ruchu. Kiedy cała grupa jest już na drodze powinien przyspieszyć do prędkości podróżnej. Zbliżając się np. do niebezpiecznego miejsca (roboty drogowe, korek, znaczne ograniczenie prędkości, kontrola radarowa itp.) dobry prowadzący zwalnia o wiele wcześniej, nie doprowadzając do ostrego hamowania na końcu grupy. Za prowadzącym powinno jechać 2-óch lub 4-ech ZABEZPIECZAJĄCYCH. (przy większych grupach, lub przy trudniejszych trasach np. z wieloma skrzyżowaniami). Na ZABEZPIECZAJĄCYCH powinno się wybierać najbardziej doświadczonych w grupie motocyklistów, dysponujących szybkimi maszynami (konieczność szybkiego wyprzedzenia grupy po wykonaniu zadania zamknięcia skrzyżowania).

 

 

Grupę zamyka doświadczony, dysponujący również szybkim motocyklem ZAMYKAJĄCY. (w klubach jest to zwykle osoba pełniąca funkcję Sierżanta). Zwykle zajmuje pozycję na środku drogi (pasa ruchu) Należy pamiętać, aby wolniejsze pojazdy i mniej doświadczeni motocykliści jechali zawsze na początku grupy, zaraz za ZABEZPIECZAJĄCYMI. Planując wyjazd grupowy dobrze jest, aby poruszały się w nim motocykle o zbliżonych parametrach trakcyjnych.
Praktyczna wskazówka: Przed zaplanowaniem wyjazdu większej grupy w dłuższą trasę dobrze jest przećwiczyć jazdę w mniejszych grupkach na krótszych trasach, aby się w pewien sposób „dotrzeć”.

 

Niedopuszczalne jest:

- zmienianie miejsca w grupie w czasie jazdy bez ewidentnego powodu.
- gwałtowne hamowanie, bez uprzedniego powiadomienia jadących z tyłu motocyklistów (np. włączenie świateł awaryjnych, lub kilkukrotne naciśnięcie stopu
- wyprzedzanie PROWADZĄCEGO
- wyprzedzanie (wyścigi) pomiędzy jadącymi motocyklistami
- wykonywanie manewrów zagrażających bezpieczeństwu grupy (stawianie na koło, stoppie przy
dojeżdżaniu np. do świateł, jazda głębokim wężykiem itd.
 

Więcej zasad tutaj:

 

http://forum.motostodola.pl/topic546.html
 

Edytowane 3 Października 2014 przez tomahouk (wyświetl historię edycji)

[easyR]

EasyR jest taki straszny.... To teraz uwaga do mistrzów prostej, jak się pałuje to cały czas a nie ciągle wali po heblach przed każdym łukiem. Bo to jest dopiero niebezpieczne. A jak nie chcemy być wyprzedani z prawej to się jej trzymajmy. Dlaczego na torach nie używa się lusterek? Własnie po to, żeby się nie stresować, że ktoś Cię wyprzedza. I tym akcentem kończę swoją wypowiedź i z deka mam w nosie co dalej wysmarujecie.

[boroś]

Oooo co ja widze szaleniec Wam się trafił tak jak piszecie albo dostosowuje się do grupy bądź jedzie sam.

ps. Ciekawi mnie czy @EasyR szlifował swoje umiejętności na torze? Jeżeli tak, to by potwierdziło moją teorię że nie wszyscy powinni tam zdobywać doświadczenie samodzielnie.

I wszystko jasne, to jest typowy przykład nie rozróżniania toru od ulicy.

[Mur67]

 

Sovteq Kosmaty jak coś jeden tel chętnie się rozgrzeje

 

Wstawię to jeszcze raz.

 

Czytać Czytać i jeszcze raz czytać

 

I po co ten tekst?

99,9% zna te zasady a cześć ma je głęboko w d*pie i wklejenie ich po raz 1597 nic w tej kwestii nie zmieni.

Jedyne co można zrobić to jeżdzić samemu (preferuje), poszukać grupy która zna i respektuje zasady jazdy w grupie albo zgodzić się na jazdę wg zasad "kupą mości panowie"

[nowicjuszka]

fakt sporo zależy od grupy z którą się jeździ... ważne , że nic się nie stało,

LwG;_) 

[sovteq]

EasyR jest taki straszny.... To teraz uwaga do mistrzów prostej, jak się pałuje to cały czas a nie ciągle wali po heblach przed każdym łukiem. Bo to jest dopiero niebezpieczne. A jak nie chcemy być wyprzedani z prawej to się jej trzymajmy. Dlaczego na torach nie używa się lusterek? Własnie po to, żeby się nie stresować, że ktoś Cię wyprzedza. I tym akcentem kończę swoją wypowiedź i z deka mam w nosie co dalej wysmarujecie.

 

Niestety ulica to nie tor. W nocy na ulicy sorki ale nie zejdę na kolano, nigdy nie wiesz co Cię czeka na takim łuku -piasek, wyprzedzające się tiry itd... - dlatego jest hebel przed łukiem. Lusterka na ulicy się przydają, bo nie jesteśmy jedynymi uczestnikami ruchu i niejednokrotnie zdarzają się puszki które nas wyprzedzają i trzeba im ustąpić miejsca a nie pałować do przodu i pokazywać kto jest szybszy.

 

Co do trzymania się prawej strony, to akurat wyprzedzałem inną puszkę więc siłą rzeczy musiałem jechać lewym pasem, a że był spory łuk, to jechałem środkiem tego lewego pasa a ty na siłę chciałeś pokazać, że potrafisz się złożyć swoim BMW 1200 bardziej na łuku i że potrafisz pojechać szybciej i się postanowiłeś na milimetry zmieścić między mnie a puszkę - nieodpowiedzialne zachowanie. Miałeś tyle okazji żeby mnie wyprzedzić z lewej strony na prostej - brak wyobraźni. Sorki, ale takie czwartkowe wypady to nie wyścigi, bardziej chodzi o czerpanie przyjemności z jazdy.

[Ramona]

Jezu każdy ma swój rozum i zna swoje możliwości!! chyba nie ma co takiej afery robić wielkiej. Kto miał już zrozumieć to zrozumiał i nie ma o czym gadać.

Poza tym każdy ma wybór z kim jeździ!

[Pitermen]

dobrze gada

[Królu]

afera nie afera, ale wolalbym nie martwic sie ze ktorys motocyklista moze przyczynic sie do mojej wywrotki.

[kosmaty]

 

 

Poza tym każdy ma wybór z kim jeździ!

ale skoro ktoś się podpina pod grupę to niech sie stosuje zasad albo jedzie godzine wcześniej sam, proste i skończmy już dyskusje

 

 

ak się pałuje to cały czas a nie ciągle wali po heblach przed każdym łukiem. Bo to jest dopiero niebezpieczne

mistrzu zakrętów i zapierdalania, a kto ci karze przy 200 siedzieć poprzedzającemu na d*pie żeby to bylo takie niebezpiecze? i niech kiedyś zobacze jak hamujesz przed zakrętem to chyba pierdolne ze smiechu "gigancie"

[MaRRcin]

Grubo panowie. Wrzućcie na luz i wsakujcie na moto bo ładna pogoda za oknem.

[ErR]

Kurde zasada jest prosta, nie siedzimy komuś na ogonie (bo to zwyczajnie stresuje) oraz nie podjeżdżamy tak aby koło niego jechać ponieważ trzeba zostawić temu przed nami możliwość reakcji, manewru, zmiany toru jazdy czy zwyczajnie ominięcia dziury. Jeżeli będziesz na tyle blisko, że przy np ominięciu dziury ten przed tobą zahaczy o twoje przednie koło to niestety jest to twoja wina. Proste jak drut. Jeżeli, ktoś jest super kozak to niech wy***ie na sam przód wyprzedzając z lewej strony zachowując bezpieczeństwo swoje oraz innych i niech poleci sobie sam swoim tempem. Nikt nikomu nie karze jeździć w grupie. Dostosowujmy swoje doświadczenie, prędkości do odpowiednich grup z którymi chce się jeździć.

[tomahouk]

Planowana trasa na czwartek spotykamy się o godz. 18

Krótka po głównych drogach z uwagi na zapadające ciemności

 

Długość 43km

 

https://goo.gl/maps/H7pOs

 

Miejscówa na jedzonko

 

http://www.czarnystaw.pl/

 

Aleksandrów Łódzki
Nowy Adamów 3

 

PRZYPOMINAM O ZATANKOWANIU PRZED PRZYJAZDEM

Edytowane 7 Października 2014 przez tomahouk (wyświetl historię edycji)

[Bulba]

Z ta pizzeria jesteś pewny ?

Czy tylko moje gogle pokazuja pierdoly ?

[JaRoD]

W Aleksie grupa >10 osób zabije każdy lokal.

Nie ogarną.

Kawałek dalej jest Czarny Staw (www.czarnystaw.pl) w Nowy Adamów 3

[Suchy-wolk]

 

 

W Aleksie grupa >10 osób zabije każdy lokal.

 

Przyznaję tutaj rację. Pizza w K2 jest zarąbista, ale w sezonie letnim mieli problem z miejscem na dworze, to teraz sądzę że mogli pozwijać parasole nawet. W lokalu nie wejdzie nawet 8 motocyklistów