Skocz do zawartości

Czwartkowe Spotkania


Suchy-wolk

Rekomendowane odpowiedzi

ten zaznaczony na mapie jest wyremontowany od Strykowa gdzieś tak do zjazdu na Stare Skoszewy, reszta w stronę Brzezin jest w bardzo kiepskim stanie, średnia frajda na moto

zrobiony jest ten przez Tadzin

Lepiej na bitumice niż w botanice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę osoby które planują wybrać się  w wyznaczona traskę aby ustaliły teraz lub pod halą osobę prowadzącą oraz zamykająca grupę ja niestety nie jadę mam kilka spraw do załatwienia na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wszystko idzie wlasnie na Koluszki, wiec albo zmiana trasy albo w deszcz wjedzie sie...

„Choćbym pędził ciemną doliną, zła się nie ulęknę – bo halogen w motórze mym tkwi”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pojeżdżawkę. A koledze od Fazerka- do szybkiego zobaczenia na trasie ;)

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dawkę wspólnych wrażeń oby jak najmniej takich ekstremalnych  :biggrin: .

Życzenia szybkiej rekonwalescencji dla kolegi z Fazera.

Niedużo brakowało a bym przejechał kolegę albo jego moto ale udało się wymanewrować mimo, że też lekką glebę zaliczyłem.

Ku pamięci :

 

thumb_flm_1409297644__zdj001.jpg

 

thumb_flm_1409297670__zdj002.jpg

 

thumb_flm_1409297706__zdj003.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mówił kierownik to sam nie wiedział jak/dlaczego tak się stało (każdy byłby w szoku)

Wszystko zdarzyło się na łagodnym zakręcie na którego łuku jest wjazd/wyjazd do utwardzonej piaskowej zatoczki parkingowej.

Kierownik jechał bardziej z przodu więc nie widziałem dokładnie ale być może było na jezdni naniesione kruszywo z tego parkingu i na tym opona uciekła.

W sumie z tego co mówili jadący za nim to mieli wrażenie, że wjedzie w rów więc może za szeroko obrał promień skrętu nie jechali specjalnie szybko.

Na zdjęciach widać te kamyczki tylko nie wiadomo czy to efekt gleby czy już tam były.

Miałem kamerkę (zdjęcia są z filmu) coś tam widać ale daleko jak obrobię to podepnę link.

 

BTW:

Chyba czas wrócić do 18:00 jako godziny zbiórki bo nocne jazdy nie wszystkim służą. 

Warto przemyśleć sposób komunikacji w grupie bo na podstawie wczorajszego przykładu widać, że peleton się rozpiął nie mając świadomości co dzieje się z tyłu, co prawda nie było sensu abyśmy wszyscy tam stali zostało nas wystarczająco dużo aby pomóc.  

Edytowane przez PIT (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle wyjazd przed 20tą jest delikatnie mówiąc chybiony i niebezpieczny. W nocy nie dość, że nie widać co znajduje się na drodze, to dodatkow pełno zwierząt wychodzi żerować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo dzwonic po ta karetke, kolega po operacji miednica nie wytrzymala. Na przyszlosc odwiedziles komende policji w Rzgowie i policja nie byla by wezwana na miejsce jezeli w zachowaniu poszkodowanego nie widac oznak agresji, spozycia alkoholu czy uczestnictwa drugiego pojazdu przypadek kolicji nie zdarzenia drogowego jak w tym przypadku. Pozdrawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurcze to jednak poważna sprawa a nie zwykła wywrotka!!! trzymam kciuki za szybki powrót do formy!!!

„Choćbym pędził ciemną doliną, zła się nie ulęknę – bo halogen w motórze mym tkwi”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zdziwiony bo staliśmy tam dobrych kilkadziesiąt minut i czuł się stosunkowo dobrze, narzekał tylko na rękę.

Jednak szok pourazowy trwa dość długo zanim człowiek odczuwa wszystkie skutki kontuzji.

Zdrowia!!! i opieki dobrych lekarzy specjalistów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no  faktycznie popieram pomysł spotkań o 18. może to uchroni w jakimś stopniu przed wypadkami i kolizjami.

 

Andrzejowi życzymy dużo zdrowia i oby szybko wsiadł na swojego nowo wyremontowanego fazerka i nie miał urazu do jazdy !!!

 

co do pomykania w grupie to musimy robić większe odstępy między moto , bo o kolizję w takiej licznej grupie to moment..szczególnie na łukach przy ciut większych prędkościach

 

a wyjeżdżając poza miasto proponuję unikać skrzyżowań i miejsc korkujących się, bo wczorajsza jazda w korku ...hm sami widzieliście co się działo ...

 

pozdrowionka i podziękować za wspólną przejażdżkę pełną emocji :_) i nocne latanie :_)

 

LwG :_)))


Też jestem zdziwiony bo staliśmy tam dobrych kilkadziesiąt minut i czuł się stosunkowo dobrze, narzekał tylko na rękę.

Jednak szok pourazowy trwa dość długo zanim człowiek odczuwa wszystkie skutki kontuzji.

Zdrowia!!! i opieki dobrych lekarzy specjalistów.  

no i nawet dobrze się czuł, bo schylał się, kucał itp 

poważnie aż tak to nie wyglądało, ale pozory mylą..

miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy :_)


Z tego co wiem kolega lezy w Kopernik, z uwagi na to ze mam cos do zalatwienia w Lodzi postaram sie go odwiedzic

dziś też postaram się podjechać, ale wieczorkiem ..nie wiem do której są odwiedziny , ale przetrzymają go pewnie trochę i w weekend będzie okazja 

speed means freedom of your soul :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy to się w ogóle stało? bo my w brzezinach odbiliśmy na łódź już.

fakt, że trasa na Stryków była strasznie zawalona i nie jest to dobry kierunek na przejażdżkę.

„Choćbym pędził ciemną doliną, zła się nie ulęknę – bo halogen w motórze mym tkwi”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem kolega lezy w Kopernik, z uwagi na to ze mam cos do zalatwienia w Lodzi postaram sie go odwiedzic

To może podpytaj jak sytuacja czy ewentualnie urozmaicili byśmy mu pobyt jakąś delegacją z forum (albo tłumną grupą  :biggrin: ).

Nie zawsze człowiek chce i ma siły żeby przyjmować odwiedziny w takim stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...