Suchy-wolk Opublikowano 18 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2013 Kolejne ogłoszenie z serii... cytuję "motocykl jw stanie technicznym bdb wizualnym bdb". Nie ma co gdybać, bo GSX-R ma wywalony lewy ogranicznik i niespasowane elementy. Podjechałem "dla jaj", co by się przysiąść i ewentualnie po negocjować, gdyby nie było walone mocno...ale szkoda czasu, kolejny moto po niezłym paciaku i tłumaczenia "Taki kupiłem, nie wiem, nie znam się", to nie przeszło by mi przez usta przy sprzedaży pojazdu. Nie polecam nawet oglądać, nie wart tylu pieniędzy. Szkoda straconego czasu. P.S. Tą gwarancją można się podetrzeć, bo trzeba by wymienić sporo gratów, a ogranicznika jak nie było tak nie ma. 1 Cytuj Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 18 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2013 Oj coś kolega sołtys nie ma dobrej reklamy ostatnimi czasy. Ciekawe jaką teraz będzie odpowiedź, bo z tego co kojarze to powinien sie znać. 1 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zyygy Opublikowano 19 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 suchy nie czytałeś że to typ krosowy :-) one tak mają :-P 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazerro Opublikowano 19 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 Boshe Suchu Ty feministo tak się wszystkiego czepiasz ... tu że ogranicznik wywalony, tu że plastiki nie pasują, a tu że silnik padaka ... przecież to są zbędne detale ... Byś kupił taki motocykl włożył w niego kilka tysięcy i byłby fajny sprzęt, a Ty wszystko chcesz mieć tak na "gotowca" .... Ooooo ! 0 Cytuj Jeździjmy tak, aby było nas więcej a nie mniej ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seb94 Opublikowano 19 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 czyli kolejna zła opinia na tego sprzedawcę, cos mi sie wydaje że poprzednie zarzuty nie były bezpodstawne 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kochu Opublikowano 19 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 Niestety, ale to juz o czyms zaczyna świadczyć :-/ 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad85 Opublikowano 19 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 hmmmm czy ten motocykl nie był już wcześniej na sprzedaży? http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/viewtopic.php?f=85&t=19623 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychoslav Opublikowano 21 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 (edytowane) heh, ten moto przyjechał tam tuż przed tym jak oglądałem Fazerki (oba odradzam). ładny sprzęcik, no ale.. i jeszcze widziałem tam jakiś GSik stał, ciekawe jak z tym. cena chyba 40 k EDIT. po ogłoszeniach patrząc to chyba sprzedany Edytowane 21 Września 2013 przez krzychoslav (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj "proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów" SV1000S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 (edytowane) wystawiłem motocykl na prośbę kolegi, teraz stwierdzam ze chyba na tym straciłem :/ niestety nie miał pieniędzy by naprawić jak należy mimo moich zastrzeżeń :/ twoje uwagi na forum GSX-R ma wywalony lewy ogranicznik i niespasowane elementy. skłoniły go by jednak te wady poprawić (pomogło pewnie też to że znalazł w końcu pracę) w każdym razie fajne moto mimo swojej historii, bardzo fajnie jeździ a na kilku już jeździłem Edytowane 12 Października 2013 przez Soltys (wyświetl historię edycji) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz_Sob Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 Czemu robisz sobie anty-reklamę ze świadomoscią konsekwencji na twoją niekorzyść.Chyba nie warto... 0 Cytuj http://autoteam.com.pl>KLIMA I WEBASTO W TWOIM SAMOCHODZIE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seb94 Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 wystawiłem motocykl na prośbę kolegi, teraz stwierdzam ze chyba na tym straciłem :/ niestety nie miał pieniędzy by naprawić jak należy mimo moich zastrzeżeń :/ twoje uwagi na forum skłoniły go by jednak te wady poprawić (pomogło pewnie też to że znalazł w końcu pracę) w każdym razie fajne moto mimo swojej historii, bardzo fajnie jeździ a na kilku już jeździłem czyli by wychodziło że wystawiając motocykl nie sprawdzasz stanu faktycznego a mimo to piszesz w ogłoszeniu że stan bdb. Może ja jestem jakiś inny ale wg mnie to zwykłe naciąganie i zasłanianie się "kolegą" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 13 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 faktyczne nie warto a do tego opis robił mój wspulas na zasadzie kopiuj wklej :/ nauczka na przyszłość :/ 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arpe Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 (edytowane) a do tego opis robił mój wspulas na zasadzie kopiuj wklej :/ kiedyś to się mówiło "cwana gapa" Kolega poprosił o użyczenie marki i autorytetu Twojej firmy, żeby opchnąć sprzęt i: mimo moich zastrzeżeń :/ wystawiliście go bez "zastrzeżeń" poproś teraz tego Kolegę, zeby teraz uzpełnił ogłoszenie i napiszcie co i jak ze sprzętem było i wklej tu linka do poprawionego ogłoszenia, takiego nie "na zasadzie kopiuj wklej :/" Edytowane 14 Października 2013 przez Arpe (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Lepiej na bitumice niż w botanice. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 (edytowane) generalnie poproszę o obejrzenie wszystkich motocykli bo moto się sprzedało,kolega zachwycony kupujący również jednym słowem "suchy wolk" przynosi szczęście sprzedającym Polecam wszystkim sprzedającym swoje motocykle z Forum by kolega sychy przejrzał ich motory, jeśli oczywiście planują sprzedać przy tej okazji chciałbym sprowokować dyskusję: bo jak wcześniej pisałem motocykl został "odrestaurowany" po wizycie Sucheg-wolka i te oraz inne wady zostały naprawione-wymienione Czy motocykl odrestaurowany jest godzien zakupu czy taki motocykl to już złom? Edytowane 15 Października 2013 przez Soltys (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zidus Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Zależy co masz na myśli mówiąc od restaurowany. Na allegro jest parę odrestaurowanych, czyt odmalowanych sprzętów, bez naklejek, w wymyślnych kolorach, z pakietu choćby Audi R8. Jak widać stoją one dumnie na aukcjach od paru tygodni tak więc takie motocykle nie cieszą się zbytnią popularnością. Osobiście nie kupiłbym malowanego moto za 15 tys. Wole oryginalną historię lakieru. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julka Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Osobiście nie kupiłbym malowanego moto za 15 tys. Wole oryginalną historię lakieru. No to życzę owocnych poszukiwań To co wolisz to jedno, a to co na aukcjach i u handlarzy to inna historia i uwierz mi, że nieoryginalny lakier masz pewnie w 9 na 10 oferowanych motocykli i nie jest to najgorsze co Cię może spotkać podczas oględzin.Kiedyś faktycznie ludzie mniej się znali, kupowali co popadnie, a potem się bujali ze spawanymi ramami albo bozia wie czym jeszcze. Teraz za to każdy jeden to znawca i dobrze, że bierze 10 mechaników ze sobą i oglądają motocykl z każdej strony, ale niech jeden z drugim nie liczą, że kupią bezwypadkową igłę sport za 15 koła w dodatku kilkuletnią. Takie rzeczy to w salonach, panowie i nie za takie pieniądze rzecz jasna.Ja tylko czekam na kopacza opon, który wpadnie na oględziny mojego szpeja (malowany, z przytartym kominem). 0 Cytuj Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seweryn Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Ja tylko czekam na kopacza opon, który wpadnie na oględziny mojego szpeja (malowany, z przytartym kominem). Jeśli napiszesz w ogłoszeniu o tych rysach i malowaniu to ok Na pewno jeśli użyjesz słowa ,,igła'' ,,dziewica'' to bystry kopacz opon może zauważyć że jednak był malowany Poza tym, zazwyczaj po moto lub auto jeździ się we dwie osoby, ktoś musi przecież wrócić Siebie nie polecam, ostatnio rozbiłem nowe auto brata o....... dzika 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 nieoryginalny lakier masz pewnie w 9 na 10 oferowanych motocykli i nie jest to najgorsze co Cię może spotkać podczas oględzin. Zgadzam się z tym w 100%, taka jest niestety rzeczywistość. Motocykle maja tylko 2 koła, jazda na nich wymaga o wiele większego kunsztu, wiec wypadki zdarzają im się dużo częściej niż puszko-wozom. Kupowałem sporo motocykli, nie tylko dla siebie ale i dla kolegów czy koleżanek. niema znaczenia czy to był tak zwany "handlarz" czy gość swoją szt. sprzedawał, zawsze to co mówili nie zgadzało się z rzeczywistością, no w 80 %. Ale wróćmy do tematu. Odrestaurowany nie miałem namyśli Na allegro jest parę odrestaurowanych, czyt odmalowanych sprzętów, bez naklejek, w wymyślnych kolorach Chodziło mi o sprzętu przywrócone do oryginału, powiedzmy bez zakupów części u dilera marki, gdzie jedna owiewka kosztuje 500 Euro. Pomalowane, oklejone tak jak oryginał, sprawne technicznie, powiedzmy po pomiarach ramy (właściciel GSX-Ra mierzył ramę w liberty) czy taki motocykl powinien być przekreślony? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seb94 Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 wszystko zależy od ceny. jeśli ktoś za taki motocykl woła cenę za która można dostać nieleżony egzemplarz w 100% oryginale to ja bam naprawianego odrzucił oczywiście przy założeniu że oba mechanicznie, rocznikowo, przebiegiem sa identyczne albo podobne 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 (edytowane) wszystko zależy od ceny. oczywiście, GSX-R K8-K9 całe zaczynają się od 23 000 zł do 26 500 zł, ten był wystawiony za 19 500 zł to chyba jest taniej? generalnie zgadzam się, musi być taniej bo jak igiełkę kupię za podobne pieniądze to jaki sens kupować malowany? Edytowane 15 Października 2013 przez Soltys (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elfeti Opublikowano 16 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 a mnie zastanawia inny fakt, czemu sprzedawcy w PL (ba nawet "prywatne" osoby) na siłę starają się "naprawiać" motocykle (z samochodami podobnie) po przejściach... ??? skoro miał niewielkie zdarzenie drogowe, niech kupujący widzi co kupuje... niewiele jest w PL takich miejsc gdzie widzisz co faktycznie przyjechało i nie jest odpicowane pod zdjęcia... wchodzisz na dowolną stronę zagraniczną i masz wybór jakie chcesz oglądać a u nas 99% bezwypadkowe... wątek był już gdzieś poruszany na forum, że całe - bezwypadkowe motocykle za granicą nie są wcale tańsze niż u nas (+ koszta sprowadzenia), więc okazji w zasadzie nie ma i tyle z mojej strony. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julka Opublikowano 16 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 ba nawet "prywatne" osoby) na siłę starają się "naprawiać" motocykle (z samochodami podobnie) po przejściach... ??? skoro miał niewielkie zdarzenie drogowe, niech kupujący widzi co kupuje... Miałam szlif na boku - plastiki całe, ale porysowane, i co powinnam to tak zostawić, bo jak kiedyś będę chciała sprzedać to ktoś mi zarzuci, że malowany? To zdarzenie miało miejsce w 2 miesiące od zakupu motocykla, więc to chyba logiczne, że wolałam ten defekt pomalować niż jeździć obdrapanym. Z drugiej strony malowania "na sztukę", szprejem bez zdejmowania elementów, dzień przed sprzedażą, nie pochwalam. 0 Cytuj Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seb94 Opublikowano 16 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 za to najczęściej jest właśnie tak ze podpicowuje się "na sztukę" przed samą sprzedażą bo a nóż znajdzie się "łoś" co zapłaci więcej niż za odrapany, niezachęcający optycznie motocykl a prawda jest taka że takich "łosi" oraz sprzedawców którzy na takowych zarabiają w Polsce nie brakuje bo docenić stan mechaniczny ukryty pod zniszczonymi owiewkami potrafi tylko ktoś kto się zna i taka jest rzeczywistość, bo handlarz uczciwy zazwyczaj przegrywa na rynku z takim wciskającym "ulepy" 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elfeti Opublikowano 16 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Miałam szlif na boku - plastiki całe, ale porysowane, i co powinnam to tak zostawić, bo jak kiedyś będę chciała sprzedać to ktoś mi zarzuci, że malowany? naprawa, naprawie nie jest równa, jak robisz dla siebie jest zawsze inaczej niż jak ktoś ściemnia i robi na sztukę byle dalej poszło... poza tym jak właściciel pewny, że coś dobrze zrobił to na pewno o tym powie i nie robi z tego "bezwypadkowego"... jak wymieniam kierę, to mam oryginał, nawet krzywy ale jest, a nie piszę, że po tuningu itp... niby teraz można wszystko sprawdzić itp ale na pewno większość z nas doznała tego uczucia jak jedzie set km, po maszynę, właściciel zapewnia przez telefon, że wszystko cacy a na miejscu...kupa złomy czy kto co woli... Admin: chyba trzeba osobny wątek na dyskusję utworzyć... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Michał_ Opublikowano 16 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Jak się czyta te niektóre frazesy to słabo się robi Kolego Sołtys - to co wypisujesz jest delikatnie mówiąc śmieszne W opisie motocykla (tego GSXR'a) padały stwierdzenia "bezwypadkowy" co było niezgodne z prawdą W ogóle w postach, które piszesz delikatnie mówiąc już się gubisz Najpierw twierdzisz, że o wadach nie wiedziałeś, opis wkleił kolega a później piszesz, że mimo twoich "zastrzeżeń" kolega nie naprawił moto, dopiero później się zdecydował usunąć "wady" jak wyszła sprawa na jaw Tzn że sugerowałeś mu naprawę wcześniej bo doskonale wiedziałeś o mankamentach motocykla Kolejna sprawa, że jak na osobę która się nie zna doskonale wiesz po ile stoją takie motocykle w dobrym stanie, i doskonale wiesz za ile wystawiliście swoją igłę... Idąc dalej - motocykl faktycznie super, pewnie miał tylko malutkiego szlifka a tak to igiełka dlatego nowy nabywca zadowolony Tak, tak, od malutkich szlifków urywają się ograniczniki... Takie pytanie techniczne - jak kolega usunął wadę urwanego ogranicznika??? Na kropelkę gel dokleił?? hehe Poza tym rozmawiałem z Marcinem - jak pokazał Ci "wady" przy oględzinach to stwierdziłeś, że się "nie znasz" Śmieszna ta historia, że człowiek, który handluje motocyklami, ma ich kilka sztuk i lata po torze a w dodatku oferuje możliwość wypożyczenia motocykla na tor się "nie zna" Reasumując - nikt normalny w te bajki nie uwierzy Pozdrawiam, AMEN 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.