Skocz do zawartości

Wypadki Z Okolicy, Dyskusja O Technice, Ruchu Drogowym, Przyczynie, Zapobieganiu


nildur

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Może wypowiedzą się bardziej zaawansowani kierowcy ciężarówek ale ogólnie prawie nas nie widać w ich lusterkach.

Ciężko nie zauważyć auta segmentu C. Akurat nie jechałem motocyklem :biggrin:

 

 

 

 

Nie każdy wie, że jest to rondo turbinowe i to ich często myli, a jak już jedzie dużym wolnym pojazdem to atakuje je jak "tradycyjne" prawym pasem, a ten go wyprowadza na najbliższy zjazd z ronda.

Jakie by to rondo nie było, to nie jest to niedzielny dziadek czy blondynka w Aygo tylko zawodowy kierowca, zaskoczył mnie bo widać niepotrzebnie spodziewałem się po nim czegoś więcej.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję serdecznie wszystkim kutafonom którzy widząc mnie z rozgrzebanym moto wczoraj wieczorem przejechali machając jedynie ręką.

Jeżeli nie wiecie jak należy się zachować w takiej sytuacji możecie równie dobrze to swoje LwG wsadzić po łokieć w dupe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze już podziękujemy ;) Teraz na pewno wszyscy z piskiem Ci się zatrzymają ;)

Po pierwsze primo - wypadałoby odwiedzić powitalnię - po drugie nie zapomnij napisać na czym jeździsz (żebym wiedział co omijać...)

Edytowane przez kamaras (wyświetl historię edycji)

kamaras

ccm250.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi to powoli wygląda na standard. Niestety po ciężkich początkach na moto robi się wielu masterów, którzy z pospólstwem przecież gadać nie będzie :sad2:.

 

Kolega nic nie wspomniał, że to akurat byli forumowicze, jednak w świetle poprzedniej informacji, że nikt nie zainteresował wypadkiem bo wszyscy pędzili na torta wygląda to słabo (tak wiem jeden się zatrzymał i szacun dla niego).

Oczywiście nie ma żadnych informacji kto to był, jednak zawsze jest okazja by się zastanowić nad sobą bo jakiś czas temu było na forum info o każdym wypadku nawet najdrobniejszym nim się w prasie pojawiło a ostatnio jak pismaki czegoś nie napiszą to u nas też raczej nie  :sad2:

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jednak w świetle poprzedniej informacji, że nikt nie zainteresował wypadkiem bo wszyscy pędzili na torta wygląda to słabo

Jak przejeżdżałem stała jedna osoba, stała policja więc uznałem swoją obecność za bezcelową. Zwłaszcza w obecności służb, które tylko czekają by się o coś dopier**lić. Proszę nie czynić tutaj takich aluzji bo jak pojawiają się niebiescy to duża część ludzi dla świętego spokoju ich omija - ja jeśli nie muszę z nimi rozmawiać to omijam...

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak przejeżdżałem stała jedna osoba, stała policja więc uznałem swoją obecność za bezcelową. Zwłaszcza w obecności służb, które tylko czekają by się o coś dopier**lić. Proszę nie czynić tutaj takich aluzji bo jak pojawiają się niebiescy to duża część ludzi dla świętego spokoju ich omija - ja jeśli nie muszę z nimi rozmawiać to omijam...

 

Ja też ich omijam co nie zmienia faktu że ich obecność nie rozwiązuje problemu zajęcia się rozbitą maszyną czy szybkiego poinformowania bliskich. Jakiś czas temu pojawiał się wpis na forum i ktoś leciał sprawdzić co z motocyklistą i jak pomóc. Na miejscu pojawiało się 10 motocykli i już.

 

O ile pamiętam były całe dyskusje jak ktoś przejechał obok sytuacji nie zatrzymując się jaki to on zły niedobry itd a teraz temat się odwraca no przecież jeden był to o kij wam chodzi.

Niestety ale nasze zainteresowanie takimi kwestiami bardzo spadło :sad2:

 

PS

Oczywiście wszystko bez wytykania palcem kto. Każdy robi jak uważa. To tylko ogólne podsumowanie ;)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policja ma obowiązek zabezpieczyć rozbity motocykl na parkingi policyjnym. Co do informowania bliskich, w sytuacji kiedy osoba poszkodowana jest przytomna to zarówno ona sama może to zrobic a mgdy nie jest w "stanie" może śmiało poprosić policjanta. Też człowiek więc na pewno nie będzie robił większych problemów. Nie wiem czy są oni odpowiedzialni za to aby poinformować bez proszenia?

 

Kiedy służby takie jak karetka. policja, strażacy są na miejscu zdarzenia też nie widzę celowości zatrzymywania się na siłę i celowego szukania czegoś w czym można by było pomóc. Co innego kiedy ktoś stoi na poboczu i coś grzebie przy moto itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem sie nie zauwazy jadac

 

jak na przyklad 3 moto na poboczu na obwodnicy Krakowa :ph34r::biggrin:

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś koło 18.00 wypadek na skrzyżowaniu Rypułtowickiej i Chocianowickiej. Kierowca Hondy wjechał w panią na skuterze. Na szczęście podobno nic poważnego, pani w szpitalu na badaniach.

A każdy plan można zmienić
Lecz wolę życie bez planu
Jak tylko odkurzę mieszkanie
Zdobędę mury Libanu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację, Chocianowicka/Nad Dobrzynką.

Nad Dobrzynką przechodzi po prostej w Rypułtowicką, jak spojrzałam, to już byłam na tej drugiej.

A każdy plan można zmienić
Lecz wolę życie bez planu
Jak tylko odkurzę mieszkanie
Zdobędę mury Libanu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam już "swoją" glebę zaliczoną - na szczęście na parkingu pod pracą, przy prawie zerowej prędkości, ale obojczyk w dwóch kawałkach i plastiki popękane na fazerku. Trudno! :decayed:

"Jak się nie przewrócusz, to się nie nauczysz"

Tylko ten pieprzony gips :biggrin:

"Be yourself, no matter what they say!"

Sting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obojczyk w dwóch kawałkach

Z opisu strat wnioskuję, że albo prędkość była jednak mocno "niezerowa" albo leciałeś jak przysłowiowy kamień w wodę?

Tak czy siak, zdrowia zdrowia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Wpadłem przednim kołem w dziurę, reszta się zrobiła sama, zanim zdażyłem zareagować.

"Be yourself, no matter what they say!"

Sting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybkiego powrotu do zdrowia :smile:

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ten pieprzony gips

 

 

Gipsa można wiertarką, ponawiercać. Dużym wiertłem motylkowym, ooooo takim jak w linku :P I jest nawet sonda w postaci ostrego czubka. Jakby za głęboko poszło będzie czuć lekkie smyranie :biggrin:

http://www.srubkon.pl/wiertla/wiertla_do_drewna/01.jpg

Będzie przewiew, i zawsze lżejszy gips.

 

Zrastaj się chłopie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesrany gips przy obojczyku, wiem coś o tym  :decayed: Szybkiego powrotu i dobrego zrostu  ;)

 

PS: Galaretki są przereklamowane  :P

Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane...  :P   SUPERMOTO LDZ
       Inspekcja Rowów Przydrożnych   :riding:                                                                          https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wypadek w Nowosolnej. Tym razem motocyklista prawdopodobnie ma zmiażdżoną lewą stopę. Wina kierowcy http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3520901,wypadek-w-nowosolnej-ranny-motocyklista-w-wypadku-z-2-samochodami-zdjecia,id,t.html

Słyszałem, że to wspaniałe skrzyżowanie mają kiedyś przeobrazić w rondo. Ciekawe kiedy to nastąpi i ile jeszcze wypadków zniesie do tego czasu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"Jak się nie przewrócusz, to się nie nauczysz"

Niestety przy takiej wyjebce zbyt wiele się nie nauczysz :P

 

Trzymaj się ;) by szybko wyzdrowieć

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...