Skocz do zawartości

Wypadki Z Okolicy, Dyskusja O Technice, Ruchu Drogowym, Przyczynie, Zapobieganiu


nildur

Rekomendowane odpowiedzi

Tak naprawdę to pierwsze 4 minuty po wypadku są kluczowe a wtedy jeszcze pewnie policji nie było także tylko gapie mogą pomóc niestety rzadko ktoś coś robi... :sad2: Zabezpieczenie miejsca wypadku także w pierwszej kolejności dotyczy świadków zdarzenia bo policja nigdy nie da rady tak szybko dojechać...

Jeżeli musisz wybierać pomiędzy byciem sobą a realizacja marzeń, zastanów się czy to napewno Twoje marzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie jak Lukiego i miałem to właśnie pisać, ale jak widać Luki mnie ubiegł, więc chyba nie ma sensu pisać 2 x tego samego. Moje zdrowie = moja wola co zakładam, kiedy zakładam i czy zakładam. Zdarza mi się jeździć w jeansach z powodu upału (krótki trasy) i jak w nich jadę to zwyczajnie jadę spokojniej mając baczenie na to, że ewentualna zdrapka będzie bolesna.

 

Dodam jedynie, że ewentualnego pasażera trzeba by było poinformować o konsekwencjach i tez niech sam decyduje.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie wykładał się na winklach,

No tu trochę przesadziłeś :P To technika skręcania inaczej sie nie da. Jedynie przy mniejszych prędkościach nie tarłby kolanem ;P

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Krótkie trasy czy długie, nigdy nie masz pewności, że coś wyskoczy Dziękuje

No to musisz zacząć chodzić w pełnym kombi i kasku po ulicach. Nigdy nie masz pewności czy nie spier.. ci się doniczka na głowę.

Kumpel zginął bo na skrzyżowaniu pierdolnęły się dwa samochody i wpadły na chodnik ale to wcale nie oznacza, że przestałem wychodzić w krótkich spodenkach na ulice.

 

Życie jest niebezpieczne i kończy się śmiercią a to jak bardzo ktoś chce ryzykować to już jego sprawa.

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę sie przyznac że sam w upały jeżdżę w koszulce i spodenkach tyle tylko że nie zapierdalam jak jestem Tak ubrany, nie zapominajcie o tym ze przegrzane cialo powoduje spowolnione reakcje i jest tak samo niebezpieczne jak jazda po pijaku i jest to udowodnione wieloma badaniami, dla tego nie zamierzam przy 35 stopniach gotowac jajec, lepiej pojechac wolniej a w komfortowych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jak mi za gorąco to siedzę w chałupie i pije zimny sok :biggrin:

 

ewentualnie auto z klimą ;)

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wierzę! Myślałem, że wiatr we włosach jest najlepszy na upały a tutaj proszę :P

 

 

Po drugie nie przesadzajmy z tym jeżdżeniem w stroju za wszelką cenę bo na południu Europy ze świecą szukać takich, którzy jeżdża w pełnym kombiaku w okrsie upałów. Ja akurat jak mam szybciej latać to się ubieram jak trzeba ale w koło pieca myślę, że nie ma takiej potrzeby. Chociaż wiadomo, że trzeba się liczyć z konsekwencjami. Ale też warto po prostu ostudzić swoje zapędy i po prostu zwolnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Wy dalej dyskutujcie czy jazda bez kombi na moto jest bezpieczna

 

 

Każdy robi to co lubi i jak lubi skoro żyjemy "podobno" w wolnym kraju to sami powinniśmy decydować

Ja wybierając się w dłuższą trasę zawsze się ubieram w kombi chociaż miał by mi się lać pot po du..

Po mieście wole w upały jeździć bardziej na luzie ale za to wolniej, spokojniej i przede wszystkim nie fisiować

www.szpiegowskie.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrad - Michał

Taka mała przestroga :P

 

I mój upolowany AS BHP :biggrin:

post-2394-0-66581900-1401193416_thumb.jpg

post-2394-0-08720100-1401193425_thumb.jpg

"Zaciśniętą mam pięść dla tych, co w ciągłej walce, dla tych, którzy odeszli w górze dwa palce..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wierzę! Myślałem, że wiatr we włosach jest najlepszy na upały a tutaj proszę :P

 

włosy są zawsze szczelnie schowane bo za bardzo je lubię a lanserska jazda strasznie niszczy i plącze 

 

zrobiłam ten błąd w pierwszy roku na 2oo i teraz już się pilnuję :smile:

 

a co do jazdy bez ciuchów, to fakt, każdy robi jak chce jednak ja jednak polecam własną skórę i zdrowie szanować bo miałam już parę razy wątpliwą przyjemność obejrzeć skutki chwilowej jazdy koło komina więc nie życzę nikomu

 

polecam obejrzeć te dwa filmiki jak ktos jeszcze nie widział

 

UWAGA DRASTYCZNE !!!!!

 

http://www.motogen.pl/Czym-grozi-jazda-bez-ciuchow-motocyklowych,11808.html

 

 

 

i uprzedzam, że to nie tylko tak na filmie, rzeczywistość wygląda równie brutalnie

 

ale jak to mawia taki jeden tetryk stary: "RÓBTA CO CHCETA" :P

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko wszystkie te filmiki już wiele razy widzialem, ale w pewnych okolicznościach nie da się wytrzymać jeżdżąc po mieście w pełnym kombiaku. Jak gdzieś w trasę to jak najbardziej ale np do pracy? I nie mówię o tym żeby jechac w spodenkach czy w sandałkach/ klapkach bo to już delikatnie mówiąc przesada ale przynajmniej założyć zbroje na koszulkę + jakieś jeansy i buty i można jechać. No i oczywiście prędkościami jak w terenie zabudowanym bo przy większych raczej bym się nie odważył bez kombiaka, co więcej nawet bym się nie odważył w textyliach, które uważam za średnio bezpieczne w porównaniu do kombi. Ale każdy ma swoją głowę więc nie ma co się rozczulać nad tym jak kto jeździ, bo to i tak zawsze jest tej osoby wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A Wy dalej dyskutujcie czy jazda bez kombi na moto jest bezpieczna

 

To nie jest dyskusja czy jest bezpieczna tylko o tym czy potrafimy przyjąć do wiadomości że ktoś sobie jeździ inaczej niż my.

99% z nas większość czasu jeździ dobrze ubrana  (wysokie buty, motocyklowe kurtki, rękawice, kaski, ochraniacze bądź portki moto) i bardzo mnie to cieszy

tylko nie umiemy się wyzbyć konieczności oceniania innych jak nie robią tak jakbyśmy my chcieli :P

A jakie są skutki to chyba nikomu nie trzeba przypominać  bo albo wie albo udaje że nie wie co może mu się stać

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy jest kowalem swojego losu jak mówi stare powiedzenie :smile: Ja nie wyobrażam sobie jazdy nawet 5km bez kompletnego moto stroju jak ktoś lubi ryzykować jego sprawa nie potępiam bo to jego skóra i jego życie..Często pot po d*pie leci ale wolę tak niż żeby mnie zeskrobywali z asfaltu... ;)

Jeżeli musisz wybierać pomiędzy byciem sobą a realizacja marzeń, zastanów się czy to napewno Twoje marzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

. Ale uważam, że latanie po torze to inna bajka niż śmiganie po ulicy... Owszem, umiejętności warto szlifować na torze i mogą się one przydać, jednak stricte "torowej jazdy" nie powinno się przenosić na ulicę... Nawet spece z międzynarodowych szkół doskonalenia jazdy tak uważają 

 

Nigdy nie mówiłem aby przenosić jazdy torowej z toru na ulicę... tylko żeby tam trenować i to tak na granicy błędu, ostre hamowanie, hamowanie w zakrętach, szybkie składanie motocykli, omijanie innych itd. W mieście, a przynajmniej na normalnych drogach, dellu, parkingach nie nauczysz się tylu co może dać torowanie. Jest mnóstwo sytuacji na drogach gdzie umiejętności z toru mogą się przydać, poznaje się dużo lepiej swoją maszynę, jak dużo przyczepności można osiągnąć, pozycję na moto, ostre hamowanie wraz z odpowiednią pozycją... Nie marudziłbym bym tak o tym torze jakbym sam nie zobaczył ile taka zabawa daje w normalnej jeździe po ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nigdy nie mówiłem aby przenosić jazdy torowej z toru na ulicę...

 

Nie twierdzę, że tak mówiłeś Roolek ;)

 

To tylko moje przemyślenia, aby "jazdy torowej" (chodzi mi o styl) nie przenosić na ulicę z wiadomych przyczyn (m.in inna przyczepność nawierzchni, piasek itd.) :smile: 

 

Torowanie to na pewno fajna sprawa, szkoda że tak kosztowna :sad2: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie, że trochę demonizujecie jazdę bez kompletnego stroju. Nie ma nic przyjemniejszego od jazdy przy 30 stopniach w lekkim stroju.

Jeżeli komuś daje frajdę upocenie się jak świnia za przeproszeniem to jego sprawa. Trzeba zrozumieć innych i nie oczerniać tylko dlatego, że nie założyli kombinezonu. Oczywiście nie mam na myśli tu latania w japonkach ale w stroju adekwatnym do temperatury i charakteru przelotu. Wydaje mi się że nikt nie wsiada na motocykl ze świadomością, że zaraz się pozdziera, dla mnie osobiście dużo większym ryzykiem jest "dynamiczna" jazda i brak przewidywania/doświadczenia aniżeli wolny przelot za miasto bez kombi. Można prawie wszystko ale z umiarem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic poważnego Jej się nie stało. Rana cięta lewej kostki. trochę poobijana ale obeszło się bez złamań. Cały czas przytomna :smile:

Podejrzewaliśmy złamanie/skręcenie stawu skokowego ale na SORze podobno wykluczyli... :smile:

 

http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/wjechala-motocyklem-w-auto.html

Edytowane przez kamaras (wyświetl historię edycji)

kamaras

ccm250.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic poważnego Jej się nie stało. Rana cięta lewej kostki. trochę poobijana ale obeszło się bez złamań. Cały czas przytomna

No to się jej poszczęściło jednak wymuszanie pierwszeństwa motocyklem to słaby pomysł.

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często tak bywa w EPA, że nie ma wolnej karetki i jedziemy na izolowane zdarzenie medyczne (tak to się ładnie nazywa). Pofarciło się dziewczynie bo świadkowie twierdzą, że kolo ostro poginał. Po potrąceniu skosił znak drogowy jeszcze po czym nawiał z miejsca zdarzenia. Miał pecha - zostawił przednią blachę :biggrin: Na szczęście nic poważnego jej się nie stało - pół metra i byłoby tragicznie a tak doatała chyba w przednie koło i stopę...

 

A Virażka... no cóż... wyklepie się ;)

 

7751.jpg

 

7752.jpg

 

7756.jpg

kamaras

ccm250.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapodam dwa filmiki, co prawda po rosyjsku ale ze zrozumieniem nie powinno być problemu. Z resztą nie o język tu chodzi...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...