Mur67
2 godziny temu, Darek_Lodz napisał:i tak samo są napisane przepisy. Instruktor mówił dobrze.
Ale biegły jest w stanie zmienić te przepisy i ich rozumienie czy nawet o prostu napisać swoje własne przepisy, bo tak my wygodnie, a co gorsza sąd jest w stanie to przyjąć.
Niestety - komuna wciąż żywa i przykładów całe mnóstwo, np.: biedny głodny człowiek kradnie batonika ze sklepu i idzie siedzieć, sędzia kradnie 50 zł starszej Kobiecie i jest puszczany wolno bo "był roztargniony".
Biorąc pod uwagę, kto wygrywa wybory, długo się to nie zmieni, Polacy to niestety kraj idiotów, którzy lubią być robieni w d*pę, taka smutna prawda.
Zaczne od tego ze nazywanie wszytkich innych którzy nie podzielają Twojej racji "pedałem" jest urocze... Rozumiem że w odwołaniu też im tak napiszesz
do meritum
ograniczenie prędkości jest opisywane zazwyczaj do optymalnych warunków pogodowych i drogowych. I możesz jeszcze pare razy się zdziwić w życiu jak niebiescy bądź w najgorszym wypadku OIOM będą Cie uświadamiać że dozwolone 90 czy 140 w danym dniu, pogodzie czy okolicznościach to dużo za dużo.
Co do opini z czym się nie zgadzasz? powininieneś myśleć i przewidywać? zachować odstęp dający szanse na reakcje? Jechał dużo wolniej niż pozwalają przepisy - droga miała określona dopuszczalną prędkość minimalną?
Gość jechał lewym pasem bez powodu - bład, nie przewidział - bład. Chcesz pełnej dyskusji bez obrażania ludzi - "zablinduj" nazwiska, nr rejestracyjne i wrzuć skan - chętnie poczytamy całośc opinii a nie - być moze - wygodne dla Ciebie fragmenty.