Wypadki Z Okolicy, Dyskusja O Technice, Ruchu Drogowym, Przyczynie, Zapobieganiu

[Piotr]

Mimo wszystko warto było, jestem z siebie dumny, chyba zaraz pojadę na to rondo i będę kręcić na nim kółka (^_-)

[Aidekk]

@pd to chyba nasz forumowy troll, zmienimy mu nicka na PD-Troll?

[Piotr]

jak będę chciał to sam sobie zmienię, a poza tym chyba ktoś tu robi dużego offa

[szerszung]

A propos rond rzuciło mi się w oczy dzisiaj coś takiego ...

[kamaras]

To nie rondo - to tor motocyklowy

[Mur67]

kilometr

 

A propos rond rzuciło mi się w oczy dzisiaj coś takiego ...

ponad półkilometra z lewym kierunkiem   gratuluje zdrowego rozsądku

[motoTomasz]

Mur67 a ogarniasz znaki poziome? Nikt nie będzie tam jechał z lewym kierunkowskazem bo pas zezwala jedynie na jazdę na wprost.

Ale już na Rondo Lotników wjezdzasz z lewym jeżeli chcesz nechac w lewo bo znaki poziome przed rondem są ciut inne.

Sygnalizowanie jest zależne od oznakowania poziomego.

Dzizas...

[Mur67]

Mur67 a ogarniasz znaki poziome? Nikt nie będzie tam jechał z lewym kierunkowskazem bo pas zezwala jedynie na jazdę na wprost.

Ale już na Rondo Lotników wjezdzasz z lewym jeżeli chcesz nechac w lewo bo znaki poziome przed rondem są ciut inne.

Sygnalizowanie jest zależne od oznakowania poziomego.

Dzizas...

a o czym szanowny kolego pisałem już w tym wątku wiele razy? - jedzisz pasem który prowadzi Cię wokół ronda, nie zmieniając go nie przecinając linni go ograniczających, n ie przecinając liniu "wyprowadzających " ruch z ronda a mądre głowy stale "z lewym kierunkiem" niezależnie od rodzaju ronda.... i znaków na min występujących...

A co do tego "ronad" które rondm nie jest to kilka skrzyżowań ze zmieniającym się pierszeństwem przejazdu - jest "trochę" specyficzne i trzeba na nim bardzo uważać - na nim częśc wjazdów ma pierszeństwo (np wjazd od Czeladzi - jeden pas czy dwa pasy od Kołłątaja), niektóre pasy jadące dookoła mają linie warunkowego zatrzymania.

Edytowane 12 Października 2014 przez Mur67 (wyświetl historię edycji)

[Piotr]

Przypomnę, że rondo w Rąbieniu ma 1 pas.

[ridrick]

Przypomnę, że rondo w Rąbieniu ma 1 pas.

 

No i właśnie o to chodzi. Facet nie chciał cię widzieć i tyle.

Tłumaczenie tego nie używaniem przez ciebie lewego kierunku na takim rondzie jest bzdurne.

 

Jakbyś jechał puszka to bym powiedział napier..... Pan płaci, na Moto trzeba sobie brać na wstrzymanie.

[JaRoD]

Ale już na Rondo Lotników wjezdzasz z lewym jeżeli chcesz jechac w lewo bo znaki poziome przed rondem są ciut inne.

 

 

To teraz pytanie : wjeżdzając ul. Politechniki to zjazd w pabianicką (pierwszY jest skrętem w lewo ? czy w prawo ? A w Paderewskiego ?  CO jeżeli rondo ma 8 zjazdów, to od którego skręcam w lewo ?

[Spons78]

Jadąc Politechniki i chcąc jechać w Pabianicka (kier. Ikea) w ogóle bym wjeżdżając nie właczal kierunkowskazu, wjechalbym prawym pasem. jadąc do Pabianickiej (kier. Górniak) lub do Paderewskiego wlaczylbym lewy (i jechalbym lewym pasem) - inaczej obecnie sie nie da - rondo turbinowe. Jadąc do ul. Tagore'a wlaczyłbym prawy kierunkowskaz (jadąc prawym pasem)

[JaRoD]

Tylko, osoba która nie zna Ronda Lotników Lwowskich nie wie, wjeżdżając na dany pas ronda turbinowego gdzie on zjedzie. Bo jak widzisz na RLL nie jest tak, że każdy prawy pas jest do zjazdu w następną ulicę (z Politechniki jest z jazd w Pabianicką ale nie w Tagore, ale z Paderewskiego jest zjad w Pabianicką).
A zasada powinna być możliwa do zastosowania przez każdego, czyli także, przez osobę która na rondo wjeżdża pierwszy raz w życiu.

Dodatkowo pytanie, jak traktować przejechanie takiej linii ? Zmiana pasa jezdni/ruchu  - czyli każdy wjazd na to rondo z lewym kierunkiem a potem zaraz off ??

 

[motoTomasz]

A gdzie tam dochodzi do zmiany pasa ruchu? Wjezdzając na lewy pas w rondzie z lewego pasa przed rondem?

Spons78 - nie przetłumaczysz. W PL ludzie panicznie boją się rond bo wiedzą, że czytelność zachowań jest na marnym poziomie.

Upłynnienie ruchu dzięki zastosowaniu ronda? Zapomnij... Przecież "jego psim obowiązkiem jest stać i czekać na to, co zrobię".

Polska.

[jaquzie]

czytając Wasze powyższe posty, chyba zacznę od jutra omijać wszelkie ronda szerokim łukiem - bo od samego czytania już mi się ronda znudziły/przejadły 

[ridrick]

czytając Wasze powyższe posty, chyba zacznę od jutra omijać wszelkie ronda

 

Bez jazdy po rondach każda wycieczka na della traci urok. Dodatkowo na każdym przynajmniej jedno kółko

[JaRoD]

MotoTomasz: zadaje pytanie : co oddziela zaznaczona przerywana linia.

[motoTomasz]

To lepiej, żebyś nie trafił na skrzyżowanie z liniami prowadzącymi dla innego kierunku ruchu bo będziesz musiał jechać na awaryjnych...

Czyżbyś należał do osób, które skrecając w prawo i mając zająć lewy pas oddlony o 3 i więcej pasów - włączają lewy kierunkowskaz? Przykładowo: z Widzewskiej w prawo i następnie zawrócić na Piłsudskiego w stronę Ronda Inwalidów...

[JaRoD]

Nie rozmawiajmy jak politycy.

Zadaje pytanie: jak traktować taką linię, co mówią przepisy.

[motoTomasz]

Żeby zmienić pas należy najpierw jakiś zająć.

Tyle w temacie.

[JaRoD]

Zajmujesz pas na politechniki.

Jeżeli na zwykłym skrzyżowaniu z wyznaczonymi pasami przejeżdżasz przerywana z kierunkiem, to czemu tutaj nie?

 

 

Żeby zmienić pas należy najpierw jakiś zająć.

 

Takie hasło wręcz insynuuje, że ktoś się tutaj włącza do ruchu na rondzie ?!?!

[ridrick]

Ja się zgubiłem co wy chcecie sobie wyjaśnić.

 

Gdzieś miałem jakieś fajne linki z tematem jazda po rondach między innymi wjasnial pan z drogówki.

Może wrzucę to się dogadacie ?

[Sebol]

tu się nada tylko granat

[Piotr]

a zaczęło się od filmiku z Q7

[MaRRcin]

Ja tam jak wjeżdżam na jednopasowe rondo też włączam migacz w lewo a jak zjeżdżam w prawo, głównie na tych małych rondach typu zjazd z autostrady, czy tak jak wcześniej pisaliście w Rąbieniu. Ludzie wpierdalają się nagminnie więc mam większą pewność, że nie zajedzie mi któryś kierownik drogi.

 

Na zachodzie to jest standard, że ludzie włączają przed rondem sygnał kierunkowy że będą skręcać w lewo i nie widzę w tym jakiś większych problemów eby roztrząsać to na kilka stron na forum.