Skocz do zawartości

wydarzenie_FLM_Tuchola.png

Zapraszamy na Zlot Forum Łódzkich Motocyklistów  - więcej informacji tutaj.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich serdecznie.

 

Mam na imię Radek, 27 lat, obecnie posiadam MZ ETZ 250. Mieszkam w okolicach Strykowa k. Łodzi.

 

Moja przygoda z motocyklami zaczęła się... kiedy znaleźliśmy z kolegami stary motocykl, który stał w równie starej szopie. Oczywiście, jako, że nie znaliśmy się na mechanice, nie udało się go uruchomić. Jednak od tego momentu zachorowałem na motocykle. W zasadzie to miałem to chyba zawsze we krwi.

 

Moja pierwsza jazda na jednośladzie odbyła się na komarku kolegi, gdzie za manetkę służył gwóźdź przytwierdzony do linki gazu ;)

 

Któregoś dnia, jesienną porą, ojciec chrzestny kazał mi się ciepło ubrać, by przyprowadzić gdzieś ciągnik rolniczy. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zawiózł mnie po moją pierwszą maszynę - Jawę 50 Mustang :biggrin: Ach co to były za czasy, w uszach szum, w oczach łzy :biggrin:

 

Kolejny motocykl to MZ ETZ 250, którą nabyłem w stanie idealnym, ale za połowę ceny rynkowej - rodzinnie :smile: To już był szał, ale nie miałem jeszcze prawa jazdy, więc po drogach publicznych jeździłem niewiele.

 

W końcu zapadła decyzja i w moim garażu stanęła Honda CB 500 :biggrin: Wspaniale ją wspominam. Udało mi się załapać na nowo otwarte forum tego motocykla, zorganizowałem dwa Ogólnopolskie Zloty Hondy CB 500, czym udało mi się zapoczątkować tradycję utrzymującą się do dziś :smile:

 

Niestety sytuacja życiowa zmusiła mnie do sprzedaży motocykla i wielu innych rzeczy.. Zacząłem życie od nowa.. Wszystko zaczęło się już układać, ale czegoś mi brakowało. Kiedy widzałem motocykl, serce szybciej mi biło :smile:

 

Brak funduszy spowodował, że zdecydowałem się na zakup - uwaga - Motorynki o zawrotnej pojemności 50ccm :biggrin: Myślicie, że nie sprawiała mi radości? Mimo wcześniejszej jazdy na Hondzie, teraz znów miałem łzy szczęścia w oczach i banana na twarzy :biggrin:

 

W końcu stanąłem finansowo nieco mocniej na nogi i kupiłem kompletnie zdezelowaną MZ ETZ 250 :smile: Przeprowadziłem generalny remont - pierwszy raz w życiu - dlatego silnik rozbierałem dwa razy :biggrin: Teraz robię nią krótkie trasy oraz zaczynam, a raczej kontynuuję lekkie treningi stuntu :smile:

 

W planach (może za 2-3 lata) jest albo KTM LC4 640 SM, albo Suzuki DRZ 400 SM :smile: Marzeniem jest KTM 990 SM ;)

 

Na forum trafiłem, ponieważ nie mam z kim jeździć - wiem, MZ nie poszaleję, ale chociać spotkać innych motocyklistów byłoby miło. Wpisałem więc w google "motocykliści Stryków" i oto jestem :smile:

 

Pozdrawiam

Radek

Edytowane przez s2nter (wyświetl historię edycji)

Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć...

Opublikowano

Witaj :smile:

Każdy motocyklista jest piękny - póki nie zdejmie kasku :smile:

Opublikowano

az milo sie czyta, pozdrawiam :smile:

zwątpisz - nie ma Cię

Opublikowano

cześć :smile:

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Opublikowano

Cześć :smile: , piękna historia. Powodzenia w realizacji planów :riding: .

Opublikowano

Witam, MZ to wspaniała ,maszyna, przyjedź nią kiedy pod Central - mam straszny sentyment do ETZ

Opublikowano

Cześć  :smile: , piękna historia. Powodzenia w realizacji planów  :riding: .

 

Dziękuję za wspaniałe życzenia :biggrin:

 

Witam, MZ to wspaniała ,maszyna, przyjedź nią kiedy pod Central - mam straszny sentyment do ETZ

 

Bardzo chętnie się pojawię, ale niestety obecnie jestem po małej naprawie baku i część jest w podkładzie - łaciate i trochę wstyd :P

Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć...

Opublikowano

Dobre "wejście", witamy :smile:

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Opublikowano

Strzała

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Opublikowano

I takie przywitanie to rozumiem ;):smile: Ciekawa historia do poczytania :smile:

 

Foty też widzę w galerii :P WZOROWO!

 

Masz rację ;) nie przyjeżdżaj pod Central bo zaraz każdy będzie chciał się przejechać Twoją MZ, by przypomnieć sobie dobre czasy :P hehe

A tak poważnie to wbijaj śmiało :smile: Będziesz zadowolony na 100% i będziesz wracał :P

qxK0W5f.jpg

Opublikowano

 

 

Moja pierwsza jazda na dwuśladzie odbyła się na komarku kolegi, gdzie za manetkę służył gwóźdź przytwierdzony do linki gazu

 

Z opisu wynika, że rzeczywiście mógł zostawiać dwa ślady :biggrin:


Siemka ;)

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Opublikowano

Witaj

Opublikowano

Witaj :smile: . Też mam etz 250 , musimy sie kiedyś umówić na jakiś mały spot :smile:

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za wytknięcie moich błędów - poprawione, pisałem na szybko ;)

 

Masz rację ;) nie przyjeżdżaj pod Central bo zaraz każdy będzie chciał się przejechać Twoją MZ, by przypomnieć sobie dobre czasy :P hehe

 

Nie ma problemu, ale robimy przejażdżkę za przejażdżkę ;)

Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć...

Opublikowano

Powitać

Fajna historia :decayed:

www.szpiegowskie.com.pl

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...