Skocz do zawartości

Epd W840 - "motocyklista"...


motoTomasz

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

bo nie ma nic gorszego niż donosicielstwo w swoim własnym gnieździe

 

wybacz ale jeżeli nie wyeliminujesz z gniazda zepsutego jaja to całe gniazdo będzie śmierdziało, jeśli wiesz o co mi chodzi

jeżeli sami motocykliście nie będą piętnowali skrajnie nie odpowiedzialnych zachowań we własnym środowisku to po co potem lamentować że uważa się nas wszystkich za dawców itp...?

nie ufaj, nie proś, nie bój się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wybacz ale jeżeli nie wyeliminujesz z gniazda zepsutego jaja to całe gniazdo będzie śmierdziało, jeśli wiesz o co mi chodzi jeżeli sami motocykliście nie będą piętnowali skrajnie nie odpowiedzialnych zachowań we własnym środowisku to po co potem lamentować że uważa się nas wszystkich za dawców itp...?

 

Zwróć uwagę, o ile łatwiej i bezpieczniej byłoby gdyby każdy z nas najpierw spojrzał krytycznie na to, co sam wyprawia na drodze.

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziwiające jak bardzo niektórzy z nas/Was są krótkowzroczni. Jak ja łamię przepisy to luzik, ale jak inni to już nie. Bo przecież ja tylko prędkość i wyprzedzanie gdzie popadnie, ale inni to... Mało tego! Jak osławiony Pan Roman leci z fotami na policję to głupi ch*j, ale jak ja sklecę filmik i polecę to jestem wzorowym obywatelem, który dba o bezpieczeństwo swoje i innych. Kpina panowie. Może zacznijcie pilnować swoich spraw, bo nie ma nic gorszego niż donosicielstwo w swoim własnym gnieździe.

 

...wiec i ja wtrące swoje trzy grosze i trochę odejdę od tematu. Dziwnych, niebezpiecznych itd, sytuacji na drodze każdy  z nas mogłby po chwili przytoczyc tu niezliczoną ilość, wiec nie o tym. Julka, nie zgodze się z porównywaniem przykładu "Romana" do sytuacji, gdy sami stajemy się świadkami niebezpiecznej sytuacji, która dotyczy nas bezpośrednio. Sorry, ale nie mozna tu mowic o donosicielstwie. Wiem, wiem obecnie wsrod mlodych ludzi to bardzo nośne i modne pojęcie, ale bez urazy...Pojecie "donosiciel" w Polsce, jest nadużywane... Swoja drogą Julka, ciekawe jak byś się zachowała, gdyby jakiś kierowca spowodował kolizję, w której być ucierpiała. czy wtedy udostepniając filmik z kamerki też będziesz donosicielka? Albo, jesli jadąc nagrasz kamerka zdarzenie , gdzie ktos uceirpi, a sprawca odjedzie z miejsca zdarzenia, choc nei koniecznie, sprawca zostanie na miejscu, w sumie to nei ma znaczenia. Jelsi wtedy udostepnisz nagranie, albo wystapisz w charakterze swiadka, czy tez bedziesz donosicielką?

btw, do tematu sie nei odnosze, bo sam lamie przepisy...jak mnie zlapia, place. Ostatnio 300pln-ów, za fotoradar. Probowalem jakis czas temu przejechać z Łodzi do Zgierza, przez Łagiweniki , jadać zgodnie z przepisami...dało się, ale wręcz to ja stwarzałem zagrożenie dla ruchu...

Edytowane przez Pablos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga to nie jest miejsce do udowadniania czegokolwiek, widzę idiotę, przepuszczam go i tyle, nie stwarzam dodatkowego zagrożenia próbując go jeszcze dodatkowo drażnić bo to się zazwyczaj kończy tragicznie. motoTomasz nie tędy droga, życzę więcej spokoju i opanowania za kółkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga to nie jest miejsce do udowadniania czegokolwiek, widzę idiotę, przepuszczam go i tyle, nie stwarzam dodatkowego zagrożenia próbując go jeszcze dodatkowo drażnić bo to się zazwyczaj kończy tragicznie. motoTomasz nie tędy droga, życzę więcej spokoju i opanowania za kółkiem.

Niby tak, ale idąc tą drogą...widzisz kogoś jak wyrywa staruszce torebkę z renciną - nie reagujesz i odchodzisz dalej, aby go przypadkiem dodatkowo nie sprowokowac do spuszczenia babci wpierd....u???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką samą strategię jak Luki. Lepiej zatrzymać się na poboczu i odczekać chwilę niż się wkurzać. Nasze zdrowie i życie jest najważniejsze.

 

 

 

Niby tak, ale idąc tą drogą...widzisz kogoś jak wyrywa staruszce torebkę z renciną - nie reagujesz i odchodzisz dalej, aby go przypadkiem dodatkowo nie sprowokowac do spuszczenia babci wpierd....u???

I tak i nie. Tak, bo powinno się pomagać słabszym. Nie, bo można skończyć z nożem w brzuchu o czym kilku się już przekonało. Świata się nie zmieni i niestety pomimo, że jesteśmy cywilizowani to nadal pierwotne prawo silniejszego istnieje (na drodze również!). Im szybciej to sobie uświadomisz tym dużej pożyjesz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sorry, ale nie mozna tu mowic o donosicielstwie. Wiem, wiem obecnie wsrod mlodych ludzi to bardzo nośne i modne pojęcie, ale bez urazy...Pojecie "donosiciel" w Polsce, jest nadużywane... Swoja drogą Julka, ciekawe jak byś się zachowała, gdyby jakiś kierowca spowodował kolizję, w której być ucierpiała. czy wtedy udostepniając filmik z kamerki też będziesz donosicielka? Albo, jesli jadąc nagrasz kamerka zdarzenie , gdzie ktos uceirpi, a sprawca odjedzie z miejsca zdarzenia, choc nei koniecznie, sprawca zostanie na miejscu, w sumie to nei ma znaczenia. Jelsi wtedy udostepnisz nagranie, albo wystapisz w charakterze swiadka, czy tez bedziesz donosicielką?

 

Trudno mi sobie wyobrazić taką sytuację, bo nie mam ciągot do nagrywania ani żadnego filmowego zacięcia. Nie widzę sensu montowania na kasku czy gdziekolwiek indziej kamery, żeby sobie potem oglądać jak wyglądają moje przejazdy. Uwierz mi, że w ciągu tych kilku lat w siodle widziałam i byłam uczestnikiem wielu dziwnych sytuacji na drodze i w żadnym z tych przypadków nie leciałam na policję, żeby donieść, że ten i ten to zrobił to i to. Nie widzę sensu. Ganianie i karanie delikwentów, którzy są na bakier z prawem czy też z kulturą nie jest ani moim ani Waszym zadaniem, na szczęście.

 

Co do staruszek - wk***ia mnie znieczulica, ale też nie będę się rzucać na złodzieja kradnącego staruszce torbę, bo mam 168cm, mózg i instynkt samozachowawczy. Z drugiej też strony wiem, że w podobnej sytuacji prawdopodobnie nikt nie pomoże mnie. Ot, znak naszych czasów, ale za cholerę nie widzę związku między staruszką i kierowcami, którzy w dzieciństwie mieli zbyt ciężkie zabawki. A zabawa w policję i wymierzanie sprawiedliwości naprawdę mnie wzrusza.

 

 

 

Droga to nie jest miejsce do udowadniania czegokolwiek, widzę idiotę, przepuszczam go i tyle, nie stwarzam dodatkowego zagrożenia próbując go jeszcze dodatkowo drażnić bo to się zazwyczaj kończy tragicznie. motoTomasz nie tędy droga, życzę więcej spokoju i opanowania za kółkiem.

 

Dokładnie tak! Nie myślcie, że takim zachowaniem nauczycie kogokolwiek czegokolwiek na drodze. 

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julka - nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego jak zbiera się Tico...

Ten piźdizik ma 41 km na 640 kg.

Zapewne nie rzuciło Ci się w oczy to, że to Tico "samotnie" wyprzedzało i dopiero po chwili moto zmieniło pas i zaczęło napitalać drogowymi...

Także nie było tutaj mowy o przeszkadzaniu w wyprzedzaniu przez 2oo tylko poganianie na zasadzie "przecież hrabia nie będzie jechał za Tico".

O donosicielstwie się nie wypowiadam bo obecnie jest to tak samo modne jak JP, Hawudepe i inne tego typu bzdety.

Ale jak "anty policjantom" coś się stanie to biegusiem dzwonią na 112.

Tyle w temacie.

Stayin' Alive

Instruktor motocyklowy w MotoInstruktor, Szkoła MotocyklowaTurbo i KULIKowisko.pl
Ratownik MotoPozytywni.pl

Jeśli instruktor siadaąąaz kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.
Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.

Co do szkolenia w aglomeracji łódzkiej, to ja proponuję szkołę Turbo, gdzie szkoli motoTomasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego jak zbiera się Tico...
 
:smile: nie no humor to w innym dziale ;)  - bez urazy :smile:

 

Generalnie temat fajnie się czyta... trochę humoru nikomu nie zaszkodzi ale chyba już wystarczy, bo od 2 str nerwowo się robi :smile:

Tak czy owak co do meritum to nikogo kultury ani stylu jazdy w ten sposób nie nauczysz. Lepiej jogurcik pitny z meliską wypić niż pieklić się przed monitorem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Julka - nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego jak zbiera się Tico...


Buahahahahahahahahahahahahaha :biggrin: Aż ze śmiechu poplułam monitor :biggrin: Niestety zdaję sobie sprawę jak się zbiera Tico :biggrin: To jest coś pomiędzy babcią wstającą z ławki a dzieckiem ruszającym pod górkę na małym rowerku z bocznymi kółkami :P 

 

No, ale dość żartów, bo chyba temat został wyczerpany ;) Podsumowując, uważam tak samo jak Lord Vader, melisa, nerwosol czy inne powszechnie dostępne środki powinny pomóc na takie problemy :smile:

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzie motocyklista prostym odcinkiem drogi,ograniczenie do 40 ,3 km bez zakretow i mysli," co za idiota ustawil aaten znak?" Jedzie grubo ponad stowke....wali w sarne i szybko zmienil zdanie co do ograniczenia."zmienilem zdanie bo zdazylem"powiedzial nam w szpitalu.....

Taka opowiesc z zycia kolegi.

Pozdrawiam tych co rozumieja sens znakow a nie tylko widza prosta do odcinki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje 3 grosze. Trochę pokory dla wszystkich. I tutaj kieruje te słowa głównie do motocyklisty z tematu. Nawet jeśli Tico zajechało mi drogę (w co wątpię), to co mi szkodzi poczekać 7 sek? Przecież skoro mam taką świetną maszynę to Tico "łyknę" za kilka sekund. I po co ta agresja na drodze? Przemoc rodzi przemoc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...