[13-07-2013 14:00 Gabi] Obstawa Ślubna Kingsajza (Znanego Także Jako Napoleon)

[KingsajzNapoleon]

13 lipca 2013 GABI godz.14:00

 

Witam!!!

 

   Jestem już dawno temu po ślubie z maszynami dwukołowymi i innymi pojazdami, co ryczą, palą gumę, albo robią to czego normalne auta nie potrafią, a teraz przyszedł czas na ślub z długonogą niewiastą   

   Niestety po poważnej kontuzji nie jeżdżę w tym sezonie na moto i nie mogę tego zaproszenia rozgłaszać i czynić osobiście tak jak należało by to zrobić. 

   Zatem także na tym forum obwieszczam wszem i wobec, o podjętej decyzji, iż nie może mi być lepiej niż innym i od 13go lipca mam zasiąść w bujanym fotelu z pantoflami na stopach, u boku mojej kochanej żonki Izy. (mam nadzieję, że te pantofle, to nie symbol kompletnego upadku). Zapowiedź wydarzenia zobaczycie także w ten czwartek na telebimie przed Centralem.

 

   Niniejszym ogłaszam ostatnią z moich wolnych jeszcze ust mobilizację do: 

 

OBSTAWY WESELNEJ JAKIEJ JESZCZE NIE BYŁO

 

   Jestem przekonany, że ta parada dla wszystkich przybyłych będzie niezapomniana, a gdyby komuś zawiodła jednak pamięć, będzie mógł z pewnością ją odświeżyć oglądając liczne filmy i zdjęcia także z powietrza bo będą wynajęte sterowane śmigłowce zarówno pod kościołem, w kilku miejscach przejazdu jak i pod domem weselnym.

   Nie ukrywam, że uczestniczyłem w wielu obstawach, gdzie atmosfera niemal zawsze była niesamowita, a w mojej czaszce pojawiło się wiele pomysłów i nadszedł czas aby je zrealizować . Zatem aby i to wydarzenie zapadło wszystkim w pamięci na długie lata, na koniec przejazdu, zaplanowałem pod domem weselnym - MEGA niespodzianki dla każdego!!!

             

   RYK SILNIKÓW ROZKRĘCONYCH DO ODCINY I SWĄD SPALONEJ GUMY, na całej trasie i na koniec,  pozwoli nam (mi) zapomnieć, że to ostatnia droga od wolności do pantoflowości

 

 

AVE MANETA!!!

 

p.s.

link do wydarzenia na FB: https://www.facebook.com/events/565463640166585/

oczywiście jeżeli to nie problem przekażcie to zaproszenie dalej, bo każdy motocyklista czy użytkownik jakiegoś 4x4 czy innej nieprzyjaznej ekologom bestii, jest bliski mojemu sercu.

 

Dodatkowe dane:

 

14:00 - Spotkanie na Gabi czyli Łódź Al. Włókniarzy 38 (róg Teresy - sklep serwis Honda, Suzuki potocznie: Sztol), Z wiadomych powodów mnie tam stety niestety nie będzie.

15:00 - rozpoczyna się ślub w Klasztorze w Łagiewnikach (ul Okólna 185, lub Przyklasztorze 5 - oba adresy wskazują to samo miejsce). Ślub jak zwykle trwa godzinę + mam nadzieję życzenia od przybyłych gości. Ciężko powiedzieć ile to zajmie,

Po całej ceremonii wreszcie ruszamy z hukiem do Dworu Artusa na Olechowie przy ul Zakładowej 11, ale na pewno nie najkrótszą drogą, tylko mniej więcej tak jak w poniższym linku:

http://goo.gl/maps/Vl9Wo

Na placu Wolności robimy sobie pamiątkowe foty, tam między innymi będzie latała w powietrzu kamera i będzie jeszcze jedna niespodzianka

Po wyczerpującej podróży i dotarciu do domu weselnego gwarantuję, że nie pomacham tylko na pożegnanie, ale.... a z resztą to niespodzianki:)

 

Waaaaaaaaaatatatatatatatatatatata 

 

Edytowane 9 Lipca 2013 przez KingsajzNapoleon (wyświetl historię edycji)

[achmed]

sorry za może dziwne pytanie ale gdzie odbędzie się ta szczytna uroczystość???? 

[żółwik]

Trzeba wspomóc kolegę w tych ciężkich chwilach

[Zyygy]

popieram

[chylon]

też popieram ale gzie to Gabi jest

Edytowane 9 Lipca 2013 przez chylon (wyświetl historię edycji)

[żółwik]

też popieram ale gzie to Gabi jest

Gabi to przy stacja benzynowa Orlen na Włókniarzy przy św.Teresy przy salonie Hondy Profi

Edytowane 9 Lipca 2013 przez żółwik (wyświetl historię edycji)

[Joker]

a gdzie dokładnie ten "rug" jest 

[KingsajzNapoleon]

Dzisiaj jak wrócę do domu podam trasę przejazdu. Właśnie teraz siedzimy i obmyślamy jej wszystkie szczegóły. Pozdrawiam wszystkich na forum i niech moc będzie z nami

[ridrick]

Ja nie wiem co to się dzieje.

Tak prosto z ulicy co by imprezę obstawić a nawet w powitalni nie był. Ehhhh

[jabioka]

Ja nie wiem co to się dzieje.

Tak prosto z ulicy co by imprezę obstawić a nawet w powitalni nie był. Ehhhh

 

Czekałam z niecierpliwością na lincz w tym stylu, ale jak widać wszystkich przyćmił "sajz" i rozmach tego eventu

[ridrick]

 

 

Czekałam z niecierpliwością na lincz w tym stylu

 

Zaraz lincz

W sumie autor nie przewidział tez, że spora część motocyklistów nie wie co to GABI.

"Ja pie...! Ale wstyd przed Ryśkiem".

[KingsajzNapoleon]

Ok zawitałem tutaj, bo w warsztacie rozmawiałem z prowadzącymi to forum i sami zaproponowali, żeby tu wejść i napisać zaproszenie. Może faktycznie popełniłem kilka wpadek, bo po pierwsze, nie działam na żadnych forach, a dodatkowo ten kto sam ze swoją połówką organizował swój ślub i wesele, bez pomocy rodziców, nie korzystając z pomocy firm robiących to masowo i jednocześnie standardowo, nie kopiując bezmyślnie pomysłów z Internetu itd. itd. - zdaje sobie sprawę jak mało czasu jest na wszystko i ile przez to można popełnić gaf .  Najlepiej i najłatwiej się czepiać  A może lepiej oświecić nowicjuszy nie siedzieć na forum i nie docinać tylko wytłumaczyć co, gdzie i jak, a potem wyciągnąć wszystkich w teren i latać kiedy jest na to pogoda!!! - do czego zawsze gorąco zachęcam . Niestety w tym roku nie na dwóch kółkach, bo jak pisałem miałem dość przykrą kontuzję i na moto wsiądę może dopiero po wakacjach To jest właśnie powód dla czego piszę na forum - tak z ulicy, bez wchodzenia do powitalni. Po trzecie wolę spotkać się z chętnymi osobami, przywitać się z nimi osobiście, zobaczyć wszystkich osobiście, uścisnąć ręką, przybić piątkę, albo żółwia osobiście, żeby zapamiętać choć parę osób i znów kiedyś się z nimi spotkać, a nie rzucić jakieś suche cześć wszystkim, jestem tu nowy i bla bla bla. Lubię się spotykać, wyprawiać przeróżne rzeczy często dziwne - stąd kontuzja , a nie chować się za monitorem i hejtować. Charakter obstaw weselnych zawsze był taki sam - mianowicie każdy zapraszał każdego. Ja ze wszystkich obstaw na jakie jeździłem, a było tego już trochę, znałem 1 raz (słownie jeden raz) parę młodą. Wszystkie pozostałe obstawy, to byli nieznani i obcy mi ludzie. I co? I było super!!! Wielu motomaniaków niestety znam tylko z widzenia, i przezwiska (ksywy), właśnie z miejscówek, obstaw i innych wypadów. Nie mam do nich telefonów, ani maili. Po prostu spotykaliśmy się w różnych miejscach w Łodzi i lataliśmy bez sensu Znają mnie i z tej ksywy i z Imienia, czy nazwiska, wiedzą na jakich moto latałem, i wielu wiedziało, że będę się żenił. Wielu z nich zawsze jeździło na każdą obstawę o której słyszało, bo zawsze było fajnie, więc wiem, że jak przeczytają to zaproszenie, to nawet jeżeli mnie nie poznają to pewnie i tak przyjadą . Mam nadzieję, że choć kilku z nich wpadnie, a może ktoś faktycznie zupełnie nowy powie, a czemu też nie podlecieć i kto wie co będzie .  - pozdrawiam jeszcze ciepło, bo pogoda się kwasi i może być kompletna klapa

 

HOUK!

[ridrick]

 

 

Najlepiej i najłatwiej się czepiać A może lepiej oświecić nowicjuszy

Na pierwszej stronie masz taki duży napis powitalnia. A przyjęło się witać  jak się gdzieś człowiek zjawia.

Tam w dosłownie 3 zdaniach pisze się, kto ja jestem, czym smigam i kiedy zacząłem oraz jak się tu znalazłem. 

Później już tylko molestowanie płci przeciwnej o fotkę w bikini przy moto

 

 

 

bo pogoda się kwasi i może być kompletna klapa

No tu się znajdą pewnie tacy co nawet w deszcz pojadą

[achmed]

Na 99,9% jestem

[KingsajzNapoleon]

Dzisiaj byłem już w kościele i gadałem z szefem, powiedział, że to Anioły płaczą z powodu zmiany mojego stanu, ale zagwarantowałem, że niewiasta z którą łączę się na całe życie jest super i powiedział, że otrze im łzy i zrobi okienko pogodowe

 

AVE MANETA !!!!

[ridrick]

Dzisiaj byłem już w kościele i gadałem z szefem, powiedział, że to Anioły płaczą z powodu zmiany mojego stanu, ale zagwarantowałem, że niewiasta z którą łączę się na całe życie jest super i powiedział, że otrze im łzy i zrobi okienko pogodowe

Nie ściemniaj tylko asfalt suchy załatw

Jak juz byłeś w kościele było się modlic o ładną pogodę.

Edytowane 13 Lipca 2013 przez ridrick (wyświetl historię edycji)

[Turboldz]

Wszystko fajnie i pięknie tylko że ta pogoda ... tak czy inaczej widzę że jest już dodane info gdzie ta Gabi się mieści więc może i podjadę

Edytowane 13 Lipca 2013 przez Turboldz (wyświetl historię edycji)

[Bulba]

Bede

[Gulek]

Kto nie był bo się wystraszył pogody ten cienias !!!! Było warto ,dalsza rozmowa bez sensu skoro ludzie się srają na deszczyk ledwo siorpiący

Kingsajz dla każdego

[MetalEbr]

było za***iście,niech żałują Ci których nie było bo mają czego

[ridrick]

K... mnie co chwila jakieś krople na kamerze się pojawiały więc może jakieś wycinki się znajdą jak chłopaki gumowali

 

PS

Fajnie było. Czekamy na film

Edytowane 13 Lipca 2013 przez ridrick (wyświetl historię edycji)

[koperta4512]

I na zdjęcia

[KingsajzNapoleon]

Witam witam witam

Wielkie wielkie podziękowania dla osób z forum, które pomimo nie zachęcającej pogody uczestniczyły w obstawie!!! Wielkie wielkie dzięki jeszcze raz i mam nadzieję, że nie żałujecie decyzji o uczestnictwie . Gdybyśmy się jeszcze kiedyś spotkali to śmiało przypominajcie się, bo ja miałem wczoraj taką moc wrażeń, że z pewnością nie wszystkich rozpoznam, a szkoda, bo chętnie ponownie uścisnę wasze dłonie Pozdrawiam i jeszcze raz stokrotne dzięki , Na pewno na forum będę zaglądał i szkoda, że nikt mnie nie zachęcił wcześniej do wejścia tutaj  

 

ps. 

żonka przesyła gorące buziaki dla Was

[trzeci]

Kingsajz  masz dużo dłoni do uściśnięcia...hehehhe. dawaj foty z obstawy,a swoją drogą pogoda zweryfikowała kto jest motocyklistą a kto pozorantem....pozd.

[ridrick]

 

 

Witam witam witam

To ty jesteś w stanie dziś pisac na forum ?? 

Aktualnie powinieneś się dopiero budzić albo kolejny raz zalewac.

 

Chyba coś ch.... poszło