Skocz do zawartości

Czyszczenie Szybki Kasku


Sławek89

Rekomendowane odpowiedzi

siemanko, mam pytanie, czym wyszyścić szybkę kasku od srodka bo jest już lekko brudna a niechciałbym zetrzec anti-foga chemicznego?;/ pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda znawcą nie jestem ale jeśli masz pinlock to jego należy czyścić samą wodą beż żadnej chemii tak mi przynajmniej mówili w serwisie.

www.szpiegowskie.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda znawcą nie jestem ale jeśli masz pinlock to jego należy czyścić samą wodą beż żadnej chemii tak mi przynajmniej mówili w serwisie.

Mowili mi to samo, sama woda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co prawda znawcą nie jestem ale jeśli masz pinlock to jego należy czyścić samą wodą beż żadnej chemii tak mi przynajmniej mówili w serwisie.

 

Przecież pin-lock a anti-fog to dwie różne rzeczy :P Pin-lock jest "dodatkową" wkładką montowaną od wewnątrz szyby zaczepami, a anti-fog to w zasadzie "niewidoczna warstwa folii" naniesiona od wewnątrz kasku... 

 

Przykładowo w Shoei XR1000 wypinam pin-lock'a i całą szybę mogę umyć a w Suomy Vandal gdzie miałem anti-foga po jakimś czasie folijka zaczęła się łuszczyć, zrywać i odpadać... Generalnie z anti-fogiem trzeba obchodzić się bardzo delikatnie :smile: najlepiej wcale go nie dotykać :P

 

Z własnego doświadczenia i kolegów mogę powiedzieć, że w suomy te fabryczne "fogi" są kiepskie :/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemanko, mam pytanie, czym wyszyścić szybkę kasku od srodka bo jest już lekko brudna a niechciałbym zetrzec anti-foga chemicznego?;/ pozdro

 

Miekka wilgotna szmatka.

Bez pospiechu, sama woda.

"Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe,
ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał ja pisałem o pin-locku u mnie w kasku on stanowi ochronę przez zaparowaniem czyli chyba można go też nazwać anti-fogiem chociaż mogę się mylić :?. Tak czy inaczej Sławek nie sprecyzował czy ma pin-locka czy też folie 

www.szpiegowskie.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz pinlocka to chłopaki Ci już wyjaśnili - poza tym tam nie ma filozofii. Jeśli masz jednak antifoga tak jak ja to umówmy się, że on i tak Ci się zetrze. Póki działa dobrze to ścierka z mikrowłókien + sama woda i delikatnie. Z czasem jednak na 100% i tak zacznie Ci parować... wtedy radzę się z nim nie pierniczyć tylko zwyczajnie myć a następnie zrobić sobie nowego antifoga w postaci preparatu. Ja używam takiego do okularów do pływania i sprawdza się na jakiś czas. Napylasz warstwę sprayu i pozostawiasz do wyschnięcia, następnie spłukujesz delikatnie zimną wodą. W zależności jak często jeździsz, starcza gdzies na 5-10 dni. Czynność powtarzasz jak znów zaczyna parować. Całość ogarniesz w 2 minuty, tylko najlepiej jakoś wieczorem bo preparat wysycha z 45 minut minimum.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja używam 'Preparat antyroszeniowy. Autoland'. Myjesz szybkę, spryskujesz, rozcierasz preparat po całej powierzchni i polerujesz do połysku. Ze zdjęciem i zamontowaniem szybki czyszczenie trwa 2 min. Bardzo sobie to chwalę. 

Suzuki SV650S 2007 icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ja używam 'Preparat antyroszeniowy. Autoland'.

Tak patrzę to wychodzi dużo taniej niż ten do okularów pływackich. Skoro mówisz, że dobry to na pewno zainwestuję ;)

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję sprawdzić antypare - preparat z firmy FM jeśli ktoś będzie chciał mogę zamówić. Nie wiem jak się sprawdzi w przypadku kasku ale na okulary, szyby samochodowe czy lustra w łazience jest niezastąpiony myślę że i w tym wypadku wypadał by bardzo dobrze.

www.szpiegowskie.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szyby w kasku z zasady czyścimy tylko wodą lub środkami do tego specjalnie przeznaczonymi. Odradzałbym używanie płynów do mycia szyb i innych preparatów, które nie są opisane jako dozwolone do użycia w kasku motocyklowym. Wynika to ze specyficznej konstrukcji szyby motocyklowej. W większości kasków jest ona "elastyczna", zrobiona w ten sposób, że nawet jeśli ulegnie zniszczeniu to nie zrobi nam krzywdy. Natomiast w przypadku różnych środków chemicznych nie skierowanych specjalnie do kasków, może dojść do wejścia w reakcję chemiczną z szybą poszczególnych składników i "utwardzenia" szyby. Skutkiem tego może być niezbyt miła sytuacja, że szyba w kasku w czasie wypadku "wybuchnie" nam w twarz, a jej odłamki będą ostre(co normalnie nie powinno się zdarzyć).

 

Wiem, że zaraz pewnie sporo osób napisze, że wiele środków ma identyczne składniki jak te przeznaczone do mycia kasku itd. i w pełni się z tym zgadzam, dlatego używam słowa "może". Tyle, że w przypadku naszego bezpieczeństwa słowo może mnie osobiście nie wystarcza i wolę słowo "na pewno" tam gdzie tylko da się to osiągnąć :smile: Zwłaszcza, że jak nie chcecie wydawać kasy na specjalne preparaty, to pomęczcie się po prostu trochę dłużej z czystą wodą, ewentualnie wspomóżcie mokrym papierem i będzie git.

 

Pozdrawiam

 

Mateusz

Polub nas na Facebook'u http://www.facebook.com/Motorwings

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemanko, mam pytanie, czym wyszyścić szybkę kasku od srodka bo jest już lekko brudna a niechciałbym zetrzec anti-foga chemicznego?;/ pozdro

Panowie, Sławek wyraźnie napisał, że chodzi mu o anti-foga chemicznego, czyli takiego natryskiwanego przez producenta.

Tak jak pisali inni- czysta woda i najlepiej mikrofibra do ścierania, natomiast ja problem przy takim zabiegu miałem z pozbyciem się śladów wody. Taki anti-fog szybko się niestety zużywa (nie słyszałem jeszcze opinii o skutecznym chemicznym anti-fogu). Dużo natomiast czytałem, nawet na forum pozytywnych komentarzy o niedrogim patencie jakim są folie do naklejenia od wewnętrznej stronie szybki. Taki budżetowy pin-lock. koszt podobno koło 50zł, a problem z głowy :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja mam takie drugie pytaniem bo jakaś warstwa na szybce w kasku zaczęła się "łuszczyć" i odpadać, co znacznie pogorszyło widoczność. Jest to w kasku plecaczka, więc większej widoczności nie potrzebuje, natomiast jest to dość irytujące....co mogę z tym zrobić? zetrzeć tą warstwe do końca ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ten kawałek co sie łuszczył starłem i przez to widoczność siadła. będę miał chwilę to usiądę nad tym kaskiem i sprawdzę dokładnie wtf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja czyszczę płynem do białych tablic i pier.... :P

 

Szybka majątku nie kosztuje

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zatrzeć i mieć widocznosc. ;) wkleisz sobie pinlocka.

dokładnie tak - jeśli chodzi o chemię mam pełny asortyment - daj znaka jakbyś miał problemy to pomogę; przy okazji nalożę Ci niewidzialną wycieraczkę :laugh2: bezcenna w deszczu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Sławek wyraźnie napisał, że chodzi mu o anti-foga chemicznego, czyli takiego natryskiwanego przez producenta.

Tak jak pisali inni- czysta woda i najlepiej mikrofibra do ścierania, natomiast ja problem przy takim zabiegu miałem z pozbyciem się śladów wody. Taki anti-fog szybko się niestety zużywa (nie słyszałem jeszcze opinii o skutecznym chemicznym anti-fogu). Dużo natomiast czytałem, nawet na forum pozytywnych komentarzy o niedrogim patencie jakim są folie do naklejenia od wewnętrznej stronie szybki. Taki budżetowy pin-lock. koszt podobno koło 50zł, a problem z głowy :smile:

 

Dzięki Koper, tak jak napisałeś chodziło mi o anti-foga chemicznego natryskiwanego przez producenta. Spróbuje wodą z mikrofibrą i zobaczymy co będzie, a jeśli to nie pomoże to chyba będzie trzeba zainwestować w pin-locka wklejanego w środkową część szybki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działkowy emeryt

ciepła woda i mydło...

 

 

Szybka majątku nie kosztuje

taaa rid :smile: ... do Arai'a tak prawie czypaki... :P

...z każdym dniem rośnie liczba ludków, którzy mogą pocałować mnie w d*pę....

 

 

 

... dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu...?!?!?

... bo to nieładne jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czyszczę samą bieżącą wodą. Warunek, gdy wracam z jazdy robię to od razu, nie czekam aż cmentarz zaschnie. Wszystko pięknie schodzi bez szorowania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sentymentów... Płyn do szyb, płyn do zmywania, sama woda, wycieram ręcznikiem papierowym. Jak w trasie jestem to tym co jest na stacji czyli gąbka na kiju i ręcznik. Jak do tej pory szybka w stanie idealnym-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...