Skocz do zawartości

Buspasy W Łodzi


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

jasne, ale gdzieś mi się tu na forum obiło, że ktoś o śluzach gadał, żeby przejeżdżać na lewą stronę przed samochodami i średnio to sobie wyobrażałem

nie zamierzam fruwać w lewo, bez obawy :smile:

Edytowane przez Arpe (wyświetl historię edycji)

Lepiej na bitumice niż w botanice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śluz motocyklowych na razie w Łodzi nie będzie. Ale kto wie co będzie w przyszłości :smile:

Mój kanał na YouTube https://youtube.com/tkacprzak

 

Bezpieczne miejsca postojowe dla motocykli. FanPage - https://www.facebook.com/postojmotocyklelodz/

 

Buspasy dla motocyklistów! FanPage - https://www.facebook.com/pages/Buspasy-dla-motocyklistow-Lodz/379016688918647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAŻAJCIE NA DEBILI W PUSZKACH!!! Jechałem karetą dzisiaj od Piłsudskiego w kierunku Pomorskiej i za wiaduktem jak mi koleś z Poczty Polskiej dostawczakiem wyskoczył na buspas to pacjenta prawie miałem w kabinie jak dałem po heblach... Wysiadłem do niego - dostał zjeby a on uśmiechnięty - "no przecież Was widziałem, byliście daleko..." ch*j że krawędziowa linia ciągła... Panisko skręca w prawo więc może jebać buspasem kilometr.... :unsure:

Edytowane przez kamaras (wyświetl historię edycji)

kamaras

ccm250.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możliwe jest przed skrzyżowaniem odgraniczenie buspasów podwójną linią? Przerywaną od krawężnika i ciągłą z drugiej?

PS. Szczecin też wpuszcza na buspasy.

http://motormania.com.pl/newsy/kraj/szczecinscy-motocyklisci-w-drodze-na-bus-pasy/

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrosnych na 4oo nigdy nie brakuje, wczoraj jadąc na paradę z kolegą też wpadł mi taki jeden w oko, idiota i tyle, przeciskamy się swoimi wielkimi maszynami, większośc stara sie przepuszczać, a ten debil co, lekki skręt w prawo i stoi bo czerwone :sad2:, masakra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że w tym sezonie bedzie więcej miast, które udostępnią swoje buspasy 2oo. Słyszałem, ze szykuje sie Warszawa, a tam motocyklistów jest sporo. Przejeżdżałem przez stolice w środę i aż miło było popatrzeć ile moto zaparkowanych jest pod biurowcami...

Mój kanał na YouTube https://youtube.com/tkacprzak

 

Bezpieczne miejsca postojowe dla motocykli. FanPage - https://www.facebook.com/postojmotocyklelodz/

 

Buspasy dla motocyklistów! FanPage - https://www.facebook.com/pages/Buspasy-dla-motocyklistow-Lodz/379016688918647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wawie ostry sprzeciw ichniego MZK wiec nie tak szybko

"Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe,
ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po czwartkowym paraliżu stolicy (niestety byłem tam wtedy w delegacji), zdaje mi się, że przy takiej mentalności nic nie pomoże. Jak tylko jeszcze trochę rozruszam rękę, to lecę coś wypożyczyć, bo też wreszcie chcę pojechać tym buspasem :smile:

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem najlepiej byłoby nie wpuszczać motocyklistów na buspasy tylko je całkowicie zlikwidować. I ruch idzie płynniej. A motonici i tak przejadą między puchami. Niestety w kraju socjalistycznym marzenie ściętej głowy bo przecie by nie było kiełbasy wyborczej :smile:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, ze Warszawa powaznie o tym myśli. Jak bedzie zobaczymy. A buspasy bedą sie pojawiać ze względu na preferencje dla komunikacji miejskiej. Należy sie do tego po prostu przyzwyczaić...

Mój kanał na YouTube https://youtube.com/tkacprzak

 

Bezpieczne miejsca postojowe dla motocykli. FanPage - https://www.facebook.com/postojmotocyklelodz/

 

Buspasy dla motocyklistów! FanPage - https://www.facebook.com/pages/Buspasy-dla-motocyklistow-Lodz/379016688918647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zlikwidują buspasów raczej.. wiesz, to takie niby namawianie do bycia eko - zostaw samochód, nie stoj w korku, jedź autobusem - buspasem będzie szybciej. dla MPK wszystko ułatwiają. dla NAS lepiej, bo oprócz MPK to i my sobie pomykamy buspasem i nie trzeba się przeciskać :smile:

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buspasy mają jakiś sens, mi do pracy nie opłaca się brać puszki, bo czasowo wychodzi tak samo albo nawet dłużej niż MPK, finansowo już nawet nie ma co porównywać. Na moto ze względu na zakładanie i zdejmowanie stroju też czasowo szału nie ma, ale i tak jeżdżę :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A buspasy bedą sie pojawiać ze względu na preferencje dla komunikacji miejskiej. Należy sie do tego po prostu przyzwyczaić

Wiem o tym i rozumiem to. Jest parcie na komunikację miejską bo miasta są zakorkowane i nie ma w tym nic złego. Ma to za zadanie odkorkować miasto i jest jak najbardziej zrozumiałe. Tak czy inaczej... skoro buspas już jest to uważam, że powinniśmy na niego wpuścić każdego, kto nie spowoduje spowolnienia/zablokowania ruchu. Czyli odpadają rowerzyści, motorowerzyści, traktorzyści, zaprzęgi konne i wszystko co nie rozwinie powiedzmy 70 km/h. Dlaczego 70? Bo część dróg, na których znajdują się buspasy nie ma ograniczenia do 50km/h. Sugeruję poważne rozważenie wpuszczenia na buspasy t.zw. pojazdów 2+1, czyli aut, gdzie jedzie kierowca i min. 2 osoby. W ten sposób niektóre miasta europejskie promują wspólne dojazdy do pracy wielu osób i zmniejszają liczbę samochodów. Dlaczego tak promować? A no dlatego, że sa osoby, które za nic w świecie nie przesiądą się do komunikacji miejskiej z wielu powodów: tłok, śmierdzący pasażerowie, niepunktualność, brak możliwości dojazdu z pewnych miejsc, przesiadki, czas dojazdu - jest tego bardzo wiele i długo by wymieniać. Uprzywilejowanie takich osób jadących we 3-5 osób osobówką poprzez wpuszczenie ich na buspas spowoduje, że osoby te rozważą odstawienie auta i dojeżdżanie wspólnie w kilka osób autem.

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dochodzą jeszcze ceny biletów.. Jak mam wsiąść w mpk i płacić za bilet, wolę wlać kilka litrów paliwa i jechać 4oo.

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym i rozumiem to. Jest parcie na komunikację miejską bo miasta są zakorkowane i nie ma w tym nic złego. Ma to za zadanie odkorkować miasto i jest jak najbardziej zrozumiałe. Tak czy inaczej... skoro buspas już jest to uważam, że powinniśmy na niego wpuścić każdego, kto nie spowoduje spowolnienia/zablokowania ruchu. Czyli odpadają rowerzyści, motorowerzyści, traktorzyści, zaprzęgi konne i wszystko co nie rozwinie powiedzmy 70 km/h. Dlaczego 70? Bo część dróg, na których znajdują się buspasy nie ma ograniczenia do 50km/h. Sugeruję poważne rozważenie wpuszczenia na buspasy t.zw. pojazdów 2+1, czyli aut, gdzie jedzie kierowca i min. 2 osoby. W ten sposób niektóre miasta europejskie promują wspólne dojazdy do pracy wielu osób i zmniejszają liczbę samochodów. Dlaczego tak promować? A no dlatego, że sa osoby, które za nic w świecie nie przesiądą się do komunikacji miejskiej z wielu powodów: tłok, śmierdzący pasażerowie, niepunktualność, brak możliwości dojazdu z pewnych miejsc, przesiadki, czas dojazdu - jest tego bardzo wiele i długo by wymieniać. Uprzywilejowanie takich osób jadących we 3-5 osób osobówką poprzez wpuszczenie ich na buspas spowoduje, że osoby te rozważą odstawienie auta i dojeżdżanie wspólnie w kilka osób autem.

Pierwszym pomysłem likwidujesz bus pasy bo wpuszczasz tam wszystkie osobówki i TIRy

Drugi pomysł a niby jak to wyegzekwować? kto ma to niby kontorolować w kraju cwaniaczków? patrol co 300 metrów i po 6 pkt i 300PLN? Chłopie nie jesteśmy w stanie sami przestrzegać podstawowych przepisów a Ty chcesz żeby naród cwaniaczków szedł na wyższy poziom.

BTW

Po zimie ilość syfu zalegającego na bus pasie wzdłuz Kopcińskiego i Strykowskiej jest koszmarna i niejeden motonita może mieć przykra niespodziankę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dochodzą jeszcze ceny biletów.. Jak mam wsiąść w mpk i płacić za bilet, wolę wlać kilka litrów paliwa i jechać 4oo.

@jaquzie, w Łodzi mamy najtańsze w Polsce migawki. Płacisz 80 PLN i jeździsz MPK ile chcesz. To naprawdę tani abonament :smile: Samochodem dla mnie to jakieś 150 km.

Po zimie ilość syfu zalegającego na bus pasie wzdłuz Kopcińskiego i Strykowskiej jest koszmarna i niejeden motonita może mieć przykra niespodziankę

Stan ulic po zimie, szczególnie Kopcińskiego gdzie jeżdżą ciężarówki z budowy Fabrycznego już zgłosiłem. Mają być czyszczone...

Mój kanał na YouTube https://youtube.com/tkacprzak

 

Bezpieczne miejsca postojowe dla motocykli. FanPage - https://www.facebook.com/postojmotocyklelodz/

 

Buspasy dla motocyklistów! FanPage - https://www.facebook.com/pages/Buspasy-dla-motocyklistow-Lodz/379016688918647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pierwszym pomysłem likwidujesz bus pasy bo wpuszczasz tam wszystkie osobówki i TIRy

Generalnie, to o to właśnie chodzi. Dla mnie buspas jest bezsensem i nie powinno ich być. Skoro już jest, to wszystkie grupy powinny głośno krzyczeć, żeby nim móc jeździć. Końcem końców lud udowodniłby władzy, że pomysł buspasów był nietrafiony :smile:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony patrząc od strony zarządu MPK i władz miasta instytucja transportu publicznego była (jest?) zagrożona i podejrzewam, że mało rentowna.

 

Kilka lat temu stary tabor pojazdów, kiepski stan szyn, dewastacje przystanków, koszty ciągłych napraw starego sprzętu, pełno gapowiczów niepłacących za transport. To wszystko zderzyło się z coraz tańszymi komfortowymi samochodami gdzie dojeżdżamy dokładnie do miejsca docelowego w przyjemnej atmosferze, równie szybko (lub szybciej) jak zdezelowanym, śmierdzącym autobusem z grypową mgiełką wewnątrz. I ktoś zaczął przeciwdziałać tej sytuacji - i dobrze.

 

Zakupiono nowe pojazdy, zaczęto remontować torowiska i przystanki, wydzielono strefy na jezdniach gdzie porusza się MPK (torowiska na środku i buspasy) te wszystkie działania mają zwiększyć konkurencyjność MPK tak aby nakłonić większą ilość osób do przesiadki i w rezultacie odkorkować miasto i polepszyć bilans finansowy przedsiębiorstwa. Gdyby tak się nie stało pewnie teraz MPK byłoby upadającą firmą a my pytalibyśmy dlaczego przez tyle lat nikt nic nie robił ?

 

Ja też wolałbym metro :biggrin: żeby polepszanie warunków transportu zbiorowego nie działo się kosztem ruchu innych pojazdów. Jednak świadomie wybieram komfort kosztem być może dłuższej podróży trzeba też pamiętać, że sporo osób niema wyboru i musi korzystać z MPK oni też muszą zdążyć do pracy, jakoś trzeba to pogodzić.

Edytowane przez PIT (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony patrząc od strony zarządu MPK i władz miasta instytucja transportu publicznego była (jest?) zagrożona i podejrzewam, że mało rentowna.

W przypadku komunikacji publicznej w ogóle nie możemy mówić o rentowności. W Łodzi roczny koszt komunikacji miejskiej to około 400 -450 mln zł. To koszt usługi MPK (tyle płacimy z budżetu - za przejazdy). Nie wliczam tu remontów torowisk tramwajowych, bo te mają oddzielny budżet i są własnością miasta, a nie spółki MPK. To wydatki.

 

Jeśli chodzi o dochody, czyli wpływy z biletów (to dochód miasta, a nie jak powszechnie się sądzi MPK) to ok 130 - 145 mln zł. Były lata, że sprzedano biletów tylko za 115 mln. Różnica, czyli ok. 250-300 mln PLN/rocznie trafia do MPK z naszych podatków. Idealnym modelem byłoby, aby dochody z biletów pokrywały 50% kosztów, czyli ok. 225 mln. Ale spokojnie, nie będzie podwyżek cen biletów (głównie migawek). Miastu zależy na upowszechnieniu jazdy komunikacją, w tym wykupienie abonamentów (migawek). Podwyżka cen biletów nie zwiększy dochodów, ponieważ mniej osób będzie kupować bilety. Od czasu gdy w MPK pojawiły się dodatkowe kontrole - roczne wpływy z biletów wzrosły o ok. 20-30 mln zł.

 

Staramy się inwestować w transport publiczny, ponieważ tak robi się w każdym porządnym mieście europejskim. Powstaje nowa linia trawajowa na Olechów, aż do Della. Remont W-Z to grube miliony. Co do metra - po Paryżu faktycznie najlepiej jeździ się metrem. U nas metra nie będzie, ale staramy się wykorzystać kolej. Teraz można jeździć Łódzką Koleją Aglomeracyjną (ŁKA)na bilety MPK. Za kilka lat powstanie tunel między Kaliską a Fabryczną. Miasto zmienia się na naszych oczach :smile:

Mój kanał na YouTube https://youtube.com/tkacprzak

 

Bezpieczne miejsca postojowe dla motocykli. FanPage - https://www.facebook.com/postojmotocyklelodz/

 

Buspasy dla motocyklistów! FanPage - https://www.facebook.com/pages/Buspasy-dla-motocyklistow-Lodz/379016688918647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W przypadku komunikacji publicznej w ogóle nie możemy mówić o rentowności.

Nie chcę się jakoś specjalnie czepiać, ale czy miasto nie mogłoby części komunikacji odstąpić na próbę prywatnym przewoźnikom? Po co utrzymywać nierentowną instytucję? Prywatny przewoźnik musi zarobić i musi trzymać standard. On sobie nie może pozwolić na długoterminowe straty. Komunikacja nie dość, że standardu nie trzyma to jeszcze traci. Myślę, ze za obecną cenę biletów (tą przed rozkopami kiedy z 20 min biletu za 2,60 zrobili 40 min) spokojnie znalazłoby się dużo chętnych wspomóc przedsiębiorstwo miejskie. Problemem jak zwykle są ulgi i darmocha... a bo emeryt, a bo student. Moim zdaniem cena biletu powinna być jedna dla każdego. I uważałem tak samo nawet jak byłem studentem i korzystałem z ulg. Taki światopogląd :smile:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

cena biletu powinna być jedna dla każdego. I uważałem tak samo nawet jak byłem studentem i korzystałem z ulg. Taki światopogląd :smile:

Ulgi nie są obowiązkowe, wydaaje mi się że Twój światopogląd ma każdy któremu te ulgi się nie należą. ;)

To taka typowa polska zawiść ;)

 boroś

 ccm250.png LwG!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się jakoś specjalnie czepiać, ale czy miasto nie mogłoby części komunikacji odstąpić na próbę prywatnym przewoźnikom? Po co utrzymywać nierentowną instytucję? Prywatny przewoźnik musi zarobić i musi trzymać standard. On sobie nie może pozwolić na długoterminowe straty. Komunikacja nie dość, że standardu nie trzyma to jeszcze traci. Myślę, ze za obecną cenę biletów (tą przed rozkopami kiedy z 20 min biletu za 2,60 zrobili 40 min) spokojnie znalazłoby się dużo chętnych wspomóc przedsiębiorstwo miejskie. Problemem jak zwykle są ulgi i darmocha... a bo emeryt, a bo student. Moim zdaniem cena biletu powinna być jedna dla każdego. I uważałem tak samo nawet jak byłem studentem i korzystałem z ulg. Taki światopogląd :smile:

 

 

Z całym szacunkiem do tego co tu wypisujesz ale odniosę się do tego, bo chyba nie rozumiesz jaką dokładnie rolę obejmuje MPK we wszytskich miastach.

 

A więc po kolei :

1. Co do prywatnych przewoźników - prywatyzacja = podniesienie cen, ponieważ jak sam wspomniałeś prywatny przewoźnik MUSI na tym zarobić to po pierwsze, po drugie celem MPK jest to by każdego na ten przejazd po mieście było stać.

2. Celem MPK nie są zyski a świadczenie usługi by każdy dosłownie każdy mógł przemieszczać się z punktu A do B w mieście. Nie chodzi tu o zyski czy straty jakie generuje MPK tyko o ważną rolę społeczną.

3. Ulgi - naprawdę myslisz, że kobiecie w wieku emerytalnym która ma mniej wiecej około 1000 -1200 zł emerytury nie należy się darmowy przejazd MPK? Jeśli tak myślisz to naprawdę ci wspólczuje... Oczywiście zgadzam się, że podróże z "babciami" w MPK do przyjemnych najczęściej nie należą ale to już inna para kaloszy.

4. Studenci - osoby, które uczą się najczęściej dorabiają groszowo... Myślę, że to dobry pomysł z ulgami one zachęcają do krzystania z MPK... - Tym tokiem myslenia osoby z grupą inwalidzką też powinny mieć zabraną ulgę??

5. Buspassy - serio chcesz je likwidować?? Tu już Spons78 odpowiedział ci dlaczego są potrzebne... Ja od siebie dodam, że w buss pasie chodzi o to by taki autobus mógł szybciej i efketywniej pokonywać trasę nie ślęcząc w korkach...

 

Ten wywód to nic osobistego ale przy takim myśleniu moglibyśmy także zlikwidować chocby pomoc społeczną - przecież oni też nie generują zysków. - Marginalne ale prawdziwe.

Dodam, że MPK pewnie ma też swoje minusy typu śmierdzących pijaczków itp. egzystencji no ale tego raczej nie da się wyeleminować, wszytsko w końcu ma swoje plusy i minusy....

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Matik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To taka typowa polska zawiść

Zacznijmy od tego, że nawet gdyby cena biletu była 1 zł to i tak jeździłbym tylko z konieczności (czyli raz na miesiąc na imprezę, bo pijany autkiem czy motocyklem nie wrócę). Niektórym na prawdę ciężko pojąć, że są ludzie, u których poglądy nie zmieniają się jak wiatr zawieje :smile:

 

 

 

Z całym szacunkiem do tego co tu wypisujesz ale odniosę się do tego, bo chyba nie rozumiesz jaką dokładnie rolę obejmuje MPK we wszytskich miastach.

MPK ma dowieźć pasażera z punktu A do punktu B. To jego jedyna rola.

 

 

 

1. Co do prywatnych przewoźników - prywatyzacja = podniesienie cen, ponieważ jak sam wspomniałeś prywatny przewoźnik MUSI na tym zarobić to po pierwsze, po drugie celem MPK jest to by każdego na ten przejazd po mieście było stać.

Bzdura. Pokazano to już w bardzo wielu dziedzinach życia. Tak, prywaciarz musi zarobić ale to nie znaczy, że cena będzie wyższa. Prywaciarz może na mało uczęszczane linie czy mało oblegane godziny dać małego busika, ma niższe koszty, będzie kombinował żeby nie stracić. MPK tego nie robi. Jest to moloch pełen układów i zależności. Nie mają najtańszej umowy nawet na paliwo, więc gdzie tu mówić o opłacalności. Że nie wspomnę już o politycznych odpadach, których z racji kolesiostwa trzeba poukrywać na intratnych posadkach. MPK przy obecnym stanie politycznym i obecnej kadrze zepsutej przez PRL nie może być opłacalne...

 

 

 

2. Celem MPK nie są zyski a świadczenie usługi by każdy dosłownie każdy mógł przemieszczać się z punktu A do B w mieście. Nie chodzi tu o zyski czy straty jakie generuje MPK tyko o ważną rolę społeczną.

Tę samą rolę społeczną może przejąć prywatny przewoźnik, ale nie będzie instytucją charytatywną i nie przewiezie darmo. Mimo to może wprowadzić ulgi tak jak i obecni przewoźnicy wprowadzają je teraz.

 

3. Ulgi - naprawdę myslisz, że kobiecie w wieku emerytalnym która ma mniej wiecej około 1000 -1200 zł emerytury nie należy się darmowy przejazd MPK? Jeśli tak myślisz to naprawdę ci wspólczuje... Oczywiście zgadzam się, że podróże z "babciami" w MPK do przyjemnych najczęściej nie należą ale to już inna para kaloszy.

Ja na prawdę nie wnikam kogo na co stać, ale niestety prawdą jest, że MPK takich babć jeździ masa i to nie dlatego, że nie mają innej opcji. W zachowanie nie wnikam, bo niestety jeśli podróżujesz komunikacją masową to musisz się godzić na dyskomfort, hałas, głupkowate rozmowy, śmierdzących pasażerów i inne. Komfort kosztuje. Część jeździ bo ma darmo. Ciężko być rentownym jeśli świadczy się usługi za darmo. Dlatego też nie napisałem o prywatyzacji całego MPK tylko o "zleceniu części usług prywatnym przewoźnikom" - to duża różnica.

 

 

 

4. Studenci - osoby, które uczą się najczęściej dorabiają groszowo... Myślę, że to dobry pomysł z ulgami one zachęcają do krzystania z MPK... - Tym tokiem myslenia osoby z grupą inwalidzką też powinny mieć zabraną ulgę??

Mit biednego studenta to niestety mit. Wystarczy popatrzeć jak wożą się studenciaki, ile biorą stypendów, że pracują, że uczelnie płacą za naukę. Wbrew pozorom bilet miesięczny za 80zł (bo tyle kosztuje miesięcznie cały bilet 100%) to nie jest kwota nie do znalezienia w portfelu. Zwłaszcza, że na alkohol idzie znacznie więcej. Rencistów pomijam. Pomijam tez fakt jak niektóre renty były uzyskiwane.

 

 

 

5. Buspassy - serio chcesz je likwidować?? Tu już Spons78 odpowiedział ci dlaczego są potrzebne... Ja od siebie dodam, że w buss pasie chodzi o to by taki autobus mógł szybciej i efketywniej pokonywać trasę nie ślęcząc w korkach...

Tak, serio chciałbym je zlikwidować bo jest to nieoptymalne wykorzystanie miejsca i zakorkowanie miasta. Inna sprawa, że nie mogę tego zrobić i moja czy tysiąca innych ludzi opinia nie ma w tej kwestii znaczenia. Chciałbym ale nie mogę :smile:

 

 

 

Ten wywód to nic osobistego ale przy takim myśleniu moglibyśmy także zlikwidować chocby pomoc społeczną - przecież oni też nie generują zysków.

Ja bym zlikwidował. Nie wiem czy wiesz ale np w USA pomoc społeczna w większości utrzymuje się z datków od fundacji. Ilość prywatnych fundacji wspierających edukację, szkoły, schroniska, głodne dzieci jest ogromna. U nas nie. Czemu? A no bo wielu ludzi nie czuje się zobligowanych pomagać.Uważają, że nie muszą pomagać skoro tę opiekuńczą postawę prezentuje państwo. A ludzie chcą pomagać i będą pomagać.Widać to chociażby po inicjatywie Jurka Owsiaka jaką jest WOŚP.

 

Mój komentarz to też nic osobistego. Jedynie zacytowałem Twoje fragmenty i napisałem co na ten temat uważam. Nikt nie musi się ze mną zgadzać :smile:

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dajcie spokój z tą dyskusja, bo zaczyna osiągać rozmiary nieskończoności, MPK było i bedzie, prywaciaż może obsłużyć kilka linii, ale napewno nie tyle ile mamy w Łodzi czy innym dużym miescie, nie wierzę, że byłby takim ekonomicznym geniuszem, że utrzymując ceny biletów potrafiłby zniwelować stratę w wysokości 200mln, to byłby cud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...