Motomikołajowe Rozpoczęcie Sezonu

[Regis]

Daniel, popieram Kopera, czasem trzeba powiedzieć po prostu co jest grane, a nie wiecznie i po Łódzku, obgadywać, a nie działać... Problem stworzyć potrafi każdy, czepiać się i krytykować bez sensu, też wielu potrafi, co też było widać już wcześniej... A tutaj trzeba wziąć i po prostu coś zrobić wspólnie...

[YumiiYuki]

Także popieram Kopera. Ma 100% rację. 

[Aidekk]

 

Problem polega na tym, że żeby cokolwiek zorganizować, to prócz słów i wyrazów poparcia, czasem przydałby się również drobny czyn, który może dużo pomóc, a niewiele wymagać.

Koper ma 100% racji i wcale nie powinien luzować z tonu. A niech się przewrażliwieni obrażają. Nie można cały życie czekać aż 4-5 osób z forum załatwi za nas a my popiszemy sobie posty w ciepłym mieszkanku czekając na gotowe.

 

Regis - proponuję robić listę chętnych, którzy zobowiążą się wspomóc imprezę i ogarnąć z wami cokolwiek. Pisać każdy umie, ale jak przychodzi to organizowania to, jak pisze Koper.

 

np w kwestii rozpoczęcia (jakiegokolwiek) pojawiało się miliard postów, że trzeba coś zrobić w Łodzi, ze wstyd, że się nic nie dzieje, tylko chętnych żeby coś zrobić można policzyć na palcach

Sam bym tego lepiej nie ujął.

[YumiiYuki]

Regis - proponuję robić listę chętnych, którzy zobowiążą się wspomóc imprezę i ogarnąć z wami cokolwiek. Pisać każdy umie, ale jak przychodzi to organizowania to, jak pisze Koper.

 

Aidekk spokojnie.  Informacja aby ludzie którzy chcą pomóc się wpisywali była podana przy poście odnośnie spotkania w Niedzielę. Logiczne jest, że komu zależy na tym żeby zrobić coś dla dzieciaków i będzie chciał/ła się ruszyć i pomóc to i tak to zrobi, a Ci leniwi i tak się nie ruszą.  Dodatkowo zgodzę się z Tobą, że ci jak to pięknie ująłeś ,,przewrażliwieni" się chociaż trochę poczuli dotknięci bo może to ich chociaż trochę zmobilizuje. Rozumiem osoby, które są zapracowane i nie mają czasu, ale na forum jest wiele młodych ludzi którzy mogli by się ruszyć i coś zrobić dla kogoś innego ( dzieci w DD2) a nie tylko dla siebie...

 

Tak jak było pisane wcześniej spotkanie jest w Niedzielę o 19. Nie jest to jakieś trudne miejsce, bo na pietrynę to chyba raczej każdy trafi, więc wymówki typu,, nie mogłem znaleźć miejsca itp" będą nie na miejscu. Ci którzy chcą pomóc to będą.. liczę na was, wasze wsparcie i pomysły. Do zobaczenia kochane motocyklowe żuczki w Niedzielę

[Dann]

JA nie twierdze że nie macie racji . Aidek,Koper ,Regis i ty Yumi macie racje ale ,nasze forum od jakiegoś czasu ma tendencje do kłotni.sprzeczek. oraz wytykania ....Sami się dokładnie o tym przekonaliście....wiec wolał bym nie dawać co nie którym powodów do takich sytuacji..bo to się mija z celem..moim zdaniem.. kto chce pomóc ,przyczynic się do czegos dobrego to przeczyta i przybędzie w niedziele...zapoda pare pomysłów 

 

P.S ja jestem typem człowieka który nie nawidzi !!,kłótni ,przemocy,etc..  

Edytowane 15 Marca 2013 przez daniel33650 (wyświetl historię edycji)

[YumiiYuki]

Masz rację.. Komu zależy to będzie.

[Regis]

Daniel, tendencje do kłótni, forum miało zawsze, zresztą taki już forów urok i specyfika... Jak robiliśmy Motomikołaje, to też się kłótnie i sprzeczki tworzyły i też "przewrażliwieni" się czepiali, ale wystarczy ich ignorować i "sprzątać" co jakiś czas temat i jest ok... 

 Co do ludzi którzy się ruszą pomóc, to jak zawsze, nie będzie ich wielu, ale będą wiele warci, a pomoc przyda się zawsze... 

Co do braku czasu, to też jest trochę wymówka, bo wszystko zależy od chęci, sam pracuję teraz po 10-12 godzin, a do tego jeszcze ogarniam parę własnych spraw i do tego wszystkiego jeszcze DD2, więc twierdzę że jak się chce, to się da radę... Mam tylko nadzieję że zima odpuści wreszcie, bo już mam dosyć tego śniegu... a moje rodzinne Podkarpacie zasypało dokumentnie :/

[Regis]

To co uzgodniliśmy na spotkaniu !

* Czas imprezy -  ustaliliśmy czas od 10 do około 18 ( tak aby jak najdłużej posiedzieć u dzieciaków, bo na tym i nam i dzieciakom zależy).

* Catering dla dzieciaków z DD oraz presonelu DD opłacimy z pieniędzy, które zostały nam po akcji ,,motomikołajek" resztę dołoży nam stowarzyszenie za potwierdzeniem Suchego(do którego wczoraj w czasie spotkania był wykonany telefon przez Aidekk`a) . Zdecydowaliśmy też wspólnie, że my jako motocykliści w ramach własnych kosztów będziemy sobie zakupować kiełbaski. Także kwestia kiełbasy na akcję załatwiona.

* Gry i zabawy dla dzieciaków - kolega który pojawił się na spotkaniu, poinformował nas o tym, że ma grupę osób, które się tym zajmują i po tym jak Koper poda mu namiary na : ilość, płeć i wiek dzieciaków, to przygotują odpowiednie do tych kryteriów.

*Dla starszych dzieciaków chłopcy zaproponowali meczyk( piłka nożna/siatkówka).

*,,Pokazy artystyczne" - tutaj na razie pewne jest, że będą dmuchane maskotki. ( Yumii nadal dopina tą kwestię)

* Zespół muzyczny

* Pokazy Fire Show.

 

Na imprezę zapraszamy każdego motocyklistę, nie tylko ludzi z forum, stowarzyszenia czy klubów. Im nas więcej tym lepiej:)

[Kwaśna]

wczoraj poruszyliśmy jeszcze kwestie napojów - jaka w końcu decyzja ? każdy ma przywieź ze sobą coś do picia tzn w rachubę wchodzą soki, napoje, woda

[Regis]

No wiesz, każdy przywiezie po szklance soku i będzie spoko

 

 Rozumiem, że masz jakieś dojście do napojów, lub chcesz je załatwić i z tąd twoje pytanie... 

 

 Spoko, napoje zostaną zakupione i dostarczone, ich kwestia została poruszona na spotkaniu, ale jak chcesz coś od siebie załatwić, to spoko, na pewno się wypije również  

 Jak zapewne pamiętasz, zapadła decyzja o nie robieniu zbiórki kasy, bo mamy wystarczającą ilość...na napoje też wystarczy... nawet dostaniesz paczkę krówek, żebyś nie marudziła, ale to już ode mnie, prywatnie

[Bemol]

Ponieważ rzadko się zapuszczam w te rejony forum, dopiero dzisiaj zauważyłem ten temat. Deklaruję swój udział. Jakby co to można mnie wciągnąć na listę chętnych do gry w kopaną.

[braFF]

Też dopiero obaczyłem temat.

W czym mogę być pomocny?

 

Pewnie trochę późno na dyskusję nad terminem ale tak sobie pomyślałem czy to aby nie trochę wcześnie na całodzienne grilowanie?

Jeśli tak ma zostać to trzymam kciuki by było sucho i możliwie ciepło...

 

pzdr,

[Boras]

Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze. Ja również deklaruje obecność. Pzdr i LwG

[Koper]

Póki co najważniejszą pomocą na jaką liczymy będzie czynne uczestnictwo w akcji i fizyczne pojawienie się u dzieciaków. Dzieciakom podobała się nasza wizyta na Mikołajki, więc fajnie będzie po prostu z nimi spędzić czas i to w tej akcji najważniejsze. Gdyby się nagle okazało, że potrzebna jest jakaś pomoc (np finansowa w zakupie napojów) to będziemy informować Was na bieżąco. Póki co rezerwujcie sobie czas, żeby jeśli nie na cały dzień, to chociaż na trochę zawitać do dzieciaków

[Regis]

Koper dobrze godo, polać mu soku  

 Kwaśna, prosiłem cię, przestań szukać dziur w całym, byłaś na spotkaniu, były te tematy omawiane, z Aidkkiem też mogłaś zagadać i się dowiedzieć, wszystko to było omawiane... Zamiast tego zadajesz co chwilę jakieś kolejne pytanie, .... Kwaśna, bez obrazy, ale trzeba było słuchać co się i w jakim temacie uzgadnia to byś teraz wiedziała, po to było spotkanie i po to każdy na nie przyszedł... 

 A teraz koniec o tym i bierzemy się za konkretną robotę, bo my tu pitu, pitu, a  czas ucieka

[Aidekk]

Co do tego soku, to podczas rozmowy z Koperem jeszcze na spotkaniu ustaliliśmy, że dzieciaków z obu domów dziecka jest 55 + liczmy max 15 opiekunów i reszty personelu. Daje nam to 70 osób. Kwota 600 zł jaką uzgodniliśmy, że dysponujemy na ten moment spokojnie wystarczy na opłacenie 100 zestawów z kiełbaską, jednak wspólnie uznaliśmy, że lepiej będzie zakupić te 70 zestawów a za resztę kupić napoje. 

 

Co do catheringu: Suchy da znać i na pewno będzie można się ugadać tak, że jeśli nawet dzieciakom/opiekunom braknie kiełbaski to obsługa podejdzie do nas i da znać więc będziemy wiedzieli na czym stoimy. Oczywiście poinformujemy ich też, że motocykliści płacą a darmo jest dla dzieciaków i pracowników DD.

 

To tak w kwestii formalnej bo Regis pisał że każdy przywiezie a to przecież było uzgodnione (może nie każdy słyszał w tym hałasie ).

 

 

Był też temat dodatkowej zbiórki na ten cel na forum, ale póki co jak było uzgodnione nie będziemy tego robić co by znów nas nikt nie posądzał o jakąś korupcję. Zbiórkę tak jak zgodnie poparliśmy zrobimy dopiero na dzień dziecka a teraz użyjemy pieniędzy z Motomikołajek + pieniędzy Stowarzyszenia. Jako, że pojawili się sponsorzy pieniążki są więc to co forumowicze wrzucili na utrzymanie serwera pójdzie również na imprezę w DD. Mam nadzieję, że nikt się nie czuje urażony tymczasową zmianą celu zbiórki

[Koper]

W związku z aktualnymi prognozami pogody trzeba się poważnie zastanowić nad zmianą daty wydarzenia. Nawet jeśli nie będzie śniegu, to wątpię, żeby temperatura w ciągu dnia przekroczyła 12 kresek, a co za tym idzie średnio sprzyja plenerowemu dokazywaniu. To nie Mikołajki, że jest data, której wypada się trzymać, więc wydaje mi się rozsądnym przełożenie pikniku na późniejszy termin. Jak myślicie?

[salat]

Uwaga jak najbardziej zasadna tylko mysle że przedewszystkim powinien wypowiedzec sie dyrektor domu

[Bemol]

Czy impreza się odbędzie ? Bo cicho coś w temacie a termin się zbliża.

Może jakieś info odnośnie godziny  itp. 

[Boras]

Cicho bo prognozy pogodowe były różne... ale z tego co widzę po portalach pogodowych to 14go ma być ładnie zatem czekamy na jakieś info .

[braFF]

Pamiętajcie tylko że planujemy prawie całodniową imprezę. Musi być ciepło żeby dzieciaki mogły posiedzieć parę godzin.

 

zdroofka,

braFF

[Koper]

Fajnie, że jest odzew z Waszej strony Dzisiaj Yummi rozmawiała z dyrektorem DD nr 2 i imprezę przełożyliśmy na 28 kwietnia. 

 

Prognozy na najbliższy weekend są różne, ale większość z nich przewiduje deszczowy tydzień i w najlepszym przypadku słoneczną niedzielę i max 14 stopni, a to, jak braFF słusznie zauważył, trochę za mało, żeby cały dzień dokazywać na słońcu. O możliwości wyciągnięcia i przygotowania motocykla do użytkowania przed niedzielą również warto pomyśleć, więc termin 28 wydaje się z tego punktu widzenia bezpieczniejszy Mam również nadzieję, że będzie to miało pozytywny wpływ na frekwencję

[YumiiYuki]

Tak jak już rozmawiałam z Koperem.. ma mi dać znać chłopak od dmuchanych maksotek znać czy mają 28 wolny termin, także jak już będę wiedziała to dam znać.

co do zespołu to jednak będzie tylko znajomy z gitarą, może weźmie jeszcze drugiego gitarzystę.. jednak przy ognisku gitara i śpiewanie są ciekawsze niż zespół, zespół lepiej jest załatwić na dzień dziecka...

 

Yumii

[Jędrzej]

 

Mam również nadzieję, że będzie to miało pozytywny wpływ na frekwencję

 

Wątpię. 28 kwietnia jest Bełchatów.

[Bemol]

Wątpię. 28 kwietnia jest Bełchatów.

 

Idąc tym tropem, to później jest majówka następnie otwarcia w innych miastach i na dobrą sprawę zawsze się znajdzie powód niskiej frekwencji.