Skocz do zawartości

Historia edycji

ktoś ŁDZ

ktoś ŁDZ


literówka

Cześć,

Jakiś czas temu oddałem swoje 2 kółka na gwarancję do Dolko przy ul. Rojnej. Nie mam pojęcia jakie (i czy wogóle) kompetencje ma osoba która wymieniała mi zgłoszone elementy, ale  dla mnie zerowe, ponieważ:

1. tylne koło nie było wogóle dokręcone na ośce, nakrętkę i śrubę jedynie załapali po szerokosci nakrętki. Odkręciłby to 6cio latek rękami.... (dobrze że mam od nich 2km do domu i że postanowiłem wszystko sprawdzić).

2. gaźnik wyregulowany na bank na zimnym silniku na 1900 obr/min, po nagrzaniu miał 2400 obr/min - według instrukcji zalecane 1500 +/- 100

3. urwane zostało mocowanie filtra paliwa.

4. bak paliwa po zdjęciu i założeniu zamontowali tak, że przygnieciono linkę gazu i kierownicą nie można było robić pełnych skrętów.

5. wykazali inicjatywę pomalowania - tak to nazwali, błotnika przedniego po uzupełnieniu ucha dystansującego i mocującego linkę od prędkościomierza która mi go poobdzierała - bez poinformowania mnie, za co dodatkowo zapłaciłem. Przy pierwszym myciu cala ta "farba" a dokładnie jakieś czernidło zmyłem. Lepiej teraz wygląda niż z tą całą smołą...

6. wychechłali mi cały akumulator do 0 - zera... Przyjechałem, pistawiłem, podokręcałem/ popoprawiałem to co schrzanili, wsiadam, guzik i reakcja to padaka aku....

Plusem jedynym jest fakt, że to co zgłosiłem zostało wymienione. Kwestia jakosci wykonania usługi (raczej jej brak) pozostawia mega, ogromnie wiele do życzenia. Osobiście więcej tam nie pojadę. Autoryzowany serwis Zippa. Chyba Vifona... Przypuszczam że zupkę chińską by nie potrafili zaparzyć...

 

LWG.

ktoś ŁDZ

ktoś ŁDZ

Cześć,

Jakiś czas temu oddałem swoje 2 kółka na gwarancję do Dolko przy ul. Rojnej. Nie mam pojęcia jakie (i czy wogóle) kompetencje ma osoba która wymieniała mi zgłoszone elementy, ale  dla mnie zerowe, ponieważ:

1. tylne koło nie było wogóle dokręcone na ośce, nakrętkę i śrubę jedynie załapali po szerokosci nakrętki. Odkręciłby to 6cio latek rękami.... (dobrze że mam od nich 2km do domu i że postanowiłem wszystko sprawdzić).

2. gaźnik wyregulowany na bank na zimnym silniku na 1900 obr/min, po nagrzaniu miał 2400 obr/min - według instrukcji zalecane 1500 +/- 100

3. urwane zostało mocowanie filtra paliwa.

4. bak paliwa po zdjęciu i założeniu zamontowali tak, że przygnieciono linkę gazu i kierownicą nie można było robić pełnych skrętów.

5. wykazali inicjatywę pomalowania - tak to nazwali, błotnika przedniego po uzupełnieniu ucha dystansującego i mocującego linkę od prędkościomierza która mi go poobdzierała - bez poinformowania mnie, za co dodatkowo zapłaciłem. Przy pierwszym myciu cala ta "farba" a dokładnie jakieś czernidło zmyłem. Lepiej teraz wygląda niż z tą całą smołą...

6. wychechłali mi cały akumulator do 0 - zera... Przyjechałem, pistawiłem, podokręcałem/ popoprawiałem to co schrzanili, wsiadam, guzik i reakcja to padaka aku....

Plusem jedynym jest fakt, że to co zgłosiłem zostało wymienione. Kwestia jakosci wykonania usługi (raczej jej brak) pozostawia mega, ogromnie wiele do życzenia. Osobiście więcej tam nie pojadę. Autoryzowany setwis Zippa. Chyba Vifona... Przypuszczam że zupkę chińską by nie potrafili zaparzyć...

 

LWG.

×
  • Dodaj nową pozycję...