Motodrom Brzeziny

[pete]

Jak na razie mam nienajgorsze zdanie o MOTODROMIE. Robiłem tam oględziny jednego motoru i zrobili na mnie dobre wrażenie, właściciel wziął jeszcze mniej pieniędzy niż ustaliliśmy przez telefon, bo wszystko trwało dość krótko:D. Też myślę o kupnie motocykla u nich, w najbliższym czasie podjadę tam obejrzeć cebulę - wzięli od swojego klienta, więc chyba wiedzą co sprzedają... BTW tej XJ, o której w temacie - jak tam byłem ostatnio, to właściciel mi o niej opowiadał i pokazywał, że w super stanie itp., wyszło to zupełnie przypadkiem podczas naszej rozmowy a ja wcale nie chciałem jej kupić - także nie musiał się chwalić... Myśle że mozna to potraktowac jako dobry znak:)

[Arthur]

Potwierdzam...

 

 

 

Mocno przesadziłeś

 

 

 

 

 

Jedyne co mogę powiedzieć, że kiedyś pracował tam dobry mechanik, który moje moto zrobił dobrze (potwierdził to kolejny mechanik) ale z tego co wiem już dawno tam nie pracuje

Ten mechanik teraz ma własny serwis w Adamowie.

[Thebestof78]

Oooo

[_Michał_]

Arthur - zgadza się Nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba Robert... Czyli jeszcze za czasów pracy w Moto-dromie przeprowadził czynności serwisowe w moim moto Z tego co mówił mój obecny mechanik zrobił to solidnie No ale z jakiś tam względów zakończył współpracę z firmą i "poszedł" w swoją stronę

[Arthur]

Zgadza się , to Robert .

 

Arthur - zgadza się Nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba Robert... Czyli jeszcze za czasów pracy w Moto-dromie przeprowadził czynności serwisowe w moim moto Z tego co mówił mój obecny mechanik zrobił to solidnie No ale z jakiś tam względów zakończył współpracę z firmą i "poszedł" w swoją stronę

[Dann]

PO  Spotkaniu Z robertem na zlocie w KOluszkach i zaglądniećiu u niego w warsztacie wydaje się byc solidnym mechanikiem i troszke gadułą 

Ostatnio ze 3 godziny przesiedziałem u niego   

[Gość henry1125]

Skoro zacząłem ten temat, to napiszę moje zdanie:).Ja jestem BARDZO MIŁO zaskoczony Panem z Motodromu. Motor przywiózł mi osobiście, sam zaproponował, poświęcił mi dużo czasu, wyjaśnił co i jak z motorem, do tego dostałem gratisa. Wczoraj odbyłem pierwszą jazdę i jedzie sie super, zobaczymy co i jak będzie w przyszłości, ale jestem dobrej myśli.

Osobiście gorąco polecam ten komis!!

[JASTRZAB]

znam Właściciela i niejednokrotnie przesiedziałem godzinami u jego chłopaków w warsztacie , owszem sprowadza naprawia sprzęty handluje i serwisuje , patrzyłem na pracę mechanika który jest moim znajomym robi sprzęty tak jak ja bym robił dla siebie nic doadać nic ująć

[Michallica]

Koleś to stary cwaniak, kupe lat temu miał siedzibe w Łodzi na Tuszyńskiej przy torach kolejowych, ale tak nawkręcał ludzi na mina i tak kombinował że muszał zwiac do Brzezin bo kilka osób chciału mu wpier....yyyhmm. Jak ma w miare zdrowe moto to ach i oh a jak mina to nabiera wody w usta i obserwuje czy ktoś sie zna troche czy nie. Typowy handlarek, ja nie polecam!

[michal_lc4]

Kolego Michallica coś słabe masz wieści z tym zwiewaniem z Tuszyńskiej do Brzezin. Jurek dłuuugo po Tuszyńskiej nie był w Brzezinach. Nie chce tu nikogo bronić, każdy ma prawo mieć też swoja opinię, ale tez bez powodu nie rób takiego czarnego scenariusza. Mi osobiście bardzo często odradzał nawet swoje sprzęty i nie dlatego że były "miną" tylko wręcz miały już wady fabryczne typu np: padające panewki, czy zacierająca się pompa oleju.

[_Michał_]

 

 

Kolego Michallica coś słabe masz wieści z tym zwiewaniem z Tuszyńskiej do Brzezin.

 

W tym przypadku prawdą jest, że miał komis na Tuszyńskiej więc nie są to "słabe wieści" moim zdaniem... Też nie chce nikogo bronić czy pomawiać, aczkolwiek jak ostatnio spotkałem się z kolegą to również wspominał o tym co Michallica napisał... I co ciekawe głównie pamiętają to osoby z bardzoooo długim stażem motocyklowym... Niestety tego się raczej nie wymaże  

[michal_lc4]

_Michał_  a czy ja mówię że nie było komisu na Tuszyńskiej. Chodzi mi o "miał siedzibe w Łodzi na Tuszyńskiej przy torach kolejowych, ale tak nawkręcał ludzi na mina i tak kombinował że muszał zwiac do Brzezin" , czytamy ze zrozumieniem 
 
Gość nie zwiewał do Brzezin z Tuszyńskiej bo historia toczyła się zupełni inaczej, dlatego mój powyższy wpis. Ja znam ten sklep-komis z... hmmm... 17-18 lat... rzeczywiście może nie jest najdłuższy staż motocyklowy ale jakąś tam opinię przez ten czas można sobie wyrobić. Według mnie normalny gość, wszystkim na pewno nie dogodzi. A z tego co teraz słyszę o pseudo "mechanikach motocyklowych" to jest jakaś masakra. Nie znają podstawowych zagadnień w moto

Edytowane 13 Maja 2013 przez Suchy-wolk (wyświetl historię edycji)

[_Michał_]

 

 

Chodzi mi o "miał siedzibe w Łodzi na Tuszyńskiej przy torach kolejowych, ale tak nawkręcał ludzi na mina i tak kombinował że muszał zwiac do Brzezin"

 

Tak się składa, że od wielu osób słyszałem podobną opinię  

 

 

 

Według mnie normalny gość

 

A wg wielu osób tak jak napisał Michallica - "kombinator"... 

 

 

 

A z tego co teraz słyszę o pseudo "mechanikach motocyklowych" to jest jakaś masakra. Nie znają podstawowych zagadnień w moto

 

A co to ma do rzeczy? Nie bardzo rozumiem? 

 

Reasumując, po części opisałem swoje doświadczenia z tym serwisem. Zostałem przewałowany na kasę, a druga sprawa, że mój motocykl wyjechał z tego serwisu nie sprawny - w stanie zagrażającym życiu... Dziękuję za uwagę  

[Kwaśna]

A ja  jestem zadowolona z tej firmy na 3 motocykle które kupowałam z MOTODROMU żaden nie jest ( nie był) jakąś " tykającą bombą "  i moi znajomi,którzy tam kupowali sprzęt są również zadowoleni ...

 

 

 

 

A co to ma do rzeczy? Nie bardzo rozumiem?

 

Bo Facet prowadzi też dobry serwis?!?..

[_Michał_]

 

 

Bo Facet prowadzi też dobry serwis?!?..

 

Naprawdę? 

 

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia  Dla mnie to nie jest dobry serwis, jeśli "wypuszcza" się klientowi motocykl nie sprawny... 

 

 

 

A ja  jestem zadowolona z tej firmy na 3 motocykle które kupowałam z MOTODROMU żaden nie jest ( nie był) jakąś " tykającą bombą "

 

A czy był to motocykl w 100% bezwypadkowy i oryginalnym malowaniu jak wszystkie w ogłoszeniach 

 

Dla mnie to śmieszne a w zasadzie tragiczne jak ktoś wypisuje takie bzdury, a na własne oczy widzę moto przywiezione na pace po szlifach na obie strony... A następnie po miesiącu pojawia się ogłoszenie - moto bezwypadkowe, całe w oryginale! 

 

Aczkolwiek rozumiem Wasz punkt widzenia, jesteście zadowoleni z michal_lc4, a ktoś inny może być niezadowolony i tyle w temacie 

[Kwaśna]

 

 

Aczkolwiek rozumiem Wasz punkt widzenia, jesteście zadowoleni z michal_lc4, a ktoś inny może być niezadowolony i tyle w temacie

 

   i o to mi chodziło _Michał_ 

[Gość henry1125]

Nie wiem jak było kiedyś, ja kupowałem motor w tym roku i jestem bardzo zadowolony. Motor jest z 1996 roku więc cudów nie będzie, był malowany ale nikt nie mówił, że nie jest. Pojechałem z mechanikiem(chwalonym na tym forum)i nie przyczepił się do niczego. Jedyne co nadaje się do wymiany to sprzęgło , ale o tym zostałem od razu poinformowany. Oddałem motor na serwis i tutaj też same pozytywy, motor na czas, mogłem dowozić własne części i przede wszystkim dobry kontakt z szefem. Dla mnie spoko komis i serwis, ale każdy może mieć swoje zdanie!

[quki]

Odgrzeje kotleta

 

Ja też kupowałem swój motocykl w Brzezinach i tam serwisowałem. Paru znajomych też kupowało tam sprzęty. Jak miałem szlifa też mogłem liczyć na pomoc właściciela i wcale nie była droga. Odemnie duży plus dla Jurka