Zeszłoroczna Aukcja Bandit Z Konstantynowa Ł.

[Przemski]

Kwalifikuję tą aukcje do podejrzanych. Rozglądając się w zeszłym sezonie za Bandziorem zwróciłem na niego uwagę. Typ zamieścił te same zdjęcia i zmienił trochę opis, w którym nie napisał jak w tamtym roku że jest sprowadzony z UK. Widać to teraz na zegarach. Nie byłem i nie oglądałem tej sztuki także nie ręczę, że jest coś nie tak jednak mam wrażenie, że roczny postój może na to wskazywać. Temat do sprawdzenia. Cena taka sama jak rok temu. :nono:

 

http://otomoto.pl/suzuki-gsf-bandit-600-gwarancja-dodatki-M3242655.html

[d1k3y]

Serwisuję już drugi motor u kolegi do którego należy ta aukcja. Nie mam z nim żadnych problemów. 

[_Michał_]

 

Kwalifikuję tą aukcje do podejrzanych. Rozglądając się w zeszłym sezonie za Bandziorem zwróciłem na niego uwagę. Typ zamieścił te same zdjęcia i zmienił trochę opis, w którym nie napisał jak w tamtym roku że jest sprowadzony z UK. Widać to teraz na zegarach. Nie byłem i nie oglądałem tej sztuki także nie ręczę, że jest coś nie tak jednak mam wrażenie, że roczny postój może na to wskazywać. Temat do sprawdzenia. Cena taka sama jak rok temu. :nono:

 

Nie za bardzo rozumiem na jakiej podstawie kwalifikujesz jako "podejrzany" skoro motocykla nie oglądałeś i nie sprawdzałeś??? :thumbdown:  Ponieważ ktoś ponownie go wystawił??? Ta firma ponoć daje gwarancje na motocykle... Poza tym nie jest tajemnicą, że sprowadzają motocykle m.in z UK. Coś w tym złego?

[LISIK 76]

gwarancja na uzywany  z UK zart

[Muodyv6]

gwarancja na uzywany  z UK zart

Byliście? Oglądaliśćie? To po co drążycie temat?

[Łukasz_Sob]

Czytam ten temat i nie jestem w stanie zrozumieć co autor miał na myśli :woot:

[Regis]

gwarancja na uzywany  z UK zart

 

 Większość sprowadzających na handel, kupuje motocykle uszkodzone i naprawia je w Polsce. nie oznacza to że są to rozbitki polepione jak popadnie, ale na przykład po ślizgu, czy awarii silnika itp. Takie maszyny w UK kupuje się dość tanio a ogarnięty mechanik jest w stanie je zreanimować i właśnie na to dają gwarancję geniuszu ... Sam nie raz pracowałem przy remontach takich motocykli i jak firma konkretna, to im zależy na opinii, no i mają dobrych mechaników i sprawdzają motocykle po zrobieniu... Ani to nie jest coś niezwykłego, ani niespotykanego, ani tym bardziej oszustwo  

[Dann]

Regis masz racje .  Wole ogladnąć moto po takiej naprawie niż te sztuki z allegro co niby nie latane na gumie ,nie palone opony ,i wyjeżdżane w niedziele do kościoła    A potem na miejscu sie okazuje co innego   

[Przemski]

Jaka spina Panowie!!!

MICHAŁ i SOBOL podałem info o tym, że moto jest wystawione ponownie. Co to oznacza to każdy z Was wie najlepiej bo tutaj coś napisać to jak strzał w stopę.

 

1. Cena ta sama - kwestia indywidualna

2. Zdjęcia te same - jak komuś nie robi różnicy, to proszę ale niech się zastanowi czy nie są w takim razie sprzed 3 lat. Z tym, że coś Wam powiem. Jakby nie było różnicy to by się srało do szafy  

 

 

 

Napisałem wyraźnie, że do podejrzanych kwalifikuję AUKCJĘ a nie bandziora. Pytanie co z tym moto jest nie tak, samo się nasuwa co nie znaczy, że musi to być jakieś ostre rozjebundo. To samo tyczy się firmy czy gościa, który się tym zajmuję. Czytajcie, przecież nie napisałem czcionką 1

Nie byłem, nie oglądałem a tylko podpowiadam, aby kupujący na wejściu ma już jakąś informację.

 

Nie kumam. Czy nabijacie sobie posty? żarcik taki nie strzelajcie

mimo to LWG

[d1k3y]

 

Jaka spina Panowie!!!

 

Czy ktoś się tutaj spina?

 

 

MICHAŁ i SOBOL podałem info o tym, że moto jest wystawione ponownie. Co to oznacza to każdy z Was wie najlepiej

 

Nic to nie oznacza. Miliony aukcji się kończą i miliony aukcji są wystawiane ponownie, i tak wkoło...

 

 

1. Cena ta sama - kwestia indywidualna

 

Sprzedający zna wartość sprzętu więc ceny nie zmienił. Nic w tym dziwnego według mnie...

 

 

2. Zdjęcia te same - jak komuś nie robi różnicy, to proszę ale niech się zastanowi czy nie są w takim razie sprzed 3 lat.

 

Jeśli stan sprzętu się nie zmienił to po co zmieniać zdjęcia? Zawsze można się przyjrzeć zdjęciom dokładniej i porównać to ze stanem wizualnym. Próby tuszowania widocznych parchów nie ukryją się przed czujnym okiem...

 

 

Napisałem wyraźnie, że do podejrzanych kwalifikuję AUKCJĘ a nie bandziora. Pytanie co z tym moto jest nie tak, samo się nasuwa co nie znaczy, że musi to być jakieś ostre rozjebundo. To samo tyczy się firmy czy gościa, który się tym zajmuję.

 

Sam sobie zaprzeczasz kolego.

 

 

Nie byłem, nie oglądałem a tylko podpowiadam, aby kupujący na wejściu ma już jakąś informację.

 

Taka informacja to żadna informacja. Wszystko to co chciałeś 'podpowiedzieć' widać na zdjęciach, jedyne o czym ktoś może nie wiedzieć to fakt że motocykl był już kiedyś wystawiany na aukcję.

 

Pozdrawiam i życzę więcej dystansu w ocenie ogłoszeń wyłącznie przez kabel od internetu.

[Massi]

a ja uważam że autor miał na myśli to że jeśli "motocykl" (mega ważne słowa tu na forum) od poprzedniego roku się nie sprzedał to może być coś nie halo z nim tym bardziej jeśli jakiś tam informacji nie wpisał. I nie napisał że ten pojazd to szrot tylko że jest podejrzany a to coś zupełnie innego, chciał pomóc w jakiś tam sposób a spotkał się z krytyką jak by nie wiem co zrobił.

[elfeti]

co za problem niech Ten co go sprzedaje się wypowie... "wywołany do tablicy" i tyle

Edytowane 24 Lutego 2013 przez elfeti (wyświetl historię edycji)

[Przemski]

Dawid muszę Ci pogratulować. Udało Ci się wciągnąć mnie w polemikę oczywistej sprawy nawet jeżeli Suchy zaraz to załatwi inaczej bo to już chyba nie na temt. Stało się tak bo Twoja pierwsza odpowiedź w tym temacie była dla mnie bardzo konstruktywna, jasna i klarowna. Serwisujesz się u kolegi i nigdy nie miałeś problemu co wskazuje na to, że z moto wszystko może być ok. Jednak Twoja druga odp. pokazuje jak mało obiektywny jesteś. Przemawia przez Ciebie sympatia dla firmy, o której mowa. Bronisz tak zaciekle, że aż nie chce się wierzyć, że na pewno wszystko jest jak należy. Czy na pewno o to Ci chodziło? Czy o tym dystansie mówisz?

Tak jak chłopaki wyżej napisali zapraszamy do wypowiedzi autora aukcji tylko mam wrażenie, że dmuchamy z całych sił w dziurawy balon. Do momentu aż ktoś nie pojedzie i nie obejrzy sztuki.

Sory za OT