Jak Uszczelnić Wydech?

[Majka11]

zły skład mieszanki 

[działkowy emeryt]

... albo zabyt późny zapłon

[Królu]

hmm, jak mialem sportowe tłumiki to było identycznie jak na filmach które dodalem wczesniej. Powiedzmy ze ja sie myle, wy macie racje, jak to naprawic?

[Łukasz_Sob]

Ja zapytam z innej strony,po co chcesz naprawiać ja maszyna ogniem zieje? :woot:

[działkowy emeryt]

hmm, jak mialem sportowe tłumiki to było identycznie jak na filmach które dodalem wczesniej. Powiedzmy ze ja sie myle, wy macie racje, jak to naprawic?

powiedzmy ... powiedzmy, że sportowe tłumiki, przy małej objętości całkowitej układu wydechowego w motocyklu i przy bardzo krótkich czasach napełniania cylindrów potrafią zmieniać parametry tegoż napełniania... powiedzmy, że stosując przelotowe kominy dochodzi do zubożenia mieszanki i podniesienia temperatury zapłonu... powiedzmy, że czasy napełniania poszczególnych cylindrów mieszanką (i tak ubogą) ulegają jeszcze większemu skróceniu a zapłon, w granicach tolerancji modułu zapłonowego (czas zapłonu zadają układy tyrystorowe) jest minimalnie opóźniony do zassanego już w cylinder paliwa i powietrza, następuje sprężanie i zapłon - zbyt późny - bo przy uchylonym już zaworze wydechowym, i dopalenie mieszanki następuje w kolektorze wydechowym, czego efektem jest marchewa i strzał z tłumika... jak potrafisz to wszystko ogarnąć, i "spiąć" te zmienne razem do kupy... to będziesz wiedział, jak to naprawić

[Królu]

powiedzmy ... powiedzmy, że sportowe tłumiki, przy małej objętości całkowitej układu wydechowego w motocyklu i przy bardzo krótkich czasach napełniania cylindrów potrafią zmieniać parametry tegoż napełniania... powiedzmy, że stosując przelotowe kominy dochodzi do zubożenia mieszanki i podniesienia temperatury zapłonu... powiedzmy, że czasy napełniania poszczególnych cylindrów mieszanką (i tak ubogą) ulegają jeszcze większemu skróceniu a zapłon, w granicach tolerancji modułu zapłonowego (czas zapłonu zadają układy tyrystorowe) jest minimalnie opóźniony do zassanego już w cylinder paliwa i powietrza, następuje sprężanie i zapłon - zbyt późny - bo przy uchylonym już zaworze wydechowym, i dopalenie mieszanki następuje w kolektorze wydechowym, czego efektem jest marchewa i strzał z tłumika... jak potrafisz to wszystko ogarnąć, i "spiąć" te zmienne razem do kupy... to będziesz wiedział, jak to naprawić

hmm ale czy spreżanie przy otwartym oknie wydechowym nie skutkowalo by mniejszeniem kompresji co za tym idzie mocy?? Sadze ze wtedy wraz ze wzrostem obrotów ubytek mocy byłby wiekszy. Problem pojawia sie tylko przy schodzeniu z obrotów, cała reszta wyglada ok. A jak tutaj przestawic zapłon, bo z tego co sugerujesz jest on zbyt pozny? bo w wsk czy mz to nie było z tym problemu. Raz miałem przyjemnosc przeprowadzic konfrontacje z honda 929 i powiem ze jakiejs roznicy to nie widziałem. TAk sie zastanowiłem i zapłon na pewno nie moze byc przy uchylonym juz zaworze wydechowym, wtedy oprócz strzałów byłaby cała masa innych pierdów. OD problemów z odpaleniem, po nierowna prace silnika, duzymi drganiami włacznie. okno otwiera sie po przejsciu tłoka przez GMP, zapłon na pewno jest wczesniej, gdyby był w GMP badz pozniej w ogole by maszyna nie odpaliła.

 

SOBOL, nie widziałbym w tym problemu gdyby nie te głosne huki, przy kazdym zchodzeniu z obrotów, sa naprawde głośne, denerwujace jednoczesnie.

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Krolu (wyświetl historię edycji)

[działkowy emeryt]

sprężanie nie występuje przy otwartym zaworze wydechowym, ani ssącym - oba muszą być zamknięte. Do zapłonu dochodzi na na ok. 5 stopni obrotu wału korbowego, zanim tłok osiągnie GMP, inaczej nie doszło by do spalenia całej mieszanki, tylko jej części. Zbyt późny zapłon to klasyka gatunku, następuje praktycznie w GMP i po odepchnięciu tłoka, kiedy następuje rozprężanie uchyla się zawór wydechowy, ale cały czas masz detonację ładunku pal-pow, i łomot w kolektor wydechowy... ale...

jeśli zjawisko występuje jedynie przy ujmowaniu gazu, to przychodzi mi do głowy jeszcze jedna przyczyna - wypadanie poszczególnych cyklów zapłonu.

Jeżeli zapłon wypada, lub jest zbyt późny, to jeden cylinder nie ma udziału w pracy silnika, a wtryśnięte paliwo może nie ulegać pełnemu spaleniu w cylindrze i w konsekwencji spowodować spalanie detonacyjne w wydechu. Najczęstrze przyczyny to uszkodzona świeca zapłonowa, brudny (zjawisko ulotu ładunku!) lub uszkodzony przewód wysokiego napięcia, wadliwa cewka zapłonowa, same wtyczki do cewki zapłonowej lub sam sterownik...

posprawdzaj dokładnie powyższe, będziesz mógł ewentualnie wyeliminować potencjane przyczyny...

[Królu]

sprężanie nie występuje przy otwartym zaworze wydechowym, ani ssącym - oba muszą być zamknięte. Do zapłonu dochodzi na na ok. 5 stopni obrotu wału korbowego, zanim tłok osiągnie GMP, inaczej nie doszło by do spalenia całej mieszanki, tylko jej części. Zbyt późny zapłon to klasyka gatunku, następuje praktycznie w GMP i po odepchnięciu tłoka, kiedy następuje rozprężanie uchyla się zawór wydechowy, ale cały czas masz detonację ładunku pal-pow, i łomot w kolektor wydechowy... ale...

jeśli zjawisko występuje jedynie przy ujmowaniu gazu, to przychodzi mi do głowy jeszcze jedna przyczyna - wypadanie poszczególnych cyklów zapłonu.

Jeżeli zapłon wypada, lub jest zbyt późny, to jeden cylinder nie ma udziału w pracy silnika, a wtryśnięte paliwo może nie ulegać pełnemu spaleniu w cylindrze i w konsekwencji spowodować spalanie detonacyjne w wydechu. Najczęstrze przyczyny to uszkodzona świeca zapłonowa, brudny (zjawisko ulotu ładunku!) lub uszkodzony przewód wysokiego napięcia, wadliwa cewka zapłonowa, same wtyczki do cewki zapłonowej lub sam sterownik...

posprawdzaj dokładnie powyższe, będziesz mógł ewentualnie wyeliminować potencjane przyczyny...

ale jezeli tak by było nie czuł bym ze silnik cos mi przerywa gubi moc czy cos?? no bo jezeli dobrze rozumiem, sugerujesz, ze gdy dodam gazu, mieszanka na jednnym z garków nie jest przepalona wlatuje do wydechu a potem sie zapala? bo jak chyba puszcze gaz na wysokich obrotach to wtryski przechodza w cut-off ni nie leje wachy. A moto ładnie ciagnie do odciecia, zadnych problemow nie ma.

[działkowy emeryt]

no nie, nie czułbyś, bo to zjawisko występuje przy odejmowaniu gazu albo schodzeniu z obrotów...

 

... cały czas zatanawia mnie tylko coś innego... jak mogłeś to powiązać z "uszczelnianiem wydechu"...? :woot:

[Królu]

no nie, nie czułbyś, bo to zjawisko występuje przy odejmowaniu gazu albo schodzeniu z obrotów...

 

... cały czas zatanawia mnie tylko coś innego... jak mogłeś to powiązać z "uszczelnianiem wydechu"...? :woot:

kiedys czytalem w swiecie motocykli kiedy moze strzelac z wydechu: jak jest nieszczelny uklad wydechowy. znalazlem tez filmik na you tubie gosc problem taki sam i powodem byla nieszczelnosc przy kolanie, wypalona uszczelka, filmik powyzej. wiec uznalem ze u mnie taki sam problem jest. na sportowych tlumikach efekt byl duzo rzadszy nie bylo halasu tylko same plomienie. w weekend przerobie te wydechy na przelot i zobacze wtedy. 

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Krolu (wyświetl historię edycji)

[JASTRZAB]

za kilka dni MWB leć kup nowy układ :-)

[Królu]

Problem zażegnany, kupiłem w to miejsce tego typu uszczelkę http://allegro.pl/uszczelka-wydechu-laczaca-38x44x24-honda-cb-250-i3331146589.html ścisnąłem obejma i po problemie.

[AndrzejCBR]

Hmm przeczytałem cały temat i faktycznie to co pisał dziłkowy jest sensowne, to ze masz dziure w tłumiku nie powinno dawać takich objawów. Jeśli u  Ciebie problem rozwiązała ta uszczelka to sam się dziwie. Ale jak moto się sprawuje to bez awaryjności zycze.