Skocz do zawartości

Problem Z Silnikiem Gpx 600/ Opony


kamilTsn

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Zacznę krótką opowieścią. W przerwie zimowej chciałem sobie zrobić prezent i odpalić mojego motonga po przeszło miesiącu stania. No i po wielkich trudach i znoju w końcu załapał i pochodził na ssaniu. Po dogrzaniu i wyrównaniu pracy silnika odkręciłem manetkę i zonk. Do 6-7 k obrotów jeszcze wszystko ok, ale powyżej obroty spadają w dół po czym rosną w górę ale nie za wysoko. I taka "falka" jest cały czas jak przytrzymam mu odkręcę mocniej. Podczas jazdy jest to samo. Ruszam i wszystko ok, ale jak chcę go wkręcić to zaczyna się "falka" i przyśpiesza i zwalnia. Podejrzewam którąś ze świec, że padła. Będę wszystkie i tak wymieniał, ale chciałbym usłyszeć jakieś wasze opinie czy wgl idę dobrym tropem, a może wina leży jeszcze w czymś innym ?

Dodatkowo pytanko odnośnie oleju. Wymieniony był w lato na 20W50 bo mechanik powiedział, że stary silnik to można gęstszy - będzie lepiej chodził. I tutaj teraz pytanie. Czy ten gęstszy przypadkiem nie ma wpływu na to że cholernie ciężko rozbujać moto po właśnie postoju w zimie ? Bo gdy wstawiłem własnie baterię to tylko rozrusznik chodził i nic więcej. Dopiero, gdy go troszkę rozbujałem na biegu to zaczął łapać i spalać. I właśnie było na początku słychać że nie wszystkie świece na raz tylko z problemami.

Pozdrawiam :smile:

Edytowane przez kamilTsn (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działkowy emeryt

Witajcie.

Zacznę krótką opowieścią. W przerwie zimowej chciałem sobie zrobić prezent i odpalić mojego motonga po przeszło miesiącu stania. No i po wielkich trudach i znoju w końcu załapał i pochodził na ssaniu. Po dogrzaniu i wyrównaniu pracy silnika odkręciłem manetkę i zonk. Do 6-7 k obrotów jeszcze wszystko ok, ale powyżej obroty spadają w dół po czym rosną w górę ale nie za wysoko. I taka "falka" jest cały czas jak przytrzymam mu odkręcę mocniej. Podczas jazdy jest to samo. Ruszam i wszystko ok, ale jak chcę go wkręcić to zaczyna się "falka" i przyśpiesza i zwalnia. Podejrzewam którąś ze świec, że padła. Będę wszystkie i tak wymieniał, ale chciałbym usłyszeć jakieś wasze opinie czy wgl idę dobrym tropem, a może wina leży jeszcze w czymś innym ?

 

może i dobrym, sprawdź te świeczniki - ale to wcale nie musi być przyczyna, powodów falowania obrotów czy dławienia na wyższych obrotach moze być pindziesiąt...

 

Dodatkowo pytanko odnośnie oleju. Wymieniony był w lato na 20W50 bo mechanik powiedział, że stary silnik to można gęstszy - będzie lepiej chodził. I tutaj teraz pytanie. Czy ten gęstszy przypadkiem nie ma wpływu na to że cholernie ciężko rozbujać moto po właśnie postoju w zimie ? Bo gdy wstawiłem własnie baterię to tylko rozrusznik chodził i nic więcej. Dopiero, gdy go troszkę rozbujałem na biegu to zaczął łapać i spalać. I właśnie było na początku słychać że nie wszystkie świece na raz tylko z problemami.

Pozdrawiam :smile:

 

a co to kołyska, że nim bujasz...? :smile: gęstnienie oleju występuje poniżej jego tzw progu płynięcia, ale nawet przy zimnym, czy bardzo zimnym rozruchu silnik który ma klika - kilkanaście koni mechaniczncyh mocy poradzi sobie ze zwiększonymi oporami gęstego oleju po paru dosłownie metrach jazdy.

Co do świec - sprawdź jeszcze przewody i fajki - niskie temperatury skutecznie obnażają ich wszelkie słabości w postaci ulotu ładunku elektrycznego czy jak tam kto woli przebicia... do tego w niskich temperaturach masz skropliny wilgoci na wszystkim co blaszane - na połączeniach elektrycznych też :smile:

 

aha - taka drobna sugestia - jeśli naprawdę nie ma konieczności, darujcie sobie odpalanie zimą motocykli "na chwilę"... rozruch zimnego silnika, z którego olej spłynął na chwilę, żeby sobie "pochodził" przez 5 minut to barbarzyństwo dla układu tłokowo-korbowego i gładzi cylindrów... albo rozuch i praca do osiągnięcia temperatury roboczej właściwej dla danego silnika... albo zostawić do wiosny i cieplejszych dni - jak właściwie potraktowany przed zimą do snu - nic mu nie będzie. A sam "zimny rozruch na sucho" to zużycie silnika jak przy przebiegu kilkudziesięciu kilometrów po autostradzie...

Do tego niedogrzane świece - "obudzone" na chwilkę to ich zgon techniczny - czyli wydatek bez sensu... szczególnie starego typu eNGieKi typu CR9EK (jajko) czy inne podobne...

Edytowane przez działkowy emeryt (wyświetl historię edycji)

...z każdym dniem rośnie liczba ludków, którzy mogą pocałować mnie w d*pę....

 

 

 

... dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu...?!?!?

... bo to nieładne jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i dobrym, sprawdź te świeczniki - ale to wcale nie musi być przyczyna, powodów falowania obrotów czy dławienia na wyższych obrotach moze być pindziesiąt...

 

Oki sprawdzę je dokładnie i ich okablowanie. A z tych pindziesięciu powodów jakiś taki który mógłbym sprawdzić na wypadek gdyby to nie świece ? Ale mam nadzieję że to one. Czy to już bardziej wtedy na serwis się nadaje ?

 

a co to kołyska, że nim bujasz...? :smile:

 

Lubię się na nim bujać :biggrin: jako dziecko nie miałem kołyski ;(

A tak serio. To bez tej kołyski na biegu ani rusz nie wiedzieć czemu.

 

aha - taka drobna sugestia - jeśli naprawdę nie ma konieczności, darujcie sobie odpalanie zimą motocykli "na chwilę"...

Do tej sugestii się zastosuję, bo widzę po Twoich postach, że naprawdę znasz się na rzeczy :smile: (ale wazelinka xD). Chyba że będę gdzieś jechał :smile:

 

Dzięki działkowy za konkretną odpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swiece mają swoją ciepłote w której powinny pracować. Na ssaniu swiece po przez bogatą mieszankę są źle wypalone przez co mogły się popsuć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działkowy emeryt

tak jest właśnie jak Olek pisze... oj rośnie nam świadoma technicznie młodzież B)

Kamil: świeczniki, kable, fajki, diody w układzie zapłonowym, filtr paliwa z odstanym w środku błotem, to samo z gaźnikami, wilgoć w instalacji elektrycznej, luźna masa... chcesz grzebać dalej ? :P a tak serio - zacznij od najprostszych podstawowych zagadnień i eliminuj po kolei przyczyny, tak korspondencyjnie trochę trudno wróżyć z herbatki, zresztą nie do końca rozumiem objawy które opisujesz

...z każdym dniem rośnie liczba ludków, którzy mogą pocałować mnie w d*pę....

 

 

 

... dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu...?!?!?

... bo to nieładne jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam, że wstyd :sad2: zbłaźniłem się po całości. Gdy wyjmowałem aku na zimę to musiałem zdjąć ten kaptur na filtr powietrza, a dalej już się można domyślić. Nie założyłem :P

Ale świeczki sprawdziłem i jedna wgl "nie daje rady" także chociaż taki plus że sobie świeczki wymienię :P

Na następny raz już się nauczę ;)

Dzięki za helpa :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za spam, ale to żeby podbić.

 

Mam jeszcze pytanie co do opon. Standardowe to przód 110/80 16 i tył 130/90 16.

I znalazłem dunlopy. Tył taki sam, ale przód jest 90 i pytanie czy to "zwiększenie" będzie bardzo odczuwalne przy prowadzeniu? Czy są jeszcze jakieś skutki inne ? Wiem że najlepiej to zalecane wymiary przez producenta no ale dunlop. :P

I tutaj jeszcze takie kolejne pytanie. Czy różnica we właściwościach gumy firmy dunlop a jakieś taniej słowackiej firmy jest aż tyle warta ? Czy może lepiej te jakieś tańsze ( w co wątpię, ale tak tylko zapytam o zdanie :smile: )?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działkowy emeryt

kup nominałny rozmiar - zwłaszcza na przód. Założysz wyższą oponę na niezmienioną szerokość felgi powyższy się profil i zmieni krzywizna "grzybka" opony - na wprost bez znaczenia ale w zakręcie -, możesz się zdziwić.

Nominalnie Twoja opona powinna mieć 88mm wysokości proflu, mierząc od stopki opony do jej czoła, dając 90tkę podniesiesz profil o 11mm - czyli o cały centymetr - przy tak wąskiej oponie - zwłaszcza na przedim kole - moim zdaniem to dużo.

 

A jak to słowacka firma? znam Vranik Pneus i Mitas... ale to czeskie.

...z każdym dniem rośnie liczba ludków, którzy mogą pocałować mnie w d*pę....

 

 

 

... dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu...?!?!?

... bo to nieładne jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenne info. Z tymi kapciami do tego moto to są straszne kłopoty żeby coś znaleźć takie felerne kółka jakieś :/

To szukam dalej.

 

A co do firmy to właśnie nie pamiętam co to było. Coś na S...

Edytowane przez kamilTsn (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróć...

Mój błąd. To słoweńska firma Sava była dla tego przykładu :smile:

 

A firmy wymieszać przód inna i tył inna to też raczej nie wypada nie ?

Edytowane przez kamilTsn (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...