Skocz do zawartości

Zakończenie Sezonu W Bełchatowie 30.09.12R


Konrad85

Rekomendowane odpowiedzi

a są gdzieś jakieś fotki, ogólnodostępne, z tej imprezy ??

Motocykl jest jak media markt - nie dla idiotów ;)

Kupię stary motocykl: Jawa, CZ, MZ, WSK 175, SHL !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie długo będą..Suchy obrabia w foto-shopie :biggrin:

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wspólny wypad, udało się nawet zamówić zarąbistą pogodę. Kiełba faktycznie zwyżkowała w cenie wraz z przybywającymi motocyklami.

 

 

 

I tej grupie którą zgubiłaś jadąc w drodze powrotnej do Kruszowa?

W drodze powrotnej z Bełchatowa po akcji z Lonkiem (wtajemniczeni wiedzą http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif ) na następnym skrzyżowaniu popsuł się motocykl jednemu z grupy. Zatrzymaliśmy się z Konradem -chodziło o urwaną nóżkę od zmiany biegów, która na szczęście się znalazł i została przymocowana i po ok 20 min ruszyliśmy. Z tym, że reszta grupy już nie raczyła zatrzymać się i poczekać tylko pognała do Kruszowa gubiąc trzy motocykle i nie zainteresowała się przez 42,4 km co się stało z nami. Dlatego odpuściłem podjeżdżanie do Kruszowa i sobie wróciłem do Łodzi bo odeszła mi ochota na spotkanie. Dodam, że nie była to grupa większa niż 13 maszyn więc nie byłoby problemem zauważenie braku 1/5 składu.

 

Smutne

You don' t know the power of the dark side

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impreza jak najbardziej super, pogoda dopisała i ekipa, w której się poruszałem była ekstra http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif

 

Nie mniej jednak mam coś do powiedzenia apropos samego spotkania FŁM. Przepraszam Konrad za określenie, ale jak dla mnie dałeś d*py po całości, najpierw piszesz, abym nie zarządzał tą imprezą, bo to Ty jesteś autorem wątku i organizujesz spotkanie, a potem na miejscu "chowasz głowę w piasek".

 

Pod PORTem był niezły chaos jeżeli chodzi o plan wyjazdu:

- ludzie nie wiedzieli, o której dokładnie wyruszamy, co druga osoba zwracała się z tym pytaniem do mnie.

- ludzie nie wiedzieli, że miała być grupowa fota (i w końcu jej nie było, bo poszedłeś na te za***iste Hot-Dogi i czekaliśmy za Tobą, aż w końcu ludzie się rozjechali).

- ludzie nie wiedzieli z jakimi prędkościami mamy jechać i na jakie grupy się podzielić (tego można było się spodziewać).

 

W dodatku, jak już w końcu dojechaliśmy w odłamach do tego Kruszowa, okazało się, że zaraz po wjeździe na trasę w stronę Bełchatowa, dałeś "w pizde" i opuściłeś nas. Jeżeli tak masz zarządzać każdym innym tematem, to sorry, ale nie pozwolę na to. Wyszło na to, że to ja wyszedłem na idiotę - bo skoro jestem właścicielem, no to cała wina spada na mnie. Myślałem, że chociaż trochę ogarniesz motocyklistów, a ja będę mógł dzisiaj tylko odpoczywać, podróżując w spokoju gdzieś na końcu grupy. Wyszło zupełnie inaczej i straciłeś trochę w moich oczach.

 

Wiem, że najłatwiej krytykować, ale skoro mnie tak ciśniecie za pracę, to ja też muszę się na kimś wyżyć :smile: Wydaje mi się, że mój plan apropos spotkania się od razu w Kruszowie byłby bardziej optymalny, ale już nie chce się kłócić, bo większość tutaj inaczej chciała :riding:

 

Jak dla mnie to było za dużo ludzi nie do ogarniecia.Jeszcze nie było tak zeby wszyscy byli zadowoleni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie w Bełchatowie uważam za udane!

Lubie gdy zrobimy kilkanaście kilometrów, później chwila na pogaduchy, znów kilometry i pogaduchy. Cała niedziela spędzona na motocyklu - jak można tego nie lubić http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

 

Każdy powinien się tylko teraz w pisać bo zielonego pojęcia nie mam kto z nami jechał jeśli chodzi o nicki z forum A jechało się faktycznie przyjemnie a właściwie to jechało się za***iście z zajebistą ekipa ale nie jestem pewien czy mogłem użyć tego słowa Pozdrawiam

przyznam że ekipa Suchego była najlepsza dzięki za wspólny wypad

Bart, skąd Ty bierzesz te wszystkie teksty - połączenie Ciebie z Rolandem to zaj***ście wybuchowa mieszanka http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/ohyea.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były tam dwie Repsolki z jedną byłem ja z Martą

 

No toście się dobrze ukryli ;) Widziałem Was tylko jak przelatywaliście koło portu z Repsolką, o ile się nie mylę

 

Dzięki Wszystkim za wspólny wyjazd :riding:

 

Dziękuję za wspólny wypad, udało się nawet zamówić zarąbistą pogodę. Kiełba faktycznie zwyżkowała w cenie wraz z przybywającymi motocyklami.

 

 

 

I tej grupie którą zgubiłaś jadąc w drodze powrotnej do Kruszowa?

W drodze powrotnej z Bełchatowa po akcji z Lonkiem (wtajemniczeni wiedzą http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif ) na następnym skrzyżowaniu popsuł się motocykl jednemu z grupy. Zatrzymaliśmy się z Konradem -chodziło o urwaną nóżkę od zmiany biegów, która na szczęście się znalazł i została przymocowana i po ok 20 min ruszyliśmy. Z tym, że reszta grupy już nie raczyła zatrzymać się i poczekać tylko pognała do Kruszowa gubiąc trzy motocykle i nie zainteresowała się przez 42,4 km co się stało z nami. Dlatego odpuściłem podjeżdżanie do Kruszowa i sobie wróciłem do Łodzi bo odeszła mi ochota na spotkanie. Dodam, że nie była to grupa większa niż 13 maszyn więc nie byłoby problemem zauważenie braku 1/5 składu.

 

Fakt głupio wyszło. Ale możesz wierzyć albo nie z perspektywy trzeciego trudno to było zauważyć. W lusterkach cały czas było dużo pojedynczych świateł. Chyba wszyscy chcieli nadrobić opóźnienie spowodowane wspomnianą przez Ciebie "przygodą".

Edytowane przez m_sokol (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez byłem zadowolony z imprezy chociaż prywatne sprawy zepsuły zabawę. Jechałem inna z inna grupa z okolic sulejowa. Brakowało trochę prędkosci ale przynajmniej było bezpieczniej. Chociaż wracajac z bełchatowa starszy Pan w fiatacie uno gdy był omijany oczywiście mnie nie zauważył i skręcal na mnie. Naszczescie odbilem. Stunt trochę za mało show jeśli chodzi o umiejętności to ok ale z drugiej strony to jeśli stunterzy jeździli za free jak było zresztą mówione to się nie dziwię. Widziałem się z kilkoma osobami z forum i zamieniłem słowo. Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart, skąd Ty bierzesz te wszystkie teksty - połączenie Ciebie z Rolandem to zaj***ście wybuchowa mieszanka

Kurde, Bartka ego dzisiaj wzrosło o jakieś 20%... pewnie smutny jest że tylko ego ... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart, ta grupa przecież była taka za***ista dlatego , że Ty w niej jechałeś i Twój za***isty motocykl! ha ha ha ha :smile:))))

 

Przychylam się do powyższej wypowiedzi, iż grupa zyskała na zajebistości dzięki temu, że był w niej Bart von Za***isty i jego za***isty motocykl :decayed: Edytowane przez Marcin1210 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, Bartka ego dzisiaj wzrosło o jakieś 20%... pewnie smutny jest że tylko ego ... :smile:

 

Właśnie mierzyłem i nie tylko ego ;) ale to może być zasługa filmów jakie o tej puszczają w telewizji a nie forum ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto dziś jechał w mojej Ekipie na Górę z wiatrakami, a potem na tarasy widokowe?

 

Było 6 maszyn:

- Fazer

- R1

- CBR

- CB500

- TransAlp - to ja

- Skuter 250

 

Dajcie się poznać :smile:

 

Zdaje mi sie że sie widzieliśmy. Wymienialiśmy się na tarasach widokowych na ''dziurę''.

Niebieskie odlotowe zuzuki rg80

ns1 czarno-czerwone

tzr czarno złote

i czerwony skutr 50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No toście się dobrze ukryli ;) Widziałem Was tylko jak przelatywaliście koło portu z Repsolką, o ile się nie mylę

No nie mówiłem, że byliśmy pod portem, ale dość nisko tam przelatywaliśmy http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif na chwilę podjechaliśmy pod kościół, ale nas wypędzili, bo byliśmy za wcześnie, więc pojechaliśmy na wiatraki i winkle i z tego wszystkiego nie zdążyliśmy z powrotem :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ja z moim plecaczkiem i znajomymi byliśmy po raz pierwszy na takiej imprezie. Mimo chaosu który panował pod PORTEM nam się podobało. :smile:

 

chyba jechaliśmy razem od kruszowa do zjazdu na rudzka?? na powrocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...