Co ślina naniesie :D

[Patrycja]

Chyba się obrazimy na Patrycję, ponieważ na zakończenie sezonu wypierała się, że 12*C, to za mało dla niej, aby jeździć. Dzisiaj mamy poniżej 8*C i Patrycja śmiga?! :riding:PS: Żartuję oczywiście.

Bo przez te 2 miesiące udało mi się tak skomponować warstwy ubrań, że wytrzymuję już do około 7 stopni. Jeszcze tylko z dłońmi jest problem, ale na czerwonych światłach podgrzewam na silniku A poza tym, jakbym pojechała, to byście nie mieli fotek z "fotoradaru"

[JAKUBKO]

Dobre ocieplacze załatwiają w dużym stopniu sprawę

[Adrian-xj600]

Urodziliśmy się w latach 80-tych, wychowywaliśmy się w latach 90-tych. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które grało na podwórku, jako pierwsze w gry wideo i jako ostatnie, które nagrywało piosenki z radia na kasetę, jesteśmy pionierami ery Walkman. Nauczyliśmy się, jak obsługiwać magnetowid i grać z Atari, Super Nintendo oraz Game Boy. Jesteśmy generacją Koty Thunder, Power Rangers, Żółwie Ninja, Transformers, Super Mario, Looney Tunes ....Żyliśmy bez telefonu komórkowego, jeździliśmy na rowerze. Nasza matka nie była naszym szoferem. Nie mieliśmy 99 stacji telewizyjnych, płaskich ekranów, dźwięków przestrzennych, MP3, iPod, Facebook czy Twitter ... ale świetnie się bawiliśmy!

[Muodyv6]

Kit tam z jego zadowoleniem Wazne zeby mozna bylo moto wozic

Przewozić tak czy siak moge;d bo ma 3 miejscowego tylko a cała kipa jak nie jest zaebana towarem to mozna motory nawet 2 wrzucić;d

[Arecki_ELW]

Może po prostu zrobić jakieś małe spotkanie ramkowe gdzieś na mieście

Mam lepszy pomysł, może coś w stylu forumowej wigilii, oczywiście w terminie odpowiadającym większości... Edytowane 8 Grudnia 2011 przez Suchy-wolk
Post przeniesiony z tematu o ramkach motocyklowych. (wyświetl historię edycji)

[JAKUBKO]

o q..rwa znowu no limit AAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!tego sie nie da wytrzymać ale pabik jak najbardziej w terminie oczywiście :cheers:a i czas na ramki sie znajdzie

Edytowane 8 Grudnia 2011 przez Suchy-wolk
Post przeniesiony z tematu o ramkach motocyklowych. (wyświetl historię edycji)

[Adrian-xj600]

o q..rwa znowu no limit AAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!tego sie nie da wytrzymać ale pabik jak najbardziej w terminie oczywiście :cheers:a i czas na ramki sie znajdzie

ja jestem za pierozkiem sie trzeba podzielic i rybka:D oczywiscie przy ramkach:D Edytowane 8 Grudnia 2011 przez Suchy-wolk
Post przeniesiony z tematu o ramkach motocyklowych. (wyświetl historię edycji)

[Suchy-wolk]

Nic nie może przecież wiecznie trwać… | PAINTBALL-ZONE.PL

 

Cytat:

"W przykrością informujemy, iż z przyczyn od nas niezależnych jesteśmy zmuszeni zamknąć halę Paintball w Łodzi. Wszystkim tym, którzy spędzili u nas miłe chwile i zagrali w paintball na hali – serdecznie dziękujemy, a wszystkich zapraszamy na ostatnie gry pożegnalne, które będą się odbywać do końca tego roku.

Najbliższa gra pożegnalna już w sobotę 10.12.2011 roku o godzinie 12:00. Jeśli masz jakiekolwiek swoje terminy hala do końca roku jest do dyspozycji.

Nadal zapraszamy wszystkich na najlepsze gry w terenie!

Sklep Paintball zostanie przeniesiony w inne miejsce, gdzie nadal będzie prężnie działał.

“Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.”

Mary Lou Cook"

[JAKUBKO]

a że rybka lubi pływać to ramki trzeba opić

Edytowane 8 Grudnia 2011 przez Suchy-wolk
Post przeniesiony z tematu o ramkach motocyklowych. (wyświetl historię edycji)

[Patrycja]

Chciałabym tutaj serdecznie podziękować i pogratulować drogowcom kolejnego inteligentnego pomysłu mającego na celu tym razem uatrakcyjnienie przejazdu przez Konstantynów Łódzki.Z wielką radością w sercu, dojeżdżając do Konstantynowa Łódzkiego, stanęłam w mega korku już przed stawami. Cóż za radość, w końcu sobie trochę odpocznę w ciszy i spokoju. Znudziwszy się staniem skręciłam w wąską drogę gruntową pomiędzy stawami z zakazem wjazdu i mogłam z bliska podziwiać trzciny, krzaczki i inne okoliczności przyrody. Zwiedziwszy tą część Konstantynowa powróciłam na drogę krajową nr 71, gdzie dzięki zakorkowaniu tejże drogi, mogłam spokojnie i dokładnie przyjrzeć się okolicznej architekturze miasta. Bardzo serdecznie dziękuję za umożliwienie mi zobaczenia tego wszystkiego, jesteście kochani, nie mogę się doczekać jutra, kiedy tą wycieczkę znowu powtórzę.

[Micek1968]

Ciekawe też kiedy wkońcu skończą Łódzka w Zgierzu i Zgierską w Łodzi... Podobno ktoś z wykonawców gdzieś podał, że przyczyną opóźnienia (już ponad miesiąc robią) są warunki atmosferyczne

[JAKUBKO]

a drogowców zaskoczy zima jak co rok 1 dzien zimno -plony zmarzły 1 dzien cieplo -to susza1 dzien pada- zgniło wszystko 1 dzien ... nic to z hin taniej wiec po co robic i tak co rok a kase za gotowosc biorą dziękulski za wysłuchanie

[MaRRcin]

Chciałabym tutaj serdecznie podziękować i pogratulować drogowcom kolejnego inteligentnego pomysłu mającego na celu tym razem uatrakcyjnienie przejazdu przez Konstantynów Łódzki.Z wielką radością w sercu, dojeżdżając do Konstantynowa Łódzkiego, stanęłam w mega korku już przed stawami. Cóż za radość, w końcu sobie trochę odpocznę w ciszy i spokoju. Znudziwszy się staniem skręciłam w wąską drogę gruntową pomiędzy stawami z zakazem wjazdu i mogłam z bliska podziwiać trzciny, krzaczki i inne okoliczności przyrody. Zwiedziwszy tą część Konstantynowa powróciłam na drogę krajową nr 71, gdzie dzięki zakorkowaniu tejże drogi, mogłam spokojnie i dokładnie przyjrzeć się okolicznej architekturze miasta. Bardzo serdecznie dziękuję za umożliwienie mi zobaczenia tego wszystkiego, jesteście kochani, nie mogę się doczekać jutra, kiedy tą wycieczkę znowu powtórzę.

nie przesadzaj kanzas ladne miasto przeciez

[Rutek]

nowość hondy

http://www.tvn24.pl/-1,1726545,0,1,motor-compo--czyli-zabojca-korkow,wiadomosc.html

[Patrycja]

Co Honda to Honda

 

Micek1968 w Konstantynowie remont to już się chyba skończył, a "usprawnienie" ruchu polegało na postawieniu świateł na skrzyżowanku w kierunku Retkini. Efektem, krajówka od tablicy "Konstantynów Łódzki" do tego skrzyżowania była zakorkowana i od strony Pabianic, i od strony Aleksandrowa. http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/pout.png Za skrzyżowaniem już luźno.

W Zgierzu to nie jest tak łatwo, pamiętam jak 50 metrów za torami (od Kolejowej) pół roku robili. A za jakiś czas nowy asfalt został zryty, bo kanalizację trzeba było położyć. No to ten odcinek na Łódzkiej, to ze 2 lata może zająć, nie mówiąc o późniejszym zrywaniu, bo może też coś trzeba będzie pod asfalt położyć

[Rutek]

Patrycja przecież dla motogenów korki nie istnieją miałaś okazję przekonać sie w drodze na Jurę

[Patrycja]

Jak tak stałam, to właśnie myślałam, że na moto to bym trochę kierowców podenerwowała wymijając ich. http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/angelnot.gif Skuterek się przepychał :DSamochodem dojazd do pracy zajmuje około 20-30 minut więcej.

miałaś okazję przekonać sie w drodze na Jurę

Swoją droga takim wielkim np. Drag Starem, to bym chyba się bała przepychać między samochodami

[Arecki_ELW]

Dlatego mój pierdzipęd sprawdza się w takich sytuacjach...

[Rutek]

Jak tak stałam, to właśnie myślałam, że na moto to bym trochę kierowców podenerwowała wymijając ich

Nie ma co myśleć na pasie zmieścisz Ty i puszka...jakbyśmy stali w korkach tak jak autem korki byłyby jeszcze większe...ja tam jadę z ktorej strony się da,nieraz i z prawej ale jak auta stoją wtedy przepisu nie łamiemy w razie jakiegoś nieoznakowanego

[Patrycja]

Ale wczoraj puszką jechałam, jak się miałam zmieścić Chociaż niektórzy się wpychali na przeciwny pas, a później kombinowali jak się zmieścić

[Rutek]

no fakt ...zmyliło mnie że jeździsz do pracy rebelkom ...a tu przecież po sezonie http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/strong.gif ale to nie znaczy abyś przypadkiem przygotowań nie robiła do zlotu pingwina :riding:

[Patrycja]

Po ciemku na moto w deszczu/śniegu - aż tak zawzięta to nie jestem

[ravw]

Nie jestem zwolennikiem przepychania sie ale, sam tez tak czasmi na skuterze robilem, zeskuterem jest tylko 1 maly problem, jego nikt nie slyszy wiec liczymy ze zobaczy w lusterkach, zwykle zjezdzaja na bok, ale raz kiedys w korku za dragstarem jechalem jak ryknal z tlumikow to za chwilke juz szpaler mielismy . Jednak bardzo czesto poprostu stoje w korku jak wszyscy i o dziwo wogule mnie to nie denerwuje, zupelnie inaczej mam w samochodzie, wowczas tylko k... CH.... i inne tego typu epitety leca no coz jazda katamaranem jest bardzo stresujaca.ps. wiecej wegla wrzucajmy do piecow niech sie to globalne ocieplenie rozwija moze bedzie 365 dni w roku mozna jezdzic na moto

[Rutek]

jeżeli 365 dni miało by byc lato to musiałbym zacząć pracy szukać....z drugiej strony też mi sie podoba sezon bez końca

[Patrycja]

ale to nie znaczy abyś przypadkiem przygotowań nie robiła do zlotu pingwina :riding:

 

I Zlot użytkowników Linuksa - MotoPingwiny (tylko jeżeli spadnie śnieg)