Co ślina naniesie :D

[Suchy-wolk]

Dużo też jest takich osób którzy pomimo swojego wieku i większy motocykli zachowują się jak gówniarze na motorowerach czy skuterach, może nie ma jeszcze takich osób na forum ale często można takich na drogach

Zgadzam się, ale mając motocykl są objęci zaproszeniem na spotkania ze względu na nazwę i rodzaj "Łódzkich Motocyklistów", zaś przyjeżdżając na skuterze, hulajnodze czy kosiarce powinno się dostosować do większości z grupy i nie "błaznować" (wszystko zależy od człowieka, bo nikt nikomu nic nie będzie zabraniać).

[piyok]

....

@piyok - psuć renomę, to może zbyt mocne słowo, ale nie lubię gówniarstwa, gdzie się przyjeżdża na spotkanie po to, by spalić zioło, palić gumę motocyklem i pierdzielić później na Forum, żeby je**ć policję Jak sam wspomniałeś Ci skuterzyści i motorowerzyści będą kiedyś może motocyklistami, czyli według Ciebie tolerowanie takich zachowań jest jak najbardziej w porządku i nie powinniśmy zwracać na to uwagi, bo przecież liczy się "dobra zabawa"....

 

nie do końca chyba zrozumiałeś moje przesłanie, tak czy inaczej absolutnie nigdzie nie napisałem że pochwalam ludzką głupotę i chamstwo w jakiej kolwiek postaci

[jaquzie]

Zgadzam się, ale mając motocykl są objęci zaproszeniem na spotkania ze względu na nazwę i rodzaj "Łódzkich Motocyklistów" [...]

kwestia nazewnictwa.Jak byłem mały (daaawno temu ), dla mnie "motocyklem" było wszystko co jeździło na 2 kołach, i miało silnik.Niektórzy postrzegają to dokładnie tak samo.Nie zgodzę się więc z Tobą Suchy.Czyli co, teraz jeżdżę Kawą litrem, więc to forum jest dla mnie.. a jak przesiądę się na sedes, już nie będzie, bo nie będę "motocyklistą"?Jak dla mnie nadal będę, tyle, że z sedesem

[Mario]

Dobra, dorzucę swoje grosze: 1. Dresiarstwu i chamstwu mówimy NIE, ALE2. Mówmy NIE także: wykluczaniu ludzi po wieku, pojemności silnika, kolorze skóry (lub motocykla , przekonaniom, upodobaniom, itd. - TOLERANCJA, takie słowo istnieje i nie zaszkodzi się do niego stosować. I chyba kiedyś nie zdzierżę, jak będzie dawane odczuć, że ktoś jest gorszy bo np. ma za małą pojemność,jeszcze z miesiąc temu @Suchy miałeś 125cm3 i chyba nie usłyszałeś od nikogo z nas złego słowa,i nikt nie narzekał (za bardzo), że musiał jechać przelotówką 80-100 km/h.Może zakończmy ten temat i tępmy tylko tych - co naprawdę zasłużyli, bez generalizacji.ps. słowo "renoma" - nijak się ma do forum, forum tworzą Ludzie i jaki jest Ich poziom, to taki jest i poziom forum

[ffojtus]

osz kurcze, 2 dni spóźnienia, ale to dlatego że nie patrzyłem na ten wątek. Dzięki za życzenia Suchy i w ogóle wszystkim, którzy również napisali do mnie na PW :)

 

A co do waszej obecnej dyskusji, to podpisuje się w 100% pod tym co Mario i jaquzie napisali. No, może 90% bo jak wiadomo są motocykliści i motocykliści... Poza tym nawet jadąc puszką w korku i ustępując miejsca motocyklistom dalej czuje się jak motocyklista, mimo że nikt o tym nie wie, a auta obklejonego motocyklami nie mam

 

Dodatkowo, może trochę przy okazji umieścić na forum przypinkę z akcji internet bez chamstwa :> Tu szczegóły: http://internetbezchamstwa.pl/

[Suchy-wolk]

I chyba kiedyś nie zdzierżę, jak będzie dawane odczuć, że ktoś jest gorszy bo np. ma za małą pojemność,

jeszcze z miesiąc temu @Suchy miałeś 125cm3 i chyba nie usłyszałeś od nikogo z nas złego słowa.

Mam wrażenie, że moje wypowiedzi zrozumiałeś zbyt dosłownie. Czy ja zabraniam przyjeżdżać na mniejszych maszynach niż np.500ccm? - o co Ci Mariusz teraz chodzi? Niech przyjeżdża i gościu, który jeździ tirem, ale raz na rok wsiada na Suzuki Hayabusa, jednak niech nie odwala "maniany" i niech chociaż się stara dostosować do większości (zapewne będę musiał się tłumaczyć co to oznacza).

 

*Odniosę się do sytuacji przed ślubem, organizowanym przez Macix'a. Spotykając się pod Castoramą wszyscy widzieliśmy co jest grane, kto ma jaki motocykl i czym jeździ, czy są skutery i motorowery. Dorka mnie poprosiła, abym poczekał na nią ze względu na jej 125ccm (nie było problemu), ale myślałem, że ludzie, którzy widzieli, że jedziemy ostatni - poczekają na nas choć odrobinę, aby nie pogubić się i nie robić dużych odstępów...Wyszło zupełnie co innego, 90% olało sprawę, pojechało czym szybciej startując ze świateł i tylko nieliczni (można nazwać ich "kumple") poczekali na nas, zwalniając. Później zostaliśmy w 4 maszyny i nie wiedzieliśmy, gdzie jechać - musiał podjechać po nas Scooti z jakimś kumplem (dzięki za chęci).

 

Morał tej bajki jest taki, że nie lubię jak ktoś mnie o coś osądza i nie pisze wprost o co kaman - tylko pisze, że ty Suchy jesteś taki i taki...

 

Jeżeli kogoś obraziłem - bardzo przepraszam, może użyłem zbyt mocnych słów, ale nie owijam przynajmniej w bawełnę (nie odnoszę się teraz do żadnej konkretnej osoby).

[Mario]

Nie jest to za bardzo odpowiedni temat do takich rozmów Olo Jednak krótko i zwięźle Ci to określę - forum skuterów i motorowerów jest w Łodzi i prowadzą tam ludzie spotkania (dobrze wiesz o czym mówię), my stworzyliśmy forum dla motocyklistów, więc oczekujemy, że skutery i motorowery nie będą do nas przyjeżdżać i psuć nam tzw."renomę", skoro pole do popisu mają wśród swoich rówieśników. Jak najbardziej zapraszamy i 50ccm, ale kierowców, którzy nie robią głupich popisów, kłótni, "siary". Póki co Jabłona nie wypada tutaj najlepiej i przyznam, że kolega mnie irytuje pisząc do mnie na GG czy może do mnie wpaść i pyta, gdzie mieszkam - przepraszam, ale od kiedy jestem z nim tak zaprzyjaźniony?

 

Przez właśnie takie zachowanie i naginanie wulgaryzmów, coraz bardziej nie są mile widziani ludzie poniżej 125ccm, którzy nie potrafią się zachować będąc w grupie ludzi bardziej doświadczonych i starszych.

 

Już tłumaczę,

powiązałeś Złe zachowanie z ludźmi którzy jeżdżą czymś poniżej 125ccm lub są za młodzi, czym "psują nam renomę".

A moim zdaniem na forum powinni być wszyscy, nawet tacy którzy nie mają aktualnie motocykla, ale się bardzo tym interesują.

Chodzi mi też o nie generalizowanie, a pisanie jasno w czym problem, bo z tej wypowiedzi ja wnioskuję że 50ccm może podjechać jeśli bardzo musi, ale lepiej jakby trzymał się z daleka i nie udzielał się na forum (mając inne bardziej odpowiednie fora).

Być może nie o to Ci dokładnie chodziło, ale tak to zrozumiałem, i myślę że nie tylko ja.

 

Ps.

Co do jazdy w grupie, to faktycznie większość z nas ma spore braki,

i nie chodzi tylko o dostosowanie się do najwolniejszego...

Ale to temat na osobny wątek i może warto by było go kiedyś poruszyć.

[Suchy-wolk]

Już tłumaczę, powiązałeś Złe zachowanie z ludźmi którzy jeżdżą czymś poniżej 125ccm lub są za młodzi, czym "psują nam renomę".A moim zdaniem na forum powinni być wszyscy, nawet tacy którzy nie mają aktualnie motocykla, ale się bardzo tym interesują.Chodzi mi też o nie generalizowanie, a pisanie jasno w czym problem, bo z tej wypowiedzi ja wnioskuję że 50ccm może podjechać jeśli bardzo musi, ale lepiej jakby trzymał się z daleka i nie udzielał się na forum (mając inne bardziej odpowiednie fora).Być może nie o to Ci dokładnie chodziło, ale tak to zrozumiałem, i myślę że nie tylko ja.

Owszem, może zbyt mocno skierowałem moje wypowiedzi na "ogół", zamiast na konkretne "jednostki". Te jednostki niestety psują opinię ogółowi. Nie tak dawno bo kilka sezonów wstecz ujeżdżałem również 50ccm, ale starałem się zachowywać na "jakimś" normalnym poziomie. Czasami jeździłem w te wakacje sam i zdarzały się sytuacje, że goście na skuterach po 14 lat, podchodzili do mnie i pytali "- Czy idzie na koło? - Czy spalisz tutaj gumę? - Ile ci maszyna leci? - Ile dałeś?...itd.", zaś spotykając motocyklistów nie usłyszałem nic z podobnego, a raczej przywitanie pogadanie ew. o jakimś spotkaniu, wypadzie czy też imprezie. I to nie tyczy się tylko jednej osoby, która mi podpadła ze względu na zachowanie itd.

[Olo]

Suchy, ale to nie oznacza że każdy na skuterze czy motorowerze się tak zachowuje Jeszcze pamiętam jak jabłona zadawał Ci takie pytania jak miałeś 125ccm, o v-max a później lekko Cię wyśmiał że tylko 100km/h jedziesz Moim zdaniem nie powinno oceniać się ludzi po pojeździe http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/thumbdown.gif Suchy, sam jesteś tego dowodem że pomimo miałeś 50ccm to potrafiłeś zachować poziom i to jest dowód że nie każdy na 50ccm nie umie się zachować. Jak ktoś przyjeżdża na jakiegoś spota czy wspólny wypad słabszym sprzętem, to powinien dostosować do grupy albo odpuścić sobie. Masz rację że takie coś nie ma sensu, bo każdy wolał by się poruszać w swoim tempie a nie czekać na słabszych. W końcu forum o motocyklach

[Lili]

Jak ktoś przyjeżdża na jakiegoś spota czy wspólny wypad słabszym sprzętem, to powinien dostosować do grupy albo odpuścić sobie. Masz rację że takie coś nie ma sensu, bo każdy wolał by się poruszać w swoim tempie a nie czekać na słabszych. W końcu forum o motocyklach

Idąc tym tropem na spotkaniach powinni pojawiać się tylko ci doświadczeni, na super sprzętach. Gdzieś na forum był link o jeździe w grupie i tam zdaje się było napisane, że to grupa powinna się dostosować do najsłabszego...

[Olo]

Idąc tym tropem na spotkaniach powinni pojawiać się tylko ci doświadczeni, na super sprzętach.

Z opowiadania Suchego jak zostali z Dorką pod castromą to na to wygląda

[Lili]

Z opowiadania Suchego jak zostali z Dorką pod castromą to na to wygląda

a tego to nie słyszałam xD Ale znam i przeżyłam inne historie.

[x10d]

Mam wrazenie, ze z igly widly: Suchy na poczatku zle ujal w slowa cala sprawe, a inni zbyt doslownie te slowa wzieli i teraz slowna przepychanka sie wywiazala :>Przypuszczam, ze Suchemu z ta 'renoma' chodzilo po prostu o wizerunek motocyklisty (tylko pomylil pojecia - 'renoma' zamiast 'wizerunek'), a dokladniej o to, ze organizowane sa spoty przez ludzi z tego forum, aby spotkac sie i pogadac czy pojezdzic, a tutaj nagle wyskakuje taki koles, co to jeszcze jest mlody i ma troche kielbie-we-łbie, nawet prawka na motocykl nie ma, a juz rozrabia i jednoczesnie do tego nie potrafi sie zachowac kulturalnie na forum i chojraka tu udaje - i z grubsza rzecz biorac przez to psuje ten 'wizerunek'.Akurat pech (dla tych, co jezdza 50ccm), ze Jablona ma 50ccm i przez niefortunna wypowiedz Suchego oberwalo sie tez im, chociaz - jak dobrze pamietam - poprawil sie w kolejnym poscie po zwroceniu uwagi na ten fakt przez Olo - i zapraszal wszystkich motomaniakow tutaj.I tyle.Jesli sie myle, to przepraszam - tak to zinterpretowalem na poczatku.PS: motocyklista nie jest ten, kto posiada motocykl, tylko ten, ktory sie tym interesuje i widzi w tym swoja pasje. Takie jest moje zdanie.

[Suchy-wolk]

Dobrze gadasz x10d

[Mawet]

Xj600 a gdzie ty na dellu masz zakrety do cwiczenia? Zamiast udzielac takich"rad" pojedz gdzies poza tego della to sie dowiesz co to sa zakrety. Lili ważne ze jestes cala, a lusterka poszukaj na allegro bedzie taniej. Trzymaj sie

[Adrian-xj600]

dobrze widzialem jak jezdzisz Mawet wiec lepej sie nie wypowiadaj.....

[Mawet]

Śmieszny jestes, jeżeli oceniasz moja jazdę po 20 km i co po tym dystansie mozesz powiedziec? Chetnie pzeczytam pare uwag. Pozatym gdzie ja napisalem ze dobrze jeżdżę. W przeciwienstwie do ciebie nie uwazam sie za mistrza, dlatego prosze o uwagi. Za to jezdze po roznych miejscach a nie 90 % dell i stad moge powiedziec ze twja rada jest fatalna.Zarzucac innym umiesz,choc slabo, teraz napisz cos konjretnego mistrzu

[Adrian-xj600]

bede madrzejszy i zakoncze ta rozmowe i dam ci dobra rade uwazaj na mnie na ulicy ;]

[Mawet]

Tak jak myslalem, jak przychodzi co czego to nie masz nic do powiedzenia, ja do ciebie pisze normalnie a ty wyskakujesz z jakims smiesznymi grozbami. Cos mi zarzucasz to powiedz konkretnie. I zachowaj takie grozby dla siebie, bo tylko pokazyjesz swoj poziom.

[Lili]

sorka LILI jezeli Cie urazilem nie mialem tego w planach napewno

Nie uraziłeś mnie. Ja wiem z czym mam problem i zdaję sobie sprawę z tego że jeżdżę jak ta przysłowiowa "baba". Twoje złośliwe uwagi świadczą tylko i wyłącznie o Tobie. Nie wiem tylko czemu tak się uwziąłeś akurat na mnie... Ale cóż widocznie na kogoś musiało paść xD Jak się pojawisz w piątek to będzie okazja wyjaśnić to sobie w cztery oczy a nie na forum.

[Olo]

Przez ten dzisiejszy deszczy rynna pękła u mnie w garażu i mam całe moto zalane http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png

[Patrycja]

Tak lało w Łodzi?

[x10d]

Tak lało w Łodzi?

 

W ciagu 5 minut z Pilsudskiego zrobila sie rzeka - a pozniej zniknela tak samo szybko ;]

[Patrycja]

Aha, u nas też zrobiło się ciemno, ale akurat relaksowałam się w gab. stomatologicznym więc nie miałam okazji spojrzeć przez okno

[Olo]

Strasznie lało, miałem moto nad rozlewiskiem Na szczęście dozorca już wymienił rynnę, mam nadzieję że już więcej nie zaleje mi moto