Skocz do zawartości

Co ślina naniesie :D


Lachu

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedzmy że brud zszedł w 80%. Na pewno całe świństwo z felg zeszło, łańcuch czysciutki, zero smaru i pozostałości po smarowaniu. Wg mnie jednak środek nie jest wart swojej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Suchy-wolk

    124

  • Piotr

    101

  • Wojtas

    91

  • Bulba

    66

Powiedzmy że brud zszedł w 80%. Na pewno całe świństwo z felg zeszło, łańcuch czysciutki, zero smaru i pozostałości po smarowaniu. Wg mnie jednak środek nie jest wart swojej ceny.

Jak porow asz sklad to to to samo co plyn d mycia felg.

Tylko, ze napisane , ze dla moto to i cena w kosmos.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak się powinien zachowywać motocykl na ssaniu?

Nie jeździłem 3-4 dni. Luz, ssanie, starter, brrrruuuum. I sobie chodzi. Trzyma 2,5-3k rpm i jest ok.

Po minucie zaczyna się dławić, nierówno pracować i w końcu gaśnie.

 

To ma tak być? O ile pamiętam w maluchu ssanie inaczej działało i nie było takich objawów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się bez bicia że nie wiem. Z tego co mi świta to chyba był wymieniany na początku sezonu razem z olejem.

Czyli muszę iść na szkolke odpalania moto bo mogę ja to źle robić i narzekam bez powodu ;)

Edytowane przez karpiu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że masz gaźnik do regulacji skoro już po minucie zalewa. Ale generalnie zasada jest taka, że na ssaniu to się tylko odpala i jak tylko słyszysz że silnik pracuje równo, to zamykasz ssanie. Dla przykładu mój dzisiaj rano (5 stopni termometr pokazywał) na ssaniu chodził jakieś 20-25  sek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak mi się właśnie wydawało. Jednak po tych 30 sek jak wyłączam ssanie to jest pr, pr, pr i gaśnie :-)

Chyba, że kilka razy szarpnę manetą to wtedy chodzi jak malina. Ale chyba nie powinno się na zimnym pałować :sad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tak, za długo na ssaniu - silnik pracuje na zbyt bogatej mieszance i w końcu go zalewa.

 

widzę że masz pojęcie, to może i ja robię coś źle :biggrin: ssanie wrzucam, tak na 45sekund (aż się skończę ubierać tak dokladnie ujmując). tylko że nie trzymam go "na full" tylko tak w połowie, powiedzmy 2,3-2,5 k rpm. :P co myślisz?

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma jakiejś sztywnej zasady ile się trzyma na ssaniu - poza tym  że najkrócej jak to tylko możliwe gdyż bogata mieszanka szkodzi silnikowi.

Nie ma też co wpadać w obłęd - 30 sek w tą czy w tą raczej nie rozwali ci silnika więc jak nie zalewa ci tak jak karpiowi to raczej się nie stresuj.

 

PS. Nie jestem mechanikiem jakby co więc na pewno znajdą się tutaj mądrzejsi ode mnie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się włącza ssanie (piwne) jak jem słoną golonkę. I kurde nie mogę tego ssania wyłączyć. Co robię nie tak? ;)

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wypiepszone mięsko potrafi się odwdzięczyć

 

znaczy co, zapiecze drugi raz? :biggrin:

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszak wiadomo, że dobre pieprzenie przynosi same zalety, oczyszcza organizm i działa jak antybiotyk, zatem nie należy sobie odmawiać porządnego pieprzenia  :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nas dzisiaj Jeep Grand Cherokee zaskoczył. Nie wiem co miał pod maską ale ja na Bandicie i kumpel na Kawie 636 mieliśmy problem. Jakieś HEMI może. Brzmiało potwornie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
  • Dodaj nową pozycję...